Przeglądający wątek:
1 Anonimowi
Czlowiek
Człowiek
Jutro mamy Letnie Przesilenie, czy zapisane tu Futerka/Luseczkowce/Pierzaki obchodza jakos ten szczegolny dzien/noc w roku? Ja osobiscie obchodze go jako Noc Kupaly 
Wilkołak
Zmiennokształtny
Jak kupały? to znaczy palisz dziewice??
Pewnie jak co roku, pójdę spać
Pewnie jak co roku, pójdę spać
When you're pushed photografing is easy as breathing...
jestę kapibarę
Ale co w tę noc Kupały robisz?
Czlowiek
Człowiek
Ehem, nie pale to by byla wielka strata
Co robie ?
To zalezy od tego czy mam ochote na prywatne obchody czy nie.
Jak nie to swietuje zwykle ze znajomymi Rodzimoowiercami, ale w tym roku nie.
A jak ta to spedzam czas przy oczyszczajacym ogniu w milym kobiecym towarzystwie, rowniez miedzy innymi na kuplanockowych obrzedach i wrozbach
A moze w tym roku wybiore sie na masyw Slezy po inspiracje, zobacze....
Napewno spedzam gdzies w milych "okolicznosciach przyrody".
PERMABAN
A ja pieprzę takie bzdurne święta i mam je ogólnie gdzieś.
Wilkołak
Zmiennokształtny
Arabeska może tak więcej tolerancji i szacunku dla innych?? 
Nie podoba się to nie wypowiadaj sie proste...
Nie podoba się to nie wypowiadaj sie proste...
When you're pushed photografing is easy as breathing...
Czlowiek
Człowiek
Nie przejmuj sie nia Hunt, Ara z przyzwyczajenia krytykuje wszystko i wszystkich.
Ten model tak po prostu ma
Aha i nie daje sie hugać tez z zalozenia
Ten model tak po prostu ma
Aha i nie daje sie hugać tez z zalozenia
Ostatnio edytowany przez Purrry dnia 20.06.2008 14:24:20
Wilkołak
Zmiennokształtny
Kobiety nigdy ich nie zrozumiem...
When you're pushed photografing is easy as breathing...
Wilk
Zwierzę
aaatam. Arabeskę akurat bardzo łatwo zrozumieć i jest skrajnie przewidywalna w dodatku.
Osobiście - może wezmę piwko i w nocy w lesie jakieś rytuały odprawię - a może nie
Osobiście - może wezmę piwko i w nocy w lesie jakieś rytuały odprawię - a może nie
Ostatnio edytowany przez sharpy dnia 20.06.2008 14:38:12
--sf.
Czlowiek
Człowiek
Przybij piatke Sharpy
Szeregowy Spizgalski
Tak.
nie obchodzę takich świąt bo ich nie czuję i najwyraźniej nie rozumiem ich znaczenia. Ale cieszę się że sa tacy entyzjasci 
ΑΠΟ ΠΑΝΤΟΣ ΚΑΚΟΔΑΙΜΟΝΟΣ
PERMABAN
Po prostu dla mnie to jest bzdura, która jest tylko w celu uciechy, a nie jakimś konkretnym świętowaniu czegoś : P Coś jak Halloween.
Hunt, jeśli tak mówisz, to ty też toleruj mnie, k? ;d To działa w dwie strony, dear.
Tak, sharpy, tak. Masz rację oczywiście :p
/e-drama
Hunt, jeśli tak mówisz, to ty też toleruj mnie, k? ;d To działa w dwie strony, dear.
Tak, sharpy, tak. Masz rację oczywiście :p
/e-drama
Szeregowy Spizgalski
Tak.
Poziomem szanowania czyichś przekonań przebiłaś Qnika i zbliżasz się do Vetha. Co daje Ci 2 miejsce. Gratulacje, wagę do buraków wyslemy pocztą.
Ojoj co sie mnie czepiacie?! Ja przecież wyraziłam swoje zdanie?
((( Gdzie wasza tolerancja? Hahahah co za niekonsekwentny farmazon.. hipokryzja czy głupota?
Ojoj co sie mnie czepiacie?! Ja przecież wyraziłam swoje zdanie?
((( Gdzie wasza tolerancja? Hahahah co za niekonsekwentny farmazon.. hipokryzja czy głupota?Ostatnio edytowany przez Wolfheart dnia 20.06.2008 15:42:34
ΑΠΟ ΠΑΝΤΟΣ ΚΑΚΟΔΑΙΜΟΝΟΣ
Wilkołak
Zmiennokształtny
Zgadza sie, ale to nie ja napisałem że jesteś bzdurnym świętem i mam Cię gdzieś...
Noc Kupały była bardzo ważnym świętem dla naszych praojców, warto to uszanować... i takie opinie jak Twoja zachowaj na przyszłość dla siebie ok?
Noc Kupały była bardzo ważnym świętem dla naszych praojców, warto to uszanować... i takie opinie jak Twoja zachowaj na przyszłość dla siebie ok?
When you're pushed photografing is easy as breathing...
Noc Kupały?! Spalę wszystkich, co takie pogańskie wybryki wyczyniają!
Po drwa! Po ogień!
Po drwa! Po ogień!
Ostatnio edytowany przez Gabi dnia 20.06.2008 15:52:20
Wilk Grzywiasty
Anthro
<robi znak krzyża na Gabim... mieczem :3>
Tygrys
Anthro
Ja osobiscie takich swiat nie uznaje, juz raczej bym swietego Jana obchodzil. Ale w tym roku moge specjalnie z tej okazji, pozucac workami z poczta
(nawet jak bym chcial pojsc w nocy na piwo, to nie moge, mam nocna zmiane)
(nawet jak bym chcial pojsc w nocy na piwo, to nie moge, mam nocna zmiane)"Stanął w ogniu nasz wielki dom, dom dla psychicznie i nerwowo chorych"
Broni palnej nigdy za duzo
<ding dong> Do wszystkich porazonych moja ortografia: JA te bledy robie legalnie i nezaleznie od czegokolwiek <ding dong>
Broni palnej nigdy za duzo
<ding dong> Do wszystkich porazonych moja ortografia: JA te bledy robie legalnie i nezaleznie od czegokolwiek <ding dong>
Owczarek Ciasteczkowy
Anthro
Jezusicku, ja to znam nazwę "Noc Świętojańska" ;] ja jakoś szczególnie tego nie obchodzę, jakiś czas temu byłem w wawie na wiankach.
Cookie Time!
Wilk
Zwierzę
Arabeska, ale Boże Narodzenie obchodzisz?
A w istocie Boże Narodzenie jest "przerobionym na chrześcijańsko" lustrzanym odbiciem Kupały, to samo tylko na drugim koniec roku. Święto jest bardzo podobne.
W zimie "Trzech królów", trzy gwiazdy pasa Oriona, wskazują gdzie rodzi się "Zbawiciel" czyli gdzie wschodzi słońce, pokonując ciemność.
W lecie świętem jest nie najdłuższy dzień a najkrótsza noc. Jako święto płodności miało praktyczne uzasadnienie, bo dzieci poczęte wtedy rodzą się w końcu marca, a więc najtrudniejsze pierwsze pół roku opieki nad niemowlęciem przypadała na wiosnę, lato, i jesień. (poczęte w Walentynki lądowałyby w połowie Listopada i przez zimę zdechły z zimna i głodu).
Czy jest co świętować? Moim zdaniem jest więcej do świętowania niż przy jakiejkolwiek innej okazji, z urodzinami włącznie.
A w istocie Boże Narodzenie jest "przerobionym na chrześcijańsko" lustrzanym odbiciem Kupały, to samo tylko na drugim koniec roku. Święto jest bardzo podobne.
W zimie "Trzech królów", trzy gwiazdy pasa Oriona, wskazują gdzie rodzi się "Zbawiciel" czyli gdzie wschodzi słońce, pokonując ciemność.
W lecie świętem jest nie najdłuższy dzień a najkrótsza noc. Jako święto płodności miało praktyczne uzasadnienie, bo dzieci poczęte wtedy rodzą się w końcu marca, a więc najtrudniejsze pierwsze pół roku opieki nad niemowlęciem przypadała na wiosnę, lato, i jesień. (poczęte w Walentynki lądowałyby w połowie Listopada i przez zimę zdechły z zimna i głodu).
Czy jest co świętować? Moim zdaniem jest więcej do świętowania niż przy jakiejkolwiek innej okazji, z urodzinami włącznie.
--sf.
fajkojot
Człowiek
Tak teges... wyrażenie, że coś się osobiście pieprzy jest brakiem tolerancji dla innych? Czy dla danej rzeczy?
Jeszcze bym rozumiał wasz święty gniew gdyby powiedziała, że ma głęboko tych co obchodzą takie święta Anyway, bo rzygam już jak widzę dramę. Nie obchodziłem do tej pory takich świąt jakoś specjalnie, ale zawsze czułem ich bliskość. Może zrobi się coś wieczorkiem w Wawie?
"How much is that doggie in the window? The one with the waggley tail
How much is that doggie in the window? I do hope that doggie's for sale"
How much is that doggie in the window? I do hope that doggie's for sale"
Wilkołak
Zmiennokształtny
Powiedziała że ma gdzieś samo święto, to wystarczy... swoja droga nie łap za słówka ok?
sharpy, powiedziałeś już chyba wszystko na temat święta.
sharpy, powiedziałeś już chyba wszystko na temat święta.
When you're pushed photografing is easy as breathing...
fajkojot
Człowiek
Nie łapie za słówka. Łapię za strzępiący ozor po próżnicy. Wielu z nas pieprzy Boże Narodzenie i tego typu święta (z różnych powodów) choć bywają ludzie którzy obchodzą je z głębi ducha i odcinają się od komerchy. Tymczasem plujecie się, gdy ktoś śmie stwierdzić, że nie lubi innego święta. Nigga plz. Dystans do samych siebie się przydaje. I piszę to jako nie-chrześcijanin.
"How much is that doggie in the window? The one with the waggley tail
How much is that doggie in the window? I do hope that doggie's for sale"
How much is that doggie in the window? I do hope that doggie's for sale"
Wilkołak
Zmiennokształtny
Pudło!
Ja wiem jedno, NIE WOLNO śmiać się z żadnych wierzeń, bóstw itp itd. nie wiadomo co "tam" jest, szacunek należy sie każdemu. Ja akurat wierze w boginię kotkę Bastet. Ale szanuje tak potężne bóstwa jak trójca święta itp...
I jeszcze raz co innego jak ktoś mówi że nie lubi jakiegoś święta a co innego jak mówi ze ma je w dupie! To jest przegięcie!
Jeszcze raz szanujmy innych to nie trudne a ułatwia życie...
Ja wiem jedno, NIE WOLNO śmiać się z żadnych wierzeń, bóstw itp itd. nie wiadomo co "tam" jest, szacunek należy sie każdemu. Ja akurat wierze w boginię kotkę Bastet. Ale szanuje tak potężne bóstwa jak trójca święta itp...
I jeszcze raz co innego jak ktoś mówi że nie lubi jakiegoś święta a co innego jak mówi ze ma je w dupie! To jest przegięcie!
Jeszcze raz szanujmy innych to nie trudne a ułatwia życie...
When you're pushed photografing is easy as breathing...
fajkojot
Człowiek
Po części się z tobą zgadzam. ALE szacunek swoje, a zdrowy humor swoje. Aczkolwiek w tym temacie nie widziałem niczego co by było związane ze śmianiem się czy humorem. Pudło?
A co do "przegięcia" to kwestia doboru słów i nic więcej. Ktoś wyraża się w sposób bardziej bezpośredni, ktoś subtelniejszy. A mówią o tym samym. Nie widzę w tym żadnego problemu, ani obrazy. Może to kwestia poglądów po prostu, bo tą dyskusje można toczyć i toczyć marnując tylko czas i strzępiąc klawiaturę (albo i włosy z głowy jak ktoś lubi). Osobiście uważam, że czepianie się kogoś z powodu użycia słowa "dupa" i "pieprzyć" jest przegięciem. Ty mówisz inaczej. Nie mam zamiaru cię ściągać z twojej drogi, więc idź swobodnie dalej. Ja pozostanę przy swojej trasie i pozwolę sobie nawet, oh ah, żartować
A co do "przegięcia" to kwestia doboru słów i nic więcej. Ktoś wyraża się w sposób bardziej bezpośredni, ktoś subtelniejszy. A mówią o tym samym. Nie widzę w tym żadnego problemu, ani obrazy. Może to kwestia poglądów po prostu, bo tą dyskusje można toczyć i toczyć marnując tylko czas i strzępiąc klawiaturę (albo i włosy z głowy jak ktoś lubi). Osobiście uważam, że czepianie się kogoś z powodu użycia słowa "dupa" i "pieprzyć" jest przegięciem. Ty mówisz inaczej. Nie mam zamiaru cię ściągać z twojej drogi, więc idź swobodnie dalej. Ja pozostanę przy swojej trasie i pozwolę sobie nawet, oh ah, żartować
"How much is that doggie in the window? The one with the waggley tail
How much is that doggie in the window? I do hope that doggie's for sale"
How much is that doggie in the window? I do hope that doggie's for sale"
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.