Re: Siłownia, trening i odżywki
Wysłano: 29.05.2009 14:53:29
Lew
Pakujesz aby "wyrwać dupe" ? Troche żal. Mój trening to co weekendowy jazdy terenowe (wbrew pozorom cholernie męczące) a dieta to Burger King, Da Grasso i Kebaby. Efekt? Schudłem 2,5kg w pół roku. Yeah..
Obiecuj tylko tyle, ile możesz dać. I dawaj więcej, niż obiecałeś.
Re: Siłownia, trening i odżywki
Wysłano: 29.05.2009 15:09:23
Smok Serwisowy
ingo: ty wyrywasz swoje "dupy" na przejażdżkę po lesie obłoconą karetą - nie wiem czy to dużo lepsze od wyrywania na obwód bicepsa- ważne, ze się chłopak stara jak mu na czymś zależy :)
Jeśli o mnie chodzi to nie ćwiczę regularnie bo jestem zbyt leniwy i nie mam mobilizacji. ze sportów w których się sprawdzam to całkiem nieźle jeżdżę na nartach (od 8 roku życia), trochę na desce śmigałem swego czasu i kiedyś całkiem sporo żeglowałem (morski i śródlądowy) bo to u nas rodzinne i wiem jak zrobić żeby koń jechał do przodu i do tyłu oraz jak się nim skręca (chociaż nie zawsze w tą stronę, w którą bym chciał ;) i potrafię sporo przejść po dowolnej nawierzchni (naprawdę sporo :) generalnie sporty są ok jako sposób spędzania wolnego czasu ze znajomymi poza tym nie mam do nich żadnej mobilizacji.
Ostatnio edytowany przez Edi dnia 29.05.2009 15:14:13
Re: Siłownia, trening i odżywki
Wysłano: 29.05.2009 15:11:49
Wiewiórka
Zwierzę
Wat?
Ja zdradzę ci najlepszą i najzdrowszą metodę ćwiczeń. Cała tajemnica polega na kupieniu gazety (np. Dziennik Zachodni) Poszukaniu stron z ogłoszeniami o prace i wybraniu ogłoszenia z dużym lśniącym napisem "BUDOWLAŃCÓW PRZYJMĘ." Pracując na budowie wyrobisz sobie PRAWDZIWE mięśnie a nie balony z wodą jakie uzyskuje się po "suplementach" i odżywkach (oczywiście pisze ogólnie, nie do ciebie czy kogoś konkretnego). Pracę na budowie zacząłem półtora miesiąca temu. Jeśli mam ocenić moje wyniki to straciłem prawie 9kg, mięśnie (przynajmniej ramion) zaczęły w końcu być widoczne (woo!hhoo! xD ) no i kondycje sobie wyrabiam z dnia na dzień. Za suplementy mam jabłko na śniadanie i 2 kromki chleba z pasztetem/salcesonem etc. na obiad.
Plusami takiej siłowni są: -dostajesz za to pieniądze które są motywacją do dalszych "ćwiczeń" -ćwiczysz całe ciało -nie musisz przejmować się "silną wolą", majster znajdzie sposób żeby cię zmotywować do wniesienia tych 20 belek udźwigowych na dach (wys. 4/5 piętra) -poznajesz ciekawych ludzi -uczysz się nowych rzeczy -twoja kondycja po przerwaniu "ćwiczeń" nie spadnie tak szybko jak po zwykłej siłowni.
Jeśli chcesz być zdrowy i mieć kondycje ćwicz w ten sposób Ale jeśli np. nie masz innej możliwości to chodź na tą swoją siłownie, ja tam wole moje cegły i pręty zbrojeniowe. ;P Nie chce być strongmanem chce być zdrowy i mieć dostatecznie dużo siły.
A co do zawodów miłosnych... jeśli samica rzuciła cie bo byłeś słaby/gruby to znaczy że to nie była miłość. Miłość jest w tedy kiedy mimo wyglądu czy charakteru chcemy być z tą osobą a ona chce być z nami. No chyba ze mówimy o sexie to wtedy miłość jest jak ona weźmie... a nvm. xD
Re: Siłownia, trening i odżywki
Wysłano: 29.05.2009 15:23:49
Lew
No i ze mnie się wszyscy śmieją z tego powodu, to też sobie poużywam, a co! A tak serio to nigdy nie zabrałem dziewczyny w teren. Jakoś się boją czy coś..
Obiecuj tylko tyle, ile możesz dać. I dawaj więcej, niż obiecałeś.
Re: Siłownia, trening i odżywki
Wysłano: 29.05.2009 15:24:08
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
a jakież to suplementy dołączyłeś? Ja jedynie to białko brałem, ćwiczyłem ok 6 miesięcy "dorywczo" nie chodziłem na jakąś profesjonalną siłkę, niestety od 5 miesięcy już nie ćwiczę : (
Re: Siłownia, trening i odżywki
Wysłano: 29.05.2009 15:35:31
Wiewiórka
Zwierzę
Co się nie znam ? Że na siłce się nie znam? Tak, nie znam się bo byłem może dwa razy żeby zobaczyć jak to jest. I żeby musieć płacić za podnoszenie ciężarów czy "białko" białko to ja mam w jajku w lodówce xD Niejeden co tak chodzi na takie siłownie jak by oberwał od zwykłego dziadka z mojej budowy to by się kopytami nakrył i to 2 razy. xD Oczywiście nie mówię tu o ludziach którzy wiedzą co robią i umilą ćwiczyć. Ale już wspomaganie się sztucznymi "białkami i suplementami" uważam za oszustwo. Takie jest moje prywatne zdania.
Re: Siłownia, trening i odżywki
Wysłano: 29.05.2009 15:52:00
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
bez suplementów diety nie rozbudujesz więcej mięśnia, zapieprzaj na budowie nawet 100 lat ale nigdy nie osiągniesz takich wyników jak ktoś kto ćwiczy według treningów, ma rozpisaną dietę i zażywa suplementy. Dodatkowo jest różnica między napuchnitymi dresikami a tyraczami jak pudzian którzy to ładują na siłę. Poproś dziadka z budowy żeby Ci podniósł 250 kg na klate. Hola.
Re: Siłownia, trening i odżywki
Wysłano: 29.05.2009 15:58:00
Jak dla mnie... Ja mam warunki zeby cwiczyc, mam co spalic, nie musze przyjmowac zadnych suplementow... Gdybym mial cwiczyc, to jedynie u siebie w piwnicy albo w domu. Nie podobaja mi sie spocone pedaly hasajace po silowni Tak na serio, to jestem dosyc aspoleczny i wole samotnie pocwiczyc, ale nie mam okazji i ochoty... Kiedys sie z tata od rana do wieczora chodzilo po lesie na grzyby, po okolo 10km, mialem wtedy z 10 lat... ale i tak bylem niewiele chudszy niz teraz, to pewnie geny Ile to sie przeszlo kilometrow w czasie szkoly! Moglbym robic za przewodnika mojego miasta. Musze zaczac chodzic po lesie czesciej, i jezdzic na rowerze. Co do suplementow, nie wiem czy masz na mysli sterydy. Od nich trzymaj sie z daleka. O ile wiem, to zwyle naturalne bialko nie szkodzi... Wiem, ze po tym serce moze ci na stare lata wysiasc. Gdy Arnie koksowal i bral sterydy, lekarze go ostrzegali EDIT: kiedys chodzilem na szkolna silownie - bralem 80 na klate, 100 maksymalnie wzialem 3 razy
Ostatnio edytowany przez Akimoto dnia 29.05.2009 15:59:57
Re: Siłownia, trening i odżywki
Wysłano: 29.05.2009 16:02:33
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
ja mówie o legalnych suplementach diety a nie o STERYDACH. Arcan dobra kochaj sie ze swoimi dziadkami z budowy dalej, ale i tak faktem jest że pieprzysz głupoty.
Re: Siłownia, trening i odżywki
Wysłano: 29.05.2009 16:06:48
Myslimy o tym samym Arnim Schwartzeneggerze? Nie koksowal? Mowili o tym nawet w TV ze ma problemy ze zdrowiem przez sterydy wlasnie. Popatrzcie na jego miesnie, pewnie mial takie od dziecinstwa i to zupelnie natualne, bo to geny takie ma
Re: Siłownia, trening i odżywki
Wysłano: 29.05.2009 16:22:22
Szakal/ Anubis
Anthro
A ja powiem tak, że każda potwora znajdzie swojego amatora xD Ingo i Adonai wzory do naśladowania Ja będę duży chcę być taki jak wy mamo i tato tzn. tato i tato xD. Co do samego ćwiczenia na siłowi to powinno się ćwiczyć dla formy, by nie być ciapciakiem, a dopiero potem dla "mięśni"( mięśnie to sobie teraz można sylikonem zastąpić...) Każdy ćwiczy tak jak lubi i to co lubi. Ja dla zachowania i podniesienia swojej sprawności fizycznej nie chodzę na siłownie, mimo że mój ojciec ma w piwnicy konkretną siłkę, a jeżdżę na rowerze ( w terenie (lasy, łąki itp)), chodzę na wypady survivalowe ( ale nie takie gdzie mam jedzenia na tydzień... to nie jest survival) i chodzę na "skałki". Mięśnie to jakoś tak powoli się same wyrabiają