Hej, witajcie! Postanowiłem się tu wreszcie zarejestrować, ale od początku. Od czego się zaczęło tak na prawdę? Możecie wierzyć lub nie, ale jestem furry od chyba zawsze. Zawsze interesowały mnie zwierzęce pozy, wygląd. Zawsze też chciałem właśnie być zwierzakiem. Pewnie wielu z Was nie skojarzy serii Crash Bandicoot, ale na tej grze się wychowałem... Na starym dobrym PSX'ie. Choć przez wiele lat nie wiedziałem, że jestem furrym to czułem to od zawsze.
Po co tu przybyłem? Poznać innych ludzi, którzy interesują się w jakikolwiek sposób zwierzętami. Może nie jestem mocno w to wtajemniczony, bo nie mam ze społecznością styczności to wiem, że taki jestem i będę. Chciałbym właśnie tu poznać wiele ciekawych osób. Zżyć się z Wami i tym pięknym fandomem, choć zła nazwa - przecież to całe moje życie!
Opowiem coś więcej o sobie. Nie wiem jak wielu Furries pochodzi z Dolnego Śląska, ale ja się tu urodziłem i przyszło mi tu żyć. Mam 17 lat (za 2 miesiące skończę 18). Lubię szkicować, modelować, projektować grafiki 2D jak i rysować na kompie. Mam tak od najmłodszych lat więc nie martwcie się, nie mówię tego w ciemno. Mam nadzieję, że spotkam tu wielu interesantów co do moich prac, choć i chętnie dołączę do grona osób, które mogą na codzień komentować dzieła innych (wiele z tego tu widziałem i jestem pełen podziwu).
To tyle, choć mało, to kiedyś napiszę więcej, lub jeśli zechcecie to odpowiem na Wasze pytania. Miłego dzionka.
Ostatnio edytowany przez NorrX dnia 14.07.2013 4:40:33
Każdy tu był "od zawsze" furry Co do interesowania się zwierzętami, co czeka cię zawód, bo zdaje się, że absolutnym szczytem umiejętności średniej fandomowej jest odróżnienie lamparta od jaguara, a i z tym może być problem. Tematów o zwierzętach jest tu na lekarstwo, fandom raczej interesują bardziej obrazki nagich zwierzątkowatych postaci.
Jeśli chcesz poznać ludzi i wkręcić się w fandom, to krytycznie podchodź do tego, co tu przeczytasz, łącznie z moim powyższym - i SPOTYKAJ się z ludźmi. Łaź na meety, pijcie piwo pod mostem. Poznasz wielu ciekawych osobników, gdzie "ciekawy" podlega dowolnej interpretacji.
Hey Nor! Witam na Polfursie. Mam nadzieję, że nieobrazisz się (ani nikt inny na forum) za to co napiszę.
Interesowały zwierzęce pozy? Nie do końca wiem, jak mam to rozumieć, ale z pewnością twoją ulubioną pozycją jest pozycja "na pieska"
Hmm... na przykład psem, jak twoja fursona? Co dokładnie masz na myśli poprzez bycie zwierzakiem? Bycie podległym swojemu panu bądz pani i noszenie tych prześlicznych obróżek? Wylegiwanie się na fotelu czy koszyku z miękkimi puduszeczkami? Żarcie za darmo i codzienna dawka pieszczot, masowania po brzchu i smyrania po jajkach? Czy może cos innego?
Mam wrażenie, że pisząc to sądziłeś, że większość tutejszych użytkowników, to osoby w wieku gimnazjalnym, wychowywani w erze Battlefield'ów, CoD'ów oraz Minecraft'ów i nie słyszeli o takich grach jak Crash czy Spyro
"Pięknym"? Czuję, że w twoim umyśle fandom furry figuruje jako mruśna, szanująca wszystkich, kochająca rodzina. Nie, żebyśmy byli jakimiś zgredami, ale fandom ma w sobie coś ze świata zwierząt... selekcję naturalną Słabsze osobniki zwyczajnie odchodzą ze stada... ale mam szczerą nadzieję, żę zaaklimatyzujesz się tutaj i będziesz czerpał przyjemność z kontaktów z innymi futrzakami (jakkolwiek to brzmi ).
Powyższy tekst nie ma na celu zniechęcenie cię do fandomu. Chcę poprostu w ten "specyficzny sposób" poinformować cię, żę rózni ludzie przebywają na tym forum i nie należy do wszystkiego podchodzić na poważnie. Trzeba mieć dystans do pewnych spraw i nie spinać pośladów.. bo w przeciwnym razie zaczyna boleć
Jeszcze raz witam nowego uzytkownika i mimo, że zazwyczaj tego nie robie, tulam mruśnie na powitanie
Każdy tu był "od zawsze" furry Tematów o zwierzętach jest tu na lekarstwo, fandom raczej interesują bardziej obrazki nagich zwierzątkowatych postaci.
Nie mówię, że i to mnie nie interesuje. Anthro jest lepsze od zwierzaków pod wieloma względami, chociażby tego typu grafik.
Interesowały zwierzęce pozy? Nie do końca wiem, jak mam to rozumieć, ale z pewnością twoją ulubioną pozycją jest pozycja "na pieska"
Chodziło mi o pozy, a nie pozycje, a to lekka różnica, choć pozycja na pieska - rawrr.
Hmm... na przykład psem, jak twoja fursona? Co dokładnie masz na myśli poprzez bycie zwierzakiem? Bycie podległym swojemu panu bądz pani i noszenie tych prześlicznych obróżek? Wylegiwanie się na fotelu czy koszyku z miękkimi puduszeczkami? Żarcie za darmo i codzienna dawka pieszczot, masowania po brzchu i smyrania po jajkach? Czy może cos innego?
Niepotrzebne skreślić? Niee. Jeszcze nie, ale wiedzcie, że coś z tego na pewno.
Mam wrażenie, że pisząc to sądziłeś, że większość tutejszych użytkowników, to osoby w wieku gimnazjalnym, wychowywani w erze Battlefield'ów, CoD'ów oraz Minecraft'ów i nie słyszeli o takich grach jak Crash czy Spyro
Wiesz, stąd skąd pochodzę mało kto zna takie legendy jak Crash'a czy Spyro. Bardzo tego żałuję, no ale co zrobić?
"Pięknym"? Czuję, że w twoim umyśle fandom furry figuruje jako mruśna, szanująca wszystkich, kochająca rodzina. Nie, żebyśmy byli jakimiś zgredami, ale fandom ma w sobie coś ze świata zwierząt... selekcję naturalną Słabsze osobniki zwyczajnie odchodzą ze stada... ale mam szczerą nadzieję, żę zaaklimatyzujesz się tutaj i będziesz czerpał przyjemność z kontaktów z innymi futrzakami (jakkolwiek to brzmi ).
"O mnie się nie martw, ja sobie radę dam.", a na serio to doskonale o tym wiem, że na tym forum jak i w fandomie przebywają różni ludzie, to jest o wiele bardziej "rozwarstwione" (jeśli pozwolicie, że tego słowa użyję) niż w innych fandomach. Już samo bycie furrym oznacza coś "innego".
Hmm... na przykład psem, jak twoja fursona? Co dokładnie masz na myśli poprzez bycie zwierzakiem? Bycie podległym swojemu panu bądz pani i noszenie tych prześlicznych obróżek? Wylegiwanie się na fotelu czy koszyku z miękkimi puduszeczkami? Żarcie za darmo i codzienna dawka pieszczot, masowania po brzchu i smyrania po jajkach? Czy może cos innego?
Niepotrzebne skreślić? Niee. Jeszcze nie, ale wiedzcie, że coś z tego na pewno.
Niech zgadnę... Uległość, obróżka i smyranie po jajkach? Taaa... Ja też to lubię
Mnie średnio rajcuje czytanie o tym publicznie. Rozumiem, że internet i w ogóle, ale niedługo może wpadniesz na jakiś konwent czy meet i to będą właśnie pierwsze informacje jakie o sobie przedstawiłeś Przemyślałabym na twoim miejscu.
Witam, anyway.
Ostatnio edytowany przez Blajn dnia 14.07.2013 14:09:13
Każdy zasługuje na drugą szansę. Na trzecią... niekoniecznie.
Ostatnio edytowany przez Shellac dnia 15.07.2013 23:30:15
Stoimy sobie na ratuszu i czekamy na tramwaj c'nie? I widzimy, że nasze mordy stoją, no to witamy się jowialnie, no bo ♥♥♥♥♥, nasze ziomeczki, mordy, fizys te same i ♥♥♥♥, drzemy się jak ludzie pierwotni, bo radość ze spotkania mordy to żywioł, któremu ulec nie sposób. Nic by nam w tej komunii radości nie przeszkadzało, gdyby nie jakiś smutas, ból istnienia i niewiele ponadto, klepie w ten swój telefon, pewnie, że mu nie pasuje nasze być może nieco nad wyraz uzewnętrzniane nasze ukontentowanie. ♥♥♥♥♥♥.
Nazywam się Artur i jestem z Poznania (wcześniej nie zapoznałem się z regulaminem co skończyło się Permabanem) ale już ukończyłem 15 (jakieś 12,5h temu) jestem Furry od około 2 miesięcy .
22:06 - RosyjskaCzapka: ta, okazuje się że my chowający się pod osłoną internetu jesteśmy lepszymi ludźmi w środku niż ci lansiarze/szmaciasze