To jest wyłącznie moja opinia - nie mam intencji nikogo urazic ani sprawić nikomu przykrości. Niniejsza wypowiedź ma na celu jedynie naświetlenie Wam "jak ja to widzę". Oswiadczam, że pisząc ją jestem (prawie) całkowicie zdrów na umyśle .

Po pierwsze: głosowałem absolutnie serio na "*inne*obejmujące 'nieistotne' sprawy takie jak furry, antro, filmy, książki, znajomości, uprzejmości i zażyłości". Cieszę się, że tego samego zdania jest większość głosujących (jak dotychczas), to oznacza że Forum nie ma w sobie aż tyle nieprawidłowości jak to niektórzy Forumowicze sugerują.
Dla mnie to Forum jest 'miejscem' gdzie mogę 'skonfrontować' swój obraz pewnych spraw z obrazem kogoś, kto myśli i czuje nieco podobnie do mnie - lub z kimś, kto pewne aspekty widzi nieco - lub zupełnie - inaczej. Jest miejscem, gdzie mogę pooglądać arty o tematyce Furry (niekoniecznie te 'dojrzałe', akurat dla mnie najistotniejsze znaczenie ma pozytywny ładunek emocjonalny jaki widzę w niektórych z nich ), poczytać opowiadania...

Tak, Polfurs bywa dla mnie także Przystanią, dzięki której świat wydaje się nieco fajniejszym miejscem.

Jest przestrzenią, gdzie można swobodniej 'popuścić cugli' wyobraźni i cieszyć się tym - z tego powodu cenię sobie takie poetyckie efekty kreatywności:

Cytat z "Edi":

Polfurs jest dla mnie fascynującym miejscem, gdzie można spotkać różne barwne wielopalczaste stworzonka. Lubię je obserwować i się z nimi zaprzyjaźniać - fascynuje mnie ich życie, różnorodność, to jak się ze sobą łączą i między sobą dzielą. Ciekawi mnie zawartość ich główek pełnych kolorowych banieczek które jednak pękają tak łatwo.

--tak, tym też jest dla mnie to Forum

Uważam że na Polfurs jest kilka bardzo wartościowych postaci, ze względu na które warto być jednym z jego Użytkowników.
Nie rozumiem tych, którzy udzielają się na tym Forum i mają zarzuty do tych którzy umieją wyobrażni używać. Nie rozumiem objawów dezaprobaty w odpowiedzi na 'zbytnie wczuwanie się w Furry' - czyż tu nie powinno być najlepsze miejsce do tego?
Nie rozumiem tych, którzy zamiast się cieszyć obecnością tutaj i być miłymi dla innych, wolą sprawiać przykrość.
Nie rozumiem także tych, co zanadto przejmują się opiniami innych prezentowanymi tutaj i tych co za wszelką cenę próbują 'nawracać' czy 'mieć ostatnie słowo'.
Nie mieści mi się w łebku, jak można się cieszyć cudzą dramą. Wydaje mi się, że to może być objawem tego, że dana osoba potrzebuje pomocy (nie koniecznie od razu psychiatrycznej - chyba, że niedokładnie rozumiem pojęcie 'drama' )...

Wydaje mi się, że Polfurs powinno być miejscem dla wszystkich, gdzie w rzeczowy sposób można rozmawiać także na kontrowersyjne i mniej przyjemne tematy i nie być za to 'powieszonym' i gdzie nie próbuje się 'wieszać' innych dlatego, że ich zdanie jest inne
Chciałbym, żeby to Forum było platformą do uprzejmej i przyjaznej wymiany poglądów i miejscem, gdzie można się dowiedzieć
wielu ciekawych rzeczy od różnych Istot "nawet jeżeli są Terianami" (a może zwłaszcza wtedy ). Chciałbym, żeby można się było tutaj świetnie bawić w towarzystwie innych, nie krzywdząc pozostałych Użytkowników (chociaż przecie nawet w ferworze zabawy można się czasem zranić, ale to też jest wyrazem przyjaźni poniekąd a z pewnością jej nie umniejsza)... Trudno mi dokładnie wypowiedzieć, co całościowo mam na myśli...
To Forum jest, jak mi się wydaje, także częścią tego, czym dla mnie jest Furry - oddzielanie tych rzeczy nie ma sensu moim zdaniem. To dwie strony tej samej monety . Być może 'ząbki' na jej krawędzi stanowi kanał ircowy a wyżłobienia pomiędzy nimi - grupa w SL. Jedna większa całość. Przynajmniej ja tak to postrzegam Oczywiście to wszystko ma sens dzięki tym, co tworzą to wszystko swoją obecnością (znów aspekt, którego się moim zdaniem nie da oddzielić od tej całości).

Jestem pewien, że "polska witryna o i dla polskich furry" jest właśnie tutaj

Jeszcze jedno (podkreślenie w cytowaniu moje):

Cytat z "Selph":

Polfurs to narzędzie przeznaczone do komunikacji dla polskiej społeczności furry prowadzone charytatywnie przez niektórych członków tejże społeczności.

To znaczy, że Forum jest także wyrazem czyjejś bezinteresownej troski i poświęcenia (przynajmniej - a mam nadzieję, że nie tylko - moim zdaniem), za co wszyscy powinniśmy być wdzięczni.

To takie Forum, z którym jestem również silnie związany emocjonalnie. Tym trudniej mi 'czasem' zabierać głos; także nie widzę sensu 'ripostowania' w przypadku wypowiedzi z którymi się zgadzam - tutaj jednak były sprzeczne opinie a poza tym chciałem jednak przekonać wątpiących że Polfurs jest czymś fajnym i o co wszyscy powinniśmy dbać i to szanować.

Coż - tyle na teraz. Po ponad trzech godzinach prac redakcyjnych uznaję wypowiedź za kompletną; to może rzuci nieco światła na to czemu tak rzadko się tutaj wypowiadam mimo mojego bardzo pozytywnego stosunku do Polfursa - brak zdolności literackich?

Jakie by jednak nie było to Forum - jest ono dla mnie ważne, chociaż z mojej aktywności na nim może i tego nie widać niestety ... Ma o wiele więcej plusów niż minusów i zdecydowanie cieszę się, że jest - jestem dumny z bycia jego użytkownikiem i czuję wdzięczność dla tych, co nieustannie pilnują by jego status był up & running

'Miłego dnia' (niezależnie od pory doby) wszystkim

Bump!

Czy wobec braku innych głosów należy rozumieć że temat został wyczerpany i wątek może zostać zamknięty?