tak tak zapach wsi o poranku. (co ja w ogóle gadam) kombajn zaawansowane urządzenie mechaniki gospodarczej tak jak brony którymi zaorał asfalt pewien ... ktoś (znam go osobiście Zenon się zwie z zawodu jest doświadczonym operatorem wideł). A tak poza tym witam nowych (żeby nie było że od tematu uciekam)
Spokojnie facet, nie martw się. Samice są. Ale jest ich tylko mało (stawiałbym 25%) i większość nie gada na PF z wiadomych lub niewiadomych przyczyn. Ale większość ma swoje GG podane lub inny sposób kontaktu :3.
Ostatnio edytowany przez Fang dnia 13.09.2009 17:15:00
Now kids. Zastanawiam sie czy nie kasować postwów stylu "oftopoftopoftopoftop.... Ale żeby nie było że offtop to witam wszystkich bla bla bla... oftop"
Muszę przyznać, że mam niemałą tremę pisząc tego posta - przez większość dzisiejszego dnia myślałem jak ma wyglądać mój pierwszy post na Polfurs.
Myślę, że samo "Hello" nie wystarczy, więc postaram się napisać nieco o sobie.
Jeżeli kogoś to ciekawi, to mam na imię Michał. Pojęcie "furry" nie jest mi obce - od 2006 roku regularnie odwiedzam furaffinity.net, a przed powstaniem FA dużo czasu spędzałem na VCL-u. Nigdy nie próbowałem brać udziału w życiu fandomu (fora, chaty itp.) - zawsze potrafiłem znaleźć dziesiątki powodów, które mnie odstraszały. Aż do teraz. Przekonałem się, że warto jednak spróbować podczas pobytu w Norwegii. W trakcie jakiejś parady mniejszości w Stavanger, spotkałem grupę ludzi w fursuitach. Odważyłem się podejść i pogadać. Trafiłem na bardzo otwartych, szczerych i wesołych ludzi, przez co rozmowa była bardzo nieskrępowana. Mogę przyznać, że to właśnie ten, pierwszy, na żywo kontakt z innym furry popchnął mnie do szukania sobie podobnych.
Furry jestem praktycznie od zawsze. Od najmłodszych lat mieszkałem w domu ze zwierzętami. Żyłem ze swoim psem jak z bratem. Do tego mój ojciec prowadzi klinikę weterynaryjną i próbował mnie przekonać do podjęcia tego zawodu w przyszłości, dzięki czemu czuję dużą więź ze wszelkimi zwierzętami. Zawsze lubiałem kreskówki - i to chyba naturalna kolej rzeczy, że ktoś, kto dorasta na futrzastych bohaterach, zaczyna szukać czegoś podobnego.
Interesuję się głównie klasyką kina i muzyki (nazwijmy to nieśmiertelne przeboje), sprzętem elektronicznym z lat 80 i starszym (zbieram magnetofony, tunery, wzmacniacze, kamery itp), komputerami (systemy operacyjne, internet, gry) i konsolami.
Nie umiem rysować, tworzyć muzyki, pisać, śpiewać, tańczyć itd. Czasem bawię się Photoshopem i Adobe Premiere, na własny użytek. Więc z talentem do czegokolwiek u mnie trudno. Miewam czasem twórcze i ciekawe pomysły, których niestety nie mam możliwości zrealizować.
Moją fursoną jest wilk kanadyjski. Dlaczego? Poznajcie mnie bliżej, a na pewno zrozumiecie
Jeżeli miałbym podać powód dlaczego jestem na tym forum, to byłoby to szukanie znajomych/przyjaciół o podobnych zainteresowaniach. Mam nadzieję, że zaakceptujecie mnie takiego, jakim jestem i jakoś się dogadamy
Przez większość dnia myślałeś nad postem na polfurs? Matko, musiałeś się bardzo nudzić. Trochę posiedzisz i zobaczysz, że tu się pisze byle co. Masz plusika za (w miarę - "lubiłem", nie "lubiałem") poprawny i sensowny pościk *approves*
Niestety z moim profilem na FA wiąże się smutna historia. Kiedy byłem ze swoją ostatnią dziewczyną nie mogła zaakceptować moich zainteresowań (choć od początku wiedziała, że surfuje po FA). Przy n-tej kłótni na ten temat usunąłem profil dla świętego spokoju. Niestety, nie było warto. I tak zostałem sam... Od tamtego czasu nie zakładałem nowego.
Bardzo chętnie poszerzę swoją kolekcję o kolejne eksponaty
Bardzo dobrze to usłyszeć
Zawsze tak mam, kiedy muszę "wyjść w publikę". Trema, stres i obawa przed odrzuceniem. W końcu pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz.
Ostatnio edytowany przez Echelon dnia 14.09.2009 23:54:27
Niestety z moim profilem na FA wiąże się smutna historia. Kiedy byłem ze swoją ostatnią dziewczyną nie mogła zaakceptować moich zainteresowań (choć od początku wiedziała, że surfuje po FA). Przy n-tej kłótni na ten temat usunąłem profil dla świętego spokoju. Niestety, nie było warto. I tak zostałem sam... Od tamtego czasu nie zakładałem nowego.
Mogłeś co najwyżej zczyścić... nie ma przecież usuwania profili na FA (?).
Interwencja admina, or something.... No nie wiem, albo faktycznie tylko "wyczyścił" konto.
Z drugiej strony mogłeś po prostu włączyć filtr na treści 18+, automatycznie ukrywa wszelkie "niegrzeczne" favy, a podejrzewam że anthro-wilki bez widocznych "elementów" już by jej tak nie przeszkadzały
Witaj Echelon, miło cię poznać I mam do ciebie sprawę w sprawie twojej fascynacji sprzętem grającym
Ostatnio edytowany przez Kumagoro dnia 15.09.2009 10:13:52
Niestety z moim profilem na FA wiąże się smutna historia. Kiedy byłem ze swoją ostatnią dziewczyną nie mogła zaakceptować moich zainteresowań (choć od początku wiedziała, że surfuje po FA). Przy n-tej kłótni na ten temat usunąłem profil dla świętego spokoju. Niestety, nie było warto. I tak zostałem sam... Od tamtego czasu nie zakładałem nowego.
Mogłeś co najwyżej zczyścić... nie ma przecież usuwania profili na FA (?).
Wystarczy napisać maila do kogoś z obsługi i usuwają pełne konto z bazy.
I tak zamierzam otworzyć nowe konto i zacząć znów zbierać fav-ki