Przeglądający wątek:
1 Anonimowi
gryf
PERMABAN
Mamy już Prezydenta Wszystkich Futrzaków(TM), a teraz czas wybrać futrzasty parlament.
Pytanie w ankiecie dotyczy Sejmu - możliwe że ktoś zamierza głosować do Sejmu na jedną partię a do Senatu na inną, dla uproszczenia interesuje nas tylko to pierwsze.
Pytanie w ankiecie dotyczy Sejmu - możliwe że ktoś zamierza głosować do Sejmu na jedną partię a do Senatu na inną, dla uproszczenia interesuje nas tylko to pierwsze.
Téj sadniesz na ptôcha Gryfa i zajedzesz znowu do pomorscij zemi. Ale Gryfa muszysz słuchac. I kôżdy rozkôz spełnic, bo nie dôjdzesz...
Sergal
Anthro
Razem, bo to tutaj jedyna lewica. Partia młoda, ale w ciągu pół roku działalności wybiła się wyżej, niż Zieloni przez cały okres działalności zdołali. ZLewu nie liczę, bo SLD
Korwiniści zalewający temat za 3... 2... 1...
Korwiniści zalewający temat za 3... 2... 1...
I must crucify the ego before it's far too late
before I pine away
*nadstawia się metafizycznej łapce uniwersalnej miłości do głaskania*
before I pine away
*nadstawia się metafizycznej łapce uniwersalnej miłości do głaskania*
psiur husky
Anthro
Kukiz, bo przyjaciel jest na liście. A przyjaźń jest najważniejsza
Ostatnio edytowany przez Rough dnia 28.09.2015 13:47:20
Arachne
Taur
Teraz nikt się nie może przyznać bo Exai wyskoczy z "a nie mówiłem!?". To było sprytne zagranie z twojej strony lewaku.
Tygrys z Cheshire
Anthro
PERMABAN
Nie wiem. Po prostu ♥♥♥♥♥ nie wiem...
Na chwilę obecną prawdopodobnie oddam nieważny głos. Poczekam na tydzien przed wyborami i moze sie zdecyduje.
Na chwilę obecną prawdopodobnie oddam nieważny głos. Poczekam na tydzien przed wyborami i moze sie zdecyduje.
Ostatnio edytowany przez Ryan dnia 28.09.2015 17:18:48
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"
Smok
Anthro
Zaintrygowała mnie ta "Partia Razem", bo pierwszy raz zobaczyłem tę nazwę, ale jak przeczytałem ich program to skisłem gromko xD
http://partiarazem.pl/program/
http://partiarazem.pl/program/
irbis
niepozorny
Razem, byle wyrugować Zjednoczoną "lewicę" ze sceny. Zapewne skończy się to brakiem jakiejkolwiek lewicowej partii w parlamencie, ale kupili mnie 35h tygodniem pracy.
Sergal
Anthro
Przyjemnie zaskakuje mnie takie poparcie dla partii Razem, bo to znaczy, że ludzie nie traktują już skrajnej prawicy jako jedynej prawdziwej opozycji wobec politycznego mainstreamu
I może mają program w obecnej sytuacji niespełnialny, ale to program, coś, do czego dążą, a nie obietnice wyborcze, które zresztą PiS i PO składają obecnie nawet bardziej absurdalne.
I może mają program w obecnej sytuacji niespełnialny, ale to program, coś, do czego dążą, a nie obietnice wyborcze, które zresztą PiS i PO składają obecnie nawet bardziej absurdalne.
Ostatnio edytowany przez Exai dnia 28.09.2015 21:49:15
I must crucify the ego before it's far too late
before I pine away
*nadstawia się metafizycznej łapce uniwersalnej miłości do głaskania*
before I pine away
*nadstawia się metafizycznej łapce uniwersalnej miłości do głaskania*
Lisica Ruda Północna
Anthro
O, temat o wyborach Właśnie jego brak mnie powoli zaczynał zastanawiać, na szczęście polfurs mnie nie zawiódł.
Przyznam szczerze że mam ciężki orzech do zgryzienia z powodu tych wyborów xD I pewnie do końca nie będę 100% pewien na kogo zagłosuję.
Waham się pomiędzy PiS-em, a KORWiN-em.
Z jednej strony - KORWiN jest partią trochę bliższą mi ideowo. Posłowie PiS potrafili czasami hurtowo (z nielicznymi wyjątkami) zagłosować tak, żeby skutecznie mnie do siebie zniechęcić. Poza tym chciałbym moim głosem podwyższyć statystyki partii Korwina, żeby zwiększyć ich szanse na przekroczenie progu wyborczego i dać możliwość wejścia do Sejmu przynajmniej panu Wiplerowi, którego bardzo szanuję i chciałbym go znów widzieć na sali sejmowej. A czy się tak stanie niestety nie jest wcale takie pewne.
KORWiN jest jaki jest, prezes gada tak jak gada i nic na to się nie poradzi. xd Też bywają pewne sfery, w których nie do końca się zgadzam ze stanowiskiem Koalicji (a tym bardziej z niektórymi jej wyborcami, którzy czasem ze zdrowego konserwatywnego liberalizmu odlatują w jakiś akapowski bełkot), ale mimo wszystko KORWiN jest tym ugrupowaniem na które oddanie głosu byłoby w moim przypadku decyzją najuczciwszą i "najmniejszym złem".
Z drugiej strony - nadal wielką niewiadomą jest to, czy nawet przy mobilizacji wszystkich kuców od Szczecina po Przemyśl i ich rodzin wołami zaciągniętych do urn, KORWiN przekroczy próg wyborczy. o.o Jeżeli nie przekroczy - zyska na tym tylko i wyłącznie PO (i być może jakaś lewica). A sytuację mamy taką w kraju, że IMHO powinno się przede wszystkim kalkulować, na ile nasze decyzje mają REALNE szanse odebrania władzy rządzącej nam miłościwie specgrupie katechetek, entomologów i piłkarzy.
Tłumaczenia typu "głosuj na Korwina/Kukiza/Brauna, bo w ten sposób nie wspierasz katosocjalistów z PiS a odbierasz głos PO" są moim zdaniem błędne. Nikt w ten sposób nie odbiera głosów PO - bo w olbrzymiej większości kukizowcy ani korwiniści mając do wyboru tylko 2 partie nie zagłosowaliby na Platformę. Odbierane są natomiast głosy jedynej skręcającej w prawo partii, która obecnie ma poparcie wystarczająco duże by wygrać wybory - a do której mimo wszystko tacy ludzie jak Wipler czy Jagiełło też kiedyś należeli.
(PiS nie jest też aż tak BARDZO odległy od moich poglądów, szczerze mówiąc to już zniósłbym nawet ten ich mityczny "socjalizm" żeby tylko przyhamować importowanie na ślepo wszelkich parytetów, multikulturalizmów i innych głupot z Brukseli w zamian za wincyj pożyczonych pesos na autostrady xd)
Do zagłosowania na któregoś z kandydatów PiS-u zaczyna mnie powoli przekonywać również inny fakt. Mianowicie - kto startuje z mojego okręgu
Z partii KORWiN jedyną osobą którą mogą znać osoby "nieumoczone" w klimatach korwinistycznych, jest pan Jacek Dobiesz - po pierwsze dlatego że jest szefem łódzkiego oddzialu partii, po drugie - przemawiał na marszu antyimigranckim kilka tygodni temu i ktoś może go w ten sposób skojarzyć. Reszta - raczej nieznana osobom spoza środowiska. Pani Agnieszka Wojciechowska van Heukelom która kandydowała na prezydenta Łodzi z rekomendacji KNP, teraz przeszła na listę Kukiza.
Z PiS-u? Cóż - same lokalne sławy. Jedynką jest Piotr Gliński, niegdyś przedstawiany jako propozycja PiS na stanowisko "technicznego" premiera (to on raz przemówił w Sejmie za pośrednictwem trzymanego przez Kaczyńskiego tableta). Na listach również Waldemar Buda, polecany przez dość popularnego zwłaszcza wśród starszych ludzi Janusza Wojciechowskiego, i mecenas Piotr Pszczółkowski - prawnik zaangażowany w śledztwo smoleńskie. Na liście do Senatu pani Więcławska-Sauk - była dziennikarka TVP Łódź.
Z jednej strony - można uznać że "sławy" same sobie poradzą i zagłosować tak jak serce podpowiada xD Z drugiej strony - jeżeli każdy kuc pomyśli tak samo, może się okazać że sobie "sławy" jednak nie poradziły, bo zabrakło głosów. I będzie kamieni kupa, moi mili.
Sytuacja trudna, na szczęście jednak jeszcze został niemal miesiąc do wyborów - więc być może lisica zdąży się namyśleć i jej rozterki miłosne ulegną rozwiązaniu.
(I tym optymistycznym akcentem zakończę, bo i tak nikt tego walltexta nie przeczyta. xd)
Przyznam szczerze że mam ciężki orzech do zgryzienia z powodu tych wyborów xD I pewnie do końca nie będę 100% pewien na kogo zagłosuję.
Waham się pomiędzy PiS-em, a KORWiN-em.
Z jednej strony - KORWiN jest partią trochę bliższą mi ideowo. Posłowie PiS potrafili czasami hurtowo (z nielicznymi wyjątkami) zagłosować tak, żeby skutecznie mnie do siebie zniechęcić. Poza tym chciałbym moim głosem podwyższyć statystyki partii Korwina, żeby zwiększyć ich szanse na przekroczenie progu wyborczego i dać możliwość wejścia do Sejmu przynajmniej panu Wiplerowi, którego bardzo szanuję i chciałbym go znów widzieć na sali sejmowej. A czy się tak stanie niestety nie jest wcale takie pewne.
KORWiN jest jaki jest, prezes gada tak jak gada i nic na to się nie poradzi. xd Też bywają pewne sfery, w których nie do końca się zgadzam ze stanowiskiem Koalicji (a tym bardziej z niektórymi jej wyborcami, którzy czasem ze zdrowego konserwatywnego liberalizmu odlatują w jakiś akapowski bełkot), ale mimo wszystko KORWiN jest tym ugrupowaniem na które oddanie głosu byłoby w moim przypadku decyzją najuczciwszą i "najmniejszym złem".
Z drugiej strony - nadal wielką niewiadomą jest to, czy nawet przy mobilizacji wszystkich kuców od Szczecina po Przemyśl i ich rodzin wołami zaciągniętych do urn, KORWiN przekroczy próg wyborczy. o.o Jeżeli nie przekroczy - zyska na tym tylko i wyłącznie PO (i być może jakaś lewica). A sytuację mamy taką w kraju, że IMHO powinno się przede wszystkim kalkulować, na ile nasze decyzje mają REALNE szanse odebrania władzy rządzącej nam miłościwie specgrupie katechetek, entomologów i piłkarzy.
Tłumaczenia typu "głosuj na Korwina/Kukiza/Brauna, bo w ten sposób nie wspierasz katosocjalistów z PiS a odbierasz głos PO" są moim zdaniem błędne. Nikt w ten sposób nie odbiera głosów PO - bo w olbrzymiej większości kukizowcy ani korwiniści mając do wyboru tylko 2 partie nie zagłosowaliby na Platformę. Odbierane są natomiast głosy jedynej skręcającej w prawo partii, która obecnie ma poparcie wystarczająco duże by wygrać wybory - a do której mimo wszystko tacy ludzie jak Wipler czy Jagiełło też kiedyś należeli.
(PiS nie jest też aż tak BARDZO odległy od moich poglądów, szczerze mówiąc to już zniósłbym nawet ten ich mityczny "socjalizm" żeby tylko przyhamować importowanie na ślepo wszelkich parytetów, multikulturalizmów i innych głupot z Brukseli w zamian za wincyj pożyczonych pesos na autostrady xd)
Do zagłosowania na któregoś z kandydatów PiS-u zaczyna mnie powoli przekonywać również inny fakt. Mianowicie - kto startuje z mojego okręgu
Z partii KORWiN jedyną osobą którą mogą znać osoby "nieumoczone" w klimatach korwinistycznych, jest pan Jacek Dobiesz - po pierwsze dlatego że jest szefem łódzkiego oddzialu partii, po drugie - przemawiał na marszu antyimigranckim kilka tygodni temu i ktoś może go w ten sposób skojarzyć. Reszta - raczej nieznana osobom spoza środowiska. Pani Agnieszka Wojciechowska van Heukelom która kandydowała na prezydenta Łodzi z rekomendacji KNP, teraz przeszła na listę Kukiza.
Z PiS-u? Cóż - same lokalne sławy. Jedynką jest Piotr Gliński, niegdyś przedstawiany jako propozycja PiS na stanowisko "technicznego" premiera (to on raz przemówił w Sejmie za pośrednictwem trzymanego przez Kaczyńskiego tableta). Na listach również Waldemar Buda, polecany przez dość popularnego zwłaszcza wśród starszych ludzi Janusza Wojciechowskiego, i mecenas Piotr Pszczółkowski - prawnik zaangażowany w śledztwo smoleńskie. Na liście do Senatu pani Więcławska-Sauk - była dziennikarka TVP Łódź.
Z jednej strony - można uznać że "sławy" same sobie poradzą i zagłosować tak jak serce podpowiada xD Z drugiej strony - jeżeli każdy kuc pomyśli tak samo, może się okazać że sobie "sławy" jednak nie poradziły, bo zabrakło głosów. I będzie kamieni kupa, moi mili.
Sytuacja trudna, na szczęście jednak jeszcze został niemal miesiąc do wyborów - więc być może lisica zdąży się namyśleć i jej rozterki miłosne ulegną rozwiązaniu.
(I tym optymistycznym akcentem zakończę, bo i tak nikt tego walltexta nie przeczyta. xd)
Ostatnio edytowany przez Sigrun dnia 29.09.2015 0:42:06
Hvað segir tófa?...
Zagłosuję na Razem.
Szop
Człowiek
W nadchodzących wyborach parlamentarnych nie zagłosuję ani na PiS, ani na PO. Dlaczego? Przytoczę tutaj słowa pewnego znanego fanom twórczości Andrzeja Sapkowskiego wiedźmina.
"Jeżeli mam wybierać pomiędzy jednym złem a drugim, to wolałbym nie wybierać wcale."
O ile przeciwko samym partiom nic osobiście nie mam, o tyle już do konkretnych polityków mam. I niestety należę też do grona osób lubujących się w czarnym, niestosownym humorze zaskakująco często nawiązującym do pewnej katastrofy lotniczej.
Za to zgadzam się z wieloma poglądami takiego na przykład Janusza Korwina Mikkego odnośnie gospodarki. Niestety mój głos nie pójdzie na jego partię... Coś mnie w nim odstrasza. Nie wiem, może to ta muszka?
https://www.youtube.com/watch?v=6YpFIIX3eXE
No i wreszcie dochodzimy do tak zwanego "sedna tarczy", czyli do Nowoczesnej Ryszarda Petru, która otrzyma mój głos. W internecie wiele można przeczytać o tym jak to partia ta jest "starym rządem pod przykrywką" ale tak się składa, że miałam okazję uczestniczyć na spotkaniu z nimi i przyznam, że ich program zyskał moje uznanie. Wiadomo - większość obietnic to zwykła kiełbasa wyborcza (szkoda, że nie z grilla to przynajmniej rozwiązalibyśmy problem głodu na świecie), ale na obecną chwilę zyskali całą moją sympatię i poparcie.
"Jeżeli mam wybierać pomiędzy jednym złem a drugim, to wolałbym nie wybierać wcale."
O ile przeciwko samym partiom nic osobiście nie mam, o tyle już do konkretnych polityków mam. I niestety należę też do grona osób lubujących się w czarnym, niestosownym humorze zaskakująco często nawiązującym do pewnej katastrofy lotniczej.
Za to zgadzam się z wieloma poglądami takiego na przykład Janusza Korwina Mikkego odnośnie gospodarki. Niestety mój głos nie pójdzie na jego partię... Coś mnie w nim odstrasza. Nie wiem, może to ta muszka?
https://www.youtube.com/watch?v=6YpFIIX3eXE
No i wreszcie dochodzimy do tak zwanego "sedna tarczy", czyli do Nowoczesnej Ryszarda Petru, która otrzyma mój głos. W internecie wiele można przeczytać o tym jak to partia ta jest "starym rządem pod przykrywką" ale tak się składa, że miałam okazję uczestniczyć na spotkaniu z nimi i przyznam, że ich program zyskał moje uznanie. Wiadomo - większość obietnic to zwykła kiełbasa wyborcza (szkoda, że nie z grilla to przynajmniej rozwiązalibyśmy problem głodu na świecie), ale na obecną chwilę zyskali całą moją sympatię i poparcie.
Ostatnio edytowany przez Nemesis dnia 29.09.2015 21:59:07
Lew feral
Kogucik
Szczerze mówiąc z wymienionych tu formacji to ... na razie nie wiem, na kogo będę głosował.
Jestem pewien, że mojego głosu nie oddam PO ani NowoczesnejPL. Dlaczego nie PO, powinno być jasne. Dlaczego nie na Nowoczesną? Jej lider jest również powiązany z nurtem, przeciwko któremu jestem 'od zawsze', a to nie jest jedyny argument. Więcej w filmiku poniżej, jeżeli ktoś jest zainteresowany. Generalnie polecam przejrzeć cały kanał, jest tam wiele interesujących informacji, których się gdzie indziej nie usłyszy.
Ryszard Petru i NowoczesnaPL - na czym polega szwindel
EDIT:Jeszcze o minionym referendum i tym, co wspólnego ma ze zbliżającymi się wyborami:
REFERENDUM Komorowskiego - odwracacz uwagi od istoty sprawy
Jestem pewien, że mojego głosu nie oddam PO ani NowoczesnejPL. Dlaczego nie PO, powinno być jasne. Dlaczego nie na Nowoczesną? Jej lider jest również powiązany z nurtem, przeciwko któremu jestem 'od zawsze', a to nie jest jedyny argument. Więcej w filmiku poniżej, jeżeli ktoś jest zainteresowany. Generalnie polecam przejrzeć cały kanał, jest tam wiele interesujących informacji, których się gdzie indziej nie usłyszy.
Ryszard Petru i NowoczesnaPL - na czym polega szwindel
EDIT:Jeszcze o minionym referendum i tym, co wspólnego ma ze zbliżającymi się wyborami:
REFERENDUM Komorowskiego - odwracacz uwagi od istoty sprawy
Ostatnio edytowany przez Leo_JR dnia 29.09.2015 22:53:03
Załączone filmiki Youtube:
https://www.youtube.com/watch?v=yUUbxHnl_Yg
https://www.youtube.com/watch?v=ER746tPWgMs
https://www.youtube.com/watch?v=yUUbxHnl_Yg
https://www.youtube.com/watch?v=ER746tPWgMs
MRrrrawr? -
Muzyka, której czasem słucham (Od JayB): Tonitrus | Winter Wrap Up (JayB's Pegasus Trance Remix) | The Anthem (Club Mix) | Love Is In Bloom (JayB's Alicorn Trance Remix) | Marwan Green Critter - Penjelajahan (JayB Remix)
"Usrael zawsze bombarduje różne kraje dla ich dobra. Tacy altruiści. A Rosja wszystko robi dla własnego dobra. Bezczelni. Nawet nikogo nie zbombardują!" - Marucha
Plusuję kogo chcę, o!
Muzyka, której czasem słucham (Od JayB): Tonitrus | Winter Wrap Up (JayB's Pegasus Trance Remix) | The Anthem (Club Mix) | Love Is In Bloom (JayB's Alicorn Trance Remix) | Marwan Green Critter - Penjelajahan (JayB Remix)
"Usrael zawsze bombarduje różne kraje dla ich dobra. Tacy altruiści. A Rosja wszystko robi dla własnego dobra. Bezczelni. Nawet nikogo nie zbombardują!" - Marucha
Plusuję kogo chcę, o!
Szop
Człowiek
Nie muszę oglądać tego filmu, Leo_JR, żeby domyślić się o co w nim chodzi. Szczerze to nie przepadam za takimi kanałami gdzie jacyś kompletnie nieznani ludzie z internetu snują teorie spiskowe odnośnie rządu, albo pokazują jak to coś, albo ktoś jest złe bazując na często wymyślonych przez samych siebie informacjach. I nie chodzi tu o to, że krytykują partie za którymi się odpowiadam, bo nie popieram takich akcji w ogóle. Wiadomo - mediom, szczególnoe telewizyjnym, ufać nie należy ale internetowi tym bardziej.
Bo jak wiadomo mogę tylko udawać "hot blondie osiemnastkę", a tak naprawdę być otyłym, starszym mężczyzną brudzącym właśnie klawiaturę palcami pokrytymi okruszkami chipsów. I kto mi udowodni, że tak nie jest?
Dlatego trzeba się w kwestii polityki kierować wyłącznie własnymi obserwacjami i poglądami, a tylko w drobnej części mediami.
Bo jak wiadomo mogę tylko udawać "hot blondie osiemnastkę", a tak naprawdę być otyłym, starszym mężczyzną brudzącym właśnie klawiaturę palcami pokrytymi okruszkami chipsów. I kto mi udowodni, że tak nie jest?
Dlatego trzeba się w kwestii polityki kierować wyłącznie własnymi obserwacjami i poglądami, a tylko w drobnej części mediami.
Lew feral
Kogucik
Obecna sytuacja wskazuje raczej na praktyki spiskowe, niż na teorie, przynajmniej w tym wypadku Co do informacji podawanych przez niego, łatwo je skonsultować z innymi źródłami.
Ostatnio edytowany przez Leo_JR dnia 29.09.2015 23:04:29
MRrrrawr? -
Muzyka, której czasem słucham (Od JayB): Tonitrus | Winter Wrap Up (JayB's Pegasus Trance Remix) | The Anthem (Club Mix) | Love Is In Bloom (JayB's Alicorn Trance Remix) | Marwan Green Critter - Penjelajahan (JayB Remix)
"Usrael zawsze bombarduje różne kraje dla ich dobra. Tacy altruiści. A Rosja wszystko robi dla własnego dobra. Bezczelni. Nawet nikogo nie zbombardują!" - Marucha
Plusuję kogo chcę, o!
Muzyka, której czasem słucham (Od JayB): Tonitrus | Winter Wrap Up (JayB's Pegasus Trance Remix) | The Anthem (Club Mix) | Love Is In Bloom (JayB's Alicorn Trance Remix) | Marwan Green Critter - Penjelajahan (JayB Remix)
"Usrael zawsze bombarduje różne kraje dla ich dobra. Tacy altruiści. A Rosja wszystko robi dla własnego dobra. Bezczelni. Nawet nikogo nie zbombardują!" - Marucha
Plusuję kogo chcę, o!
dziwny biały tygrys
Anthro
Szczerze mówiąc, nie lubię korwinowców, ze względu na to, że większość to przemądrzałe gimbole, ale wydaje mi się, że ta partia jest jakaś bezstronna. Lewica i prawica to już trochę przemielony podział, bo niby KORWiN to taka prawicofa mocno i Korwin taki radykał, ale okazuje się, że wielu kandydatów to takie trochę wolne amerykanki.
Gdybym mieszkał w Warszawie, to bym zagłosował na Atora, no ale nie mogę.
Gdybym mieszkał w Warszawie, to bym zagłosował na Atora, no ale nie mogę.
Nie wiem, do którego z forów należę, choć się domyślam.
Snow Leopold
Anthro
Razem.
Stoimy sobie na ratuszu i czekamy na tramwaj c'nie? I widzimy, że nasze mordy stoją, no to witamy się jowialnie, no bo ♥♥♥♥♥, nasze ziomeczki, mordy, fizys te same i ♥♥♥♥, drzemy się jak ludzie pierwotni, bo radość ze spotkania mordy to żywioł, któremu ulec nie sposób. Nic by nam w tej komunii radości nie przeszkadzało, gdyby nie jakiś smutas, ból istnienia i niewiele ponadto, klepie w ten swój telefon, pewnie, że mu nie pasuje nasze być może nieco nad wyraz uzewnętrzniane nasze ukontentowanie. ♥♥♥♥♥♥.
Lew
Nowoczesna
Obiecuj tylko tyle, ile możesz dać. I dawaj więcej, niż obiecałeś.
Wilk Grzywiasty
Anthro
Grave, a ile osób z tych bezrobotnych i żyjących w ubóstwie wyjechało za granice w ciągu tych 10 lat panowania PO? No i o ile mniej możesz kupić za 100zł?
Podpowiedź:
Jak widać bezrobocie nieustannie rozło za rządów lewicy a zaczęło drastycznie maleć już za rządów PiS, dokładnie od momentu wstąpienia do UE (pierwszy spadek zanotowany w 2004 roku). I jakkoś im więcej osób wyjeżdżało to przypadkiem było mniej bezrobotnych Zauważ też, że od 2009 roku bezrobocie znowu rośnie.
Podpowiedź:
Jak widać bezrobocie nieustannie rozło za rządów lewicy a zaczęło drastycznie maleć już za rządów PiS, dokładnie od momentu wstąpienia do UE (pierwszy spadek zanotowany w 2004 roku). I jakkoś im więcej osób wyjeżdżało to przypadkiem było mniej bezrobotnych Zauważ też, że od 2009 roku bezrobocie znowu rośnie.
Ostatnio edytowany przez Raksha dnia 30.09.2015 19:55:20
gronkowiec
Anthro
Raksha, ten argument jest inwalidą. Po uwzględnieniu inflacji podawanej przez GUS, 100 zł z września 2005 roku jest dziś warte 79,92 zł, czyli wartość nabywcza pieniądza spadła dokładnie o 20,08%. Płaca minimalna wzrosła w tym czasie o 206 %, płaca średnia wzrosła z 2380,29 zł do 4025 zł, czyli o 169 %. Wniosek jest prosty, w przeciągu 10 lat poziom życia podniósł się przynajmniej o połowę i przeciętnego Kowalskiego stać z roku na rok na coraz więcej.
Niektórym to oczywiście za mało i wolą iść na skróty, stąd decydują się na wyjazd za granicę. Ich wybór. Nie znaczy to, że w Polsce jest źle. Nikt nie machnie magiczną różdżką i nie sprawi, że nagle w Polsce będzie się zarabiać tyle co w Niemczech.
Niektórym to oczywiście za mało i wolą iść na skróty, stąd decydują się na wyjazd za granicę. Ich wybór. Nie znaczy to, że w Polsce jest źle. Nikt nie machnie magiczną różdżką i nie sprawi, że nagle w Polsce będzie się zarabiać tyle co w Niemczech.
Wilk Grzywiasty
Anthro
To teraz ciekawy plot-twist - jak się zmieniły ceny od tamtego czasu? Trudno znaleźć podsumowanie na rok 2005 ale jest na 2004:
http://www.astrobiznes.pl...-europejskiej/0
Tłumaczenie, że to kwestia wejścia do unii nie przejdzie, ponieważ teraz to rozmowa na temat faktycznej wartości nabywczej pieniądza i poziomu życia w kraju.
http://www.astrobiznes.pl...-europejskiej/0
Tłumaczenie, że to kwestia wejścia do unii nie przejdzie, ponieważ teraz to rozmowa na temat faktycznej wartości nabywczej pieniądza i poziomu życia w kraju.
Sergal
Anthro
Rządów czego? :v
I must crucify the ego before it's far too late
before I pine away
*nadstawia się metafizycznej łapce uniwersalnej miłości do głaskania*
before I pine away
*nadstawia się metafizycznej łapce uniwersalnej miłości do głaskania*
Wilk Grzywiasty
Anthro
Pozwolę sobie jeszcze w wolnym czasie podliczyć (uproszczając, że przez ostatnie 2 lata nic nie podrożało, co niestety nie jest prawdą):
- załóżmy, że 100zł kiedyż to 80zł teraz
- płaca minimalna wzrosła o 206%
- ceny produktów wzrosły średnio o jakieś 60% (myślę, że więcej, ale zaniżmy to)
ile zarabiamy:
jak kiedyś zarabialiśmy 100zł to dzisiaj: 80*2.06=164,8zł
dobry wynik, prawie 2 razy tyle...
ile płacimy:
jak kiedyś zrobiliśmy zakupy za 100zł to dziś robimy zakupy za...
100*1,6=160zł
Wniosek: jest dokłądnie tak samo jak było, mimo tego, że duża ilośc bezrobotnych i ubogich wyjechała.
- załóżmy, że 100zł kiedyż to 80zł teraz
- płaca minimalna wzrosła o 206%
- ceny produktów wzrosły średnio o jakieś 60% (myślę, że więcej, ale zaniżmy to)
ile zarabiamy:
jak kiedyś zarabialiśmy 100zł to dzisiaj: 80*2.06=164,8zł
dobry wynik, prawie 2 razy tyle...
ile płacimy:
jak kiedyś zrobiliśmy zakupy za 100zł to dziś robimy zakupy za...
100*1,6=160zł
Wniosek: jest dokłądnie tak samo jak było, mimo tego, że duża ilośc bezrobotnych i ubogich wyjechała.
Ostatnio edytowany przez Raksha dnia 30.09.2015 20:28:28
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.