Przeglądający wątek:
3 Anonimowi
Tygrys z Cheshire
Anthro
PERMABAN
*wygrzebuje kotajl molotowa*
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"
Panthera paradus
Anthro
*Zrzuca Hufnaara z kładki"*
*Wciaga na kladke armate*
Tygrys perski
Anthro
ech...
"chcemy loda..."
Tygrys z Cheshire
Anthro
PERMABAN
*podpala i rzuca*
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"
Smok Serwisowy
<przepycha i wzdycha>
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.
I solve problems.
Tygrys perski
Anthro
*trzyma się jedną łapą za kładkę, a drugą ściąga Akiego za ogon na najbliższą siatkę ochronną* NIGDY WIĘCEJ TEGO NIE RÓB! *odwraca się do Guenhwyvara (musisz mieć taki trudny do wymówienia nick?) i obrzuca go morderczym wzrokiem* A zejdziesz ty...*wysuwa pazurki*
"chcemy loda..."
Panthera paradus
Anthro
*Skacze na Hufnaara i go przewraca po czym przygważdża leżącego tygrysa do ziemi*
Nie go a ją...
*Wstaje i odchodzi*
Nie go a ją...
*Wstaje i odchodzi*
Pandeł / Lefon
Zwierzę
*Skacze na Guenhwyvar i zaczyna ją Gilać* łiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii ale zabawa
Szkoła nie nauczyła ortografii? Polfurs nauczy.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę, aż ciężko czasami ich wyprzedzić.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę, aż ciężko czasami ich wyprzedzić.
Panthera paradus
Anthro
*pstryka Simbe w nos i zaczyna sie wspinać na drzewo*
Pandeł / Lefon
Zwierzę
ałaaa *masuje nos* to bolało *patrzy na Guenhwyvar jak wspina się na drzewo* wruuuuuuu
Szkoła nie nauczyła ortografii? Polfurs nauczy.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę, aż ciężko czasami ich wyprzedzić.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę, aż ciężko czasami ich wyprzedzić.
Panthera paradus
Anthro
Gdzie bolało ?? Po przyjacielsku było
*siada na jednej z gałęzi i obserwuje plac*
*siada na jednej z gałęzi i obserwuje plac*
Pandeł / Lefon
Zwierzę
*siada koło drzewa i przysypia* Mruuuu
Szkoła nie nauczyła ortografii? Polfurs nauczy.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę, aż ciężko czasami ich wyprzedzić.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę, aż ciężko czasami ich wyprzedzić.
Panthera paradus
Anthro
*Zrywa kawałki kory i celuje w Simbe*
Minotaur
Anthro
"Zasłania Simbę własnym ciałem" Guen proszę cię nie rób tego, to jeszcze lwiątko
Gdy świt wynosi najjaśniejszą z gwiazd a istoty patrzą z nadzieją na czas spokoju ja przygotowuję się by je chronić gdy oko Boga zgaśnie o zmierzchu
Tygrys perski
Anthro
*wynurza się ze śmieci i patrzy w górę* Raka, uważaj!
"chcemy loda..."
Panthera paradus
Anthro
Przepraszam Simba
*zaczyna sie bawić świecącym jo-jo*
*zaczyna sie bawić świecącym jo-jo*
Tygrys perski
Anthro
A skąd ty masz takie fajne coś? *podchodzi i pstryka palcem, niechcący urywając sznurek* Ups...
"chcemy loda..."
Panthera paradus
Anthro
*patrzy morderczym wzrokiem na Hufnaara*
Popsułeś...
*zaczyna płakać*
Zabieram swoje popsute zabawki i ide sie bawić gdzie indziej
Popsułeś...
*zaczyna płakać*
Zabieram swoje popsute zabawki i ide sie bawić gdzie indziej
Tygrys perski
Anthro
Czekaj! *Podbiega do pantery i głaszcze po głowie* Przepraszam... nie chciałem
"chcemy loda..."
Panthera paradus
Anthro
*odchodzi od Hufnaara*
Morderca jo-ja
Morderca jo-ja
Pandeł / Lefon
Zwierzę
Hmmm co sie stało Raktan ze mnie bronisz hmmm ;] Czyżby kieszonkowe się zbliżało ;d
Szkoła nie nauczyła ortografii? Polfurs nauczy.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę, aż ciężko czasami ich wyprzedzić.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę, aż ciężko czasami ich wyprzedzić.
Tygrys perski
Anthro
* szuka wśród swoich tobołków i wyciąga starożytne JO-You (lepsza wersja, bo z zaostrzonymi krawędziami) i podchodzi do pantery* Proszę, zrobił je mój prapraprapraprapra... ktoś tam
"chcemy loda..."
Panthera paradus
Anthro
*wspina sie na drzewo, siada na gałęzi i zaczyna sie bawić drugim jo-jo*
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.