Przeglądający wątek:
1 Anonimowi
Wilk
Anthro
Można powiedzieć że temat popularno naukowy czy jakoś tak.
Siemanko.
Nie mogłem się już powstrzymać, musiałem ten temat dać. Daję go na każdym forum i o dziwo jest dość popularny. Mianowicie.
Taki krótki cytacik na wstęp.
W tym temacie rozchodzi się głównie o rozstrzyganie, czy jakieś prawa, wzory, i inne tego typu duperele z fizyki są tak zwanymi faktami lub mitami. Czy są wiarygodne, czy raczej lepiej je omijać z daleka czy co tam się chce.
To zacznę moim ulubionym idiotycznym faktem fizycznym. (najczęstszy jego wynik jest taki: że to bujda).
Rozchodzi mi się o wahadło matematyczne, jest powiedziane że:
„Wahadło matematyczne puszczone w próżni będzie mogło się poruszać ruchem wahadłowym bez końca, ponieważ w próżni nie działa na nie tarcie.”
Moja analiza:
Gówno prawda.
Jeżeli Takowe wahadło puścimy w próżni to racja, nigdy nieprzestanie się poruszać bo nie działa tarcie.
LECZ! Skoro nie działa tarcie, puszczone wahadło będzie się poruszało w nieskończoność w jedną stronę. A ruch wahadłowy to ruch najpierw w jednym kierunku, a później w drugim, i na nowo. A więc to jest bujda że w próżni będzie się poruszać ruchem wahadłowym.
A teraz wsza kolej, ruszcie mózgami trochu i wymyślcie jakieś poparcie tezy że ta teoria jest bujdą, a może wymyślicie że jest prawdą.
Fang
Siemanko.
Nie mogłem się już powstrzymać, musiałem ten temat dać. Daję go na każdym forum i o dziwo jest dość popularny. Mianowicie.
Taki krótki cytacik na wstęp.
W tym temacie rozchodzi się głównie o rozstrzyganie, czy jakieś prawa, wzory, i inne tego typu duperele z fizyki są tak zwanymi faktami lub mitami. Czy są wiarygodne, czy raczej lepiej je omijać z daleka czy co tam się chce.
To zacznę moim ulubionym idiotycznym faktem fizycznym. (najczęstszy jego wynik jest taki: że to bujda).
Rozchodzi mi się o wahadło matematyczne, jest powiedziane że:
„Wahadło matematyczne puszczone w próżni będzie mogło się poruszać ruchem wahadłowym bez końca, ponieważ w próżni nie działa na nie tarcie.”
Moja analiza:
Gówno prawda.
Jeżeli Takowe wahadło puścimy w próżni to racja, nigdy nieprzestanie się poruszać bo nie działa tarcie.
LECZ! Skoro nie działa tarcie, puszczone wahadło będzie się poruszało w nieskończoność w jedną stronę. A ruch wahadłowy to ruch najpierw w jednym kierunku, a później w drugim, i na nowo. A więc to jest bujda że w próżni będzie się poruszać ruchem wahadłowym.
A teraz wsza kolej, ruszcie mózgami trochu i wymyślcie jakieś poparcie tezy że ta teoria jest bujdą, a może wymyślicie że jest prawdą.
Fang
Ostatnio edytowany przez Fang dnia 5.06.2009 19:46:15
Warchoł
Anthro
To co prawda nie mit, ale nie mogę się powstrzymać...
Nasza 'genialna' nauczycielka fizyki błysnęła stwierdzeniem, że gwiazdy świecą światłem odbitym. Pół lekcji próbowałem tłumić śmiech.
Nasza 'genialna' nauczycielka fizyki błysnęła stwierdzeniem, że gwiazdy świecą światłem odbitym. Pół lekcji próbowałem tłumić śmiech.
Za ew. błędy, z góry przepraszam.
Zwierzę
Lol. Nie będzie się poruszało w jedną stronę bo zatrzyma je siła skierowana OD punktu zaczepienia, a która jest nieodzowna przy każdym wahadle. Wg. twojego rozumowania tarcie przyspieszałoby wahadło, a tu zonk, tarcie zawsze wykonuje pracę ujemną. Przeczytaj, proszę dział mechaniki w podręczniku jeszcze raz. Szczególnie ten o zasadzie zachowania energii.
Ostatnio edytowany przez yardan dnia 5.06.2009 20:02:52
Jeż
Anthro
Ja słyszałem, że naciskając ja jakąś materię (powiedzmy ścianę) przez setki milionów lat to atomy naszego ciała tak się ułożą względem tej ściany, że będziemy mogli w nią wniknąć.
Sprawdzał już to ktoś ? Naprawdę taka teoria jest więc może ktoś już sprawdził.
Sprawdzał już to ktoś ? Naprawdę taka teoria jest więc może ktoś już sprawdził.
Zwierzę
Sprawdzał. Przyłóż do siebie sztabki złota i srebra. Po pewnym czasie się zrosną.
Tinker Pony
Zmiennokształtny
Właściwie wszystko, czego uczą na lekcjach fizyki to bujda. Jest taki dowcip (notabene z serialu Big Bang Theory, polecam. nie pamiętam dosłownie, coś w tym stylu):
Farmer miał problem z kurami. Nie chciały mu znosić jajek. To wykombinował, że pójdzie do fizyka, bo to mądry koleś jest i może coś wykombinuje. Fizyk przyszedł, pooglądał kury, pomierzył, wykonał skomplikowane obliczenia i rzecze do farmera: -Znalazłem doskonałe rozwiazanie pańskiego problemu! Niestety, zadziała tylko na idealnie kuliste kurczaki w próżni.
Fang, wahadło będzie się bujało w nieskończoność w próżni pod warunkiem, że zaniedbamy wszystkie opory. I w tej szkolnej fizyce jest tak duża liczba podobnych zaniedbań i uproszczeń, że kiepsko to się trzyma rzeczywistości.
A na przykład fizycy z CERNu w swoich oliczeniach muszą uwzględniać grawitację księżyca czy indukcje prądów w pobliskej linii kolei TGV.
Próbując uwzględnić wszystkie siły, poległbyś na zadaniu z klockiem na równi pochyłej.
Bo nie istnieją takie rzeczy, jak nierozciągliwe nicie, punktowe źródła grawitacji, idealne kule czy inne nieskończenie długie walce.
Farmer miał problem z kurami. Nie chciały mu znosić jajek. To wykombinował, że pójdzie do fizyka, bo to mądry koleś jest i może coś wykombinuje. Fizyk przyszedł, pooglądał kury, pomierzył, wykonał skomplikowane obliczenia i rzecze do farmera: -Znalazłem doskonałe rozwiazanie pańskiego problemu! Niestety, zadziała tylko na idealnie kuliste kurczaki w próżni.
Fang, wahadło będzie się bujało w nieskończoność w próżni pod warunkiem, że zaniedbamy wszystkie opory. I w tej szkolnej fizyce jest tak duża liczba podobnych zaniedbań i uproszczeń, że kiepsko to się trzyma rzeczywistości.
A na przykład fizycy z CERNu w swoich oliczeniach muszą uwzględniać grawitację księżyca czy indukcje prądów w pobliskej linii kolei TGV.
Próbując uwzględnić wszystkie siły, poległbyś na zadaniu z klockiem na równi pochyłej.
Bo nie istnieją takie rzeczy, jak nierozciągliwe nicie, punktowe źródła grawitacji, idealne kule czy inne nieskończenie długie walce.
Ostatnio edytowany przez Selph dnia 5.06.2009 20:11:57
Futrzasty Esteta
Anthro
Nie wiadomo czy istnieją. My w celu rozważenia pewnych zasad zakładamy sobie że mamy do czynienia z układem idealnym. Np w teorii zderzeń Arrheniusa zakłada sie że atomy gazów są idealnymi kulami które odbijają sie idealnie sprężyście. I wyliczenia Entropii sa zgodne z w 98% wynikami doświadczeniami. Dodanie odchyleń od sferyczności daje zbieżność bliską 100%. Można wiec powiedzieć że duża większość atomów jest idealną kulą.
Nie skończenie długie definiuje sie po to by móc liczyć, co sie dzieje na końcu jakiegoś zbioru. Np wyznaczenie stężenia granicznego w rozcieńczeniu doskonalone nieskończonym, to tak jakby w litrze była rozpuszczona jedna cząstka.
Naparwde trzeba sie w tym obracać by widzieć tego sens, inaczej faktycznie wszystko to bzdura.
Dodam tylko że w liceum poznaje się podstawy z zakresu fizyki bo nawet nie poznajcie aparatu matematycznego do opisu tych zjawisk.
W tak wielkim wszechświecie można spokojnie założyć sobie że istnieje coś idealnego.
Nikt by nie poległ przy takim zadaniu porostu jest to zbędne liczenie rzeczy które równie dobrze można wrzucić w błąd statystyczny jak np oddziaływanie masy rzeczonego klocka z masa pochylni na zasadzie sił grawitacyjnych.
Fang zanim będziesz pisał w takim temacie proponuje zdobyć elementarną wiedze z zakresu fizyki.
Bo generalnie wahadło nie musi koniecznie wyglądać tak jak myślisz.
Jest to pewien MODEL służący do opisu np elektronów. A nie kulka zawieszona w próżni jak myślisz.
Najpierw proponuje zapoznać sie z Matematyką rachunkiem różnicowym i całkowym. Potem Dynamika.
Nie skończenie długie definiuje sie po to by móc liczyć, co sie dzieje na końcu jakiegoś zbioru. Np wyznaczenie stężenia granicznego w rozcieńczeniu doskonalone nieskończonym, to tak jakby w litrze była rozpuszczona jedna cząstka.
Naparwde trzeba sie w tym obracać by widzieć tego sens, inaczej faktycznie wszystko to bzdura.
Dodam tylko że w liceum poznaje się podstawy z zakresu fizyki bo nawet nie poznajcie aparatu matematycznego do opisu tych zjawisk.
W tak wielkim wszechświecie można spokojnie założyć sobie że istnieje coś idealnego.
Nikt by nie poległ przy takim zadaniu porostu jest to zbędne liczenie rzeczy które równie dobrze można wrzucić w błąd statystyczny jak np oddziaływanie masy rzeczonego klocka z masa pochylni na zasadzie sił grawitacyjnych.
Fang zanim będziesz pisał w takim temacie proponuje zdobyć elementarną wiedze z zakresu fizyki.
Bo generalnie wahadło nie musi koniecznie wyglądać tak jak myślisz.
Jest to pewien MODEL służący do opisu np elektronów. A nie kulka zawieszona w próżni jak myślisz.
Najpierw proponuje zapoznać sie z Matematyką rachunkiem różnicowym i całkowym. Potem Dynamika.
Ostatnio edytowany przez Solon dnia 5.06.2009 21:55:51
Zwierzę
Przeczytaj kto jest autorem tematu, bo tanuki obrażasz. Btw, on jest w liceum, a teraz w lo różniczki ledwo są lizane na kółkach zainteresowań.
Futrzasty Esteta
Anthro
oww sorrki pomyliłem się na prawdę mi przykro chodziło mi o fanga.
Szeregowy Spizgalski
Tak.
Fang wyczytał coś gdzieś w sieci i zabłysnął...
ΑΠΟ ΠΑΝΤΟΣ ΚΑΚΟΔΑΙΜΟΝΟΣ
Arachne
Taur
Błąd. Jak sam zacytowałeś…
To siła grawitacji jest tu odpowiedzialna za zmianę kierunku ruchu. Puść w ruch wahadło na zardzewiałej, nienaoliwionej osi to zrozumiesz że siła tarcia nie zmienia kierunku ruchu ale wytraca jego energię. W najgorszym przypadku nie wychyli się nawet na drugą stronę.
0
(+0|-0)
Re: Fizyka - mity i fakty
Wysłano: 5.06.2009 22:28:03
Wysłano: 5.06.2009 22:28:03
Swoją drogą jeśli chodzi o fizykę i jej niuanse polecam książkę „Nauka świata dysku” Terrego Pratchetta. Bardzo fajnie i przystępnie jest tam wyjaśnione wiele „kłamstw dla dzieci” jak autor nazywa wiedzę wtłaczaną w szkołach.
Futrzasty Esteta
Anthro
DarkV porsze nauka świata dysku ja tego nie łapie czasem, po za tym on traktuje fizykę z lekkim przymrożeniem oka jak coś polecać w takim temacie to proponuje 1001 spotkań z nauką tam wiele zjawisk jest fajnie i bardzo przystępnym językiem opisano wiele zjawisk fizyki, chemii, biologii.
Wilk
Anthro
Ale spójrz, jeżeli o puścisz w próżni, siła grawitacji jest tak mała że niema wpływu na ciężarek. A tarcia w próżni niema totalnie więc wahadło niezostanie zatrzymane.
gryf
PERMABAN
Znaczy że próżnia to to samo co nieważkość? Fascynujące...
Téj sadniesz na ptôcha Gryfa i zajedzesz znowu do pomorscij zemi. Ale Gryfa muszysz słuchac. I kôżdy rozkôz spełnic, bo nie dôjdzesz...
Zwierzę
Fang - próżnia i grawitacja to dwa niezależne czynniki. Jak nie będzie grawitacji, ani innej siły działającej na ciężarek innej niż dośrodkowa - to nie będzie wahadło.
Ostatnio edytowany przez yardan dnia 5.06.2009 22:47:52
Futrzasty Esteta
Anthro
Fang błagam bo mi sie rogówka lasuje tak wahadło sie nie zatrzyma, ale siła grawitacji ma tam najważniejsze znaczenie bo odpowiada za to że ono sie waha.
cytat z wiki
"W wahadle matematycznym poruszające się ciało jest punktem materialnym, zawieszonym na nieważkiej, nierozciągliwej nici o długości l. Na ciało to działa stała siła grawitacji. Gdy wahadło odchylone jest z położenia równowagi, składowa siły grawitacji wzdłuż nici jest równoważona przez nić, a składowa prostopadła do nici działająca w kierunku punktu równowagi nadaje ciału przyspieszenie. Ruch ciała ograniczony nicią jest ruchem po okręgu."
Wszytko jasne a jak nie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wahadło
Jak już tak bardzo chcemy mówić o fikcji z fizyce.
W fizyce przyjęto umownie że kierunek prądu jest + do -, i na każdym schemacie sie tak oznacza kierunek prądu. Natomiast wszyscy wiemy że jądra atomowe nie płyną tylko elektrony wiec jedynym ładunkiem który może sie przemieszczać jest ładunek ujemny. Co ciekawe nigdy tego nie zmieniono i pozostawiono bez zmian xD.
cytat z wiki
"W wahadle matematycznym poruszające się ciało jest punktem materialnym, zawieszonym na nieważkiej, nierozciągliwej nici o długości l. Na ciało to działa stała siła grawitacji. Gdy wahadło odchylone jest z położenia równowagi, składowa siły grawitacji wzdłuż nici jest równoważona przez nić, a składowa prostopadła do nici działająca w kierunku punktu równowagi nadaje ciału przyspieszenie. Ruch ciała ograniczony nicią jest ruchem po okręgu."
Wszytko jasne a jak nie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wahadło
Jak już tak bardzo chcemy mówić o fikcji z fizyce.
W fizyce przyjęto umownie że kierunek prądu jest + do -, i na każdym schemacie sie tak oznacza kierunek prądu. Natomiast wszyscy wiemy że jądra atomowe nie płyną tylko elektrony wiec jedynym ładunkiem który może sie przemieszczać jest ładunek ujemny. Co ciekawe nigdy tego nie zmieniono i pozostawiono bez zmian xD.
Ostatnio edytowany przez Solon dnia 5.06.2009 22:52:40
Wilk
Anthro
A co w próżni masz, jedynie słabą grawitacje planet, księżyców i gwiazd. Która utrzymuje nas na powierzchni ziemi oraz na orbicie.
0
(+0|-0)
Re: Fizyka - mity i fakty
Wysłano: 5.06.2009 22:51:42
Wysłano: 5.06.2009 22:51:42
Hmm... Widzę że to też jest logiczne co wy gadacie Nawet bardziej niż innych. Czyli ta teoria była by prawdziwa. 3:2 że teoria jest prawdziwa (wyniki forumowe) XD.
Ostatnio edytowany przez Fang dnia 5.06.2009 22:52:44
Zwierzę
Przestrzeń kosmiczna to nie próżnia.
Wilk
Anthro
W szkole gadali że jedno i drugie to próżnia. (kosmos i próżnia)
Ja już sam nie wiem, gubię się... Mam mętlik... muszę nad tym głębiej porozmyślać. I zrobić kolejną Analizę.
Ja już sam nie wiem, gubię się... Mam mętlik... muszę nad tym głębiej porozmyślać. I zrobić kolejną Analizę.
Ostatnio edytowany przez Fang dnia 5.06.2009 22:56:39
Futrzasty Esteta
Anthro
FANG...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Próżnia
By ci pomóc wahadło wynika z mechaniki newtonowskiej wiec " Z mechaniki newtonowskiej pochodzi potoczne rozumienie próżni jako spójnego obszaru przestrzeni, w której nie ma cząstek obdarzonych masą."
Kosmos jest pełen małych drobinek przez co nie ma tam próżni :/.
Chociaż są miejsca gdzie faktycznie próżnia jako taka występuje, ale kosmos to nie próżnia. Chyba że w założeniu mechaniki kwantowej ale tez nie bo w całym kosmosie istnieją miejsca o zwiększonej energii. jak tak by sie zastanowić to przestrzeń miedzy galaktykami to z calą pewnością jest próżnia.
Błagam cie poczytaj a nie gadaj głupoty dobrze niektórzy nie sa tu humanistami.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Próżnia
By ci pomóc wahadło wynika z mechaniki newtonowskiej wiec " Z mechaniki newtonowskiej pochodzi potoczne rozumienie próżni jako spójnego obszaru przestrzeni, w której nie ma cząstek obdarzonych masą."
Kosmos jest pełen małych drobinek przez co nie ma tam próżni :/.
Chociaż są miejsca gdzie faktycznie próżnia jako taka występuje, ale kosmos to nie próżnia. Chyba że w założeniu mechaniki kwantowej ale tez nie bo w całym kosmosie istnieją miejsca o zwiększonej energii. jak tak by sie zastanowić to przestrzeń miedzy galaktykami to z calą pewnością jest próżnia.
Błagam cie poczytaj a nie gadaj głupoty dobrze niektórzy nie sa tu humanistami.
Ostatnio edytowany przez Solon dnia 5.06.2009 23:00:29
Wilk
Anthro
Racja, się myliłem. Macie racje. Teraz przy okazji wszystko rozumiem i nie muszę się tym przejmować.
Zmieniam teraz stanowisko z przeciw na zza teorią.
Dobra niech ktoś walnie jakąś inna wątpliwą teorię, czy coś innego fizycznego.
Zmieniam teraz stanowisko z przeciw na zza teorią.
Dobra niech ktoś walnie jakąś inna wątpliwą teorię, czy coś innego fizycznego.
Ostatnio edytowany przez Fang dnia 5.06.2009 23:05:56
Futrzasty Esteta
Anthro
Cała fizyka .
W sumie to nie żart obecna fizyka opisuje tylko 20% znanej nam materii i nie ma za bardzo pomysłu jak opisać i czym jest czarna materia.
Część fizyków jest nawet zdania że należało by wrzucić cała fizykę do kosza i zacząć od nowa bo jak powiedział raz pan profesor na wykładzie właśnie o tej szalenie ciekawej materii:
"Wrzucamy do wora rożne teorie otrzymując nowe teorie i oddziaływania, które nigdy nie opisują całości. Potrząsamy wiec tym worem w nadzieji że wypadnie nam teoria która złączy wszystkie." Miał tu ma myśli obaloną już teorie super strun i kilka innych.
Po czym do dodał:
"Kiedy już umrze stare pokolnie fizyków może coś się zmieni"
W sumie to nie żart obecna fizyka opisuje tylko 20% znanej nam materii i nie ma za bardzo pomysłu jak opisać i czym jest czarna materia.
Część fizyków jest nawet zdania że należało by wrzucić cała fizykę do kosza i zacząć od nowa bo jak powiedział raz pan profesor na wykładzie właśnie o tej szalenie ciekawej materii:
"Wrzucamy do wora rożne teorie otrzymując nowe teorie i oddziaływania, które nigdy nie opisują całości. Potrząsamy wiec tym worem w nadzieji że wypadnie nam teoria która złączy wszystkie." Miał tu ma myśli obaloną już teorie super strun i kilka innych.
Po czym do dodał:
"Kiedy już umrze stare pokolnie fizyków może coś się zmieni"
gronkowiec
Anthro
Fizyka - fakt: nie da się w jedną noc zrobić sprawozdania z prawa Malusa, oraz badania termistora, z wyznaczaniem niepewności standardowych i złożonych, ręcznym wykresem w skali logarytmicznej z okienkami niepewności wyliczanymi dla każdego z punktu z osobna z użyciem regresji liniowej i sensownymi wnioskami -_- I żaden Mythbuster tego nie obali.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.