Wczoraj spotkaliśmy się z futrzakami we Wrocku na rynku. Pojawili się Charlie, Revan, Sesio, ja, Sabom, Verissar i Yamo. Wypiliśmy po litrowym piwku pubie, pogadaliśmy, ale najlepszy event miał miejsce jak się już mieliśmy rozchodzić. Akurat przechodziliśmy koło klubu ze stripteasem (hetero), ja z Sesiem się trzymaliśmy za łapki gdy doskoczyła do naszej grupki pani agitująca do wejścia do owego klubu. Bardzo nas wszystkich zachęcała dopóki nie zobaczyła naszych łapek. Najpierw spojrzała się na nie, potem na nasze pyszczki po czym powiedziała w kompletnym szoku "Najpierw myślałam że to twoja dziewczyna ale to..." po czym podeszła i chwyciła Sesia za cycka i wykrzyknęła "To chłopak!" po czym pozwoliła nam odejść w spokoju, zastanawia mnie czy w większym szoku by\la ta kobieta czy futra z Sesiem na czele ale fala śmiechu długo nas nie mogła opuścić, best furry meeting ever