Siema wszystkim (również przyszłym użytkownikom).
Dotarłem tu kilka dni temu. Informację o PF znalazłem na Wikipedii. Ze słowem furry spotkałem się przy okazji szukania obrazków pół ludzi pół zwierząt (nie wiedziałem jeszcze jak to się nazywa). Od razu mnie to zaciekawiło więc pogooglowałem troszkę i dowiedziałem się nieco o tym i stwierdziłem że tu chyba pasuję. Zalewania postami ode mnie nie oczekujcie, jak będę miał coś do powiedzenia to się wypowiem. Może kiedyś coś stworzę (jak coś byłby to obrazek), artysta ze mnie żaden, no ale spróbować zawsze warto. Jak przeczytałem faq (chyba) to już miałem oddalić się jak najdalej od tego tematu jak przeczytałem:
"Jeśli szukasz seksu z normalną dziewczyną, musisz próbować różnych okrężnych metod, a jeśli zaproponujesz to wprost, pewnie dostaniesz w twarz. Pośród futrzaków wystarczy proste "yiff?" i sympatyczny uśmiech - na pewno się nie obrazi i w najgorszym razie odpowie z usmiechem "Nie, dziękuję."."
Trochę się przestraszyłem was (z "normalnego" otoczenia w taki hardcore, to chyba rozumiecie o czym mówię), ale dałem wam drugą szansę i jest spoko (tematy yiff będę się starał omijać, po prostu tego nie lubię).

PS.: Normalny jest w " " bo nikt do końca nie jest normalny, a jak wszyscy są nienormalni to to staje się normalne. Nie ma czegoś takiego jak normalność albo nienormalność, chyba że względem większości, albo jednostki, ale to tylko czyjaś opinia według jego standardów.
PS.2: Ciężko was znaleźć ale przynajmniej nie ma za bardzo osób robiących zamieszanie (byli by to pewnie koledzy z mojej byłej szkoły, tj. gimnazjum, chociaż kto wie... )
PS.3 Chyba poczta wp.pl nie działa do zakładania konta tutaj bo nie miałem odpowiedzi że konto jest aktywne a na gmail to po kilku minutach przyszło, ale nie jestem pewien czy zaznaczyłem opcję dostawania okazjonalnie wiadomości od aminów.
PS.4 Jak pewnie zauważyliście lubię troszeczkę pofilozofować i pisać długie komentarze.
PS.5( ) Nie mam jeszcze 100% pewności że należę do furry, więc jest mała (ale zawsze jest) szansa że odejdę.

Canis - trochę źle to ubrałem w słowa, ale chodziło mi o to że nie odszedłem stąd i nie próbowałem zapomnieć o istnieniu furry. Bo to trochę dziwnie zabrzmiało w tym tekście.
"Pośród futrzaków wystarczy proste "yiff?" i sympatyczny uśmiech - na pewno się nie obrazi i w najgorszym razie odpowie z usmiechem "Nie, dziękuję."." - Może to być coś jakby test na tolerancję, na którym prawie padłem, ale póki mnie to nie dotyczy i nie jest to złe (nikogo nie krzywdzi itp) to niech sobie robi co chce. Trochę bezczelnie to brzmi, sami przyznacie.
A tak z ciekawości to o to można spytać każdego futrzaka nawet jak się go pierwszy raz widzi, czy tylko jak się zna tą osobę?? Jak to drugie to spoko, ale jeśli to 1 to "troszeczkę" dziwne jak dla mnie.
Grygus - O ile nikt z was nie robi sobie operacji plastycznych itp, to tak. Jak by jedna osoba się dziwnie zachowywała to może być to choroba psychiczna, ale nie musi.
"Jak wszyscy są nienormalni to to staje się normalne." - o ile nie stwarza zagrożenia bo np. dresy, teroryści (zwłaszcza samobójcy), i znaczna większość ze szpitala psychiatrycznego (niektórzy trafili tam przez przypadek), itp. Nawet niektórych samobójców można zrozumieć o ile mają naprawdę dobry argument bo np: nie idzie mi w szkole - wieszam się, nikt mnie nie lubi - skacze z budynku, mam i tak zmarnowane życie - podcina sobie żyły itp. ale jeśli ma żyć jak roślina (np. więźniowie z dożywociem) to ewentualnie.

Sylw - A dokładnie o co chodzi?? Może coś (znowu) źle ubrałem w słowa. Napiszesz o co ci chodziło to zobaczę czy to faktycznie nastawienie czy błąd w wyrażeniu słowami myśli. Na siłę tu siedzieć nie będę, jeśli tu nie pasuję odejdę.