Przeglądający wątek:
1 Anonimowi
wilk
Zmiennokształtny
Wiecie, kiedy chłopaki aktywowali kilka pierścieni wisha (jak dorwę tego MG, który im je dał, to mu zrobię lewatywę), żeby załatwić kotwicę międzywymiarową i Lord Ao im ją zrzucił, doczepiwszy karteczkę z napisem "Z pozdrowieniami dla Cracka i Fausta. Lord Ao. PS. Chłopaki, ale nie przyjdziecie mi zrobić krzywdy?" , to ja w tym momencie kapituluję.
Aha, tej sesji ja nie prowadziłem. Ja na niej prowadziłem bohaterską defensywę przeciwko armii demonów, która miała zaatakować tych dwóch, ale się wycwanili i przekierowali piekielników na posiadłości mojej postaci... :-/
Aha, armia demonów była wysłana na nich przez Lucka, bo się wkurzył, że mu piekło zdewastowali.
I jak tu z takimi wytrzymać? -_-
Aha, tej sesji ja nie prowadziłem. Ja na niej prowadziłem bohaterską defensywę przeciwko armii demonów, która miała zaatakować tych dwóch, ale się wycwanili i przekierowali piekielników na posiadłości mojej postaci... :-/
Aha, armia demonów była wysłana na nich przez Lucka, bo się wkurzył, że mu piekło zdewastowali.
I jak tu z takimi wytrzymać? -_-
Soli Deo gloria!
Wilk
Zwierzę
Bogowie się na nich wkurzą bo goście aspirują do mocy boskich. "Nie wolno."
A ogólnie to nie prowadzę gry z postaciami robionymi przy nieznanych MG czy też które grały dłużej pod nieznanymi MG. A jak kto chce koniecznie koniecznie, to mu daję ostrzeżenie a potem taką postać zabijam jak tylko zaczyna powergaming.
"Łapiesz się za kieszeń... gdzie się podział twój pierścień wishów? Uuuu, czy tamten smok nie ma czegoś wspólnego z tym pierścieniem?"
A ogólnie to nie prowadzę gry z postaciami robionymi przy nieznanych MG czy też które grały dłużej pod nieznanymi MG. A jak kto chce koniecznie koniecznie, to mu daję ostrzeżenie a potem taką postać zabijam jak tylko zaczyna powergaming.
"Łapiesz się za kieszeń... gdzie się podział twój pierścień wishów? Uuuu, czy tamten smok nie ma czegoś wspólnego z tym pierścieniem?"
--sf.
jestę kapibarę
Jakbyś poczytał adidowe bóstwa faerunu, to okazuje się że bogowie to jednak cieniasy ;P
Wilk
Zwierzę
Pamiętaj, podręcznik to tylko rodzaj sugestii dla MG. To MG ma ostatnie słowo, nie podręcznik. A że bogowie to cieniasy... MG może graczom pozwolić wierzyć, że tak jest. Do czasu...
--sf.
wilk
Zmiennokształtny
Wytłumacz to moim graczom... ;-P
Pierścień wishów zabrał tamten smok? A co za problem? Oni antycznego jaszczura rozkładają w dwie rundy...
Sharpy, naprawdę nie docieniasz Oskiego. To prawdziwy Munchking. Zresztą, wpadł tu na chwilę na forum, żeby przeczytać, co o nim napisaliśmy... zaczął się śmiać.
Pierścień wishów zabrał tamten smok? A co za problem? Oni antycznego jaszczura rozkładają w dwie rundy...
Sharpy, naprawdę nie docieniasz Oskiego. To prawdziwy Munchking. Zresztą, wpadł tu na chwilę na forum, żeby przeczytać, co o nim napisaliśmy... zaczął się śmiać.
Soli Deo gloria!
Futrzasty Esteta
Anthro
Kocham zasade zero ^^.
Wilk
Zwierzę
Uderzam smoka... *rzuca kości, z cynicznym uśmiechem* za... 280HP.
Smok obraca się dość zdenerwowany ale raczej nieporaniony i zieje w twoim kierunku podejrzanie jaskrawym płomieniem. Unikasz?
Oczywiście. Reflex save, wyszedł, jak mógł nie wyjść?
Otrzymujesz połowę obrażeń, tzn... 940HP.
Ile, ile?
Normalnie uderzyłby za 1880.
Co to za smok? Żaden smok tego nie potrafi?
Ile masz HP, po tych wszystkich pancerzach i osłonach?
Co to za smok?
Najpierw wyliczymy obrażenia.
Wchodzi... 790. Czyli jestem na minus 420. Co dalej?
Zostaje z ciebie taka malutka kupka popiołu. Będą musieli poszukać True Resurrection bo normalne wskrzeszenie tu nie pomoże. A, 280*100 plus 28000XP, minus 790*100 czyli -79000XP skasuj sobie 51000 XP i jeszcze dodatkowe 10000 za głupią śmierć. Jeśli cię to kosztuje level to odpowiednio popraw kartę.
Co to za smok?
Rzuć reflex save?
Wyszedł.
Rzuć int?
Wyszedł.
Stwierdzasz z absolutnym autorytetem, że nigdy wcześniej o niczym takim nie słyszałeś, i na pewno nie jest to normalny smok.
I co dalej?
Nie żyjesz. Smok składa łapy i brzydko się uśmiecha. "Który następny?"
100XP za jeden HP??! Smoki mogą ziać tylko raz dziennie! Atakuję!
...no to atakuj.
Smok obraca się dość zdenerwowany ale raczej nieporaniony i zieje w twoim kierunku podejrzanie jaskrawym płomieniem. Unikasz?
Oczywiście. Reflex save, wyszedł, jak mógł nie wyjść?
Otrzymujesz połowę obrażeń, tzn... 940HP.
Ile, ile?
Normalnie uderzyłby za 1880.
Co to za smok? Żaden smok tego nie potrafi?
Ile masz HP, po tych wszystkich pancerzach i osłonach?
Co to za smok?
Najpierw wyliczymy obrażenia.
Wchodzi... 790. Czyli jestem na minus 420. Co dalej?
Zostaje z ciebie taka malutka kupka popiołu. Będą musieli poszukać True Resurrection bo normalne wskrzeszenie tu nie pomoże. A, 280*100 plus 28000XP, minus 790*100 czyli -79000XP skasuj sobie 51000 XP i jeszcze dodatkowe 10000 za głupią śmierć. Jeśli cię to kosztuje level to odpowiednio popraw kartę.
Co to za smok?
Rzuć reflex save?
Wyszedł.
Rzuć int?
Wyszedł.
Stwierdzasz z absolutnym autorytetem, że nigdy wcześniej o niczym takim nie słyszałeś, i na pewno nie jest to normalny smok.
I co dalej?
Nie żyjesz. Smok składa łapy i brzydko się uśmiecha. "Który następny?"
100XP za jeden HP??! Smoki mogą ziać tylko raz dziennie! Atakuję!
...no to atakuj.
--sf.
Mysz Zagłady +2
Anthro
MG jest zawsze panem i władcą więc nic go nie ogranicza, tak jak przedstawił to Sharpy. Zawsze można graczom dokopać gdy włażą Ci na głowe, a wtedy powinni modlić się i błagać wszystkich Bogów Greyhawka o to aby rozbolała Cię głowa, a z twych ust padło "Dokończymy sesje kiedy indziej" ;p
Ew. zacznij z nimi sesję mocno osadzoną na fabule z postaciami wyłącznie na 1 poziomie. Może się nierozmuchkin-ują. ;]
Ew. zacznij z nimi sesję mocno osadzoną na fabule z postaciami wyłącznie na 1 poziomie. Może się nierozmuchkin-ują. ;]
wilk
Zmiennokształtny
Hehe, raz wymyśliłem sobie Króla Smoków, najstarszego i najpotężniejszego smoka Faerunu. Jego nie zabili. Nawet wtedy, kiedy na "No to co, na ile się umówiliśmy, że nam zapłacisz?" odpowiedział "He he, spadajcie". ;-P
I to tylko dlatego, że dałem im do zrozumienia, że ten smok jednym pierdnięciem zmiótłby z powierzchni ziemi ich i prawdopodobnie jeszcze ze 100 hektarów puszczy. ;-P
I to tylko dlatego, że dałem im do zrozumienia, że ten smok jednym pierdnięciem zmiótłby z powierzchni ziemi ich i prawdopodobnie jeszcze ze 100 hektarów puszczy. ;-P
Soli Deo gloria!
Kundel
Anthro
Może odkopuję temat, ale wątpię by ktoś miał mi to za złe.
W RPGach trochę siedzę... hm, będzie z 8 lat. Oczywiście grywałem z większą lub mniejszą częstotliwością - w złotych czasach nawet kilka razy w tygodniu. Z różnymi ekipami - w różne systemy. Obecnie bardzo różnie. Może w wakacje będzie lepiej.
W każdym razie jeśli chodzi o tematykę RPG to staram się być z nią na bieżąco. Jak mam tylko wolną chwilę staram się bywać na różnych konwentach - ale tu już odbiegam od tematu.
Dotychczas grałem w Warhammera 1 i 2 ed., D&D 3.0, 7th Sea, Wilkołaka:A, Wampira:M, Crystalicum, Monastyra, Dzikie Pola, Paranoie, Cyberpunka i różniaste jednostrzałówki... właściwie nie przepadam specjalnie za klimatami postapokaliptycznymi, ale jeżeli jest dobry MG to nie odmówię
Jako MG mam doświadczenie w pierwszych 5 w/w systemach (do 7th Sea potrzebowałbym podręcznika by sobie przypomnieć to i owo). Jako gracz jestem chętny praktycznie na wszystko
W RPGach trochę siedzę... hm, będzie z 8 lat. Oczywiście grywałem z większą lub mniejszą częstotliwością - w złotych czasach nawet kilka razy w tygodniu. Z różnymi ekipami - w różne systemy. Obecnie bardzo różnie. Może w wakacje będzie lepiej.
W każdym razie jeśli chodzi o tematykę RPG to staram się być z nią na bieżąco. Jak mam tylko wolną chwilę staram się bywać na różnych konwentach - ale tu już odbiegam od tematu.
Dotychczas grałem w Warhammera 1 i 2 ed., D&D 3.0, 7th Sea, Wilkołaka:A, Wampira:M, Crystalicum, Monastyra, Dzikie Pola, Paranoie, Cyberpunka i różniaste jednostrzałówki... właściwie nie przepadam specjalnie za klimatami postapokaliptycznymi, ale jeżeli jest dobry MG to nie odmówię
Jako MG mam doświadczenie w pierwszych 5 w/w systemach (do 7th Sea potrzebowałbym podręcznika by sobie przypomnieć to i owo). Jako gracz jestem chętny praktycznie na wszystko
Ostatnio edytowany przez Pazur dnia 12.05.2008 0:34:13
"Człowiek jest jedynym zwierzęciem zdolnym przyjaźnić się ze swymi ofiarami, aż do chwili, gdy je pożre" - Samuel Butler, "Mind and Matter".
Bunnies & Burrows! Najstarszy i najlepszy system RPG dla futrzaków, bo któż z nas nie lubi Wodnikowego Wzgórza?
A co do powergamingu, jak im się zawali strop na głowę to game over, na trzęsienia ziemi tez nie bardzo mogą poradzić...Ze już nie wspomnę o płynnej lawie i rojach insektów.
A co do powergamingu, jak im się zawali strop na głowę to game over, na trzęsienia ziemi tez nie bardzo mogą poradzić...Ze już nie wspomnę o płynnej lawie i rojach insektów.
Że niby co?
jestę kapibarę
Wodnikowe Wzgórze = Watership Down
Wodnikowe Wzgórze = książka która czytały wszystkie dzieciaki, tak samo jak i Most do Terabitii (no dobra, wszyscy na achodzi a w Polsce tylko ja).
Tak czy inaczej B&B to najlepszy system furry.
Add:
BTW, jakie są zasady tego berka bo to niepokojące jest.
Tak czy inaczej B&B to najlepszy system furry.
Add:
BTW, jakie są zasady tego berka bo to niepokojące jest.
Ostatnio edytowany przez plushy dnia 25.06.2008 23:54:21
Wilk
Zwierzę
I "watership down" i "wodnikowe wzgórze"... kto kurde te tytuły wymyślał?
Duuużo czasu minęło zanim obejrzałem (film) bo byłem pewien że to coś marynistycznego.
Duuużo czasu minęło zanim obejrzałem (film) bo byłem pewien że to coś marynistycznego.
--sf.
Kto wymyślił polską wersję? O_O
jestę kapibarę
Film jest bardziej psychodeliczny niż sam tytuł. A już serial totalnie wymiatał. Królik telepata, królik psychopata i królik co lata.
@Sharpy&Gabi:
Jakieś lepsze pomysły na polskie tłumaczenie mądrale?
Jakieś lepsze pomysły na polskie tłumaczenie mądrale?
Pozostawić nazwę oryginalną.
Najlepiej w ogóle nie tłumaczyć i niech się dzieciaki angielskiego uczą...
Wilk
Zwierzę
Cholera nazwa angielska jest równie wiele mówiąca. To wg niej byłem przekonany że to żeglarsko/wojenny.
--sf.
Ano, dokładnie
Owczarek Ciasteczkowy
Anthro
ja po raz kolejny gram w MMORPGa co się Trickster Online zwie. Zazwyczaj wlaśnie w wakacje do niego wracam xD
Cookie Time!
Królik
Anthro
Żaden mmorpg nie może sie równać z warhammerem rpg lub klasycznego bitewniakiem choć ja jeszcze bardzo lubię zapomnianego już przez większość Morthim'a tam się tłuczesz tylko bandom a nie całą armiom, tańszy a zabawa przednia .
Nie lubię D&D bo jest zbyt bajkowy ale to nie znaczy że nie zagram fajnej przygody,
Uwielbiam Neuroshime i Falluota i wo gule te klimaty ale najbardziej cyberpunka (to jest wręcz mój fetysz, cyber kończyny i wejścia do matriksa itp)
Nie lubię D&D bo jest zbyt bajkowy ale to nie znaczy że nie zagram fajnej przygody,
Uwielbiam Neuroshime i Falluota i wo gule te klimaty ale najbardziej cyberpunka (to jest wręcz mój fetysz, cyber kończyny i wejścia do matriksa itp)
Technologia daje mam szanse zwalczenia nie tylko kalectwa i chorób ale też wrogów
jestę kapibarę
Reirun, a to jest temat o RPG a nie o MMORPG, tak chciałem nadmienić po raz kolejny... ;P
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.