Zmień fonty Zmień rozmiar

Przeglądający wątek:   1 Anonimowi

 Aby pisać należy być zalogowanym

123>>


Anonim
0
(+0|-0)
Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 6.04.2009 21:42:49
Zastanawia mnie, czy używacie język angielski w ciągu dnia, chodzi mi dokładniej o rozmowy w języku angielskim. Czy według was jest to trendy, czy może macie jakieś przeciw skazania dotyczące tego. A czy nie przeszkadza wam jeżeli ktoś co drugie słowo używa angielskiego odpowiednik? Bardzo jestem ciekaw waszych odpowiedzi.

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 6.04.2009 21:46:07
jestę kapibarę
Ja używam tego języka w pracy jak dzwonię za granicę (albo odbieram telefony zza granicy, jeden pies) ;P
A poza tym zdarza się, że czasami nie potrafię powiedzieć niektórych rzeczy po polsku, bo znam tylko adekwatne angielskie określenie.
Ostatnio edytowany przez LV dnia 6.04.2009 21:52:40

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 6.04.2009 22:05:00
Smok Futrzasty
Anthro
Zdarza mi się...Czasami nawet na lekcjach angielskiego :3. A poza tym to praktycznie tylko na youtube i DA....Czasami na wakacjach.Ostatni raz było to gadanie z Turkami i targowanie się...

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 6.04.2009 22:06:04
Wilk
Zwierzę
trendy? to zdrobniale trędowaty.
Angielskiego zawodowo używam dużo, na necie nie trzyma mnie bariera językowa ale żeby w mowie się tym popisywać?
--sf.

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 6.04.2009 22:08:42
gryf
PERMABAN
Na codzień angielskiego nie używam, nie mam z kim.
Okazjonalne używanie angielskich zwrotów jest mi w zasadzie obojętne.
Czasami wolę angielskie słowa gdy ich polskie odpowiedniki są dziwne/śmieszne/niejednoznaczne, np.:
- wolę "interface" niż "międzymordzie"
- wolę "switch" niż "przełącznik" (w odniesieniu do osprzętu sieciowego)
A często polskich odpowiedników w ogóle nie ma...
Téj sadniesz na ptôcha Gryfa i zajedzesz znowu do pomorscij zemi. Ale Gryfa muszysz słuchac. I kôżdy rozkôz spełnic, bo nie dôjdzesz...

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 6.04.2009 22:41:54
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Cytat z "sharpy":
trendy? to zdrobniale trędowaty.


Mój tekst jest taki popularny ^^

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 6.04.2009 23:07:06
orzeł przedni / człowiek
Nie... uzywam angielskiego caly czas bo w Finlandii to po polsku zbytnio nie pogadam a finskiego dopiero sie ucze.

Co do rozmow w jezyku polskim to czasem zdarza mi sie wtracac slowa czy wyrazenia po angielsku, ale nie w co drugim zdaniu.
For we're the outstretched fingers
That seize and hold the wind...

DA / FA

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 6.04.2009 23:10:47
PERMABAN
Używam jak nie chcę, by mnie debile ze szkoły zrozumieli :p Albo jak się z kogoś nabijam. Tak to polisz juzer.
Na angielskim boję się używać, bo mnie baba nienawidzi szczerze i zawsze się wyżywa jak coś powiem :P
Ostatnio edytowany przez Arabeska dnia 6.04.2009 23:11:00

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 6.04.2009 23:49:49
Angora Turecka
Anthro
Generalnie miałem jakiś czas temu tego typu refleksję, iż patrząc na ostatnie 10 lat to język polski niesamowicie zubożał dzięki napływowi wszelkiego rodzaju makaronizmów - głównie pochodzenia angielskiego...
W każdym razie w zależności jaki nacisk kładziony będzie w edukacji na poziomie podst., to bedzie albo w miarę dobrze "Polacy nie gęsi", albo niedługo 1/3. języka polskiego stanowić będą zapożyczenia.

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 6.04.2009 23:54:28
Lygrys Polski
Anthro
Mi zdarza sie przeklinać po angielsku, a tak poza tym staram sie nie używać tego języka ponieważ nie jest on u mnie na poziomie zaawansowanym, rozumiem mniej więcej co mówi do mnie, trudności mam z odpowiedzią... takie sytuacje zdarzają mi sie w Krakowie, najczęściej jednak turyści pytają jedynie o drogę, a objaśnianie trasy nie jest zbyt skomplikowane.

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 6.04.2009 23:55:05
Byk
Anthro
Codziennie dość sporo na uczelni - wszystkie zajęcia mam po angielsku. A poza tym nie mam się za bardzo do kogo odezwać, chyba, że z kimś przez MSN :) Wtedy też tylko angielski. Ano, bywa tak (i to bywa dość często), że wiem jak coś jest po angielsku, a po polsku nie, wtedy wtrącam angielskie słowo. Aczkolwiek nie lubię się popisywać, a już szczególnie nienawidzę, kiedy ktoś z rodziny pyta mnie, 'co znaczy ...?', a choćbym powiedział i jeszcze poprawił wymowę, i tak powtórzy źle...

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 7.04.2009 2:31:38
Lew
Pomijając fakt, że niemalk każdą przerwę w szkole spędzam ze znajomymi, wśród których jest amerykanin, więc wszyscy gadamy po angielsku, to często zdarza mi się wtrącić coś w tym języku jeśli uważam, że w zabrzmi to wtedy bardziej ironicznie, albo po prostu w polskim nie ma fajnego odpowiednika. Wole rzucić "wateva" niż "cokolwiek" ;)
Poza tym razem ze znajomymi sypiemy zawsze cytatami z South Parku ;)
Obiecuj tylko tyle, ile możesz dać. I dawaj więcej, niż obiecałeś.

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 7.04.2009 5:52:06
Wilk
Anthro
Ja dość często używam angielskiego. Czasami coś błędnie napisze ale "Anglicy" mnie rozumieją.

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 7.04.2009 6:50:38
Tinker Pony
Zmiennokształtny
Zdarza mi się np na gadu gadać z kumplem po angielsku żeby poćwiczyć. Oprócz tego czasem rzucę jakimś cokolwiek czy nigdy umysł ;) Z rzadka zdarzy mi się używać angielskich zwrotów i wyrażeń w sytuacji kiedy polski odpowiednik ucieknie mi z głowy.
No a tak oprócz to wiadomo, na angielskim ;)
A jakieś tam komentarze na youtube to chyba oczywiste.

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 7.04.2009 7:49:33
Tygrys z Cheshire
Anthro
PERMABAN
Poza rozmową z cudzoziemcem w ogóle. Jakbym nie miał swojego własnego języka o.O Rozmawianie po angielsku na codzień tylko i wyłącznie dlatego, że ktoś uważa to za trądy dżezi czy dżirfi to debilizm - jesteśmy w Polsce rozmawiajmy po polsku.

Ale przyznaję, że czasem zdarza mi się to co mówił LV - mam cos na końcu języka po polsku ale akurat przypomnialem sobie jak to jest po angielsku ;)
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 7.04.2009 9:17:25
Ocelotek
Anthro
Every day rano po breakfast zakładam buty runningowe i idę na powerwalk. Po południu zdzwaniam się z friends i idziemy do pub na beer, rozmawiamy o life & chicks i have fun do wieczora. Po kolacji shower i goto = sleep.

Mam taką fajną grę "Wysoka Kara Za Kradzież Samochodów 4". Bardzo mi się w niej podoba niemal całkowity brak międzymordzia. Niestety na moim komputerze struktura powierzchni(?) jest w niskiej rozdzielczości, a i tak mam mało klatek na sekundę. Prawdopodobnie spowodowane jest to zbyt wolnym, jak na grę, układem przetwarzającym(?). Czekam tylko na koniec tygodnia kiedy będę miał czas sobie pograć.

Pointą teko postu jest, że zapewne każdy "obrońca języka polskiego" czasami używa zwrotów pochodzących z angielskiego. Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie tłumaczył nazwy gry, ale też będzie mówił interface, tekstury, procesor, weekend itp. No ale oczywiście trzeba znać umiar.
Heal PF
Make it a better place
For you and for me
And the entire furry race
There are furrys fighting
If you care enough
For the fandom
Make a better place
For you and for me

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 7.04.2009 10:02:17
Lateksowy książe
Anthro
No fakt, rozmowy na przykład o grach MMO to praktycznie używanie terminologii po angielsku...
Ja osobiście jeszcze z kumplami w szkole rzucamy się cytatami po angielsku (z pewnej youtube'owej serii).
No i piszę jeszcze dużo z ludźmi po angielsku... :P

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 7.04.2009 10:37:59
Arachne
Taur
Cytat:
W polskim tekście zgodna z normą będzie forma: newsy czy niusy.

To zależy z jaką normą. ,,Newsy'' są zgodne z normą, która
przewiduje, że twierdzenie Pitagorasa ma postać:

,,w rightowym trianglu square hypotenusy jest równy sumie squarów
pozostałych dwóch stron''.

Natomiast ,,niusy'' są zgodne z normą, która przewiduje, że
twierdzenie Pitagorasa ma postać:

,,w rajtowym trajanglu skwer hipotenuzy jest równy sumie skwerów
pozostałych dwóch stron''.


Źródło: http://groups.google.com/...59d2ebdb2ac1c21

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 7.04.2009 11:41:21
Jak jestem za granicą to oczywiście używam angielskiego, bo niemiecki i włoski słabo umiem xP

Ale zdarza się, że kiedy rozmawiam ze znajomymi to powiem jakieś angielskie słowo, taki nawyk ;)

Dla mnie nie jest to ani złe, ani trendy.

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 7.04.2009 12:31:52
Czlowiek
Człowiek
Używam jezyka angielskkiego w pracy przy kontaktach z klientami/dostawcami zagranicznymi.
Poza tym czytam strony www anglojezyczne i udzielem sie na anglojezycznych forach.
W swiatach wirtualnych w ktorych bywam tez dominuje angielski.
A tak poza powyzszym to czasami zdarzaja mi sie wtrety angielskojezyczne w rozmowach, ale to nie ze wzgledu na mode a raczej ze to ze ekspresja niektorych rzeczy w tym jezyku jest dla mnie wyrazistsza.
Ale bez przesady.

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 7.04.2009 16:36:45
Kangur
Anthro
Oprocz oczywistych przypadkow jak internet czy rozmowa z obcokrajowcem, uzywam angielskiego gdy nie chce se meczyc jezyka, albo chce skrocic slowa. Oczywiscie robie tak tylko wsrod osob znajacych englisza ;p

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 7.04.2009 16:53:06
Owczarek Ciasteczkowy
Anthro
Ja nie lubie jak ktos nagminnie wciska wszędzie angielskie słowa, co wiecej, spolszcza je. Przykład: gdy w grach ktos mówi, 'masz coś na sell?' tudzież 'sellne' jakiś tam przedmiot. Ja rozumiem, wygoda etc. , ale bez przesady.
Cookie Time!

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 7.04.2009 17:01:05
Ocelotek
Anthro
Bo nie wiedza jak się pisze "sprzedam".
Heal PF
Make it a better place
For you and for me
And the entire furry race
There are furrys fighting
If you care enough
For the fandom
Make a better place
For you and for me

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 7.04.2009 17:52:39
Cytat z "judas666":
Bo nie wiedza jak się pisze "sprzedam".


To ja opowiem coś takiego:
Rozmawiam z kolegą o internecie:
kolega: no i ściągnąłem sobie Operę. A jaki ty masz ... no ten, browser? Zapomniałem jak to się po polsku nazywa
ja: przeglądarka.
kolega: a no tak.

Kocham ludzi.

Angielskim posługuję się w zasadzie tylko w internecie, chyba że lekcje języka angielskiego też się liczą.

0
(+0|-0)
Re: Używanie języka angielskiego w życiu codziennym
Wysłano: 7.04.2009 18:13:58
Szeregowy Spizgalski
Tak.
studiuję po angielsku więc nie mam wyboru :)
ΑΠΟ ΠΑΝΤΟΣ ΚΑΚΟΔΑΙΜΟΝΟΣ

 Aby pisać należy być zalogowanym
123>>


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.

Wyszukiwanie zaawansowane