Zmień fonty Zmień rozmiar

Przeglądający wątek:   1 Anonimowi

 Aby pisać należy być zalogowanym

<<123456>>


0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 15.02.2007 19:23:11
Swietlik
Inna forma
Swojskie klimaty, ta? xD

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 15.02.2007 19:25:47
a ja mam swoje kreeeedkiiiiii :PPPP

0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 14.03.2007 22:01:15
Wilk
Zapolowałbym na jelenia.. a jakbym go złapał.. to bym go.. hm, byłby pewnie też anthro... no, może byśmy do kina poszli albo na grzyby... a jakbym złapał łanię to może.... hehe...
"To the stars Bowen! To the stars!"

0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 15.03.2007 2:36:22
Kotołak (Lwiak)
Anthro
Podoba mi się twoja wizja :-Dk
Mój aktualny ranking dobrych artystów z tego forum: 9 Samice / 2 Samce
Więcej TUTAJ

0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 15.03.2007 5:40:18
Minotaur
Anthro
Niech zgadnę Allach, też lubisz chodzić na grzyby ? xD ;-)k
Gdy świt wynosi najjaśniejszą z gwiazd a istoty patrzą z nadzieją na czas spokoju ja przygotowuję się by je chronić gdy oko Boga zgaśnie o zmierzchu

0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 15.03.2007 7:28:02
Kotołak (Lwiak)
Anthro
nie
Mój aktualny ranking dobrych artystów z tego forum: 9 Samice / 2 Samce
Więcej TUTAJ

0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 15.03.2007 7:33:27
Minotaur
Anthro
A potem samiczki wypominają nam że myślimy tylko o jednym :rollk: Jak wy marzycie tylko o polowaniu na nie to się im nie dziwie
Gdy świt wynosi najjaśniejszą z gwiazd a istoty patrzą z nadzieją na czas spokoju ja przygotowuję się by je chronić gdy oko Boga zgaśnie o zmierzchu

0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 15.03.2007 7:45:01
Kotołak (Lwiak)
Anthro
Bo myślimy tylko o jednym. U zdrowych osobników popęd seksualny i chęć prokreacji jest zdrowy, zalecany i bardzo często spotykany. Poco kłamać, że jest inaczej
Mój aktualny ranking dobrych artystów z tego forum: 9 Samice / 2 Samce
Więcej TUTAJ

0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 15.03.2007 8:05:13
Minotaur
Anthro
Ależ to co mówisz jest całkowitą prawdą i nie neguje tego :) tylko czy nie uważasz że polowanie na samiczki ociera lekko o ... zresztą z pewnością chodziło wam o przenośnie prawda ? ;-)k
Gdy świt wynosi najjaśniejszą z gwiazd a istoty patrzą z nadzieją na czas spokoju ja przygotowuję się by je chronić gdy oko Boga zgaśnie o zmierzchu

0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 15.03.2007 12:22:26
jestę kapibarę
Ja tam lubię chodzić na grzyby XD

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 8.05.2007 14:14:35
Wszystkim chłopom trzeba roboty nawalić to może im się przypomni, że baba nie facet i trzeba delikatnie ZE WSZYSTKIM.
Poczytajcie sobie a przekonacie się, co Saphire zrobiła ze złymi chłopczykami :)
Ja na swojego jedynego czekam, i nie wykluczam że to któryś z was :)
Wystarczy, że weźmiecie jedną łanię... tych drugich i trzecich pierwsze nie tolerują :D

0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 8.05.2007 15:21:01
Smok Serwisowy
ja popieram ruch emancypacji kobiet. Uważam, że kobiety mają takie same prawa jak mężczyźni, nie widzę żadnego powodu dla którego babeczki nie mają zapierdalać
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 8.05.2007 15:29:28
jak rownosc dla wszytkich, to niech ida na budowe, do kopalni itp, bo ma byc rownosc!

0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 8.05.2007 15:45:38
Mysz Zagłady +2
Anthro
Oj szerzy nam się offtop ;p

Kopalnia? Zapierdalać? Przesadzacie ;] Jestem za równouprawnieniem ale zarówno mężczyźni jak i kobiety mają swe zadania w których najlepiej się spisują. Rolą kobiet na pewno nie jest ciężka praca fizyczna, i powinno się to uszanować.

0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 8.05.2007 15:49:42
Smok Serwisowy
ja popieram ruch emancypacji kobiet. Uważam, że kobiety mają takie same prawa jak mężczyźni, nie widzę żadnego powodu, dla którego dziewczyny nie miały by zapierdalać tak samo jak faceci. Tylko niech potem się nie plują z durnymi tekstami w styu "kobiet się nie bije", "dla kobiet trzeba być miłym" albo coiśtam cośtam. Wale takie równouprawnienie :P

Sylvnefhijasdd2 napisała:
Cytat:
Ja na swojego jedynego czekam, i nie wykluczam że to któryś z was
Wystarczy, że weźmiecie jedną łanię... tych drugich i trzecich pierwsze nie tolerują


Ty ten tekst przeczytałaś na ulotce zza wycieraczki czy w reklamy 0-700 na polsacie? Bo jakoś nie wierzę żebyś sama dała radę wymyślić coś tak "błyskotliwego".
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 8.05.2007 17:16:10
Ty sam chyba czytać nie umiesz...
Ja chyba jednak nie będę mieć dzieci... Za trudne wychowanie, zwłaszcza synów...
A faceta tym bardziej.

0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 8.05.2007 17:24:46
fajkojot
Człowiek
Cytat:

Sylvanas2 pisał(a)):
Ty sam chyba czytać nie umiesz...
Ja chyba jednak nie będę mieć dzieci... Za trudne wychowanie, zwłaszcza synów...
A faceta tym bardziej.

Jaki feminizm :-Pk Może i jestem samcem jak wszystkie samce, ale jestem też całkiem niezłym obserwatorem. Mam parę znajomych kobiet w wieku po dwudziestce, i im się wręcz marzy aby w końcu znalazły faceta i miały dzieci. Instynkt w końcu wyjdzie :-)k
"How much is that doggie in the window? The one with the waggley tail
How much is that doggie in the window? I do hope that doggie's for sale"

0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 8.05.2007 17:27:47
Smok Serwisowy
no... to przeciez od tego masz becikowe. rodzisz bachora, bierzesz kase, dzieciaka wywalasz na śmietnik albo puszczasz przez niszczarkę do makulatury a kase przepuszczasz na zakupy Mango gdynia, taniec z gwiazdami albo nową podświetlaną myszkę z odważnikami o anatomicznym kształcie. możesz na nią wyrwać jakiegoś faceta na #Warszawa #sexcam albo #polfurs.

A tak btw.
umówisz się ze mną na sex? rozpalają mnie takie "młode łanie"... pragnę zostać twoim jeleniem sarenko<rawr>
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.

0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 8.05.2007 17:29:46
Wilk
Zwierzę
Z drugiej strony "wolny strzelec" bez zobowiązań - to też ma swój urok. Na dłuższą metę trudno tak, ale przez jakiś czas... :)
--sf.

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 14.06.2007 18:41:44
Cytat:

ALLACH pisał(a)):
[...]ale co byście zrobili gdyby 24 Grudnia, od 24.00, na całe 24 godziny stali się istotami na wzór waszych fursony?[...]


Co bym zrobił gdybym stał się swoją fursoną na 24 godziny?? Hmm... Na pewno bym skakał z radości na początku, a potem pomyslał co mogę robić. Na pewno bym sobie pobiegał, wyskakał się. A potem myślał nad wytłumaczeniem na pytanie rodziny "Dlaczego jestem anthro koniem,a nie człowiekiem?" ;D

0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 14.06.2007 21:58:49
Itty Bitty CYCLOPS MUTANT Kitty!
Zwierzę
ja bym... się pogłaskał po rąsiach, krzyknął 'łał! ale zajeżaście', i... pewnie poszedł się gdzieś schować, bo by mnie zaraz jakieś słyżby zwinęły ;P
a tak 'z fantazją'... to...

no ...
no stał bym się tą fursoną...
no i fajnie, w końcu bym miał ciałko jakie chce...
pewnie próbowałbym znaleźć innych futrzaków...
jakieś kotki... :)
kocice... :)
duuuuuużo kooooociiiic.... :D

0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 14.06.2007 22:04:23
jestę kapibarę
Cytat:

Trybek pisał:
jakieś kotki... :)
kocice... :)
duuuuuużo kooooociiiic.... :D


Błąd w założeniu. To kocica może mieć chwilowy harem kocurów, nie odwrotnie. I to ona wybiera i pozwala. Bo jak nie to w ryj.

0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 14.06.2007 22:09:29
Itty Bitty CYCLOPS MUTANT Kitty!
Zwierzę
Cytat:

LV pisał(a)):
Cytat:

Trybek pisał:
jakieś kotki... :)
kocice... :)
duuuuuużo kooooociiiic.... :D


Błąd w założeniu. To kocica może mieć chwilowy harem kocurów, nie odwrotnie. I to ona wybiera i pozwala. Bo jak nie to w ryj.


i tak bym szukał, i tak bym się starał, i i tak bym był nakręcony xD

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 16.06.2007 15:30:51
Sorka,że odskocze od tematu

Ej no dziwi mnie jeden fakt: na świecie jest dużo futrzaków (zwłaszcza w USA i w Wlk. Brytanii), wśród nich na pewno są jacyś naukowcy albo bardzo wybitne osoby. To dlaczego takie osoby myślą nad tym jak zrobić,by mysz rodziła ludzi lub była w kilku procentach człowiekiem (tzw. badania "Chimera" ) a nie pracują nad tym, by była możliwość stania się swoją fursoną lub jakimś zwierzakiem chociaż na godzine? Ja osobiście zająłbym się tym,ale jest jedno ale: z chemii i fizyki jestem słaby,a z biologii nie miałem jeszcze o DNA ;P

0
(+0|-0)
Re: Co byście zrobili…
Wysłano: 16.06.2007 16:40:03
Smok Serwisowy
nie chcę burzyć twojego podniecenia wynikającego z tego jakże odkrywczego spostrzeżenia... ale mogłeś napisać to w jednym z 20 istniejacych już tematów i offtopów poświęconych temu zagadnieniu (badania, genetyka srututututu)... jestem przekonany, że dopiszesz tam coś coś błyskotliwego i odkrywczego. Istotą zagadnienia jest to zebyś nie pisał o tym w innych tematach bo niektórych już t nudzi i robi im się niedobrze kiedy przypadkiemn wpadną w jakimś mało ambitnym temacie na coś tak przerazająco mądrego.
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.

 Aby pisać należy być zalogowanym
<<123456>>


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.

Wyszukiwanie zaawansowane