Zmień fonty Zmień rozmiar

Przeglądający wątek:   1 Anonimowi

 Wątek zablokowany

<<12345>>


Anonim
0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 2.11.2006 13:16:05
Moi znajomi nie reagowali źle, gdy uświadamiałam ich w tym co to jest furry.
Zawsze wszystko jakos sobie tłumaczyli:
Moje zachowanie [gryzienie ich, warki, wycie] zawsze uważali za przejaw tego, że jestem poprostu 'wesołą jajcarą'.
Gdy zaś rozmawiałam z nimi na temat nieufności wobec ludzi i tęsknoty za nieosiagalną wolnością, której jako ludzie sami się pozbawiamy, uznawali że chyba robi się ze mnie anarchistka -_-
Przewrażliwione powonienie, kucanie i witanie się z kazdym psem na ulicy, gustowanie w surowym mięsie, gryzienie, wycie, długie wędrówki po lasach i szwendanie się po nocach - wszystko uważali za "moje pomerdane zboczenia i dziwactwa".

Stopniowo przywykli do tego wszystkiego i uznali, że to część mnie i mojego stylu bycia. Nie zaskoczyło więc nikogo moje wyznanie iż siedzi we mnie coś z wilka.
Drobny problem pojawił sie dopiero wtedy, gdy tłumaczyłam im co to wogóle jest furry. O dziwo sucha definicja bardziej ich zszokowała niż żywy przykład widziany na codzień :P

Problem z zaakceptowaniem furry, pojawia się zawsze gdy poznaję kogoś nowego i próbuję jakoś delikatnie go uświadomić z kim ma doczynienia.
Mam to szczęście, że zawsze gdy ktoś spędza ze mną więcej czasu i lepiej mnie poznaje, zaczyna pozytywnie i raczej z sympatią patrzec na furry :)

Nie wstydzę się tego, że należę do tej grupy...bo i czego tu sie wstydzić?
Każdy ma prawo do własnej wolności, która kończy się tam gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.
Nie zamierzam więc zmieniac w sobie czegokolwiek, tylko dlatego, że drugiej osobie coś we mnie nie pasuje.

Mój chłopak zaakceptował to małe "dziwactwo" praktycznie od razu. Przez pewien czas nieco bolała go moja potrzeba odpoczynku od ludzi, potrzeba orobiny wolnosci i pewna niezależnosć. Po pewnym czasie jednak sam próbował nawet doszukiwać się jakiegos pierwiastka furry w sobie.
Nie uważa się jenak za futrzaka, choć oboje twierdzimy, że ma w sobie coś ze zwierza [pies/wilk?].

Moi przyjaciele akceptują to, że jestem jaka jestem i wręcz im się to podoba.
Moją fascynację wilkami i zachowanie uważają za jak najbardziej na miejscu :] Cieszy mnie, że sami twierdzą, że faktycznie coś z tych zwierzat kojarzy im się ze mną.

Nie spotkałam się nigdy z jakąś specjalną nietolerancją wobec tego, że uważam się za furry.
Nawet rodzice -choć patrzą na to nieco z przymróżeniem oka- nie są negatywnie nastawieni.
Wszyscy z mojego otoczenia chyba juz się do tego przyzwyczaili.
Nie uwazam furry za wstydliwy temat. Jesli komus to nie pasuje to już jego/jej problem - napewno w żanym wypadku mój ;]

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 4.03.2007 13:20:45
Mówię wszystkim koleżankom, o co chodzi, ale one kojarzą że chyba zwariowałam xP. A co ja o nich wiem, one nie wiedzą co to irbis a mi język więdnie od wytłumaczania "śnieżny leopard, pół DUŻY kot - PÓŁ człowiek" xP

0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 6.03.2007 15:07:39
Tygrys perski
Anthro
Ja na razie wyznałem, że jestem furry jednej koleżance, przyjęła to z dużym szokiem - na początku stwierdziła, że jest to zbyt irracjonalna myśl, żeby ją ogarnąc, ale potem to zaakceptowała, i już nawet się nie śmieje. Szkoda, że nadal nie chce podrapac mnie za uchem na powitanie:)
Reszta? Może kiedyś się dowiedzą, ale tylko najbliżsi. Osoby, z którymi widywałem sięprzez wiele lat i poznałem je z różnych stron.
"chcemy loda..."

0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 6.03.2007 23:28:19
osioł
Anthro
Jeżeli chodzi o mnie...obecnie powiedziałem to paru znajomym. U wszystkich była ta sama reakcja "A co to jest furry?". No cóż szybko wytłumaczyłem co to jest i jakoś się nie przejeli. Nie zaczęli się śmiać, nic. Po prostu uznali to za coś normalnego i tyle. Jednemu nawet pokazałem ładne galerie na DA i powiedział, że to jest fajne. Czyli jak na razie nie jest źle, nie chce ukrywać tego czym się interesuje, to nie zaprzestaje się przyznawać do tego, że jestem furry.
A czy rodzina wie? Cóż na 100% już od dawna zauważyła moje duże zainteresowanie do osiołków, widziała moje rysunki anthro i takie tam. Tak więc myślę, że powiedzenie im o tym, że jestem furry nie będzie wcale takie trudne.

0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 7.03.2007 16:43:42
Tygrys perski
Anthro
Dla ciebie może nie... Ja jakoś na razie sobie nie wyobrażam, bym miał cywilną odwagę stanąc przed rodzicami i powiedziec: "Mamo, Tato, jestem furry!" Mogliby to przyjąc jak rodzice homoseksualisty, który postanawia wyjawic swoją naturę.
A inni? Już się szykuję, by oswoic z tą myślą (bo coś podejrzewają, ale nie wiedzą jeszcze dokładnie co) paru znajomych. Ale niewielu...
"chcemy loda..."

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 8.03.2007 14:42:02
Moi starzy wiedzą xP

0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 8.03.2007 15:59:42
Tygrys perski
Anthro
Odważna jesteś, należy ci się szacunek *kłania się*
Dzisiaj powiedziałem tym znajomym o mojej naturze, a oni tylko: "to masz tego trefla, czy nie?" (w karty graliśmy) Już wcześniej zauważyli, że lubię pocierac framugę okna moją głową, uznali to po prostu za kolejny mój odchył od "normy". Na szczęście bez żadnego zniesmaczenia, zapytali nawet, na jakiej stronie mogą zobaczyc moje rysunki:)
"chcemy loda..."

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 8.03.2007 17:01:40
Szacuneczek.. *kłania się* - to trochę uwłacza mojej godności w dzień kobiet :D
Kurcze, wśród koleżanek tera jestem dziwaczka ;(
Odwrotne zycia x{

0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 9.03.2007 15:21:18
Tygrys perski
Anthro
Ależ czemu, moja droga? Szacunek zawsze się należy, trzeba tylko trafic w dobry moment :-)k
A dzisiaj moi znajomi wykazali się daleko idącą tolerancją co do moich fascynacji i jeden z nich odważył się publicznie podrapac mnie po karku :-Dk ... fajne uczucie, teraz już rozumiem, czemu koty domowe tak bardzo lubią, gdy się je drapie za uchem lub pod brodą...
"chcemy loda..."

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 28.03.2007 17:39:32
T o może ja też *drapie za uchem - nie siebie :]*

0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 28.03.2007 18:45:16
Minotaur
Anthro
Cytat:
teraz już rozumiem, czemu koty domowe tak bardzo lubią, gdy się je drapie za uchem lub pod brodą...



Akurat pod brodą nie lubią chyba że z boku przy szyi :-Pk
Gdy świt wynosi najjaśniejszą z gwiazd a istoty patrzą z nadzieją na czas spokoju ja przygotowuję się by je chronić gdy oko Boga zgaśnie o zmierzchu

0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 28.03.2007 19:14:28
Wilk
Zwierzę
Lubią lubią. Jednym palcem po samej bródce :)
--sf.

0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 28.03.2007 19:29:47
Minotaur
Anthro
Widocznie trafiłem na wadliwy egzemplarz ;-)k
Gdy świt wynosi najjaśniejszą z gwiazd a istoty patrzą z nadzieją na czas spokoju ja przygotowuję się by je chronić gdy oko Boga zgaśnie o zmierzchu

0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 28.03.2007 21:36:47
Wilk Szary
Zwierzę
no to trzeba złożyć reklamację u producenta, mam nadzieje, że zachowałeś paragon :-Dk inaczej ci nie wymienią, albo kaski nie zwrócą.
Lubią i to bardzo.

0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 29.03.2007 0:00:10
jestę kapibarę
Mam kota który lubi nawet pod włos w dowolnym miejscu ciała. To się nazywa egzemplarz z rozszerzeniem ;P

0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 29.03.2007 1:06:47
Smok Serwisowy
mam smoka który lubi obgryzać kapcie i skarpetki. czy powinienem go zareklamować. wymienić na inny model? czy taka usterka może by źródłem poważniejszych problemów w czasie dalszego użytkowanie togo egzemplarza?
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.

0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 29.03.2007 8:28:30
Tygrys perski
Anthro
Smok z wadliwą szczęką może być przyczyną wielu problemoów - skrzypiące zawiasy, zgrzytliwy uśmiech, niekontrolowane zionięcie ogniem a także nieprzewidywalne odchyły od poczucia wartości (obgryzanie nie kapci, tylko głów przechodniów). Trzeba było używać Calgona :-Dk . Przed spożyciem przeczytaj ulotkę lub skonsultuj się z lekarzem lub farmace"ł"tą...
"chcemy loda..."

0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 6.06.2007 17:10:33
Wilk
Anthro
Jeśli chodzi o rodzinę to powoli przyzwyczajają się do tego (powoli, powoli aż do celu). Jeśli chodzi o przyjaciół to mnie nie wyśmiewają czy coś w tym stylu. Udało się im to zrozumieć, a co do otoczenia w którym się znajduję to podejmuję małe kroki w tym i też w miare możliwości odkryć w innych futrzaka.
RxWxTxF

I'm The Son Of Rage And Love

0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 6.06.2007 19:10:42
wilczyca
Anthro
Ja się kryję. Rodzina nic nie wie - dobrze, po co ma wiedzieć. Z przyjaciół, to wie tylko jedna osoba, druga podejrzewa. Dzisiaj nawet rysując wilka w zeszycie, kolega z klasy rzucił, śmiejąc się: 'a ty znowu te psy, ale z ciebie psychol' >.<''. Yhh. Nawet nie chcę im się przyznawać, wolę żyć w cieniu i nie pokazywać mojego prawdziwego 'ja'.

0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 6.06.2007 19:14:43
Wilk
Anthro
Powinnaś jakoś poinformować o tym wszystkich swoich, zaufanych przyjaciół Charlee. Tak będzie ci łatwiej żyć między innymi i ich o tym po trochu uświadamiać. A jeśli chodzi o tego co w ciebie rzucał to pewnie myśli że jest lepszy od ciebie nie? Heh bardzo smutne ale niestety dwa razy gorszy ^.-
RxWxTxF

I'm The Son Of Rage And Love

0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 6.06.2007 19:18:51
Lew
Zmiennokształtny
U mnie nie wie o tym ani rodzina, ani znajomi. I nie mam zamiaru tego zmieniać. Boje się ich reakcji, ciężko mi nawiązać przyjaźń, więc nie chce ryzykować, że zostanę nazwany jakimś zboczeńcem/świrem.
Born to be wild

0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 6.06.2007 19:18:52
Itty Bitty CYCLOPS MUTANT Kitty!
Zwierzę
ja nikomu nie mówię dopóki się nie spyta. a że w szkole jak już rysuję to bardzo różne rzeczy, nie tylko zwierzaki, to jakoś nikt się nie domyśla. poza tym, WIĘKSZOŚCI moich znajomych furry 'nie bolą', choć paru SS jest :P

0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 6.06.2007 19:23:43
wilczyca
Anthro
Jimmy, ale on we mnie niczym nie rzucał ^^ chodziło mi o to, że 'od niechcenia rzucił:', czyli powiedział :-Pk
Ale fakt faktem - dzisiejsza młodzież jest strasznie tolerancyjna --'

0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 6.06.2007 19:29:21
Futrzasty Esteta
Anthro
Dziś spotkałem całkiem przypadkiem moja przyjaciółkę, która chyba do mnie cały czas czuje miętę, w sumie ja o niej też nie mogę zapomnieć.
W każdym razie ona jest według mnie straszną fanatyczką kościoła. Poza swoja droga wspólnotą ewangelizacyjną świata nie widzi.
Popełniła w rozmowie taktyczny błąd i zapytała mnie czy wydarzyło się ostatnio coś ciekawego, ja jako osoba otwarta, która nie lubi się obchodzić z niczym jak z jajkiem opowiedziała, co też ciekawego się działo. Zapytała mnie oczywiście czym jest furry więc wyjaśniłem. I wcale się nie zdziwiła może ciut dziwnie spojrzała, ale nic pyzatym.

Warto czasem wyrobić o sobie opinie dziwaka nikt nie uzna że robisz coś dziwnego a wystarczyło tylko powiedzieć że interesuje się magią ale to było dawano :-Dk.

Zawsze jak ktoś mnie zapyta to powiem prawdę, z czym mam się kryć? Jeśli to są mijani codziennie ludzie, co im po tym. Jeśli to są moi przyjaciele to zaakceptują a jak nie to, co mi po przyjaciołach, którzy nie akceptują. Natomiast inni no cóż popatrzą dziwnie i koniec.
W sumie wy macie gorzej, bo jesteście młodsi, ale ja już w technikum mówiłem, że interesuje się magia i maiłem święty spokój, bo o dziwo wiele osób się tego boi. Ciekawe jak by to było z furry? Ale chyba nikt by nawet nie zareagował ewentualnie był brany za Homo i na tym koniec ale jak tak pomyśle to i tak byłem :-Dk.

0
(+0|-0)
Re: Czy ludzie wiedzą?
Wysłano: 6.06.2007 19:56:24
Wilk
Anthro
No właśnie Solon, ja próbuję do tego dążyć. O to właśnie chodzi, a być może tak jak wcześniej pisałem, może ktoś bardziej otworzy się na furry? ^^
RxWxTxF

I'm The Son Of Rage And Love

 Wątek zablokowany
<<12345>>


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.

Wyszukiwanie zaawansowane