Zmień fonty Zmień rozmiar

Przeglądający wątek:   1 Anonimowi

 Aby pisać należy być zalogowanym

<<1...567891011...13>>


0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 15:52:33
Wilk
Zwierzę
Komentarz od sharpy
Proszę uczestników o tamowanie emocji. Dyskusja robi się agresywna i niemiła, jedni traktują WoW z religijną wręcz czcią, inni patrzą nań pogardliwie, na starciu frontów pióra lecą. Jeśli dyskusja nie będzie cywilizowana kosa pójdzie w ruch.


mnie to też dotyczy :P
Ostatnio edytowany przez sharpy dnia 21.10.2010 15:53:50
--sf.

Anonim
0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 16:24:44
Cytat z "Ensifer":
To się nazywa dyskusja, a przynajmniej tak mi się wydaje. Skoro jesteśmy w temacie o nazwie World of Wacraft to chyba mogę napisać, co sądzę o grze? Chyba, że tego już nie można robić. Poza tym starałem się podać jakieś argumenty, więc co to za trolling?


Twój debiut w tym temacie leciał mniej więcej tak:
Cytat z "Ensifer":
Niech mi ktoś wyjaśni - jak można grać w takie coś? Od samego początku zastanawiałem się, jakim prawem ta gra zdobyła tak dużą popularność... Ta gówniana grafika, pochlastane postacie i ogólna parodia gatunku raczej skazują ją na porażkę. (...)W końcu podstawówkę skończyłem dawno temu, a te wszystkie śmieszne kolorki to zwykła dziecinada. Czułem się jak główny bohater jakichś teletubisiów.


Nie, to nie jest dyskusja stary... to jest wejście w rozmowę dwóch osób tekstem na zasadzie: OMG, ♥♥♥♥♥, ale ♥♥♥♥♥♥♥, wy w to gracie? AHAHAHA, podstawówka i teletubisie, nara!

To nie są żadne argumenty.

Cytat z "Ensifer":
Jeśli chodzi o liczby - jak słusznie zauważyli przedmówcy ilość!=jakość.


Twój przedmówca (Edi) nic takiego nie zauważył, wręcz przeciwnie, uznał argument ilości jako potwierdzenie pozytywnego odbióru produktu. Tobie chodzi o Sharpy który jest jedną osobą. Więc nie -cy, a -ca jeżeli już.


Cytat z "Ensifer":
Przecież serwery "niszowych (sic!), darmowych gier" święcą pustkami.


Tak, serwery waszych gier świecą pustkami, dlatego są zamykane. Linage liczba serwerów została już kilkakrotnie ograniczona bo było mało ludzi. A GW to nawet ciężko nazwać mmo, skoro cała gra to zwykły singiel z zakończeniem.

Dodatkowo odnośnie GW 2- w świecie MMO, gdy gra umiera bo ludzie przestają w nią grać czy to z powodów technicznych czy zwyczajnej nudy, robi się jej kontynuacje na nowym silniku.

Blizzard jedzie na tym samym silniku od 6 lat... wydaje jedynie dodatki aktualizujące fabułę która jest kluczem do sukcesu całej serii... lekko doszlifowując silnik... Ta gra nie umiera... i jeszcze długo sobie pożyje.

Gry o których mówicie dawno zaliczyły zgon i teraz są pośpiesznie reanimowane. Odgrzewanie starego kotleta nie zawsze wychodzi jednak na dobre.

Nauczka płynie też z LoTRo - tak zapowiadano że skopie WoWa bo przecież jest tylu fanów i miłośników... a najpierw trzeba było zdjąć abonament i zastąpić mikropłatnościami bo nikt nie grał, a potem trzeba było powoli zamykać serwery, bo nawet za darmo jednak nikt nie chciał grać.

Serio... cokolwiek byś nie próbował powiedzieć WoW jest królem wszystkich MMO na rynku i nie ma żadnego tytułu, który by się do niego zbliżał. Wszystkie gry systematycznie jedna po drugiej odeszły w cień.

12 milionów ludzi na świecie przemawia jasno i wyraźnie, która gra jest najlepsza. I jakbyście się nie rzucali, że Ci ludzie to kretyni i beznadziejne nooby i w ogóle, że się na niczym nie znają... Ci ludzie grają razem i tworzą największy, najbardziej kreatywny i aktywny fandom w historii gier komputerowych - fandom World of Warcraft...

Nikt wam nie każe lubić WoW'a, nikt was nawet nie prosi byście lubili. Nikt wam nie wchodzi na tematy nagabując byście grali... róbcie co chcecie, myślcie co chcecie, tylko nie wciskajcie kitu, że WoW to kicz i gówno dla marginesu intelektualnego, a tytuły które WY lubicie są najlepsze. Wchodzicie na grząski grunt preferencji ogółu, a ta się trzyma po stronie WoWa, natomiast jeżeli nie lubicie gadać o ogóle, tylko o indywidualnych preferencjach, cóż... dla mnie może być dobra lukrecja, a dla Ciebie dżem. Tylko, że taka rozmowa jest bezsensu.

A jeżeli oczekujecie, że ktokolwiek w tym temacie wam przytaknie, że ludzie grający w WoWa to zgraja przychlastów którzy się na dobrych grach nie znają, no to się nie doczekacie.

Anonim
0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 16:44:07
Cytat:
Co do prostoty i debilizmu. Dajcie mi linki do waszych postaci drodzy weterani WoWa którym zbrzydła prostota gry i pokarzcie mi, że wyczyściliście jakikolwiek rajd, co? Pokażcie mi, że wyczyściliście Black Temple jeszcze za czasu TBC, że rozłożyliście Naxxa w Vanilli, lub chociaż zrobiliście Sunwell Plateau... A może trafiliście do ICC? Nie? Awwww... wiec wasze opinie co do prostoty i badziewiaści rajdowania są bezpodstawne i w sumie możecie je zachować dla siebie.


Grałem w WoWa dobre pięć lat. Gra jest monotonna i mało wymagająca, niestety taka rozrywka mnie nie interesuję. Lubię jeśli gra stawia przede mną jakieś trudności, wtedy mam satysfakcję gdy uda mi się je pokonać. Rzeczywiście, WoW jest robiony dla mas, nie bez powodu utrzymują na siłę wręcz znacznik TEEN (przez co, nawiasem mówiąc, mroczne aspekty świata Warcrafta wypadają raczej żenująco).

Wspominałeś o tym, że jesteś fanem świata Warcrafta. Ja również... byłem, jednak fabularna strona gry zaczęła poupadać od momentu wprowadzenia BC. Nie mówiąc o tym, że Blizzard w ogóle nie dba o konsekwentność lore. Przykład:
Mówi się o tym, że to krasnoludy pierwsze pozyskały flogiston z powietrza, tymczasem gdy nawiązały kontakt z gnomami około 200 lat przed Burning Crusade, gnomy dysponowały już w pełni zmechanizowanymi wioskami funkcjonującymi na flogiston. Ba! Same gnomy uważa się za "odkryte" dopiero w tym czasie, jednocześnie dobre 600 lat wcześniej można było już spotkać gnomy w radzie Tirisfal, tak więc coś tu jest nie tak! Podobne niedociągnięcia fabularne są dość częste. Sprawa tego czy Święty Blask rani nieumarłych jest jasna, ale oczywiście znalazł się w lore truposz co posługiwał się paladyńskimi mocami.

Nie wspominam tu już o absurdzie udostępnienia Opuszczonym priestom drzewka Holy bez żadnych modyfikacji (użycie Świętego Blasku, czy innej formy pozytywnej energii przez nieumarłego jest niemożliwe, a próba leczenia, za pomocą tej mocy, poważne oparzenia, a nawet zgon) czy zgodę na gnomów wariorów (kto się orientuje, ten wie, że gnomy nie podzielają stylu walki innych ras, stosując za to strzelby, czołgi i granaty, jak współczesna armia). Wynika to w sumie tylko i wyłącznie z lenistwa twórców którzy zamiast zmienić wygląd i nazwę, a zostawić podobny efekt mechaniczny, zupełnie olali sprawę.

Cytat:
A na koniec chciałbym zauważyć, że WoW to jedyne mmo z taką ilością zdolności, talentów i profesji, że postać jednego gracza nie równa się drugiemu. To jedyna gra w której dwie osoby z takim samym gearem i buildem mogą robić dps rozbieżny o kilka tysięcy. A wszystko wynika z rotacji zaklęć oraz dobierania odpowiednich talentów. Z odpalania cooldownów w odpowiednim momencie i stosowaniem się do taktyk


Bzdura. Talenty są ograniczone i tak naprawdę mało zróżnicowane. Porównując. W Guild Wars każda postać posiada klasę podstawową i drugorzędną. Każda z tych klas (jeśli masz wszystkie dodatki) posiada 1000 umiejętności do wyboru, co daje w sumie 2000 na postać. Dochodzi do tego build w 7 statystyk (4 podstawowe dla twojej klasy, 3 z dodatkowej, każda klasa ma unikalne statystyki). W tych 2000 umiejętności zawierają się umiejętności elitarne, a same umiejętności łączą się w combosy. Możesz mieć na pasku jednocześnie tylko 8 umiejętności. To się nazywa BOGACTWO, nie to co oferuje WoW. Beat it.

EDYCJA DO ODPOWIEDZI:

Wybacz, ty studiujesz gry komputerowe? Więc nie wiesz, że GW ma taką taktykę (wydawania kolejnych i kolejnych gier) by mieć budżet i jednocześnie kontynuować fabułę, dodając coraz to nowe lokacje i umiejętności? GW 1 skończyło już swoją linię fabularną, nadchodzi GW 2 z zupełnie nową.
Ostatnio edytowany przez TomEdo dnia 21.10.2010 16:47:47

0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 16:46:47
Wilk
Zwierzę
Cytat z "Kogenta":

Serio... cokolwiek byś nie próbował powiedzieć WoW jest królem wszystkich MMO na rynku i nie ma żadnego tytułu, który by się do niego zbliżał. Wszystkie gry systematycznie jedna po drugiej odeszły w cień.

12 milionów ludzi na świecie przemawia jasno i wyraźnie, która gra jest najlepsza.


Powiedz tylko proszę, o czym świadczy 74 miliony aktywnych graczy w Farmville? To również MMO.
--sf.

0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 17:06:09
osioł
Anthro
Cytat z "♥♥♥♥♥♥":

Grałem w WoWa dobre pięć lat. Gra jest monotonna i mało wymagająca, niestety taka rozrywka mnie nie interesuję. Lubię jeśli gra stawia przede mną jakieś trudności, wtedy mam satysfakcję gdy uda mi się je pokonać. Rzeczywiście, WoW jest robiony dla mas, nie bez powodu utrzymują na siłę wręcz znacznik TEEN (przez co, nawiasem mówiąc, mroczne aspekty świata Warcrafta wypadają raczej żenująco).

Ja tylko wtrącę się odnośnie tego cytatu ;). Faktycznie, wersje normalne raidów nie stanowią dużego wyzwania. Ale miałeś okazje na przykład być na Lich Kingu wersji 25 na hard mode? Zresztą, nie bez powodu zaczęli na normalej wersji ICC podnosić buff, bo mniej ogarnięci gracze zwyczajnie sobie z nim nie radzili. I jak ktoś marudzi na te ułatwienie od Blizza to nic nie stoi na przeszkodzie aby je wyłączyć (o dziwo mało kto to robi, pomimo, że maruderów dużo).

Dodatkowo. Gra może stanowić sporo trudnych wyzwań do zrobienia danego osiągnięcia. Na przykład niedawno najlepsza gildia na realmie Burning Legion, Innominate, zrobiła Toc25 HC bez żadnego zgonu danego gracza. Goście miesiącami do tego się przygotowywali, kombinowali, ćwiczyli i ogólnie. Więc może gra jest robione dla mas, ale o hardcorowcach także nie zapomniano.

Co do lore...mnie drażni to, że Ilidana blizz ukatrupił. Mogli z niego zrobić władcę Blood elfów (z tego co wiem, takie wpierw było założenie, ale zrobili jak zrobili : /), a tą głupią Maiev ukatrupić za swój ślepy i chory fanatyzm.

Dodatkowo, słyszałem plotki, że jeszcze w kolejnym dodatku (nie w cata, tylko w następnym, bo mówił mi ktoś, że dodatków wyjdzie jeszcze z 2), nieumarli mają mieć właśnie udostępnioną klasę Paladyn. Ale ile w tym prawdy to nie wiem.

Anonim
0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 17:19:17
Cytat z "♥♥♥♥♥♥":


Grałem w WoWa dobre pięć lat. Gra jest monotonna i mało wymagająca, niestety taka rozrywka mnie nie interesuję. Lubię jeśli gra stawia przede mną jakieś trudności, wtedy mam satysfakcję gdy uda mi się je pokonać.


Jak już powiedziałem, daj mi link do postaci. Chcę zobaczyć jakiż to kontent mistrzu rozłożyłeś skoro gra jest monotonna i mało wymagająca... chcę zobaczyć które rajdy i KIEDY skończyłeś. Wtedy możemy sobie porozmawiać o badziewiaści i banalności kontentu.

Cytat z "♥♥♥♥♥♥":

Mówi się o tym, że to krasnoludy pierwsze pozyskały flogiston z powietrza, tymczasem gdy nawiązały kontakt z gnomami około 200 lat przed Burning Crusade, gnomy dysponowały już w pełni zmechanizowanymi wioskami funkcjonującymi na flogiston. Ba! Same gnomy uważa się za "odkryte" dopiero w tym czasie, jednocześnie dobre 600 lat wcześniej można było już spotkać gnomy w radzie Tirisfal, tak więc coś tu jest nie tak! Podobne niedociągnięcia fabularne są dość częste.


Gnomy nie ograniczają się do Gnomeregan. Te z Dun Morogh owszem, nie miały kontaktu z krasnoludami, ale nie jest nigdzie powiedziane, że to jedyne miejsce gdzie gnomy żyły. Tak samo jak masz krasnoludy podzielone na Wildhammer, Bronzebeard i Dark Iron, tak i gnomy zamieszkiwały różne rejony świata. W tym masz mechanognomy z northrendu, które pochodzą z Ulduaru, tak jak masz dzikie sandgnomy z południowego Kalimdoru i przede wszystkim spora grupa gnomów znajdowała się w Lordaeronie, stąd masz ich kontakt z ludźmi i High Elfami datowany wcześniej niż kontakt Ironforge z Gnomeregan. Gnomy dużo wędrowały, wysyłając ekspedycje do przeróżnych zakątków świata. To, że Kolumb odkrył Amerykę w 1492 nie znaczy, że przedtem jej nie było... ponadto tak- sporo rzeczy się zmienia i jest modyfikowane, ale wynika to z tego, że gra, jak również i świat się rozwija.

Cytat z "♥♥♥♥♥♥":

Sprawa tego czy Święty Blask rani nieumarłych jest jasna, ale oczywiście znalazł się w lore truposz co posługiwał się paladyńskimi mocami.
Nie wspominam tu już o absurdzie udostępnienia Opuszczonym priestom drzewka Holy bez żadnych modyfikacji (użycie Świętego Blasku, czy innej formy pozytywnej energii przez nieumarłego jest niemożliwe, a próba leczenia, za pomocą tej mocy, poważne oparzenia, a nawet zgon) czy zgodę na gnomów wariorów (kto się orientuje, ten wie, że gnomy nie podzielają stylu walki innych ras, stosując za to strzelby, czołgi i granaty, jak współczesna armia). Wynika to w sumie tylko i wyłącznie z lenistwa twórców którzy zamiast zmienić wygląd i nazwę, a zostawić podobny efekt mechaniczny, zupełnie olali sprawę.


Tu masz tylko częściowo rację... i teraz już mówię czemu. 1. wcale nie jest to uzasadnione w lore, 2. nie można by zostawić frakcji bez healera, bo sprawiłoby się, by była nie grywalna... i wreszcie 3. Zmienianie nazw i mechaniki tej samej klasy tylko ze względu na rasę zwyczajnie wprowadziłoby chaos do systemu... więc to techniczna sprawa, ale wracam do punktu 1, czyli lore.

Otóż nigdzie nie jest powiedziane, że Światło bezdyskusyjnie niszczy wszystko co martwe, bo tak nie jest. Ważna jest intencja... I tu Ci dam myka- Argent Dawn. A żebyś nie mógł się jeszcze zakrzyczeć że to tylko bo gra, masz w książkach i komiksach przykłady nieumarłych, którzy byli wyzwoleni mentalnie i dla dobra chcieli nieść pomoc innym. I tu Światło, które jest miłosierne i litosne, pomaga wszystkim w potrzebie. Zadaje ból i niszczy jedynie Scourga, który jest bezmyślny, wyzbyty duszy. Ale również Światło, jako moc, może być zniewolone i przymuszone do działania, tak robiły Blood Elfy, naginając światło do swej woli, kiedy były skorumpowane mocą demonów. I to robili również co potężniejsi agenci scourga- np Val'hyrie używają światła w ten właśnie sposób.

Światło, jako byt jest odpowiednikiem boga, ale również energią. Dla 'dobrych' byt ten daje łaski i pomaga leczyć, zależnie od ich intencji... a źli zniewalają je w postaci energii.

Cytat z "♥♥♥♥♥♥":

Bzdura. Talenty są ograniczone i tak naprawdę mało zróżnicowane. Porównując. W Guild Wars każda postać posiada klasę podstawową i drugorzędną. Każda z tych klas (jeśli masz wszystkie dodatki) posiada 1000 umiejętności do wyboru, co daje w sumie 2000 na postać. Dochodzi do tego build w 7 statystyk (4 podstawowe dla twojej klasy, 3 z dodatkowej, każda klasa ma unikalne statystyki). W tych 2000 umiejętności zawierają się umiejętności elitarne, a same umiejętności łączą się w combosy. Możesz mieć na pasku jednocześnie tylko 8 umiejętności.


Ergo masz 2000 talentów (chyba lekka przesada, nie wierzę w to swoją drogą, bo grałem w tą grę i jakoś tego sobie nie przypominam) z czego używasz 8... w dodatku właśnie wlazłem sobie na 3 różne strony oferujące pomoc w tworzeniu buildów do gry i erm... wszystkie mają to samo, wiec wynika z tego zwykła prawda, że jeden i TYLKO jeden build jest grywalny. Ale mniejsza, nie mógłbym bardziej lać na to co oferuje mi GW, bo już miało szansę mi zaoferować i generalnie nie bardzo to zrobiło.

Nie posunę się jednak do stwierdzenia, że ta gra to debilizm i strata czasu, bo kilku moich znajomych w nią grało, równocześnie grając w WoWa. Nie mniej, do mnie ta gra nie przemawia i tyle. Nie czuję jednak potrzeby by iść gdzieś komuś w temacik czy na forum oznajmić jak bardzo mi się to jednak nie podoba, bo zdaję sobie sprawę co może ich to obchodzić. A i mi szkoda czasu na głupoty.

Cytat z "♥♥♥♥♥♥":
EDYCJA DO ODPOWIEDZI:
Wybacz, ty studiujesz gry komputerowe? Więc nie wiesz, że GW ma taką taktykę (wydawania kolejnych i kolejnych gier) by mieć budżet i jednocześnie kontynuować fabułę, dodając coraz to nowe lokacje i umiejętności? GW 1 skończyło już swoją linię fabularną, nadchodzi GW 2 z zupełnie nową.


Nie, nie wiem... generalnie jakoś nie przykładają u nas na wykładach uwagi do tego jaką taktykę marketingową zakłada firma NCsoft względem swojej produkcji, z której sami nie do końca była zadowolona. Ale mogę napomnieć na przyszłych zajęciach, że uważasz to za porażające uchybienie w prowadzeniu wykładów.

Anonim
0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 17:22:13
Cytat z "sharpy":

Powiedz tylko proszę, o czym świadczy 74 miliony aktywnych graczy w Farmville? To również MMO.


Że 74 miliony osób lubi grać w tą grę... i że jest całkiem przyjemna, bo sam w nią grałem, jak jeszcze siedziałem na FB?

Jeszcze SocialCity było nawet fajne, ale jakoś już nie zaglądam tam od dawna... a co?

0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 17:27:12
Trickster
Anthro
Na początku wtrącę się do dyskusji, jestem absolutnie za Kogentem, Huskym i Edim, gra została odebrana przez świat jak najbardziej pozytywnie i bezsprzecznie jest królem MMO na świecie. Grafika w WoWie jest wzorowana na grafice poprzednia - Warcrafcie 3 - i osobiście, dla mnie jest zajebista. Miejscami monumentalizm każe nam ośliniać klawiaturę. (Taka jedna dziura w ziemi w Storm Peaks, czy cytadele i fortece zbudowane w Icecrown) Grałem w WoWa rok po jego pierwszej premierze przez jakieś 3-4 lata o ile dobrze liczę, i nie płaciłem za niego bo nie miałem na co wydawać pieniędzy, tylko płaciłem za to by poczuć na sobie ten unikalny klimat każdego regionu, wczuć się w swoją postać, no nie oszukujmy się gra jest świetna.
Jeśli chodzi o babole fabularne, najbardziej zdenerwował mnie ten Cataclysm (oraz śmierć Arthasa) - jak wiadomo pod ziemią żył sobie wegetując potężny aspekt Ziemi Neltharion, zwany przez siebie Skrzydłem Śmierci, cinematic ukazuje scenę w której gobliny przybijają Neltharionowi metalowe płyty do cielska, on sam zaś w piersi ma potężny artefakt zwany Duszą Smoka... Wszystko ładnie pięknie ale... te wydarzenia miały miejsce TYSIĄCE LAT przed obecną fabułą WoWa... To jakaś powtórka z rozrywki? Poza tym artefakt został zniszczony, a sam Neltharion ciężko ranny uciekł gdzieś. Opisane przeze mnie wydarzenia dzieją się w trylogii starożytnych. No, i tego nie potrafię pojąć.

Anonim
0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 17:27:35
Cytat z "Osioł":
Cytat z "♥♥♥♥♥♥":

Co do lore...mnie drażni to, że Ilidana blizz ukatrupił. Mogli z niego zrobić władcę Blood elfów (z tego co wiem, takie wpierw było założenie, ale zrobili jak zrobili : /), a tą głupią Maiev ukatrupić za swój ślepy i chory fanatyzm.

Dodatkowo, słyszałem plotki, że jeszcze w kolejnym dodatku (nie w cata, tylko w następnym, bo mówił mi ktoś, że dodatków wyjdzie jeszcze z 2), nieumarli mają mieć właśnie udostępnioną klasę Paladyn. Ale ile w tym prawdy to nie wiem.


Tak, śmierć Illidana była bez sensu, tak samo jak śmierć Arthasa. Ale Illidan nie miał nic do Blood Elfów, pomieszało Ci się chyba z Kael'Thasem który de facto był Sun King'iem XD Blood Elfy w życiu nie dałyby władzy komukolwiek innemu.

A motyw z Maiev był bez sensu... Tak samo jak z 'Light... grant me this one final blessing...' >.>

A undead paladyn z tego co pamiętam to dowcip z serio tauren rogal => Lore is overrated, moeny is not! :P

0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 17:35:08
osioł
Anthro
Kogenta, nie, nie. Po prostu wyszedłem z założenia, że książę Kael, oraz królowa nag byli sługami Ilidana. Więc jak dla mnie mógłby sprawować władzę nad Blood elfami i nagami.

0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 17:35:11
PERMABAN
Każde mmo jest nudne na dłuższą metę, w tym czy innym aspekcie. Nawet wow, nawet l2, nawet farmville.
W ogóle nie czaję jakiejś połowy tej dramy, bo kłócicie się o gusta :P Mi na początku też strasznie nie odpowiadała grafika wow'a, ale idzie przywyknąć i polubić, zwłaszcza, że nieziemskiego klimatu tej grze odmówić nie można, nawet mimo kolorowych, komiksowych postaci i, częściowo, krajobrazów.

Każdy lubi co innego, o.

0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 17:45:04
Lew
Anthro
Cytat z "Rave":
jak wiadomo pod ziemią żył sobie wegetując potężny aspekt Ziemi Neltharion, zwany przez siebie Skrzydłem Śmierci, cinematic ukazuje scenę w której gobliny przybijają Neltharionowi metalowe płyty do cielska, on sam zaś w piersi ma potężny artefakt zwany Duszą Smoka... Wszystko ładnie pięknie ale... te wydarzenia miały miejsce TYSIĄCE LAT przed obecną fabułą WoWa... To jakaś powtórka z rozrywki? Poza tym artefakt został zniszczony, a sam Neltharion ciężko ranny uciekł gdzieś. Opisane przeze mnie wydarzenia dzieją się w trylogii starożytnych. No, i tego nie potrafię pojąć.


Rave, ale to nie golbiny:P Fabuła jest taka, że po tym jak Rhonin zniszczył Dragon Soul, pozostałe aspekty odzyskały swoją moc i mocno zraniły Deathwinga, który stracił cała nagromadzoną energię aspektów. Uciekł do deepholm, gdzie leczył swoje rany i zaczął czerpać energię bezpośrednio ze starych bogów, co sprawiło, że zaczął się rozpadać. Dlatego Twilight Hammer założyło mu nową zbroję z elementium by go "pozszywać" i gdy ich praca została skończona, Neltharion postanowił odegrać się na Azeroth.
0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 17:46:11
Cytat z "Arabeska":
Każde mmo jest nudne na dłuższą metę, w tym czy innym aspekcie. Nawet wow, nawet l2, nawet farmville.
W ogóle nie czaję jakiejś połowy tej dramy, bo kłócicie się o gusta :P Mi na początku też strasznie nie odpowiadała grafika wow'a, ale idzie przywyknąć i polubić, zwłaszcza, że nieziemskiego klimatu tej grze odmówić nie można, nawet mimo kolorowych, komiksowych postaci i, częściowo, krajobrazów.

Każdy lubi co innego, o.


To nie chodzi o to co kto lubi, tyle, że początek tej gorącej dyskuji był trochę bez sensu i wredny, bo ciężko mi nazwać argument w postaci "zomg jaka ♥♥♥♥♥♥♥" inaczej :P

Anonim
0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 17:51:09
Cytat z "Osioł":
Kogenta, nie, nie. Po prostu wyszedłem z założenia, że książę Kael, oraz królowa nag byli sługami Ilidana. Więc jak dla mnie mógłby sprawować władzę nad Blood elfami i nagami.


Tzn. Vash i Kael byli sprzymierzeni z Ilidanem, ale nie byli jego poddanymi. Zresztą przez cały czas TBC było oczywiste, że i nagi i belfy pracują na własny rachunek... zwłaszcza Kael, który knuł sobie za plecami Ilidana.

Anonim
0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 17:54:57
Cytat z "Rave":
Grafika w WoWie jest wzorowana na grafice poprzednia - Warcrafcie 3 - i osobiście, dla mnie jest zajebista. Miejscami monumentalizm każe nam ośliniać klawiaturę. (Taka jedna dziura w ziemi w Storm Peaks, czy cytadele i fortece zbudowane w Icecrown)


Tak, gdyby nie to, że grafika jest odzwierciedleniem Warcrafta 3, prawdopodobnie aż tak bardzo by mnie nie ujęła za serce. A prawda jest taka, że to niesamowite uczucie móc doświadczyć Tirisfal Glades czy Plaguelandsów w tej formie w jakiej są. I nie wyobrażam sobie nieumarłych wyglądających inaczej niż w Warcraft'cie... w sensie... no proszę was? Ghul bez tych zajebistych zębów i pazurów?!

I miejscami autentycznie widoki zatykają... Northrend jest szczytem ekstazy graficznej jeżeli idzie o gry komputerowe.

Anonim
0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 18:08:06
Cytat:
Otóż nigdzie nie jest powiedziane, że Światło bezdyskusyjnie niszczy wszystko co martwe, bo tak nie jest. Ważna jest intencja... I tu Ci dam myka- Argent Dawn. A żebyś nie mógł się jeszcze zakrzyczeć że to tylko bo gra, masz w książkach i komiksach przykłady nieumarłych, którzy byli wyzwoleni mentalnie i dla dobra chcieli nieść pomoc innym. I tu Światło, które jest miłosierne i litosne, pomaga wszystkim w potrzebie. Zadaje ból i niszczy jedynie Scourga, który jest bezmyślny, wyzbyty duszy. Ale również Światło, jako moc, może być zniewolone i przymuszone do działania, tak robiły Blood Elfy, naginając światło do swej woli, kiedy były skorumpowane mocą demonów. I to robili również co potężniejsi agenci scourga- np Val'hyrie używają światła w ten właśnie sposób.


Nieumarli to stwory stworzone z Cienia, nie mogą korzystać ze światłości bo to ich zupełne przeciwieństwo, nie ważne jakie są ich intencje. Nieumarły to nieumarły, kropka. Analogicznie żywi nie mogą się leczyć Cieniem, nie ważne jakie są ich intencje, nieumarli za to mogą i powinni stosować właśnie Cień zamiast Światłości. Koniec kropka.

Cytat:
Światło, jako byt jest odpowiednikiem boga, ale również energią. Dla 'dobrych' byt ten daje łaski i pomaga leczyć, zależnie od ich intencji... a źli zniewalają je w postaci energii.

Wybacz, ale Światłość nie jest odpowiednikiem Boga, nie jest nawet bytem. Blizzard bardzo długo w tym mieszał, na chwilę obecną moce Światłości to atrybuty wynikające z podążania filozofią życiową ( i tu już precyzuję, nieumarły teoretycznie może się zyskać moce światłości, ale gdy użyje jej pierwszy raz, sam się zrani czy nawet zabije). Jedynym bytem podobnym do Boga z naszej kultury w WoWie jest Elune.

Cytat:
Gnomy nie ograniczają się do Gnomeregan. Te z Dun Morogh owszem, nie miały kontaktu z krasnoludami, ale nie jest nigdzie powiedziane, że to jedyne miejsce gdzie gnomy żyły. Tak samo jak masz krasnoludy podzielone na Wildhammer, Bronzebeard i Dark Iron, tak i gnomy zamieszkiwały różne rejony świata. W tym masz mechanognomy z northrendu, które pochodzą z Ulduaru, tak jak masz dzikie sandgnomy z południowego Kalimdoru i przede wszystkim spora grupa gnomów znajdowała się w Lordaeronie, stąd masz ich kontakt z ludźmi i High Elfami datowany wcześniej niż kontakt Ironforge z Gnomeregan. Gnomy dużo wędrowały, wysyłając ekspedycje do przeróżnych zakątków świata. To, że Kolumb odkrył Amerykę w 1492 nie znaczy, że przedtem jej nie było... ponadto tak- sporo rzeczy się zmienia i jest modyfikowane, ale wynika to z tego, że gra, jak również i świat się rozwija.

Jedyna potwierdzona informacja to ta, że gnomy miały kontakt z Dalaranem, cała reszta jest niesprecyzowana (ich obecność w Lordaeronie to następstwo sojuszu z krasnoludami/Dalaranem). Dzikie sandgnomy to anomialia, nie wykształciły nawet unikalnej kultury czy miast. Coś jak troggi w wersji gnomiej. Mechanognomy z Northrend to przodkowie gnomów sprzed Klątwy Ciała nadanej przez Starych Bogów. Gnomy osiadły w Dun Morogh, w wysokich górach. Poza tym, twoja wypowiedź, to w większości spekulacje, ja się opieram na faktach. Poza tym, jak widzę nic się na gnomach nie znasz. Bo budowa Gnomeregan rozpoczęła dopiero po nawiązaniu kontaktu z Ironforge, miasto nie istniało wcześniej.

Cytat:
Ergo masz 2000 talentów (chyba lekka przesada, nie wierzę w to swoją drogą, bo grałem w tą grę i jakoś tego sobie nie przypominam) z czego używasz 8... w dodatku właśnie wlazłem sobie na 3 różne strony oferujące pomoc w tworzeniu buildów do gry i erm... wszystkie mają to samo, wiec wynika z tego zwykła prawda, że jeden i TYLKO jeden build jest grywalny. Ale mniejsza, nie mógłbym bardziej lać na to co oferuje mi GW, bo już miało szansę mi zaoferować i generalnie nie bardzo to zrobiło.


Ja nie mówię o talentach, ja mówię o skillach. Widać bardzo słabo szukałeś, bo możliwości jest zatrzęsienie a co gracz to inny zestaw spelli. Każdą klasę można połączyć z dowolną inną, klas jest 10, możesz sobie policzyć ile jest kombinacji. Aha, umiejętność elitarną można mieć jednocześnie w pasku tylko jedną, co dodaje smaczku.

0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 18:35:00
Wilk
Zwierzę
Cytat z "Kogenta":
Cytat z "sharpy":

Powiedz tylko proszę, o czym świadczy 74 miliony aktywnych graczy w Farmville? To również MMO.


Że 74 miliony osób lubi grać w tą grę... i że jest całkiem przyjemna, bo sam w nią grałem, jak jeszcze siedziałem na FB?

Jeszcze SocialCity było nawet fajne, ale jakoś już nie zaglądam tam od dawna... a co?


74/16=4.6 raza lepsze od WoW?
Jakość innych MMO oceniasz po ilości graczy. Zastosujmy tę samą metrykę,
--sf.

Anonim
0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 18:53:27
Cytat z "sharpy":

74/16=4.6 raza lepsze od WoW?
Jakość innych MMO oceniasz po ilości graczy. Zastosujmy tę samą metrykę,


Wiesz, szkoda mi czasu i zachodu na rozmowę z Tobą. Masz tak ciasno w głowie, że przykro jest prowadzić dalej tą dyskusję. Pozwolisz więc, że dam Ci permanentnego ignora na każdą następną twoją wypowiedź.

Tylko wyjaśnię czemu: porównujesz w tak ignorancji sposób gry z dwóch różnych gatunków, teraz Farmvile i WoWa, a przedtem Planescape z WoWem... świadczy to jedynie o tym jak bardzo chcesz ośmieszyć i sprowokować rozmówcę. Albo zwyczajnie brakuje Ci umiejętności czytania ze zrozumieniem? Nie wiem... ale to tyle ode mnie. Ciao.

0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 18:59:03
Trickster
Anthro
Dziękuje za wyjaśnienie Husky, oglądając trailer miałem deja vu (bo w powieści gobliny robiły to samo, też przyczepiały płyty do jego ciała) i to mnie zmyliło.

Anonim
0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 19:18:01
Cytat z "♥♥♥♥♥♥":

Nieumarli to stwory stworzone z Cienia, nie mogą korzystać ze światłości bo to ich zupełne przeciwieństwo, nie ważne jakie są ich intencje. Nieumarły to nieumarły, kropka. Analogicznie żywi nie mogą się leczyć Cieniem, nie ważne jakie są ich intencje, nieumarli za to mogą i powinni stosować właśnie Cień zamiast Światłości. Koniec kropka.


Jakie stwory i z jakiego Cienia? Nieumarli to zwykły stan bytu... to są istoty przywrócone do życia za pomocą magii i w sumie oddychają, jedzą i umierają jak normalni ludzie. Po prostu magia napędza ich ciało zamiast życia. Jedynie proces starzenia zanika. Nic dodać, nic ująć. Światło jest zarówno energią którą da się kontrolować, jak i omnipotentnym bytem, dlatego też masz w Stormwind katedrę Światła. Dlatego wszyscy mówią 'May the Light have mercy' czy 'Light, grant me...'

A co do kontrolowania światła, przypomnij sobie startowe questy nieumarłych, jak zaczynasz kapłanem, postać sir Zeliek'a z Naxxramas coś dźwięczy? Trolle też operują światłem, operowały nim już w Warcraft'cie 3ce, a praktykują przecież Voodoo, które jest magią cienia. Zapominasz o jednym, to nie jest stały świat fantasy, to jest świat tworzony na potrzeby gry, a nie gra na potrzeby świata.

Cytat z "♥♥♥♥♥♥":

Wybacz, ale Światłość nie jest odpowiednikiem Boga, nie jest nawet bytem. Blizzard bardzo długo w tym mieszał, na chwilę obecną moce Światłości to atrybuty wynikające z podążania filozofią życiową ( i tu już precyzuję, nieumarły teoretycznie może się zyskać moce światłości, ale gdy użyje jej pierwszy raz, sam się zrani czy nawet zabije). Jedynym bytem podobnym do Boga z naszej kultury w WoWie jest Elune.


Gdybyś znał się odrobinę na procesie powstawania Warcrafta, to byś wiedział skąd się wzięło światło. A twórcy niejednokrotnie wyjaśniali skąd się wzięło- otóż nie chcieli używać słowa bóg, bowiem gra była dedykowana szerokiej rzeszy odbiorców tzw. multikultu. Bóg był zbyt nacechowany chrześcijaństwem, zwłaszcza, że już są paladyni i księża i biskupi... Dlatego wybrano słowo 'Światło' bo wszystkie nasze kulty zgadzają się co do jednego, że światło jest good. Nie ma żadnej filozofii, żadnej bajki... po prostu- bóstwo które nazywane jest Światłem- bo Bóg jest w biblii nawet nazywany Światłością.

A co do jedynego bytu podobnego do boga w postaci Elune, to też widzę lore się kłania. Elune jest ŚWIATŁEM... dla Night Elfów światło księżyca to Elune, i księżyc jest najczystszym światłem, bo daje białe światło, nie żółte jak słońce. A myk jest taki, że personifikacja Elune jest zaczerpnięta od Yssery, która jest smoczym aspektem i opiekunką night elfów. I to ona im pomagała i stąd się wziął upersonifikowany kult światła u Nelfów.

Cytat z "♥♥♥♥♥♥":

Jedyna potwierdzona informacja to ta, że gnomy miały kontakt z Dalaranem, cała reszta jest niesprecyzowana (ich obecność w Lordaeronie to następstwo sojuszu z krasnoludami/Dalaranem). Dzikie sandgnomy to anomialia, nie wykształciły nawet unikalnej kultury czy miast. Coś jak troggi w wersji gnomiej. Mechanognomy z Northrend to przodkowie gnomów sprzed Klątwy Ciała nadanej przez Starych Bogów. Gnomy osiadły w Dun Morogh, w wysokich górach. Poza tym, twoja wypowiedź, to w większości spekulacje, ja się opieram na faktach. Poza tym, jak widzę nic się na gnomach nie znasz. Bo budowa Gnomeregan rozpoczęła dopiero po nawiązaniu kontaktu z Ironforge, miasto nie istniało wcześniej.


Tirisfal jest sercem Lordaeronu. Gnomy będące w radzie, były ergo w Lordaeronie przed kontaktem z krasnoludami. I nic nie jest wyssane, poczytaj sobie chociażby wiki. Co do dzikich sandgnomów to ich historia ciągnie się od samego startu krasnoludem czy gnomem. Masz archeologów którzy o nich wspominają non stop jako mrzonce. I potem masz finał w outland, gdzie gości myśli, że wreszcie znalazł dowód. Więc nie są anomalią, istniały w kulturze krasnoludów i gnomów od dawna.

Co do Gnomeregan, miasto jest stolicą gnomów od pokoleń, jest tak stare jak gnomy i masz nawet w oficjalnym opisie rasy gnomów info, że same nie wiedzą jak stare są... a co do 'ja opieram się na faktach'- cóż... ciężko mówić o faktach, gdy rozmawia się o fantasy, zwłaszcza w świecie, w którym historia jest aktualizowana non stop, a ty jak już udowodniłeś i sam powiedziałeś, nie jesteś z nią na czasie.

Cytat z "♥♥♥♥♥♥":
Ja nie mówię o talentach, ja mówię o skillach. Widać bardzo słabo szukałeś, bo możliwości jest zatrzęsienie a co gracz to inny zestaw spelli. Każdą klasę można połączyć z dowolną inną, klas jest 10, możesz sobie policzyć ile jest kombinacji. Aha, umiejętność elitarną można mieć jednocześnie w pasku tylko jedną, co dodaje smaczku.


Jeżeli twoim zdaniem przebieranie spośród 2000 umiejętności (i rozwiałem właśnie ze znajomą, co gra w GW, i tylu nie ma, jest max 140 na klasę, jest niewiele ponad 1000 w całej grze, więc trzymaj się faktów skoro tak je lubisz- i z tego co mi mówią ludzie i co czytam, 80% z tych zdolności to dokładnie to samo tylko pod inną nazwą, mechaniką lub zwyczajnie jest bezużyteczna) by znaleźć te konkretne 8 jest zabawą... erm... to baw się dobrze. Ja takich smaczków nie potrzebuję, jak mi się zechcę to pójdę wrzucić szpilę do stogu siana i sobie jej poszukam, a tym czasem mykam, bo FarVille mnie wzywa.
Ostatnio edytowany przez Kogenta dnia 21.10.2010 19:21:38

0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 19:36:11
Inna forma
File deleted.
Ostatnio edytowany przez Ensifer dnia 29.09.2023 11:13:05

0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 19:40:35
Lew
Anthro
To chyba właśnie rynek dedykuje czy coś jest dobre, czy może się mylę? :P

0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 20:41:37
Lisica
Anthro
Zdecydowanie zgadzam sie z tym,ze rynek decyduje o tym co jest dobre a co nie jest. Inaczej w jaki sposob w ogole moznaby cokolwiek ocenic?

Nie za bardzo rozumiem tego, czemu czepiacie sie tutaj grafiki, kiedy cale jej zalozenie jest takie by byla karykaturalna i komiksowa. Nie chodzi tutaj o oddanie sztucznej rzeczywistosci tylko wlasnie o to, by powstal unikalny bajkowy klimat, zeby gracz oderwal sie od rzeczywisotsci i mogl zrelaksowac. Jest to po prostu pastiz typowej fantastyki.
Najlepszym tego dowodem jest chociazby tresc questow (o ile Ci co wypowiadaja sie tutaj, ze grali, w ogole je czytali), ktora ma po prostu niesamowicie duzo akcentow humorystycznych i postaci karykaturalnych (jak Haris Pilton, Harrison Jones albo MacGoyver).

Nie dla wszystkich Warcraft jest tylko gra i dlatego tez zdobyl taka popularnosc.
Ogolnie gra jest swietna i mi sie bardzo podoba.

Skoro w ogole wam sie nie podobala ta gra to po co w nia graliscie? Po co sie zmuszac do GRANIA? Rozumiem - zmuszam sie do robienia lekcji, zmuszam sie do pojscia do pracy. Ale grania? Jak mi sie gra nie podoba to wlaczam ja raz i pozniej juz do niej nie wracam. A juz na pewno nie chodze po forach zeby pisac ludziom, ktorzy akurat lubia ta gre i dobrze sie bawia, ze nie maja gustu i ogolnie ich zainteresowania sa do dupy. Nie wiem czy zauwazyliscie ale nikt z Warcraftowcow jeszcze Wam nie pojechal po Guild Warsach.
Czy Was po prostu nie stac na ta gre?
Po prostu Lana.

0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 22:05:21
Wilk
Zwierzę
Cytat z "Husky":
To chyba właśnie rynek dedykuje czy coś jest dobre, czy może się mylę? :P


Hamburgery z McDonalds, telenowele, gazeta Fakt, krasnale ogrodowe, makijaż typu "tapeta", odzież firmy Firma, no i oczywiście słitaśny Dżastinek do spółki z Dodą.

To zadecydował rynek. Uparcie uważasz, że to jest zdecydowanie dobre?

Acha, w starożytnym Rzymie to rynek zadecydował, że najlepsze są rury wodociągowe z ołowiu... skończyło się to wszyscy wiemy jak. Rynek zdecydował że większe transatlantyki są lepsze, ostatnio to rynek w Stanach stwierdził że tanie kredyty budowlane bez pokrycia to jest to, czego społeczeństwo potrzebuje, rynek nie zgłosił żadnych zastrzeżeń co do paliwa BP (i sposobów jego wydobycia), no i rynek w Tanzanii decyduje że części ciała ludzi-albinosów są pożądanym towarem. Że nie wspomnę o prawie wytępionych tygrysach, również decyzja rynku co jest dobre na potencję.
Ostatnio edytowany przez sharpy dnia 21.10.2010 22:26:45
--sf.

Anonim
0
(+0|-0)
Re: World Of Warcraft
Wysłano: 21.10.2010 22:26:54
Cytat z "sharpy":

Hamburgery z McDonalds, telenowele, gazeta Fakt, krasnale ogrodowe, makijaż typu "tapeta", odzież firmy Firma, no i oczywiście słitaśny Dżastinek do spółki z Dodą.

To zadecydował rynek. Uparcie uważasz, że to jest zdecydowanie dobre?


I jeszcze chciałem nawiązać do tej wypowiedzi:

Cytat z "sharpy":
Kogenta, dlaczego swoją opinię opierasz na liczbie użytkowników?
Czy uważasz, że Justin Bieber jest genialnym artystą?


Justin Bieber JEST artystą, czy to Ci się podoba, czy nie. Tworzy, wydaje muzykę i ma rzeszę fanów. Podoba się ludziom i podoba się im to co robi. Nie jestem jego fanem, ale nie oceniam też ludzi tylko dlatego, że lubią jego twórczość. I szczerze, chciałbym być wypromowany w jego wieku, występować wśród tak znanych gwiazd i lansować się w hollywood.
Ale ty pewnie nie? Gardzisz pewnie ludźmi sukcesu, bo im się powiodło, ty jakbyś dostał ofertę zostania bożyszczem mas, to byś ją na pewno zgasił, bo plebs to kicz. Proszę, kogo chcesz oszukać? Chyba tylko siebie.

I tak, mały jest genialny, a przynajmniej ludzie co go promują są genialni. I jakkolwiek by nie jechać po nim, ma małolat klasę, a tego już nikt mu nie ukartował. Ilekroć jakiś głupi brukowiec, lub program stara się go poniżyć, dzieciak wychodzi obronną ręką. Więc co to w ogóle za porównanie? I przy okazji... Osiągnął w swoim 16stoletnim życiu więcej niż ty kiedykolwiek osiągniesz w swoim, więc po co się rzucasz?

I nie, nie słucham jego muzyki, mam go w dupie, ale wiem, że istnieje, że osiągnął sukces i że jest popularny- nie staram się ze wszelką cenę negować tego faktu.

I na boga, to nie TY decydujesz trendy, a LUDZIE, MASA właśnie... i tak: jak masa mówi, że jest GUT to jest GUT, żyjemy w demokracji, Większość ma zawsze rację. I jeżeli większość woli Biebera, to większość woli Biebera... większość woli Mc'a, to woli Mc'a... WIDAĆ SĄ DOBRZY BO SIĘ PODOBAJĄ WIĘKSZOŚCI.

Naucz się żyć z ogólnymi tendencjami, bo jedyne co Ci w życiu zostanie to oportunizm i samotność bo skiśniesz we własnej pianie.

 Aby pisać należy być zalogowanym
<<1...567891011...13>>


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.

Wyszukiwanie zaawansowane