Przeglądający wątek:
1 Anonimowi
Wątek zablokowany
Jak to jest u was. Czy macie opory przed otwartym mówieniu o furry albo o swoim alter ego. Nie boicie się czegoś w stylu homofobii.
Osobiście częściowo mam takie opory. W naszym cudownym kraiku posiadanie innego koloru skóry może doprowadzić do nieprzyjemności. Nie wiem też co by powiedział rodzina. Pewnie by mnei wydziedziczyli
Osobiście częściowo mam takie opory. W naszym cudownym kraiku posiadanie innego koloru skóry może doprowadzić do nieprzyjemności. Nie wiem też co by powiedział rodzina. Pewnie by mnei wydziedziczyli
Ronso/Smok/Lis/Jednorożec/Wąż/Gryf
Zmiennokształtny
Dzięki Bogu... nareszcie nowy temat.
Nie, ja nie mam oporu, bo skoro ludzie nawet nie wiedzą co to jest Furry, to dziwne bybyło gdyby odrazu to zaczeli kojarzyć z homoseksualizmem. A zresztą ja jestem przyzwyczajony do tego że ludzie mówią że jestem gejem z byle jakiego powodu.
Ja mam zawsze taki sam sposób opowiadania o tym
1) Moim hobby są rysunki antroformiczne
Słuchający: O skomplikowane określenie... narazie brak skojarzenia z homoseksualizmem
2) To takie stworzenia posiadające zarówno cechy ludzkie jak i zwierzęce, zawsze mnie takie postacie fascynowały, kojarzysz sobie: centaury czy minotaury?
Słuchający: kapuje, ale jest zdziwiony... brakuje mimo to podejrzeń o homoseksualizm
3) Wyjaśniam, że mam ochotę narysować komiks z takimi postaciami Furry
Słuchający: dziwo go fakt, że komiks opowiada o sześciu facetach w jednej chacie... zaczyna myśleć
4) I opowiadam o tym że postacie będą tam różne problemy rozwiązywali np. "że jacyś kretyni uważają, że są gejami, tak z byle powodu"
Słuchający: i tak jak w "nowe szaty króla", słuchający żeby nie wyjść na kretyna dochodzi do wniosku, że ja gejem nie jestem.
Jakoś zawsze działa
Nie, ja nie mam oporu, bo skoro ludzie nawet nie wiedzą co to jest Furry, to dziwne bybyło gdyby odrazu to zaczeli kojarzyć z homoseksualizmem. A zresztą ja jestem przyzwyczajony do tego że ludzie mówią że jestem gejem z byle jakiego powodu.
Ja mam zawsze taki sam sposób opowiadania o tym
1) Moim hobby są rysunki antroformiczne
Słuchający: O skomplikowane określenie... narazie brak skojarzenia z homoseksualizmem
2) To takie stworzenia posiadające zarówno cechy ludzkie jak i zwierzęce, zawsze mnie takie postacie fascynowały, kojarzysz sobie: centaury czy minotaury?
Słuchający: kapuje, ale jest zdziwiony... brakuje mimo to podejrzeń o homoseksualizm
3) Wyjaśniam, że mam ochotę narysować komiks z takimi postaciami Furry
Słuchający: dziwo go fakt, że komiks opowiada o sześciu facetach w jednej chacie... zaczyna myśleć
4) I opowiadam o tym że postacie będą tam różne problemy rozwiązywali np. "że jacyś kretyni uważają, że są gejami, tak z byle powodu"
Słuchający: i tak jak w "nowe szaty króla", słuchający żeby nie wyjść na kretyna dochodzi do wniosku, że ja gejem nie jestem.
Jakoś zawsze działa
Anthro
Ja raczej nie mówię ludziom że jestem furry. Jak dotąd powiedziałam chyba tylko jednej przyjaciółce. Niestety zauważyłam że za każdym razem gdy gdzieś w jakiejkolwiek rozmowie wspomnę o furry (a zdarza się to sporadycznie) widzę na jej twarzy minę w stylu "ja cię nie znam dziwaku ". Rodzinie nie powiedziałam, a na pewno nie prędko po tym jak mój ojciec zaczął się śmiać widząc nagłówek "strona polskich futrzaków" to mi uświadomiło że lepiej narazie nie wspominać przy nich o furry.
Uncia Hortensis
Rabatka
(lol. 'nekomanta' xD)
Ja nie mówię, bo i po co? Jeżeli ktoś się pyta o hobby czy zainteresowania to po prostu mówię o zwierzętach.
Natomiast jeżeli ktoś sobie pomyśli w jaki sposób powstaje pół pies pół człowiek, to może nas z zoofilią skojarzyć xP
Ja nie mówię, bo i po co? Jeżeli ktoś się pyta o hobby czy zainteresowania to po prostu mówię o zwierzętach.
Natomiast jeżeli ktoś sobie pomyśli w jaki sposób powstaje pół pies pół człowiek, to może nas z zoofilią skojarzyć xP
Myr
Itam. Po prostu znudziły mi sie zachodnie fora
Anthro
nikt nic nie wspominał o zachodnich forach.
Uncia Hortensis
Rabatka
Tja.. ni z gruszki, ni z pietruszki ten tekst o forach
Myr
nie wiem jak u was, ale u mnie sa swiry same, wiec nikt nie wie ze ja jestem taki. Do czego to doszlo... juz nie mozna zaufac najblizszym z otoczenia, tylko mozna polegac tylko i wylacznie na kims obcym(czyli ze nawet na wlasne oczy nie widzialem Was)... a juz tyle dobrego mnmnie spotkalo od takich jak wy, ze pewnie na ktoryms futrzaku "sie potkne" i bede mial prze*****e pewnie, jak zdobedzie moje zaufanie
no, a przeciez w roznych opowiadaniach sa takie pol ludzie pol-zwierze, i ch nikt nie oskarza o zoofilie.. np. w takiej jednej ksiazce "Abarat" (to jest dla mlodzszych) jest tam duzo pol ludzi pol czegos-tam i ta ksiazka zrobila SWIATOWA(CHYBA) FURORE!!! i jak jest jedna strona o tym to ludzi wariuja ze "o, bestialistyczne pornografie pewnie tu sa, trzeba powiedziec komus, oni to zlikwiduja!"
no, a przeciez w roznych opowiadaniach sa takie pol ludzie pol-zwierze, i ch nikt nie oskarza o zoofilie.. np. w takiej jednej ksiazce "Abarat" (to jest dla mlodzszych) jest tam duzo pol ludzi pol czegos-tam i ta ksiazka zrobila SWIATOWA(CHYBA) FURORE!!! i jak jest jedna strona o tym to ludzi wariuja ze "o, bestialistyczne pornografie pewnie tu sa, trzeba powiedziec komus, oni to zlikwiduja!"
Uncia Hortensis
Rabatka
Dwa słowa: Harry Potter.
Też światowy bestseller i zarazem u nas jest przez część wytykany jako ZŁO i wogóle okultyzm
Nie bezpodstawnie zresztą, bo i zuo i okultyzmy są.
Też światowy bestseller i zarazem u nas jest przez część wytykany jako ZŁO i wogóle okultyzm
Nie bezpodstawnie zresztą, bo i zuo i okultyzmy są.
Myr
Środkowo-wschodni kuguar
Anthro
Poczekamy, zobaczymy, z RM się pożrymy...
Anthro
Środkowo-wschodni kuguar
Anthro
Słowa nie ogarną mojej miny.
Mieszaniny 'WTF' 'O RLY?' 'OMGWTFBBQ' i czystego 'LOL'
Mieszaniny 'WTF' 'O RLY?' 'OMGWTFBBQ' i czystego 'LOL'
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Powiem tylko, że w kilku miejscach ktoś kto to pisał ma rację.
jestę kapibarę
Bardziej bym się obawiał pewnego gościa, który wszędzie widzi sekty, niż RM.. konkretnie to Ryszard Nowak. To jeden z tych co to mają syndrom "otwieram lodówkę - a tam sekta zielonego groszku!"
Środkowo-wschodni kuguar
Anthro
Sharpy, a osobno owolf (Niemcy) potwierdzili, że to podpucha.
A tak swoją drogą Veth...
A tak swoją drogą Veth...
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Napisałem coś po japońsku? Której części mojej wypowiedzi nie rozumiesz?
Środkowo-wschodni kuguar
Anthro
Sens twojej wypowiedzi, przynajmniej dla mnie, to jak przyznawanie sir Bedeverowi racji.
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
To przeczytaj jeszcze raz, dokładnie. Dla ułatwienia wytłuszczę pewne wyrazy.
Powiem tylko, że w kilku miejscach ktoś kto to pisał ma rację.
Powiem tylko, że w kilku miejscach ktoś kto to pisał ma rację.
Środkowo-wschodni kuguar
Anthro
Szanowne smoczysko, nie ma potrzeby zjadania mnie.
A co do racji, ta satyra jest dużo lepsza.
http://ihaveaplan.be/furr...whyBeFurry.html
A co do racji, ta satyra jest dużo lepsza.
http://ihaveaplan.be/furr...whyBeFurry.html
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Dobre to... jednak na poprzedniej stronie była smutna prawda. Jak np >TO<, lub >TO!< I wiele innych zdjęć... nie wiem czy ludzie są na tyle głupi czy naiwni że nie widzą iż wyglądają jak kompletni idioci... no ale to jest Hameryka.. jak mu powiesz że wygląda jak idiota to albo dostaniesz odpowiedź że każdy może robić co chce albo zostaniesz "olany" w typowy dla hamerykanów sposób w stylu "ja jestem najlepszy - reszta mnie nie obchodzi"
Eniłej...niektórzy sie powinni zastanowić zanim im zrobią zdjęcie
Eniłej...niektórzy sie powinni zastanowić zanim im zrobią zdjęcie
jestę kapibarę
To zdjęcie którego nie wstawiłeś, z tym czymś tłustym przebranym za coś z uszami (na początku), jest na 100% z konwentu mangi i anime. Zresztą postać jest z jakiegoś anime. Widziałem zdjęcie podobnego kostiumu na japonce i wyglądał już mniej oczobójczo. A co do zdjęcia z dwoma facetami, to sorry, oprócz dorobionych dymków coświadczy o tym że to furry? Bierze się zdjęcia jakichś dwóch grubych facetów, i podpisuje się "to są furries". To można zrobić na odwrót: wziąć dwa zdjęcia supermodelek i podpisać to samo, będzie taka sama prawda. A ten kolo w futerku tygrysa jest też chyba z mangi i anime. Bo oni nie zakrywają twarzy, a furries w fursuitach mają albo maski, albo przynajmniej pomalowane mordy.
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
To nad tym kolesiem jest wielki wiewiór... tego linka też nie zamieściłem
Wiecie, na SomethingAwful juź wzieli się za furry, zreztą jak się widzi wpisy na forach futrzastych, to krew zalewa.
http://www.somethingawful.com/index.php?a=1727
SA nie lubi furconow i fursuitersow:
http://www.somethingawful.com/index.php?a=2142
http://www.somethingawful.com/index.php?a=1727
SA nie lubi furconow i fursuitersow:
http://www.somethingawful.com/index.php?a=2142
Tygrysiasty
Anthro
OSTRZEŻENIE: nigdy nie próbuj tego sam robiąc w domu k
Kiedyś zrobiłem mały test i przyznałem się, że jestem furry przed grupą moich kolegów, nie musze chyba mówić, że dobrych kolegów, efekt był taki, że najpierw mnie wyśmiali, potem uznali, że mam w głowie poprzestawiane, ale końcowy efekt był taki, że potem śmiali się ze nie wszyscy, raczej nie polecam takich rozwiązań
To jest extra
Ja nie mogę, ludzie mają pomysły, no na serio, please kill me
No, ale nie zapominajmy, że ludzie oprócz tego z natury są rasistami
//Psst! żeby zrobić "kocią buźkę", nie wystarczy dodać "k" na koncu. Trzeba jeszcze dostawić "nosek" miedzy "oczami" a "buzią".
Kiedyś zrobiłem mały test i przyznałem się, że jestem furry przed grupą moich kolegów, nie musze chyba mówić, że dobrych kolegów, efekt był taki, że najpierw mnie wyśmiali, potem uznali, że mam w głowie poprzestawiane, ale końcowy efekt był taki, że potem śmiali się ze nie wszyscy, raczej nie polecam takich rozwiązań
- Please kill me.
- [img]http://i.somethingawful.com/mjolnir/images/spokkerjones~10-12-03_23.gif[/img]
To jest extra
Ja nie mogę, ludzie mają pomysły, no na serio, please kill me
No, ale nie zapominajmy, że ludzie oprócz tego z natury są rasistami
//Psst! żeby zrobić "kocią buźkę", nie wystarczy dodać "k" na koncu. Trzeba jeszcze dostawić "nosek" miedzy "oczami" a "buzią".
Wilk
Anthro
u mnie to zalezy od osób, z którymi gada, 3 kumpele wiedzą o tym, ze jestem furry i nic do tego nie maja.. no fakt czasem moga sie posmiec, ale zazwyczaj traktuja to jako "norma" u mnie. Gorzej jest z obcymi.. tym to ja o tym wole nie gadac.. bo jak zaczynam, to i tak nie kapują XD. a jak tłumacze to po ich minie widze, że i tak nie rozumią =="... no i zreszta i tak wiekszosc uwaza mnieza dziwaka =="
no i tak mam w otoczeni jednego futrzaka :3.. a dokładniej kumpele...
Co do rodziców.. to oni mniej więcej wiedzą o tm, ze jestem furry.. ale mimo wszystko wole o tym nie wspominac.. bo efekt jest zawsze ten sam: śmiech, usmieszki =="
no i tak mam w otoczeni jednego futrzaka :3.. a dokładniej kumpele...
Co do rodziców.. to oni mniej więcej wiedzą o tm, ze jestem furry.. ale mimo wszystko wole o tym nie wspominac.. bo efekt jest zawsze ten sam: śmiech, usmieszki =="
Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu
Wątek zablokowany
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.