Przeglądający wątek:
1 Anonimowi
Po części to jest prawda, ale bądźmy szczerzy - nie ma człowieka bez problemów, więc stwierdzenie, że w Furry są osoby z problemami jest troche nie do końca trafne ;P
Kameleon
Zwierzę
to może takie sprostowanie?
ludzi z nie przeciętnymi problemami
ludzi z nie przeciętnymi problemami
Wszystko jest niczym, ale nic nie jest wszystkim 
フィルアウン
Ocelotek
Anthro
Zupełnie przeciętnymi.
Heal PF
Make it a better place
For you and for me
And the entire furry race
There are furrys fighting
If you care enough
For the fandom
Make a better place
For you and for me
Make it a better place
For you and for me
And the entire furry race
There are furrys fighting
If you care enough
For the fandom
Make a better place
For you and for me
Hiena
Zwierzę
Odwiedzam parę różnych forów internetowych, każde z nich jest w pewnym stopniu powieleniem poprzedniego. Na każdym szukam czegoś, czego na innym nie znajdę.
Zakładając konto na pf miałam nadzieję, że wewnętrzne proporcje między oryginalnością, a powieleniem będą kształtowały się trochę inaczej, a tu zonk, niewielki - może raczej zonczek, ale zawsze. Gdzie nie spojrzę - te same problemiki, spory i polemiki.
Podsumowując - naprawdę lubię pf, ale.. hm, jakiego słowa by uzyć. Hm. Nie zaskakuje mnie on tak często, jakby być może mógł. Nie mowię, że powielenie samo w sobie jest złe, jest.. przeciętne. Nie spodziewam się cudów, pieniącej się wszędzie zajebistości i panoszącej się ekscentryczności.
Jest dobrze, póki mam te swoje 30% nieprzeciętnego właśnie myślenia.
I nie satysfakcjonuje mnie "bo to normalne, bo musi być tak, bo to naturalne, bo wszyscy jesteśmy w końcu ludźmi" bla bla
PERMABAN
Ludzie to ludzie, chyba nie da się zrobić jakiegoś mega oryginalnego forum. Tu jest naprawdę duża rozbieżność charakterów, jak na większości for :p
Hiena
Zwierzę
Nie ma być mega oryginalne 
Mógłby być tylko mniejszy "syf", jak to Sylw mawia
Mógłby być tylko mniejszy "syf", jak to Sylw mawia 
Smok Serwisowy
może problem polega na tym, że wszyscy przychodząc na forum związane z furry oczekują czegoś mega specjalnego - jakiejś bliżej niezidentyfikowanej "futrzastości" ? Zastanawiał się ktoś kiedyś co się kryje pod tym hasłem ? to normalne ze jest 70% norma i 15% marginesy odchyłów po obu stronach - założenie, że przyjdziesz na polfurs i spotkasz 90% samych wyjątkowych i niesamowitych ludzi jest dość naiwne.
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.
I solve problems.
Hiena
Zwierzę
Bliżej niezidentyfikowanej? Poznaj Sylwa
Ed, być może gdybyś uważniej przeczytał mój post nie powtarzałbyś jego części swoimi słowami
Chyba, że to było rzucenie w przestrzeń, a nie skierowane do mnie.
Ed, być może gdybyś uważniej przeczytał mój post nie powtarzałbyś jego części swoimi słowami
Chyba, że to było rzucenie w przestrzeń, a nie skierowane do mnie.
Smok Serwisowy
neh to było ogólnie jako refleksja - ale nawiązuję do czegoś innego. już któryś raz z rzędu się spotykam z opinią, że ktoś przychodzi na forum furry oczekując czegoś "innego" - rozmawiało się też o pojęciu jakiejś szeroko rozumianej "futrzastości" (dywagując)- powiedziałaś problemy, problermiki - nie ma forum społecznościowego na którym sie ich ich nie ma i to w żadnej mierze dla mnie nie definiuje dla mnie jakości wspólnoty. oryginalność ? nie znam ani jednej osoby, o której nie mógł bym powiedzieć, że jest oryginalna. Może co najwyżej nie być twórcza - nie wiem jakiego rodzaju oryginalność masz na myśłi. chodzi ci o dużo ludzi z wyrazistymi charakterami, przebojowość?
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.
I solve problems.
Z ta "futrzastoscia", pewnie chodzi o miauczenie, drapanie, mizianie, klepanie po zadkach i takie tam "oznaki futrzastosci"
PS. Jak ktos mowi "mru", dokladnie tak jak sie pisze, nie mruczy itp... to mnie to po prostu smieszy. Ostatnio zauwazylem takie 2 osobki... jedna z nich uwaza ze jak rzadko mrucze itp. to jestem za malo futrzasty i z jej zachowania zrozumialem sliczne "GTFO" :/ Co sie dzieje z tymi futrami, na serio niektorym juz zaczyna odbijac... (kwestia subiektywna)
PS. Jak ktos mowi "mru", dokladnie tak jak sie pisze, nie mruczy itp... to mnie to po prostu smieszy. Ostatnio zauwazylem takie 2 osobki... jedna z nich uwaza ze jak rzadko mrucze itp. to jestem za malo futrzasty i z jej zachowania zrozumialem sliczne "GTFO" :/ Co sie dzieje z tymi futrami, na serio niektorym juz zaczyna odbijac... (kwestia subiektywna)
Smok
Anthro
Ogólnie rzecz ujmując to FA po polsku jest bardzo dobrym pomysłem.
Tyle, że Polacy lubią się mądrzyć.
Wszyscy silą się tu na jakąś straszną błyskotliwość. Pełno jest inkwizytorów, którzy wytkną ci choćby literówkę w imię... No właśnie, czego?
Przyznam się bez ceregieli, że ja też mam takie skłonności inkwizycyjne. Zrzucam to jednak na karb swojej auto-asymilacji (zawsze podświadomie naśladuję rozmówcę, bądź środowisko).
Na FA natomiast mamy, w zdecydowanej większości przypadków, ogólne rozluźnienie i skupienie na dobry stosunkach z... kimkolwiek. Tu tego w dużej mierze brakuje. Sam na wejściu dostałem buta od osoby, wyraźnie szukającej potwierdzenia swojego intelektu (moim zdaniem próba ta pozostała tylko próbą, ale non omnia possumus omnes).
Po cholerę, pytam się? Po kiego grzyba robić z igły... już nie widły a GRABIE? Po co w furry polityka, religia, filozofia...? Tak, wiem, że Polacy są zgoła bardziej wymagający intelektualnie od, choćby Amerykanów. Ale przecież wszystko to mamy już poza furry... I to nawet w ilości, która przyprawia o wymioty.
Kiedy się tu rejestrowałem, oczekiwałem, że spotkam wielu sympatycznych ludzi. SYMPATYCZNYCH, psia mać (prawdę powiedziawszy kilku się wyłoniło). Nie ma dla mnie znaczenia jaki kto ma poziom IQ i czy jest jakimś zasranym Van Goghiem, którego arty nie uszkodzą mojego "wysublimowanego" gustu. Tak długo jak ktoś nie jest po prostu dupkiem, tak długo może być dla mnie drugi po Bogu... choćby i w niego nie wierzył.
Mam więc jedno zasadnicze pytanie: "O czym jest to forum?"
Bo całkiem możliwe, że pomyliłem pokoje.
Tyle, że Polacy lubią się mądrzyć.
Wszyscy silą się tu na jakąś straszną błyskotliwość. Pełno jest inkwizytorów, którzy wytkną ci choćby literówkę w imię... No właśnie, czego?
Przyznam się bez ceregieli, że ja też mam takie skłonności inkwizycyjne. Zrzucam to jednak na karb swojej auto-asymilacji (zawsze podświadomie naśladuję rozmówcę, bądź środowisko).
Na FA natomiast mamy, w zdecydowanej większości przypadków, ogólne rozluźnienie i skupienie na dobry stosunkach z... kimkolwiek. Tu tego w dużej mierze brakuje. Sam na wejściu dostałem buta od osoby, wyraźnie szukającej potwierdzenia swojego intelektu (moim zdaniem próba ta pozostała tylko próbą, ale non omnia possumus omnes).
Po cholerę, pytam się? Po kiego grzyba robić z igły... już nie widły a GRABIE? Po co w furry polityka, religia, filozofia...? Tak, wiem, że Polacy są zgoła bardziej wymagający intelektualnie od, choćby Amerykanów. Ale przecież wszystko to mamy już poza furry... I to nawet w ilości, która przyprawia o wymioty.
Kiedy się tu rejestrowałem, oczekiwałem, że spotkam wielu sympatycznych ludzi. SYMPATYCZNYCH, psia mać (prawdę powiedziawszy kilku się wyłoniło). Nie ma dla mnie znaczenia jaki kto ma poziom IQ i czy jest jakimś zasranym Van Goghiem, którego arty nie uszkodzą mojego "wysublimowanego" gustu. Tak długo jak ktoś nie jest po prostu dupkiem, tak długo może być dla mnie drugi po Bogu... choćby i w niego nie wierzył.
Mam więc jedno zasadnicze pytanie: "O czym jest to forum?"
Bo całkiem możliwe, że pomyliłem pokoje.
Veritas odium parit, obsequium amicos.
Y. Du er ikke alene.
Y. Du er ikke alene.
Smok Serwisowy
o ludziach
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.
I solve problems.
Smok
Anthro
Sugerowałoby to, że polska witryna o i dla polskich furry znajduje się gdzie indziej.
Taka odpowiedź mnie nie zadowala.
Poczekam.
Może ktoś będzie miał inną propozycję, to z sumy będzie można wyciągnąć jakieś mniej przygnębiające wnioski...
Dzięki, Edi.
Veritas odium parit, obsequium amicos.
Y. Du er ikke alene.
Y. Du er ikke alene.
smok
Anthro
tak wiec czym dla mnie jest pf?
gdy odkrylem to forum bylem zaskoczony ze sa jeszcze tacy ludzie jak ja (bylo to jakies 3 lata temu) potem (po jakims roku) chcialem sie bardziej "przyjrzec" tej spolecznosci oraz poznac nowych ludzi, no i na dziendobry zostalem potraktowany bardzo nie uprzejmie (i to trzeba przyznac od samych moderatorow tego forum, i tylko 1 osoba za mna sie wstawila i teraz jest moim przyjacielem) potem jakos zapomnialem o tym forum (tzreba bylo zapierdalac przy lekcjach a potem matura) i dopiero od jakichs moze 4 miesiecy ze tak to nazwe stalem sie troche bardziej aktywny.
lecz czym dla mnie jest pf? hmm... chyba juz tylko forum gdzie pisze sie o wszystkim i o niczym. myslalem ze poznam kogos ciekawego lecz sie przeliczylem (lecz nadal jestem futrzakiem- no luskowcem [moj smok ma luski a nie futro] xD) zawarlem moze 2 znajomosci przy czym jedna jest bardzo dobra a druga neutralna.
gdy odkrylem to forum bylem zaskoczony ze sa jeszcze tacy ludzie jak ja (bylo to jakies 3 lata temu) potem (po jakims roku) chcialem sie bardziej "przyjrzec" tej spolecznosci oraz poznac nowych ludzi, no i na dziendobry zostalem potraktowany bardzo nie uprzejmie (i to trzeba przyznac od samych moderatorow tego forum, i tylko 1 osoba za mna sie wstawila i teraz jest moim przyjacielem) potem jakos zapomnialem o tym forum (tzreba bylo zapierdalac przy lekcjach a potem matura) i dopiero od jakichs moze 4 miesiecy ze tak to nazwe stalem sie troche bardziej aktywny.
lecz czym dla mnie jest pf? hmm... chyba juz tylko forum gdzie pisze sie o wszystkim i o niczym. myslalem ze poznam kogos ciekawego lecz sie przeliczylem (lecz nadal jestem futrzakiem- no luskowcem [moj smok ma luski a nie futro] xD) zawarlem moze 2 znajomosci przy czym jedna jest bardzo dobra a druga neutralna.
0
(+0|-0)
Re: Czym jest dla ciebie Polfurs?
Wysłano: 23.07.2009 12:59:31
Wysłano: 23.07.2009 12:59:31
o czym jest to forum?? tak jak kazde forum aby sie podzielic wszystkim co istotne i nie istotne. kazde forum takie jest bylo i bedzie
no ewentualnie poznac kogos o podobnych pogladach
to jest tylko moje zdanie
Ostatnio edytowany przez Teremis dnia 23.07.2009 13:01:04
Magiczny Gość
Zmiennokształtny
Furry też człowiek?
Na forum są różne futrzaki. Różnie postrzegające swoją futrzastość, różnie się z nią czujące i wyrażające ją w różny sposób. Dla mnie jest to pozytywne, że forum o tak nieprecyzyjnej tematyce jednak w jakiś sposób wszystkich łączy. Więc jako witryna dla polskich furry, jak ktoś powiedział wcześniej - platforma komunikacji i wymiany poglądów - spełnia wg. mnie swoją rolę.
Trochę gorzej jest z tym "o", bo na PFie faktycznie niewiele jest materiałów informacyjnych. Ale za to nie odpowiada nikt inny, tylko my. Może czasami warto by było zamiast pisać posta "ej, fajna futrzasta książka/film" napisać o niej artykuł, parę zdań, i zaproponować do wrzucenia? Zawsze łatwiejszy dostęp do informacji, niż na forum, gdzie trzeba przedzierać się z maczetą przez offtop
.A może sam coś zaproponuj?
Każdy zajmuje w życiu to miejsce, które zdobędzie, nie na które zasługuje. Każde współczucie poniża, prawdziwa miłość jest ślepa, prawdziwa dobroć bezsilna, a prawdziwa wolność- to wolność od wszystkich.
Arachne
Taur
Przyglądając się czasem rozmowom na ircu stwierdzam, że więcej człowieczeństwa wychodzi z furry niż można by oczekiwać. Niestety dość mały odsetek spirytualistów jest wśród nas a Ci co są, dość szybko są atakowani przez tych bardziej twardo chodzących po ziemi.
Rzeczywistość jest dla tych, którym brak wyobraźni. Odnoszę wrażenie, że czasem nam jej brakuje.
Tygrys z Cheshire
Anthro
PERMABAN
Sugerowało by to, że jesli ktoś myśli że w rzeczywistości nie jest człowiekiem powinien się skontaktować ze specjalistą. Futrzaki to ludzie.
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"
Nie ocenia się książki po okładce.
Smok Serwisowy
spirytualizm do bycia furra ma się nijak poza 2 przypadkami - terianie i oterkini. jedni są gonieni za to że są niedobrymi hakerami a drudzy za to, że są chorymi wariatami i przedstawiciele obu tych grup jako tako odcinają się od "furry". Jest kilka osób mających szczególną więź ze zwierzecym totemem co też w żadnym stopniu nie czyni ich bardziej albo mniej "furry". what's a piont ?
Ostatnio edytowany przez Edi dnia 23.07.2009 14:42:00
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.
I solve problems.
Tygrys z Cheshire
Anthro
PERMABAN
Po prostu kolejny raz ktoś chce udowodnić że jest lepszy w momencie kiedy jest taki jak inni
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"
Smok
Anthro
Zparafrazuję: "Furry to człowiek".
Człowiek to (nie) brzmi dumnie. Charakterystycznym elementem furry jest ucieczka przed cieniami "człowieka" (to moje zdanie, choć nie znalazłem jeszcze nic co by takiemu faktowi zaprzeczyło).
Z wierzchu wygląda to jak forum dla furry, a jednak co i rusz przywleka tu ktoś to od czego staramy się "uciec".
To o czym jest to forum?
Podpisałbym się pod tym.
Wybacz, ale fakt faktem, to ja się pytam. Pewnie dlatego, że nie jestem pewien. ^.-.^
0
(+0|-0)
Re: Czym jest dla ciebie Polfurs?
Wysłano: 23.07.2009 14:46:53
Wysłano: 23.07.2009 14:46:53
SIC!
Biorąc pod uwagę, że mowa o furry, to to brzmi jak dychotomia. ^.-.^
0
(+0|-0)
Re: Czym jest dla ciebie Polfurs?
Wysłano: 23.07.2009 14:49:22
Wysłano: 23.07.2009 14:49:22
Nemo sapiens nisi patiens.
Szukasz trzeciego dna... znowu.
Veritas odium parit, obsequium amicos.
Y. Du er ikke alene.
Y. Du er ikke alene.
Furry (z ang. futrzak, futrzastość) – termin określający osobę, która interesuje się lub zajmuje się twórczością związaną z tzw. sztuką futrzastą oraz/lub stara się swoim zachowaniem nawiązywać do zachowania zwierzęcia.
"oraz/lub".
To jest forum dla polskich furry.
Futrzak -nie musi- być duchowo związany ze swoją fursoną i -nie musi- uciekać- od człowieczeństwa, może po prostu lubić anthro zwierzątka i tyle.
Jest tu galeria? Jest. Są obrazki ze zwierzątkami? Są. The End.
"oraz/lub".
To jest forum dla polskich furry.
Futrzak -nie musi- być duchowo związany ze swoją fursoną i -nie musi- uciekać- od człowieczeństwa, może po prostu lubić anthro zwierzątka i tyle.
Jest tu galeria? Jest. Są obrazki ze zwierzątkami? Są. The End.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.