Cytat z "tanuki": (Link »)

Każdy pies rasowy jest wielokrotnie bardziej narażony na choroby ze względu na inbred. Każda rasa powstała przez inbred, każda ma swoje specyficzne dolegliwości.

Nawet w rsasach, gdzie jest mało osobników, można tak dobrać skojarzenia, by psy nie były ze sobą spokrewnione od kilku pokoleń. W dodatku w wielu rasach w przeszłości lub nawet obecnie dodawano kundle lub inne rasy aby zwiększyć pulę genetyczną.
W przypadku kundelka nie masz pojęcia o jego rodowodzie i poziomie inbredu. Może ci się trafić taki z inbredem zerowym, a może taki, którego rodzice to rodzeństwo.

Cytat:

Brzydota danego osobnika i jego niezgodność z wzorcem nie spowoduje że będzie on lepiej pracował, ani to że pies będzie miał piękne futro czy inne cechy nie spowoduje że nie będzie w stanie pracować. Często wynika to TYLKO z lenistwa właściciela.

Brak odpowiedniego instynktu i/lub cech fizycznych nie ma nic wspólnego z lenistwem właściciela.

Cytat z "tanuki": (Link »)

Nie tyle wymyślono, co zaczęto hodować. Panda to typ umaszczenia, które GSD mają w genotypie, nie jest tylko uznawane we wzorcu - jak jamniki blue merle czy białe dobermany.

Jamniki merle są wzorcowe.

A teraz coś bezpośrednio ode mnie.

Nie lubię przesady ani w tą ani w drugą stronę. Nie lubię stwierdzenia, że jak pies jest użytkowy, to może wyglądać jakkolwiek. Użytkowość jest ważna, ale to jedne kryterium. Dla mnie dobry hodowlany pies to pies o prawidłowym wyglądzie i predyspozycjach użytkowych (lub po prostu charakterze, gdy nie ma konkretnej użytkowości jak np. rasy ozdobne). Wystawom można wiele zarzucić, oj wiele i niestety w wielu rasach jest "moda" na coraz to mocniejsze psy, czego kompletnie nie rozumiem. Płacze nad obecnym wyglądem amstaffów porównując je do tych z lat 30-40. Nie uważam jednak, ze wystawy to samo zło. Spotkałam się z wieloma sędziami, którzy mają ogromną wiedzę i doecniają psy sprawne, a nie showowe kaleki. Oczywiście jest też mnóstwo beznadziejnych sędziów. Trzeba wiedzieć, do kogo jeździć. Do tych niefajnych nie zgłaszać i psuć im reputacje. Moze jak będą mniej zarabiać to się zastanowią nad swoim postępowaniem.