Zagadka.
Edek i Deneb nie zgadują, bo im pokazywałem ;P

Znowu ty.. powinienem był zadać Heroes 3, nie zrobiłoby różnicy :<
Nie chce mi się wierzyć, żebyś grał w czeskie gry za 7 złotych.
Echchch. Wrzucaj. *marudzi*

Po najnudniejszym intro jakie widziałem od czasów tetrisa nastąpiła całkowicie liniowa i prostolinijna rozgrywka, powiązana z fabułą typową dla czeskiego filmu (ale nawet zaciekawiającą momentami). Gra jest dziwna: niby łazisz po bazie, ale zgubić się nie można bo cały czas idziesz przed siebie (no, skręcając - ale chodzi o to że nie ma "rozgałęzień", wyborów drogi, nic.). Jest krótka. Są trzy czy cztery "zagadki", ale nie powiem logiczne ,bo obrażę logikę - po prostu zagadki (nie są też nielogiczne). Przeciwnicy są na początku żałośni, a potem zadziwiająco odporni, co pod koniec jest bardziej wkurzające od kolesi z Venomami w Wolfensteinie którzy przyjmowali na klatę pancerfausta i dalej strzelali. Tutaj goście z miotaczami ognia wytrzymują do trzech rakiet w twarz (otrząsają się tylko..). Poza tym każdy normalny żołnierz wytrzymuje dwa strzały ze snajperki w dowolną część ciała (w tym w głowę) - co w zasadzie powoduje niechęć do jej uzywania. Roboty wytrzymują wszystko i dużo (oprócz granatów i rakiet), a miotacz ognia przeciw nim można sobie w d.. wsadzić. Granat rzucony pod nogi żołnierzom powoduje ich ucieczkę (prawidłowo), ale granat rzucony metr od żołnierza powoduje ich ucieczkę, jeśli stoją pod ścianą - w kierunku granatu (zabawne). Przeciwnicy naparzają gracza kolbami ale jak się w shotgunie skończy amunicja to ich tak samo nie można. Fajnie można demolować otoczenie. Z oszklonych szafek wypadają drzwiczki (ale szybki się nie tłuką). Można zdalnie odpalać w paru miejscach pułapki albo zaglądać kto jest w kolejnym pomieszczeniu, albo poruszać robociki ruszające skrzynki, albo strzelać z działaka w plecy wroga. Są plansze z małą ilością tlenu na których się lata od aparat tlenowego do aparatu. Jest slowmotion mode używany z pomocą znajdowanego "dopalacza" (bo narkotyk to nie jest wg gry). Jest nawet fajna muzyka. Działa na archaicznym sprzęcie wyglądając całkiem dobrze. Ogólnie za 7 złotych nawet poprawnie wykonana, aczkolwiek zdaje się że multi brak, a że gra jest 100% liniowa to można ją maksymalnie przejść dwa razy, potem się nudzi ;P

No więc jest to Warhammer 40 000 Dawn of war... ale który dodatek to nie widzę bo mi się obrazek nie ładuje...

W ogóle.. kuffa. Jak on wstawił obrazek że jest miniaturka a plik ma 0.00 kb?