Zmień fonty Zmień rozmiar

Przeglądający wątek:   4 Anonimowi

 Aby pisać należy być zalogowanym

<<1234


Anonim
0
(+0|-0)
Re: Furry wątpliwości
Wysłano: 17.04.2009 0:50:12
Jak ja wam zazdroszczę...

0
(+0|-0)
Re: Furry wątpliwości
Wysłano: 17.04.2009 10:55:20
Wilk
Zwierzę
Cytat z "Verdan":

Ogólnie zgodziłbym się z Tanuki, mnie również najbardziej krępuje starcie z oszołomami z granicy fandomu (dowolnego, miałem styczność z kilkoma poprzez konwenty). Kiedy w towarzystwie takich zdarzy mi się znaleźć (przypadkiem tudzież nie) to mam ochotę schować się gdzieś głęboko gdy taki "ekscentryk" raźno opowiada o rzeczach wprawiających ludzi dookoła w konsternacje i ściągających wzrok.


Ale ze mną i dźwiedziem plączesz się otwarcie dyskutując tematy jakie 500 lat temu gwarantowałyby nam śmierć na stosie, hipokryto!
;)
--sf.

0
(+0|-0)
Re: Furry wątpliwości
Wysłano: 17.04.2009 12:16:49
Magiczny Gość
Zmiennokształtny
Cytat z "sharpy":
Ale ze mną i dźwiedziem plączesz się otwarcie dyskutując tematy jakie 500 lat temu gwarantowałyby nam śmierć na stosie, hipokryto!
;)


Co innego gadać na kontrowersyjne tematy, a co innego "oszołomy". Miałam raczej na myśli to: nie, nie wstydzę się być furry, mogę mówić o tym otwarcie (ale tylko z tymi, których to interesuje- bo z innymi po co, do bycia sobą nie potrzebuję neonu "FURRY"). Ale jakby jakiś idiota wyskoczył w fursuicie na ulicę i zaczął humpać przechodzące jamniki, to pierwsza walnęłabym go sztachetą ;-)k .
Każdy zajmuje w życiu to miejsce, które zdobędzie, nie na które zasługuje. Każde współczucie poniża, prawdziwa miłość jest ślepa, prawdziwa dobroć bezsilna, a prawdziwa wolność- to wolność od wszystkich.

0
(+0|-0)
Re: Furry wątpliwości
Wysłano: 17.04.2009 12:51:22
Szakal/ Anubis
Anthro
Cytat z "tanuki":
Cytat z "sharpy":
Ale ze mną i dźwiedziem plączesz się otwarcie dyskutując tematy jakie 500 lat temu gwarantowałyby nam śmierć na stosie, hipokryto!
;)


Co innego gadać na kontrowersyjne tematy, a co innego "oszołomy". Miałam raczej na myśli to: nie, nie wstydzę się być furry, mogę mówić o tym otwarcie (ale tylko z tymi, których to interesuje- bo z innymi po co, do bycia sobą nie potrzebuję neonu "FURRY"). Ale jakby jakiś idiota wyskoczył w fursuicie na ulicę i zaczął humpać przechodzące jamniki, to pierwsza walnęłabym go sztachetą ;-)k .
No rożnie to z ludźmi bywa, ciekawe jest to jak wielu ludzi wyrabia sobie opinie na temat pewnej grupy np. furry po tym jak zobaczą, jak jakiś oszołom "humpa" jamnika, i już zaraz jak ktoś idzie w fursuicie, ale powie że jest furry to maja go za niewiadomo kogo. Przecież jedne człowiek nie może reprezentować jakiejś grupy... a właśnie tak się rodzą stereotypy np. Polak coś ukradnie za granicą i odrazu wszyscy Polacy to złodzieje. Ja nie czuję się inny będąc furry i mam gdzieś kto co o tym myśli, nie kryje się ze swoją futrzakowością i z ludźmi ograniczonymi umysłowo, którzy nie potrafią, albo nie chcą zrozumieć, że są różni ludzie na świecie nie będę polemizować na temat furry ani żaden inny. Najłatwiej jest mówić o czymś o czym się nie ma najmniejszego pojęcia... Ja tam jakoś nie mam nic do "pedałów", metali, punków itp. sam mam sporo takich znajomych i dla mnie to są normalni ludzie którzy robią to co lubią, a to jest chyba najważniejsze w życiu? Żeby nie postępować w brew sobie, tylko dla tego, że inni nie chcą tego zaakceptować.
Ostatnio edytowany przez Frezo dnia 17.04.2009 13:05:17

0
(+0|-0)
Re: Furry wątpliwości
Wysłano: 17.04.2009 12:57:20
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
POLEMIZOWAĆ.
Nie chodzi to u ograniczonych umysłowo ludzi ale o ZWYKŁYCH ludzi, możesz szczekać w miejscu publicznym w mojej obecności do momentu kiedy powiem "stop" co nie oznacza że cie nie lubie ale mam szacunek do innych którzy czują sie nieswojo, jak również ja.

0
(+0|-0)
Re: Furry wątpliwości
Wysłano: 17.04.2009 13:09:21
Szakal/ Anubis
Anthro
Cytat z "Adonai":
POLEMIZOWAĆ.
Nie chodzi to u ograniczonych umysłowo ludzi ale o ZWYKŁYCH ludzi, możesz szczekać w miejscu publicznym w mojej obecności do momentu kiedy powiem "stop" co nie oznacza że cie nie lubie ale mam szacunek do innych którzy czują sie nieswojo, jak również ja.

W tym jest właśnie cały bajer, że każdy jest inny, przez co nasz świat jest taki piękny. Jednemu to będzie przeszkadzać innemu nie, więc trzeba zachować jakieś granice, by kogoś nie urazić bądź zawstydzić.

0
(+0|-0)
Re: Furry wątpliwości
Wysłano: 22.05.2009 23:53:05
Kłaczek
Anthro
Przepraszam za odgrzewanie starego tematu.
No cóż, nie będę ukrywał mam wątpliwości co do furry.
No kurczę nie wiem co powiedzieć, po prostu mam doła... czy według was jestem wogóle futrzasty?

0
(+0|-0)
Re: Furry wątpliwości
Wysłano: 22.05.2009 23:56:15
jestę kapibarę
To się ocenia według siebie, nie według innych.
Patrz FAQ.

0
(+0|-0)
Re: Furry wątpliwości
Wysłano: 23.05.2009 0:01:50
Kłaczek
Anthro
Ale czuję się takim outsiderem wogóle...

0
(+0|-0)
Re: Furry wątpliwości
Wysłano: 23.05.2009 0:02:28
Smok Serwisowy
Lv:
a więc jeśli wszyscy dookoła ci mówią, ze jesteś idiotą - to nim jesteś. a jak wszyscy dookoła ci powiedzą, że nie jesteś furry... ?

...Patrz FAQ?
Ostatnio edytowany przez Edi dnia 23.05.2009 0:07:38
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.

0
(+0|-0)
Re: Furry wątpliwości
Wysłano: 23.05.2009 0:10:40
jestę kapibarę

0
(+0|-0)
Re: Furry wątpliwości
Wysłano: 23.05.2009 0:14:07
Smok Serwisowy
dziękuję Lv... wiem gdzie na tej stronie jest faq - nie do tego nawiązywałem :)
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.

0
(+0|-0)
Re: Furry wątpliwości
Wysłano: 23.05.2009 0:16:05
jestę kapibarę
W FAQ jest napisane że na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo w sumie określasz się sam. Wystarczy minimum tolerancji. Wobec siebie również.
Ostatnio edytowany przez LV dnia 23.05.2009 0:18:48

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Furry wątpliwości
Wysłano: 23.05.2009 1:10:41
Siberius nie martw się, ja też od dłuższego czasu czuję taki czy owaki dyskomfort z powodu tego kim jestem, nie jesteś sam.
Ostatnio edytowany przez LV dnia 10.08.2009 2:15:44

0
(+0|-0)
Re: Furry wątpliwości
Wysłano: 23.05.2009 13:43:33
Stardust
Człowiek
Odpowiadając na pytanie z pierwszego posta:
Nie wstydzę się. Na pewno nie takich rzeczy.

Jeśli zaczynasz się wstydzić czegokolwiek co robisz to czas na to spojrzeć z dystansu. Jeśli nadal się tego wstydzisz najlepiej jest przestać i zacząć robić coś innego.

Alternatywnie, chociaż może się do wydać dla niektórych przesadą powinno się z takim "problemem" pójść do specjalisty.


Co do tego "chodzenia ulicą":
Nie specjalnie. Moje fantazje nie dominują mojego życia na tyle bym musiał patrzeć na wszystko co mnie otacza z dokładnie perspektywy moich fetyszy.
Slave to Love

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Furry wątpliwości
Wysłano: 23.05.2009 16:47:22
Przestać to można jeść kurczaki albo grać w Warcraft ale nie być sobą. To tak jakby gej miał przestać być gejem.

0
(+0|-0)
Re: Furry wątpliwości
Wysłano: 23.05.2009 16:52:15
Stardust
Człowiek
Cytat z "Cereal Killer":
Przestać to można jeść kurczaki albo grać w Warcraft ale nie być sobą. To tak jakby gej miał przestać być gejem.


Stawiasz na równi bycie homoseksualistą a furry?

Orientacje seksualną z lifestylem?
Slave to Love

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Furry wątpliwości
Wysłano: 23.05.2009 17:14:15
Wiesz, dla mnie to coś więcej niż lifestyle, ja taki byłem od urodzenia, zresztą "orientacja seksualna" to też termin dosyć umowny (choć niektórzy pewnie mnie za to zjadą)

0
(+0|-0)
Re: Furry wątpliwości
Wysłano: 23.05.2009 17:18:09
Stardust
Człowiek
Cytat z "Cereal Killer":
Wiesz, dla mnie to coś więcej niż lifestyle, ja taki byłem od urodzenia, zresztą "orientacja seksualna" to też termin dosyć umowny (choć niektórzy pewnie mnie za to zjadą)


No to skoro jesteś taki od urodzenia to nie masz się czego wstydzisz. Chyba, że masz poważny problem z samym sobą.
Slave to Love

 Aby pisać należy być zalogowanym
<<1234


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.

Wyszukiwanie zaawansowane