Zmień fonty Zmień rozmiar

Przeglądający wątek:   1 Anonimowi

 Aby pisać należy być zalogowanym

<<123


0
(+0|-0)
Re: Letnie przesilenie
Wysłano: 23.06.2008 1:15:38
Minotaur
Anthro
Akurat to święto pokrywa się z minotaurzym świętem które mówi iż w tę wyjątkową noc dzieją się cuda wszelakie po ziemi chodzą bogowie w powietrzu czuć magię a światy duchów są bliższe śmiertelnikom niż w inne dni roku, co robię w ten dzień ? modlę się
Gdy świt wynosi najjaśniejszą z gwiazd a istoty patrzą z nadzieją na czas spokoju ja przygotowuję się by je chronić gdy oko Boga zgaśnie o zmierzchu

0
(+0|-0)
Re: Letnie przesilenie
Wysłano: 23.06.2008 1:26:46
Lygrys Polski
Anthro
Jeśli chodzi o mnie... nie obchodzę astronomicznego dnia Przesilenia letniego... jednak odkąd pamiętam świętuje noc świętego Jana, która w tym roku nastąpi z poniedziałku na wtorek, pamiętam jeszcze czasy jak na starej wsi organizowane były wieczorem imprezy właśnie w tą noc, rzucanie wianków na wodę i tym podobne... nie raz chodziliśmy z rodzicami (a najczęściej z babcią i dziadkiem ponieważ rodzice na ten okres najczęściej zostawiali nas na wsi) po lesie oglądając świetliki i szukając kwiatu paproci, ehh... stare dobre czasu, szkoda że już te tradycje się rozlazły, ostatni raz święto to na wsi obchodziłem 6 lat temu, już niestety sam, ponieważ najstarsza cześć rodziny zaczęła się że tak powiem wykruszać :-(k Dziś chodzę jedynie do pobliskiego lasu oglądać iskrzyki phausis splendidulas w okresie godowym... których z roku na rok jest coraz mnie... Brakuje mi jednak tych wiejskich obrządków, pewnie ze względu na miłe wspomnienia.

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Letnie przesilenie
Wysłano: 23.06.2008 9:17:01
Już było przesilenie. I co? Poganie jedni, cięliście rytualnie brzuch czarnego psa na cmentarzu? Czy bawiliście się w wiedźmy z Blair na leśnej polanie?

0
(+0|-0)
Re: Letnie przesilenie
Wysłano: 23.06.2008 10:45:12
Wilk
Zwierzę
Cytat z "Redi":
nie raz chodziliśmy z rodzicami (a najczęściej z babcią i dziadkiem ponieważ rodzice na ten okres najczęściej zostawiali nas na wsi)
...żeby dziadek z babcią młodymi się zajęli gdy rodzice "obchodzą" Święto Miłości ;)

Ja tam witałbym wschód słońca z piwkiem w ręce ale pochmurno było a więc o świcie zwinąłem się do domu.
--sf.

0
(+0|-0)
Re: Letnie przesilenie
Wysłano: 23.06.2008 15:13:40
Cytat z "Gabi":
Już było przesilenie. I co? Poganie jedni, cięliście rytualnie brzuch czarnego psa na cmentarzu? Czy bawiliście się w wiedźmy z Blair na leśnej polanie?


paliliśmy na stosie dekodery TV Trwamy i Radia ojca dyrektora :P
fajno było :D

0
(+0|-0)
Re: Letnie przesilenie
Wysłano: 23.06.2008 17:52:05
Lygrys Polski
Anthro
Przesilenie było, fakt... ale święto dziś w nocy :P
"sharpy rzekną:"
Cytat:
.żeby dziadek z babcią młodymi się zajęli gdy rodzice "obchodzą" Święto Miłości

pewnie tak :-Pk

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Letnie przesilenie
Wysłano: 23.06.2008 21:32:52
Cytat:
paliliśmy na stosie dekodery TV Trwamy i Radia ojca dyrektora
Spłoniesz w ogniach piekielnych. Masz jeszcze szansę na nawrócenie, zajmie Ci to tylko jedną noc u mnie.

0
(+0|-0)
Re: Letnie przesilenie
Wysłano: 24.06.2008 8:36:24
czy to propozycja namiętnego całonocnego seksu? :D

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Letnie przesilenie
Wysłano: 24.06.2008 13:14:37
Od 23:00 do 5:00.

0
(+0|-0)
Re: Letnie przesilenie
Wysłano: 24.06.2008 13:54:09
Gabi... ja przyjmuje tylko poważne, przemyślane propozycje :P
masz moje gg w profilu, jak się namyślisz to pisz :D

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Letnie przesilenie
Wysłano: 24.06.2008 15:24:39
Po namyśle raczej zrezygnuję. Palisz pety, a dla takich nie ma wybawienia. To byłby cios dla mojego ego, jakbyś paliła podczas. :<

0
(+0|-0)
Re: Letnie przesilenie
Wysłano: 30.06.2008 11:08:45
Kundel
Anthro
A ja zorganizowałem na ekspedycji z moimi znajomymi prawdziwie słowiańską Noc Kupały. Wianki, ogromny ogień, pieśni polsko-ukraińskie, palenie ziół*, tańce wokół ognia i odpowiednia oprawa odzieżowa. =]
Kwiat Paproci też szukaliśmy, ale biorąc pod uwagę stopień zaawansowania celebracji święta wyjście w las nie było dobrym pomysłem :]

*mały edit: palenie ziół w sensie rzucania rumianku, szałwi czy tymianku do ognia, a nie to co narzuca się na myśl :-Pk
Ostatnio edytowany przez Pazur dnia 30.06.2008 11:19:31

"Człowiek jest jedynym zwierzęciem zdolnym przyjaźnić się ze swymi ofiarami, aż do chwili, gdy je pożre" - Samuel Butler, "Mind and Matter".

 Aby pisać należy być zalogowanym
<<123


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.

Wyszukiwanie zaawansowane