Witaj Zir. Spokoju ducha i dużo dystansu Ci życzę.
Słusznie zauważone. Smoki też są bez sensu Pewnie jest to tolerowane bardziej z prostej przyczyny, iż smoki już długiego czasu są pokazywane w mediach jako przyjazne i miłe stworzenia. Jak na TVP1 na dobranoc będzie Mój Przyjaciel Synx zaraz po Obcy: Ósmy Mieszkaniec Grajdołka, to dużo łatwiej mi będzie zrozumieć jak ktoś może coś takiego lubić i chcieć z tym wymieniać się płynami.
Ostatnio edytowany przez Fuma dnia 13.11.2011 21:30:52
Weźcie się czepcie czegoś innego... Smoki są w naszej kulturze od samego początku, zarania dziejów, nie widzę sensu, dla którego smok nie mógłby być miły... W wielu kulturach smoki to wiekowe, mądre, przyjazne stworzenia. I wcale nie jest powiedziane, że smoki to straszliwe kreatury bez serca, które torturują, przypiekają i ucinają genitalia. W najgorszym razie widać je jako "zwykłe" zwierzęta, polujące na jedzenie (nie ukrywajmy, w wielu wypadkach ludzi), ale to nie powód, żeby je od razu porównywać do tych nieznośnych Synxów.
Niech będzie mi wolno skorzystać z przywileju dla nowych przybyszów i pozdrowić Was wszystkich!
Jestem dwunożnym, średniego wzrostu kotem o czarnej sierści, który tygrysa przypomina kształtem, choć wcale nie barwą, lubi splatać historie, studiuje magię i stanowczo zbyt dużo myśli. Stosownie do swojego koloru bywam często melancholijny i wycofany, ale jeśli tylko mogę komuś poprawić nastrój, staję się ciepły i czuły. Postaram się zebrać tyle czasu i śmiałości, by napisać tu kilka opowiadań wyjaśniających, skąd wzięła się pomarańczowa blizna na mojej piersi, dlaczego męskie koty są dla mnie bliższe niż żeńskie i co może łączyć mnie z niektórymi smokami.
A tymczasem jeśli zechcecie przyjąć mnie do swojego grona:
Nie bierz do serca, ale spróbuj zauważyć, że jesteśmy tu mało "true" furry i stąd ta zazdrość i jad o wymyślone fantasy postacie.
skąd wzięła się pomarańczowa blizna na mojej piersi, dlaczego męskie koty są dla mnie bliższe niż żeńskie i co może łączyć mnie z niektórymi smokami.
Blizna jest po stoczeniu walki z demonicznym czarnoksiężnikiem, przyzwanym przez przyrodniego brata, który próbował zawładnąć królestwem Twych rodziców używając czarnej magii. Bliższe Ci męskie koty i masz umaszczenie po smoku a nie tygrysie, bo twoją matką był dzielny tygrys-wojownik, którego zapłodnił magiczny smok-arcymag. Ta-da! Trafiłem?
*Powoli wchodzi na forum. Przez ilość obecnych futer jest zestresowany, jednak w końcu postanawia się przywitać * Witajcie *delikatny uśmiech *. Nazywam się Nemadur i chciałbym zostać przyjęty do waszego polfursowego grona. *Stara się nie okazywać stresu jednak ogon skacze mu delikatnie w nerwowych tikach. Poprawia postawę i widać teraz pewność siebie, w końcu raz się żyje. * Futrzakiem jestem od jakichś 2 lat, jednak dopiero od niedawna dowiaduję się, że jest więcej futrzaków. * uśmiecha się ciepło i przyjemnie * Tak więc witam was drodzy przyjaciele i mam nadzieję, że mnie przygarniecie * Wymawiając ostatnie zdanie ukłonił się do wszystkich na znak szacunku do zgromadzonych*
// Wybaczcie, że zajmuję tyle miejsca, jednak chciałem zrobić dobre wrażenie i uznałem że 2 zdania na krzyż to ciut mało . Myślałem czy by nie wstawić opisu postaci tutaj, jednak zrezygnowałem z tego i zamiast tego umieściłem go w swoim profilu, zaglądajcie śmiało. Mam też nadzieje, że nie obraziliście się za tego całego Roleplaya ^^ //
Ostatnio edytowany przez Nemadur dnia 16.11.2011 8:57:47
Możesz też skorzystać z teamtu 'powszechny spis futer" jeśli chcesz trochę info o sobie. Podoba mi się brzmienie Twojego nicka. Masz plusa na zachętę, witaj
Obiecuj tylko tyle, ile możesz dać. I dawaj więcej, niż obiecałeś.
któregoś dnia powinien być wgląd do karmy i lista kto rozdał najwięcej minusów. Można by było wtedy wyhaczyć kto jest największym skrytonapinaczem albo grupkę wzajemnej adoracji skrytohejterstwa :>