Zmień fonty Zmień rozmiar

Przeglądający wątek:   2 Anonimowi

 Aby pisać należy być zalogowanym

<<123456>>


Anonim
0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 30.09.2009 19:55:19
Nie sądziłem, że aż tak proste :D

Zgadłeś

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 10.10.2009 13:38:05
jestę kapibarę
Vellot zadawaj!

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 5.11.2009 19:19:44
fioletowy kot w szaliku
Anthro
Ba, ba, ba! Vellot zadawaj! ;p
Widziałem rzeczy, którym wy userzy nie dalibyście wiary. Flamewary sunące ku obrzeżom permanentnych banów. Oglądałem spamy błyszczące w ciemnościach blisko pustych profili. Wszystkie te posty znikną jak łzy w deszczu. Czas się wylogować...

FFD3a A+ C-- D-- H+ M--- P- R- T+++ W Z Sm RLTI a cn++ d+ e f h* i++ j p sm

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 7.11.2009 9:03:06
gryf
PERMABAN
Skoro Vellotowi się nie chce, to się wcisnę na krzywy ryj^H^H^H dziób :D

Wracając z sali opatrunkowej, miałem fatalnego pecha natknąć się na grupę wydawców. Nie poznałem ich zrazu; poodziewali się w jakieś stare jutowe worki, poprzepasywali sznurami, które służyły im też do biczowania, i krzycząc zmiłowania jeden przez drugiego, poklękali przede mną, błagając, bym zechciał należycie wysmagać ich za deprawowanie społeczeństwa. Jakież było moje zdumienie, kiedy przyjrzawszy się im dokładniej, rozpoznałem w łych flagellantach wszystkich pracowników “Playboya" wraz z redaktorem naczelnym! Ten ostatni zresztą nie dał mi się wymknąć, tak mu dopiekało sumienie. Błagali mnie, pojmując, że dzięki aparatowi tlenowemu tylko ja jeden mogę im skrzywić włos na głowie; wreszcie, wbrew woli, zgodziłem się dla świętego spokoju spełnić ich prośby.
Téj sadniesz na ptôcha Gryfa i zajedzesz znowu do pomorscij zemi. Ale Gryfa muszysz słuchac. I kôżdy rozkôz spełnic, bo nie dôjdzesz...

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 7.11.2009 10:30:18
jestę kapibarę
Jestem prawie pewien, że to Lewandowski, ale nie jest to żadna z jego książek które czytałem.

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 7.11.2009 10:56:22
gryf
PERMABAN
Nie Lewandowski.
Téj sadniesz na ptôcha Gryfa i zajedzesz znowu do pomorscij zemi. Ale Gryfa muszysz słuchac. I kôżdy rozkôz spełnic, bo nie dôjdzesz...

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 7.11.2009 10:57:46
jestę kapibarę
A brzmi jak on ;]

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 7.11.2009 17:12:23
fioletowy kot w szaliku
Anthro
Skądś mi sie to kojarzy... Może "Kongres Futurologiczny" Lema?
Widziałem rzeczy, którym wy userzy nie dalibyście wiary. Flamewary sunące ku obrzeżom permanentnych banów. Oglądałem spamy błyszczące w ciemnościach blisko pustych profili. Wszystkie te posty znikną jak łzy w deszczu. Czas się wylogować...

FFD3a A+ C-- D-- H+ M--- P- R- T+++ W Z Sm RLTI a cn++ d+ e f h* i++ j p sm

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 7.11.2009 17:55:03
gryf
PERMABAN
W rzeczy samej.
Dawaj.
Téj sadniesz na ptôcha Gryfa i zajedzesz znowu do pomorscij zemi. Ale Gryfa muszysz słuchac. I kôżdy rozkôz spełnic, bo nie dôjdzesz...

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 7.11.2009 20:35:16
fioletowy kot w szaliku
Anthro
- Jest trochę narowista. Na zboczu w jednej chwili się pohamuje. Te cholerne asfaltowe szosy...
Amerykanin trzymał się mocno, gdy wyjeżdżali z miasteczka na łeb na szyję, przy czym cwałująca klacz wciąż się poślizgiwała i potykala na gładkiej nawierzchni; w duchu wręcz ubolewał nad tym, że są dziewczęta, które aż tak dalece nie umieją powozić. Podjechali pod dom Holmesów w kilka minut później i klacz cała w pianie potu zatrzymała się.
0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 14.11.2009 18:42:36
Oj, chyba zabiłem temat. Ale książka jest dosyć znana...

Dobra, dam oczywisty cytat:

Usiadł przy stole i trzymając rękę w rękawicy na kluczu, zaczął nadawać wyraźnie szyfrem po angielsku:
- Tu Santa Maria. Meldunek okrętu podwodnego Stanów Zjednoczonych "Scorpion". Życia tutaj nie ma. Wyłączam stację.
Widziałem rzeczy, którym wy userzy nie dalibyście wiary. Flamewary sunące ku obrzeżom permanentnych banów. Oglądałem spamy błyszczące w ciemnościach blisko pustych profili. Wszystkie te posty znikną jak łzy w deszczu. Czas się wylogować...

FFD3a A+ C-- D-- H+ M--- P- R- T+++ W Z Sm RLTI a cn++ d+ e f h* i++ j p sm

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 14.11.2009 20:45:57
gryf
PERMABAN
Skojarzyło mi się z filmem "On the Beach" ("Ostatni Brzeg"), i znalazłem że rzeczywiście była też książka. Może to to?

Edit: Diego nie wtrącaj się :P
Ostatnio edytowany przez Marrr dnia 14.11.2009 20:47:07
Téj sadniesz na ptôcha Gryfa i zajedzesz znowu do pomorscij zemi. Ale Gryfa muszysz słuchac. I kôżdy rozkôz spełnic, bo nie dôjdzesz...

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 14.11.2009 20:59:48
fioletowy kot w szaliku
Anthro
Cytat z "Marrr":
Skojarzyło mi się z filmem "On the Beach" ("Ostatni Brzeg"), i znalazłem że rzeczywiście była też książka. Może to to?

Edit: Diego nie wtrącaj się :P


No Ostatni Brzeg, Nevila Shute z 1957r. Cywilizacja obrazkowa, każdy tylko ekranizacje zna :p .
Widziałem rzeczy, którym wy userzy nie dalibyście wiary. Flamewary sunące ku obrzeżom permanentnych banów. Oglądałem spamy błyszczące w ciemnościach blisko pustych profili. Wszystkie te posty znikną jak łzy w deszczu. Czas się wylogować...

FFD3a A+ C-- D-- H+ M--- P- R- T+++ W Z Sm RLTI a cn++ d+ e f h* i++ j p sm

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 14.11.2009 21:57:54
gryf
PERMABAN
Znienacka, jakby znajdując niezbędny klucz, jego umysł zdobył następną przełęcz w świadomości. Poczuł, jak chwyta się z całych sił tego nowego poziomu, jak czepia się kurczowo ryzykownego oparcia i rozgląda dokoła. Znalazł się jakby we wnętrzu kuli, z której środka promieniście rozchodziły się drugi... jednakże ten obraz tylko w przybliżeniu oddawał owo dognanie. Przypomniał sobie chustę z gazy, którą porwał kiedyś wiatr, i teraz odczuwał przyszłość jako coś wijącego się po powierzchni równie falującej i niestałej jak niesiona wiatrem chusta.

Zobaczył ludzi.

Czuł żar i chłód nieprzebranych możliwości. Poznał imiona i miejsca, przeżywał niezliczone emocje, przepatrywał dna niezliczonych, niezbadanych przepaści. Miał czas, by sondować i badać, i smakować, ale nie miał czasu, by kształtować. Całe to coś było widmem szans od najodleglejszej przeszłości po najodleglejszą przyszłość, od najmniej prawdopodobnego po najprawdopodobniejsze. Ujrzał swą własną śmierć w nieprzeliczonych postaciach. Ujrzał nowe planety, nowe cywilizacje.

Ludzi. Ludzi.
Téj sadniesz na ptôcha Gryfa i zajedzesz znowu do pomorscij zemi. Ale Gryfa muszysz słuchac. I kôżdy rozkôz spełnic, bo nie dôjdzesz...

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 14.11.2009 23:53:32
jestę kapibarę
Cytat z "Grygus":
Cytat z "Marrr":
Skojarzyło mi się z filmem "On the Beach" ("Ostatni Brzeg"), i znalazłem że rzeczywiście była też książka. Może to to?

Edit: Diego nie wtrącaj się :P


No Ostatni Brzeg, Nevila Shute z 1957r. Cywilizacja obrazkowa, każdy tylko ekranizacje zna :p .


Byliśmy z Edkiem we wtorek na ekranizacji z '59.
Genialny film katastroficzny o zagładzie ludzkości bez ani jednych zwłok, ani jednego rumowiska i nawet jednego pokazanego zgonu.

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 15.11.2009 13:41:16
fioletowy kot w szaliku
Anthro
Cytat z "LV":
Cytat z "Grygus":
Cytat z "Marrr":
Skojarzyło mi się z filmem "On the Beach" ("Ostatni Brzeg"), i znalazłem że rzeczywiście była też książka. Może to to?

Edit: Diego nie wtrącaj się :P


No Ostatni Brzeg, Nevila Shute z 1957r. Cywilizacja obrazkowa, każdy tylko ekranizacje zna :p .


Byliśmy z Edkiem we wtorek na ekranizacji z '59.
Genialny film katastroficzny o zagładzie ludzkości bez ani jednych zwłok, ani jednego rumowiska i nawet jednego pokazanego zgonu.


Mówisz? Tato też ten stary film polecał. W książce były zwłoki, ale chyba tylko ze dwie sztuki. A obejrzę sobie ;] .
Widziałem rzeczy, którym wy userzy nie dalibyście wiary. Flamewary sunące ku obrzeżom permanentnych banów. Oglądałem spamy błyszczące w ciemnościach blisko pustych profili. Wszystkie te posty znikną jak łzy w deszczu. Czas się wylogować...

FFD3a A+ C-- D-- H+ M--- P- R- T+++ W Z Sm RLTI a cn++ d+ e f h* i++ j p sm

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 15.11.2009 16:05:03
jestę kapibarę
Patrząc na sposób robienia filmów o zagładzie ludzkości teraz (patrz 2012) - różnica to przepaść bez dna.
A sam film piękny. Czułem się jak w starym kinie ;]

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 16.11.2009 1:17:58
gryf
PERMABAN
Takie trudne że nikt nawet nie próbuje zgadywać? No to inny kawałek z tej samej książki:



Ponownie rozległ się łoskot wyładowywanych w bramie skrzyń. Jessika westchnęła. Na prawo od niej stał oparty o pudło portret ojca księcia. Poszarpany sznurek pakowy zwisał z niego niczym ozdoba. Kawałek tego sznurka ciągle jeszcze tkwił w zaciśniętej dłoni Jessiki. Obok malowidła leżała czarna głowa byka zamocowana na wypolerowanej desce. Głowa tworzyła ciemną wyspę w morzu, papierowych opakowań. Leżała deską do podłogi i lśniące nozdrza byka sterczały ku sufitowi, jakby zwierzę miało za chwilę ryknąć i rzucić wyzwanie w tę rozlegającą się echem salę. Jessika zastanawiała się, pod wpływem jakiego nakazu odpakowała najpierw te dwie rzeczy - głowę i malowidło. Wiedziała, że w jej działaniu było coś symbolicznego. Od dnia, w którym nabywcy księcia zabrali ją ze szkoły, nigdy jeszcze nie czuła się tak wystraszona i niepewna siebie.
Téj sadniesz na ptôcha Gryfa i zajedzesz znowu do pomorscij zemi. Ale Gryfa muszysz słuchac. I kôżdy rozkôz spełnic, bo nie dôjdzesz...

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 16.11.2009 18:28:02
fioletowy kot w szaliku
Anthro
DIUNA!!!! Jak mogłem nie poznać :D .

Ale daleś zakręcone fragmenty, zupełnie niecharakterystyczne. Dopiero ten moment z przeprowadzką i pakunkami mi sie skojarzył mgliście ;) .
Ostatnio edytowany przez Grygus dnia 16.11.2009 18:29:12
Widziałem rzeczy, którym wy userzy nie dalibyście wiary. Flamewary sunące ku obrzeżom permanentnych banów. Oglądałem spamy błyszczące w ciemnościach blisko pustych profili. Wszystkie te posty znikną jak łzy w deszczu. Czas się wylogować...

FFD3a A+ C-- D-- H+ M--- P- R- T+++ W Z Sm RLTI a cn++ d+ e f h* i++ j p sm

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 16.11.2009 19:17:56
gryf
PERMABAN
Pewnie że tak.
Nawet nie masz pojęcia jak trudno było znaleźć fragmenty bez imion głównych bohaterów, i bez terminologii z roku 10191...
Téj sadniesz na ptôcha Gryfa i zajedzesz znowu do pomorscij zemi. Ale Gryfa muszysz słuchac. I kôżdy rozkôz spełnic, bo nie dôjdzesz...

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 16.11.2009 19:48:56
fioletowy kot w szaliku
Anthro
Cytat z "Marrr":
Nawet nie masz pojęcia jak trudno było znaleźć fragmenty bez imion głównych bohaterów, i bez terminologii z roku 10191...


No, to samo pomyślałem ;) .

Dobra lece, może ktoś to czytał:

- A gadał ty coś, ale takie dziwne coś. Musi, że to poezje ty deklamował. Zara, zara. Jak to szło? Ładne dosyć to było. Przed tym, coś tam, przed tym zajazdem, nie przed tą karczmą, miły, nie zatrzymuj sań. Nie pij ty miły nie pij. Jakoś tak to było. I inne jakieś poezje ty deklamował.
- Aha.
- Dosyć ładne to było. Nie pamiętam ja wszystkiego, bo ja też miał w czubie sporo.
Widziałem rzeczy, którym wy userzy nie dalibyście wiary. Flamewary sunące ku obrzeżom permanentnych banów. Oglądałem spamy błyszczące w ciemnościach blisko pustych profili. Wszystkie te posty znikną jak łzy w deszczu. Czas się wylogować...

FFD3a A+ C-- D-- H+ M--- P- R- T+++ W Z Sm RLTI a cn++ d+ e f h* i++ j p sm

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 20.11.2009 17:34:44
gronkowiec
Anthro
Edward Stachura - Siekierezada
| |
Podpis zastępczy v2.04

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 20.11.2009 18:58:22
fioletowy kot w szaliku
Anthro
O, nareszcie ktoś zgadł, już miałem drugi cycat dawać. Zadajesz.
Widziałem rzeczy, którym wy userzy nie dalibyście wiary. Flamewary sunące ku obrzeżom permanentnych banów. Oglądałem spamy błyszczące w ciemnościach blisko pustych profili. Wszystkie te posty znikną jak łzy w deszczu. Czas się wylogować...

FFD3a A+ C-- D-- H+ M--- P- R- T+++ W Z Sm RLTI a cn++ d+ e f h* i++ j p sm

0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 20.11.2009 20:00:51
gronkowiec
Anthro
No to jedziemy:

Dotarli do krawędzi świata i szli przez chwilę wzdłuż niej, dopóki nie doszli do miejsca, gdzie jedyny grunt stanowiła skała, a krawędź była bardzo wąska. W skale była jakaś lina i kobieta przyjrzała się jej.
- Może ją zepchnąć - powiedział. - A potem może pofrunąć sokół, zupełnie sam.
Odwiązał rzemień z jej szyi.
- Idź i stań na brzegu - rozkazał. Podążyła za znakiem w skale aż do krawędzi. Pod nią było morze i nic innego. Poza nią było powietrze.
Ostatnio edytowany przez gravedigger dnia 20.11.2009 20:01:29
0
(+0|-0)
Re: był taki cytat
Wysłano: 22.11.2009 16:58:10
Teraz już nie powinno być problemów ze zgadnięciem:

Czy znasz moje imię, arcymagu? Czy pamiętasz mnie, sprzed czterech lat, kiedy byłeś wielkim Mistrzem Mistrzów, a ja skromnym uczniem na Roke?
- Nazywałeś się Aspen - odpowiedział cierpliwy głos.
- A moje prawdziwe imię?
- Nie znam twojego prawdziwego imienia.
- Co? Ty go nie znasz? Nie umiesz go odkryć? Czyż magowie nie znają wszystkich imion?
- Nie jestem magiem.
- O, powtórz to.
- Nie jestem magiem.
- Lubię słuchać, jak to mówisz. Powtórz to.
- Nie jestem magiem.
- Ale ja jestem!
- Tak.
- Powiedz to!
- Jesteś magiem.
| |
Podpis zastępczy v2.04

 Aby pisać należy być zalogowanym
<<123456>>


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.

Wyszukiwanie zaawansowane