Zmień fonty Zmień rozmiar

Przeglądający wątek:   1 Anonimowi

 Aby pisać należy być zalogowanym

1234...10>>


Anonim
0
(+0|-0)
Filmy o tematyce furry
Wysłano: 7.09.2007 15:36:45
Chyba nigdzie niema takiego tematu na forum (a przydał by się) ale jak przeoczyłem to niech admin usuwa ;-)k

Tak jak w tytule, mogłyby w tym topiku pojawiać się: opisy, recenzje i namiary (oczywiście bez przekroczenia granicy legalności) na takie właśnie filmy. Zacznę pierwszy:

Bagi, the Monster of Mighty Nature

-Film animowany produkcji Japońskiej
-85 minut
-Jedyna dostępna wersja to japoński dubbing i angielskie napisy
-Do obejrzenia za darmo na YOU TUBE w dziewięciu kawałkach, ale niestety dosyć słaba jakość.
Miłośnicy HQ muszą się zaprzyjaźnić z osiołkiem (mówię to tylko jako ciekawostkę).

Film opowiada przygody catgirl imieniem Bagi i jej przyjaciela Ryo tyle jeśli chodzi o fabułę nie chcę więcej zdradzać ale powiem że jak ktoś lubi Furry to musi to obejrzeć!

Oto tytułowa Bagi:



Znacie podobne produkcje? piszcie!
hej.

0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 8.09.2007 13:54:17
Lygrys Polski
Anthro
LOONATICS
http://www.dailymotion.co...rch/loonatics/1
Nic dodać nic ująć, ewolucja zwariowanych melodii czyli dalsze przygody królika Bugsa i jego przyjaciół w przyszłości, bardzo dobra animacja, fabułą taka sobie... zachęcam do własnych recenzji.

0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 9.09.2007 14:46:44
fajkojot
Człowiek
Mhr, fajna Bagi ^^

Co do Loonatics, na początku byłem do tego zdystansowany (i nie nazwałbym tego ewolucją, co raczej zmodernizowaniem bo niewiele przypomina stare kreskówki), ale z czasem zacząłem nawet lubić tą paczkę, szczególnie Techa :P Kreskówka ma nawet swój urok, chociaż widać, że jest przeznaczona głównie dla dzieci. Plusem jest fakt, że w drugim sezonie twórcy sięgają po stare dobre gagi z oryginalnych Zwariowanych Melodii :)

Road Rovers
http://www.youtube.com/re...s&search=Search
Krótka (13 odcinków), anulowana kreskówka z anthro psiskami w roli głównej. Naiwne (nie zdziwcie się na widok samochodów w kształtach psów), proste, wkurzająca czołówka :P, ale fajna (IMO) kreska i poczucie humoru, które bardzo mi przypadło do gustu ^^ Naprawdę warto wsłuchać się w dialogi między głównymi bohaterami.
"Don't be weird boy" :-)k
"How much is that doggie in the window? The one with the waggley tail
How much is that doggie in the window? I do hope that doggie's for sale"

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 9.09.2007 22:04:17
... bagi roxxx ... TLK roxxx ... Felidae roxxx ...

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 9.09.2007 23:34:46
Chyba straszny noob jestem ale nie czaje tego twojego postu von_Majzel :-?k ale spoko nigdy bystry nie byłem hahaha ;-)k
Dorzucę jeszcze coś:

Kaze, Ghost Warrior

-Film opowiada historie tygrysa samuraja
-Animacja 3D, dosyć profesjonalnie zrobiona
-Do obejrzenia cztery trailery na oficjalnej stronie filmu www.kazeghostwarrior.com
-Jeśli ktoś chce zobaczyć cały no to osioł...

Okładka:



Ja osobiście nie oglądałem jakoś mi ta animacja nie podchodzi, ale jak ktoś obejrzy/oglądał to niech napisze czy warto.
hej.

0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 9.09.2007 23:50:05
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Miałem to na dysku kilka lat temu :>

0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 9.09.2007 23:55:46
Lew
Anthro
wyspa doktora moreau
Dzisiaj mnie kochasz, jutro nienawidzisz ...

0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 10.09.2007 0:56:05
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Był kiedyś taki horror, matka i syn byli demonami które bały sie kotów, wokołe ich domu gromadziły sie koty a oni zakładali pułapki. Pamiętam jeden motyw kiedy to koleś wbił policjantowi ołówek w ucho. Wie ktoś może jaki to film ?

0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 10.09.2007 10:07:29
Wilk
Zwierzę
Kaze jest "trudny".
W zasadzie film nie ma fabuły. Kończy się gdzie powinien się w zasadzie zacząć. Sceny walki są niesamowite, animacja zaskakująco dobra (zwłaszcza postaci, tła i rekwizyty czasem gorsze ale postaci - miodzio). Ścieżka dźwiękowa - w zasadzie dość realistyczna ale przez to ascetycznie uboga, niektórym to odpowiada, innym raczej mniej. Aktorstwo głosowe znośne ale nie więcej. Film jest ambitny, scenariusz szkicuje raczej ciekawą (choć nieco kliszową) fabułę i daje głębię postaci, ale kończy się zanim zdąży zrobić z tym cokolwiek użytecznego. Kaze to "część pierwsza" czegoś co tak na oko powinno być trylogią, problem w tym, że inne części nie powstały.
--sf.

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 10.09.2007 12:27:47
Cytat:

Vethuleion pisał(a):
Był kiedyś taki horror, matka i syn byli demonami które bały sie kotów, wokołe ich domu gromadziły sie koty a oni zakładali pułapki. Pamiętam jeden motyw kiedy to koleś wbił policjantowi ołówek w ucho. Wie ktoś może jaki to film ?

Taka jedna książka też miała taki podoby motyw, tylko ze to nie byl horror, tylko bardziej dl a dzieci... jeden facet byl jakims czarnoksieznikiem, ktorego ktos uwiezil w domu, bal sie kotow i zakladal pulapki na nie... ta ksiazka chyba Abarat sie nazywala...
a co do horroru, jak bede na gg to ci wysle takie forum co bedziesz sie tam mogl zapisac, bo tam duzo wiedza, napiszesz ze szukasz takiego filmu i ci tytul dadza :)

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 10.09.2007 14:42:10
Cytat:

sharpy pisał(a)):
Kaze to "część pierwsza" czegoś co tak na oko powinno być trylogią, problem w tym, że inne części nie powstały.


Czy ja wiem czy nie powstały? poczytaj na stronie domowej pisze: "Kaze, Ghost Warrior 2, coming 2007...."

Za jakiś czas wyjdzie też "Kaze" prequel Kaze
no i "Kaze series" Kaze series ale to pewnie trochę potrwa...
hej.

0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 1.01.2008 21:20:57
jestę kapibarę
bump

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 10.01.2008 10:54:22
Cytat z "Vethuleion":
Był kiedyś taki horror, matka i syn byli demonami które bały sie kotów, wokołe ich domu gromadziły sie koty a oni zakładali pułapki.


'Lunatycy' wg Kinga.
Bywa na Allegro, dla mnie raczej średni.
SLEEPWALKERS"1992

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 10.01.2008 21:40:25
Z filmów przyznam się widziałem jedynie Bagi (mam nagrane nawet gdzieś na płytce). Jeśli chodzi o filmy bo anime to już co innego : ).

0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 10.01.2008 22:09:39
Arachne
Taur
Cytat z "sharpy":
Kaze jest "trudny".
W zasadzie film nie ma fabuły.

To że jest trudny to się zgodzę ale fabułę ma. Opowiada o dniu rocznicy śmierci jego żony(?) oraz tego jaki się od tamtej pory stał.

Cytat z "sharpy":
Aktorstwo głosowe znośne ale nie więcej.

Ja byłem zaskoczony że wszystkie głosy podkłada sam autor animacji. Całkiem mu to nieźle wyszło. Może to przez zimno na alasce mu na głos padło że tak wyszło. :P

0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 10.01.2008 23:04:32
Wilk
Zwierzę
Cytat z "DarkV":
Cytat z "sharpy":
Kaze jest "trudny".
W zasadzie film nie ma fabuły.

To że jest trudny to się zgodzę ale fabułę ma.


Ma -kawałek- fabuły. Nie ma ani początku ani końca z prawdziwego zdarzenia.
--sf.

0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 11.01.2008 0:13:11
Szeregowy Spizgalski
Tak.
Fabuła > Akcja

Fabułe ma, rzekłbym że nawet taka epicką. akcja jest jednak wyrwana z czasu. Mnie się Kaze podobał, mimo że udźwiekowienie takie sobie. Poprostu nie lubie jak dużo sie dzieje, ktos tam walczy, stołki latają a słychac jedynie 1/3 dzwięków. Końcówka mi się podobała. Motyw zabicia tego anthro-szczura(?) był dość fajny.
ΑΠΟ ΠΑΝΤΟΣ ΚΑΚΟΔΑΙΜΟΝΟΣ

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 13.01.2008 13:54:40
Cytat z "Damianuss":
Z filmów przyznam się widziałem jedynie Bagi (mam nagrane nawet gdzieś na płytce). Jeśli chodzi o filmy bo anime to już co innego : ).

To chyba jest film animowany jak rozumiem. Czy cyfrowy ('Sen slonia' to co to jest? - animowany chyba tak ale czy fillm - przeciez to cyfrowe w calosci). Co do mangi to nie gustuje.

Z dalszych filmow:
'Zdobycz'. Grupa lwow zapolowala sobie na idiotow zwiedzajacych rezerwat. Fabula strasnie durna, akcja jeszcze bardziej kretynska, jedno CGI to chyba nawet poderzneli (w sensie wymowy - trajektoria chlapiacej cgi krwi) z '300' czy tych tam innych topowych bzdor o Sparcie ale ladnie te koty graja (chociaz szereg akcji jakby poskladanych z jakis takich jakby kawalkow np. skoki lwic nie pasuja do caloksztaltu akcji). W kazdym razie mozna poogladac (dla lwow. lwic i ich wspoldzialania naturalnie). Rzecz jasna niech sie ktos nastroju czy wymowy z 'Duch i mrok' nie spodziewa i mnie pozniej nie gryzie czy nie drapie.

'Zloty kompas'. Przyznaje sie ze widzialem ripa (kiepskiego) i na nim padlem. Po prostu. No niby sa gadajace miski, jakas idea, dusze powcielane w te miski, jeden lubi nie wylewac za kolnierz a drinkuje z cebrzyka. powinno mnie podgrzac bo rzekomo KK zakazuje i takie tam ale jakies takie to mocno oderwane, no nie wiem. moze nie mialem nastroju. Trzeba poczekac na DVD porzadne (jak stanieja) :) W kazdym razie padlem.
Ktos to widzial i zacheci?

"Hybryda" (Hybrid). Jakas mieszanka goscia i jaszczurki + cos tam jeszcze (szczeka kocio-krokodyla, lapy jakby wydry, w profilu ogolnym podobny do tego robota z Genezis, duzo kisielu go oblepia) szaleje po opuszczonej bazie. Ameryka lata 90 produkcja, a co. Znaczy sie w bazie jest juz podczas akcji ilus tam zbiegow (uciekaja przed jonowa burza), w tym 2 samice. Jednej chyba potwor pozniej naruszyl dziewictwo (ale kipsko pokazane to choc ja troche glaszcze i sciaga majtki :) i ponoc ma byc nawet 2 odcinek czy moze byl bo to staroc - jak rozumie z wylegiem bo tego przystojnaiczka w bazie na koncu chyba skasowali:) Pozatym kawalek cos ala lesbijki czy okolice (jak rozumiem skandalizujacy dla targetu) - 2 babki pod prysznicem i sie myja tak nie do konca myjumyju. Gosciom od fabuly pomylil sie 'prysznic jonowy' z opadem radioaktywnym, swiat cyberpunk/Mad Max/postap, mieli tez ten samochow z 'Przekletego szkalu' wg Zelaznego czy podobnych z lat 80-90 na poczatku filmiku. Chyba jakies muzeum w USA jest i sobie wypozyczaja takie wechikuly za mala oplata albo przerzneli wprost kawalki z tego szlaku co mozliwe bo dziwnie zmontowane:). Pozatym znowu rypneli na wstepie scenke z Galaktyki grozy (ladowanko i sceny komputerowe z rysowaniem schematu statku na CGA a pozniej wejscie w wir) - juz drugi Gsortfilms z czyms takim widze. Pewnie rezyserzy ogladali to jako dzieci i im zaszkodzilo - zwlaszcza gasienica (slady sluzu w bazie tez pozniej byl - podobnie jak na tej Galaktyce). O dziwo sposobaly mi sie pomieszczenia bazy (ponoc Los Alamos, to bylo akurat bardzo z jajem wykonane, zupelnie inaczej niz filmik, tylko znowu cos ala kotlownia i za duzo rur jak na baze biologiczna w caloksztalcie pomieszczen). Kiepskosc tego filmu ogolnie tez mi sie spodobala bo to obecnie prawie ze amatorska produkcja. W kazdym razie strasznie sie usmialem, pewnie dziecinnieje, a co.

Przed zasnieciem po raz kolejny zaliczyle 4 obcego (chwilkami kimajac - znam to prawie na pamiec). 'Aurigo' i 'Betty' zawsze warto zobaczyc choc maja duzo bledow konstrukcyjnych. Kokpit 'Betty' to jest odlot, cos dla mnie akurat (i kompy z grafika sensowna). Co mnie uderzylo tym razem (jakos poprzednio nie zwracalem uwagi) to nienawisc Ripley do gatunku Alienow. Pozatym nie za bardzo rozumiem zagrozenie. Przeciez wcale na Ziemi kataklizmu nie musialo byc bo obce po modyfikacjach potrzebowaly ludzkich genow pewnie (im wieksza pula tym lepiej) a rodzily sie juz nie przez rozerwanie klatki wiec niekoniecznie musialy byc szkodliwe. W dalszym ciagu - jakas hybryda z tymi 'lapkami' co sie przyczepialy do twarzy. Mialem nawet kiedys takie sny (po ktoryms tam seansie z 1 obcym a wcale nie cpam jak Giger, ciekawe). W kazdym razie popis nienawisci lepszy niz w 6 niebie Lady pank. Nie mowiac juz o tym ze niezle dupnelo na Ziemi po zderzeniu z Aurigo, tak z 300 Mt na oko minimum, az jonosfera zatrzeszczala. W ksiezyc to nie laska skierowac (albo najlepiej w slonce?) A W OGOLE TO NA ORBITE POWINNO SIE A NIE TAK. Badac trzeba ale nie rozwalac od razu, co za pomysly. Moze ta robocica miala wlasne plany:) Najlepszy tekst - 'omal jej nie przerznolem a to przeciez opiekacz do grzanek'. Czy jakos tak. No cos w tym jest - zachowania tego goscia z 'Dumy' Sharpa nadal dla mnie odlotowe (moja jednrogini czy cos w tym stylu). Oczywiscie niedoscignionym wzorcem w ewolucji jest dla mnie na razie wlasciwosc Grendeli z 'Dzieci Beowulfa' (w raize trudnosci postaw na IQ) ale to inny temat zupelnie.

0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 13.01.2008 14:54:19
jestę kapibarę
Cytat z "jareks":
To chyba jest film animowany jak rozumiem. (...) Co do mangi to nie gustuje.


To nie manga tylko anime. Bagi radze obejrzeć to zagustujesz ;P
Tylko pod żadnym pozorem nie można tego brać do końca poważnie (typu sceny z butami w laboratorium).

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 13.01.2008 16:17:22
Cytat z "LV":
Cytat z "jareks":
To chyba jest film animowany jak rozumiem. (...) Co do mangi to nie gustuje.


To nie manga tylko anime. Bagi radze obejrzeć to zagustujesz ;P
Tylko pod żadnym pozorem nie można tego brać do końca poważnie (typu sceny z butami w laboratorium).


'Bagi' widzialem juz dwa razy przeciez. Ale to zupelnie jnna klasa (jakkolwiek to nazwiesz) filmu - tam jest _normalna tresc_. I to ciezka mocno. Przeslanie jest i ostrzezenie (i to nie przed klonowaniem jak to chcial rezyser). Koszmar mozna zlapac, nieciekawy nastroj i w ogole (ja mialem a nie jestem ckliwa nastolatka). 'Bagi' jest na powaznie i konkretne. Ale to jeden film z 1984 bodajrze, wyjatek na lata.

I to nie jest bynajmniej typowa japonszczyzna o jakis kretynskich demonach, zaswiatach, piruetach niedorajdow z ciezkim mieczem, wampirach, hamowanich predkosci przez odpowiednie rozstawienie gir i lap zazwyczaj z dzwiekiem i rozoraniem podloza, mackami co z goscia wychodza, dobrymi i zlymi prosto z kalki, setkami postaci pobocznych oraz Kitsune z iles tam ogonami (ale nie 9 wiec to byl taki srednej jakosci) co samym pojawieniem sie wywoluja tak na oko ze 2x Hiroszima. No bez jaj prosze. Red13 to mi sie podoba bardzo jako postac (ale to inteligenty kocur przeciez jest) i mam do niego jakis emocjonalny stosunek (tego nie zaprzeczam) ale reszty to nawet nie zapamietalem zupelnie. Caly czas sie nawalali na miecze i nie tylko, jakas woda magiczna itp, przylazl jakis taki cos jakby minotaur pokrzyzowany z nie wiem czym (Hedora?) , tyle ze cos cienko pokazany i maly rozpieprz robil, szukal jakiejs skrzynki, dostal w leb, cos tam wybuchlo i wszystko doszlo do normy. W tzw miedzyczasie bohateorwie latali po budynkach jak na starych planszowkach na 8 bitowce (w sensie np. zdobywania poziomow). Zreszta ta bzdura jest oparta ogre czy tez na odwrot. Nawet bohaterow wszystkich glownych sie nie dolicze :) Poznije mi pokazywali o demonach, zaswiatach i czyms tam jeszcze, widzialem chyba 3 -4 i tyle tylko pamietam ze jakies zaswiaty byly i demon cos jak wieza Eifla albo wyzszy ktorego szybko skasowali czy przepedzili bo cos tam be a to juz chyba 30 odcinek kolejny tego, brazylijska telenowela to jest cienka w tej kwestii. Trzeci (znaczy sie seria tych produkcji) byl o niejaklim kontenerze z jakby zombiekstraktem tyle ze bardziej w kierunku wampiryzacji. Oczywiscie zanim do czegos doszlo to tez bylo chyba z 10 kawalkow tak po parenascie minut, nie no to tragiczne nawet nie jest, to jest szajs.
A rysunki gorsze niz na Bolku i Lolku. Acha - poniewaz te odcinki krecili za wolno to jacys fani czy cos w tym stylu zaczeli dodawac wlasne o wampirach innych i sie porobily sprzecznosci w podstawowych kwestiach. W tej tworczosci to totalnie nie ma przeciez tresci, przeslania co najwyzej jakas postac jest fajna i ciekawa (jak 'Krol Sizar' w ktorejs tam Godzilli). No i konstrukcja, mam sie bac jakis tam duchow. Dobre. Przeciez ja jednak 6 lat mial nie bede :) To jest typowa produkca targetowa dla urobionego i wymeczonego targetu japonskiego. Tego to sie mozna przestraszyc (co to bedzie dalej) a nie
tresci tych bzdur. O zainteresowaniu sie nie mowiac.

Deszczowe Wilki zostawiam teraz na wolne (to moze ciekawe byc potencjalnie).

0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 14.01.2008 15:56:11
Arachne
Taur
Cytat z "jareks":
[...] typowa japonszczyzna o jakis kretynskich demonach, zaswiatach, piruetach niedorajdow z ciezkim mieczem, wampirach, hamowanich predkosci przez odpowiednie rozstawienie gir i lap zazwyczaj z dzwiekiem i rozoraniem podloza, mackami co z goscia wychodza, dobrymi i zlymi prosto z kalki, setkami postaci pobocznych oraz Kitsune z iles tam ogonami (ale nie 9 wiec to byl taki srednej jakosci) co samym pojawieniem sie wywoluja tak na oko ze 2x Hiroszima. No bez jaj prosze.

Z opisu wnioskuje że Bleach.

Bleacha będę bronił.
Cytat:
Poznije mi pokazywali o demonach, zaswiatach i czyms tam jeszcze, widzialem chyba 3 -4 i tyle tylko pamietam ze jakies zaswiaty byly i demon cos jak wieza Eifla albo wyzszy

Menos grande?

Cytat:
ktorego szybko skasowali czy przepedzili bo cos tam be a to juz chyba 30 odcinek kolejny tego, brazylijska telenowela to jest cienka w tej kwestii.

To było jakoś w połowie pierwszej serii (mającej 20 odcinków). Wszystkie warte obejrzenia to są 63 odcinki i Anime jest naprawdę dobrze w nich wyważone. Choć niektóre odcinki mające na celu przybliżyć los bohaterów wydają się być dłużyznami to jednak są integralną częścią całości. Pozwalają lepiej poznać i często odkryć drugie dno ich osobowości, więzi łączące bohaterów lub ich często tragiczny los. W pozostałych akcja dzieje się dość dynamicznie.

Cytat:
Trzeci (znaczy sie seria tych produkcji) byl o niejaklim kontenerze z jakby zombiekstraktem tyle ze bardziej w kierunku wampiryzacji. Oczywiscie zanim do czegos doszlo to tez bylo chyba z 10 kawalkow tak po parenascie minut, nie no to tragiczne nawet nie jest, to jest szajs.

Blood+ ?? Przyznaje. Ciężkie w odbiorze anime. Wytrzymałem (z resztą nie tylko ja) do połowy serii ale potem już nie wytrzymałem. Chociaż fajnie się zapowiadało.

Cytat:
A rysunki gorsze niz na Bolku i Lolku.

Bez przesady. Niemal każde anime jest wzorowane na mandze. A w tej rysunki są często bardzo dopracowane. Czasem jedynie zabiegiem stylistycznym jest przerysowanie bohaterów upodabniając ich do Bolka i Lolka.

Cytat:
Acha - poniewaz te odcinki krecili za wolno to jacys fani czy cos w tym stylu zaczeli dodawac wlasne o wampirach innych i sie porobily sprzecznosci w podstawowych kwestiach.

Pogubiłem się już. Nie mam pojęcia o czym mówisz.

Cytat:
W tej tworczosci to totalnie nie ma przeciez tresci, przeslania co najwyzej jakas postac jest fajna i ciekawa. No i konstrukcja, mam sie bac jakis tam duchow. To jest typowa produkca targetowa dla urobionego i wymeczonego targetu japonskiego. Tego to sie mozna przestraszyc (co to bedzie dalej) a nie tresci tych bzdur.

[Znowu Bleach] ...I właśnie dlatego anime ma jakiś początek. Jak zaczynasz oglądać od początku (a nie od środka) i widzisz jak te "duchy" niemal zabijają rodzinę głównego bohatera a później się dowiadujesz że za śmierć jego matki także odpowiadają to twoje nastawienie się zmienia.

Podsumowując: WSZYSTKO ci się pomieszało a przez pryzmat twojej nienawiści obcych ci kultur totalnie tego nie zrozumiałeś.

Cytat:
Deszczowe Wilki zostawiam teraz na wolne (to moze ciekawe byc potencjalnie).

Masz na myśli Wilczy Deszcz :> W sumie polecam. Całkiem dobre anime dla dojrzałego widza. I do tego futrzaste (tak żeby pozostać w klimacie tematu).

Cytat z "jareks":
Red13 to mi sie podoba bardzo jako postac (ale to inteligenty kocur przeciez jest) i mam do niego jakis emocjonalny stosunek (tego nie zaprzeczam) ale reszty to nawet nie zapamietalem zupelnie. Caly czas sie nawalali na miecze i nie tylko, jakas woda magiczna itp, przylazl jakis taki cos jakby minotaur pokrzyzowany z nie wiem czym (Hedora?) , tyle ze cos cienko pokazany i maly rozpieprz robil, szukal jakiejs skrzynki, dostal w leb, cos tam wybuchlo i wszystko doszlo do normy. W tzw miedzyczasie bohateorwie latali po budynkach jak na starych planszowkach na 8 bitowce (w sensie np. zdobywania poziomow). Zreszta ta bzdura jest oparta ogre czy tez na odwrot. Nawet bohaterow wszystkich glownych sie nie dolicze :)

Sęk w tym że Final Fantasy: Advent Children do którego się tu odnosisz był tak naprawdę fanserwisem dla tych którzy ukończyli (lub chociaż grali w) FF7. Wszyscy bochaterowie (a jest ich jak dobrze policzyć 9 dobrych i 1 zły (+3 złych o pochodzeniu podobnym do sephirotha nie występujących w grze). Z losem ich wszystkich można się było zapoznać w grze. A w filmie było trochę mało czasu. 101 minut nie wystarcza żeby to podzielić sensownie na wszystkich. Oczywiście w filmie jest parę głupot które nie mają aż takich konsekwencji w grze. Przykładem niech będzie broń Barreta (karabin maszynowy zamiast ręki) która ma sens gdy strzela się do wielkich ciężko opancerzonych czołgów w grze (z racji bardzo słabego odwzorowania 3d oraz pseudo rpgowego systemu punktów życia) a totalnie nie ma sensu w filmie. Bo jak tu zrobić że ktoś obrywa i to go rani a zasadniczo dalej nic mu nie jest? Ten problem jest często omijany przez anime przez zastosowanie broni białej lub walki wręcz. Na przykład w Naruto można niemal założyć że wszelka broń miotana będzie nieskuteczna (biedna Ten-Ten ._. ).

0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 14.01.2008 16:05:56
Szeregowy Spizgalski
Tak.
DarkV: A tak w ogole ten murzyn z minigunem w łapie, pomijając fakt że temu latającemu czemuś nic nie robił, to jeszcze ze 2 albo 3 razy ktoś ratował mu tyłek w FF:tAC
Taki bohater który tylko przeszkadza ; p


Ps. Wolf's Rain jest miodny ;> Goraco polecam. Chociaz mam znajomego-homofoba który twierdzi że widzi w WR pełno gejowskich motywów....o_X ale nie nalezy się tym przejmować...
ΑΠΟ ΠΑΝΤΟΣ ΚΑΚΟΔΑΙΜΟΝΟΣ

0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 14.01.2008 16:13:39
Cytat z "Wolfheart":
Chociaz mam znajomego-homofoba który twierdzi że widzi w WR pełno gejowskich motywów....o_X ale nie nalezy się tym przejmować...


bo jest :P ale czy to źle?

0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 14.01.2008 16:18:24
Szeregowy Spizgalski
Tak.
Nie mowie że źle ale ja nie widzę tam nic takiego.... W dzisiejszych czasach nawet wystarczy sie popatrzeć nie tak jak trzeba i juz sie jest "pier******* pedałem". Pamiętam paranoje po emisji Władcy Pierścieni. Juz sam Legolas wywoływał u "prawdziwie męskich facetów" mdłości... nie mówiąc juz o wymianie spojrzeń Sam-Frodo. Jak dla mnie naturalnych ale może to ja jestem dziwny <;
ΑΠΟ ΠΑΝΤΟΣ ΚΑΚΟΔΑΙΜΟΝΟΣ

0
(+0|-0)
Re: Filmy o tematyce furry
Wysłano: 14.01.2008 16:47:06
jestę kapibarę
Cytat z "Wolfheart":
nie mówiąc juz o wymianie spojrzeń Sam-Frodo.


To była jednostronna wymiana spojrzeń, bo Frodo miał 3 wyrazy twarzy: cierpiący, bardziej cierpiący i martwy.
Mam ochotę napisać tu długiego posta na różne tematy, ale to jak już do domu wrócę bo tu komputer świruje i zaraz wychodzę.

 Aby pisać należy być zalogowanym
1234...10>>


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.

Wyszukiwanie zaawansowane