Zakładam ten temat bo zastanawiam się jak to było z wami. Czyli jak dowiedzieliście się, czym jest termin furry i że to właśnie o was.

(Jeśli tego typu temat już kiedyś powstał, proszę o chyba najlepiej usunięcie tego i wskazanie już obecnego)

Zatem ogólnie.
Czy było to tak, że któregoś dnia się obudziliście, wyciągnęliście i ni stąd, ni zowąd stwierdziliście "Jestem furry".
Czy jak to było?

Osobiście u mnie wyglądało to następująco.

Odkąd tylko pamiętam, miałem skłonność do rysunkowych postaci zwierzęcych mocno spersonifikowanych, a już zwłaszcza zwierząt o postawie ludzkiej. Koty zawsze były u mnie na pierwszym miejscu. Spotykałem je w telewizji czy przypadkowych obrazkach w jakiś czasopismach i innych. Kilka lat później przyszedł czas na stałe łącze. Niewiarygodne sytuacje bycia samemu w całym domku, a był to cud zważywszy na czwórkę rodzeństwa i oboje rodziców, pozwalały, oczywiście jak większości dorastającym chłopakom, przeglądać strony erotyczne. Na stronach reklamujących witryny o takiej tematyce, każdego rodzaju, znajdowało się między innymi porno rysunkowe, jak np. "Dragon ball", a już najrzadziej, z antropomorficznymi postaciami zwierzęcymi, co było spełnieniem moich marzeń. I tak któregoś dnia znajdując kolejnego białego kruka, czyli rysunek o tematyce yiff, wychwyciłem napis furry. Oczywiście, dążyłem do łatwiejszego znajdowania zboczonych rysunków zwierzątek, więc wpisałem w Google "furry" a moim oczom ukazały się nie tylko pornole, ale też i niesamowite prace przedstawiające postacie antro. Na takich stronach znajdowało się nazwy oczywiście yiff, ale też i antropomorfic, chakat i inne temu podobne. Między innymi, ku mojemu zdziwieniu było coś takiego zwierzołapkowatego, polskiego. A był to właśnie Polfurs. Że brakło czasu, bo zaraz mógł ktoś przyjdzie z powrotem do domu, dodałem jedynie stronę do zakładek ponieważ w galerii nie mogłem znaleźć nic ciekawego, a czas był przecież w tedy u mnie na wagę złota. Kilka miesięcy później w końcu sklepałem sobie pierwszy osobisty komputer ze złomu na ledwie działającym monitorku 14" CRT (padnięte odchylanie pionowe). I w tedy, schowany w kącie z ekranem odwróconym od niepożądanych spojrzeń, zacząłem na spokojnie i poważne zbierać informacje. I w tedy przypomniał mi się Polfurs. Już wcześniej się zorientowałem że furry to te moje upragnione obrazki, ale dopiero na forum przeczytałem czym jest to jeszcze. I tak założyłem konto i się udzielałem w wymarzonej społeczności którą o diwo znalazłem w Polsce. (A myślałem, że jestem jedyny :P). Tam się dowiedziałem o innym takim polskim forum które już nie istnieje, i tak właśnie to wyglądało.

W skrócie:

Zboczenie
Yiff
Znalezienie nazwy furry
Wytłumaczenie na Polfurs
I oto jestem

Żeby nie było, że tylko pornografia wiąże mnie z furry, to mam do tego jeszcze skłonności w zachowywaniu się jak zwierze. Czyli, mruczenie, warczenie, łaszenie się i inne.
Nie mam zamiaru by ktoś z otoczenia o tym wiedział, chociaż dziewczyna jak i sporo osób wie o moich skłonnościach do zwierzęcych zachowań i nic im to nie robi, bo wiedzą że to jest mój charakter.
Na szczęście dziewczyna dodatkowo wie jakimi prezentami mnie obdarowywać, czyli wszystko na kocią modłę :)

A jak było z wami?