Zmień fonty Zmień rozmiar

Przeglądający wątek:   1 Anonimowi

 Aby pisać należy być zalogowanym

<<12345>>


0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 11.08.2010 21:14:05
Lew
Anthro
Byłem w Harcerstwie ale to z takimi szumowinami żę , poprostu uciekłem z tamtąd

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 12.08.2010 16:13:21
Cat-boy
Anthro
Ja nigdy nie byłem i nie zamierzam być w harcerstwie. Wszelkie organizacje patriotyczne, niby militarne (harcerze mają zbiórki i noszą mundurki :-P) kojarzą mi się wyjątkowo źle, myślę, że wszyscy wiemy czemu, patrząc na to, co się teraz dzieje pod pałacem prezydenckim xD Jak myślę o harcerzach, to kojarzą mi się też idioci z USA, którzy mają czelność powoływać się na Boga, nie dopuszczać do swoich szeregów homo i jednocześnie oczekiwać, źe dostaną wielki budynek do wynajmu za symbolicznego dolara. A potem jeszcze marudzą, jacy to są pokrzywdzeni... :-/

To tak odnośnie moich powodów, dla których nie byłem i nie będę w harcerstwie :-P Była z kolei moja siostra, przez jeden sezon, nazwijmy to. Stwierdziła, że ma ich wszystkich głęboko w... ekhem xD kiedy oczekiwali od niej, że zamiast na rodzinnych świętach, pojawi się na jakiejś harcerskiej Wigilii... =_='
Wielki Mistrz Zakonu Pedalskich Aktywistów :-xk

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 12.08.2010 16:17:18
Srebrnołuski Smok Europejski
Zmiennokształtny
Nie powiem nic odkrywczego - nie byłem i nie będę.

Kumpel był i jest, ale to inna historia, a z drugiej ręki tematu wole nie poruszać.

Jedyne co mi z harcerzami na myśl przychodzi to polityka, głupi ludzie.

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 12.08.2010 18:58:03
Smok
Zmiennokształtny
Byłem, jestem, będę.
Bo jak się jest dobrym harcerzem, to jest się nim bardzo długi czas, nawet po zakończeniu działalności.
Harcerz, Harcerz Starszy, Wędrownik a teraz...kadra.

Nie zrobię podkładki instruktorskiej, ponieważ nie mam własnej drużyny i mieć nie będę. Szkoda.
Hmm...a co do stopni, nie mam nawet młodzika. Nie chciało mi się rozpisywać próby, a jak już zacząłem to nie mogłem skończyć.

Ale podkładkę to mieć by się chciało...+10 do munduru i status holy.

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 12.08.2010 23:05:47
Angora Turecka
Anthro
Cytat z "Kicius":
myślę, że wszyscy wiemy czemu, patrząc na to, co się teraz dzieje pod pałacem prezydenckim


A co dokładnie takiego się dzieje w kontekście organizacji harcerskich, że źle Ci się one kojarzą? Harcerstwo polskie postawiło tam krzyż bezprawnie, a potem w trójporozumieniu postanowiło przenieść go do honorowego miejsca (władza państwowa, nawet pomimo związania zapisami konstytucji, wciąż jest władzą świecką). To nie harcerstwo generuje problemy "krzyżowe" obecnie.

Cytat z "Kicius":
jak myślę o harcerzach, to kojarzą mi się też idioci z USA, którzy mają czelność powoływać się na Boga, nie dopuszczać do swoich szeregów homo i jednocześnie oczekiwać, źe dostaną wielki budynek do wynajmu za symbolicznego dolara


To przestań patrzeć na stereotypy. Znam kilku skautów amerykańskich i to co piszesz to kompletne brednie.

Cytat z "Valsharaltessem":
Jedyne co mi z harcerzami na myśl przychodzi to polityka, głupi ludzie.


Też ciekawostka, bo harcerstwo jest apolityczne według statutu (obie główne organizacje) i otwarcie mówi o tym. Więc takie skojarzenia są co najmniej ciekawe.
Ostatnio edytowany przez Kot dnia 12.08.2010 23:06:51
"An asymmetric boob job
A gentle caress of the inner thigh
Sean Connery"

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 13.08.2010 0:12:42
Cat-boy
Anthro
Kot:

1. Sugerujesz więc, że nie było żadnej rozprawy sądowej skauci/filadelfia, w której miasto nie chciało im dać lokalu za taniochę z powodu tego, iż nie przyjmują oni w swoje szeregi homo? Cóż, jeśli ktoś chce jednocześnie prowadzić sobie swój własny klubik, do którego wejść może jedynie pewna określona grupa osób, a jednocześnie nie chce płacić kasy za wynajęcie ziemi jak każdy normalny człowiek, to jest zwykłym idiotą. Nie odkryłem Ameryki.

2. Ale jednak postawili go, bezprawnie, zapewnie mając głęboko w nosie rozdział religii od państwa i uczucia niekatolików, którzy także mogą przechodzić obok Pałacu. Na tym polega patriotyzm? My, polacy-katolicy tu rządzimy i my chcemy, żeby w miejscu publicznym był krzyż, a jak komuś innemu się nie podoba, to niech odwróci wzrok? Tym jest patriotyzm wg. harcerstwa polskiego? Cóż, nie trzeba być geniuszem, by stwierdzić, że Pałac Prezydencki nie jest miejscem dla symboli religijnych i nie należy ich tam stawiać. Czy dopiero afera z krzyżem uświadomiła szacownych harcerzy, że w tym państwie nikt nie ma obowiązku być katolikiem? Szacowni harcerze nie słyszeli też o wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka na temat właśnie symboli religijnych w miejscach publicznych?

Jak na mnie, wykazali się kompletnym niezrozumieniem idei świeckości państwa i brakiem szacunku dla Polaków nie wyznających ich wiary. I to jeden z powodów, dla których ja również nie zamierzam szanować ich.
Wielki Mistrz Zakonu Pedalskich Aktywistów :-xk

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 13.08.2010 18:37:45
Angora Turecka
Anthro
Głupi jesteś bo snujesz wizję całego BSA na podstawie jednej rozprawy. Szkoda nawet komentować więcej.

Referendum ogólnokrajowe nt. krzyża rozpiszmy, nagle się okaże że "my" Polacy nie chcemy krzyża przed pałacem. Zarówno ludzie oświaty, Kościoła, władza jak i zwykli obywatele mówią jedno i to samo. A przemawia przez nich rozsądek, nie bezmyślny fanatyzm. W tym kraju działa się pod wpływem emocji i podniosłych chwil, Smoleńsk taką chwilą był. Stąd nikt nie protestował jak go stawiali (spróbowałby ktoś wtedy podnieść głos sprzeciwu to by go ukamienowali z zimną krwią mając w poważaniu prawo). A teraz gdy należałoby pochylić głowę w zadumie, zostawić pamiątkową tablicę, pomnik czy cokolwiek (a krzyż z honorem umieścić w godnym, właściwym dla takiego symbolu religijnego miejscu), to garstka ludzi drze nie powiem co że to bluźnierstwo. Zaraz zaczną się harmonogramy mszy św. pod krzyżem przed Pałacem Prezydenckim.

Gadaj zdrów w każdym razie. Po tym co mówisz widać wyraźnie że kiepski z ciebie katolik, bo nie szanujesz nawet powagi miejsca w którym obecnie znajduje się centrum sporu (i nie, to nie krzyż jest ważniejszy, tylko Pałac Prezydencki). Że już nie wspomnę o szacunku ludzi protestujących dla księży reprezentujących ich własny Kościół.
"An asymmetric boob job
A gentle caress of the inner thigh
Sean Connery"

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 13.08.2010 19:59:02
Dla mnie cos, co powoduje takie emocje, krzyz, z ktorego robia szopke polityczna, powinno zniknac jako taki drewniany, powinien byc w kosciele, a powinni ♥♥♥♥♥♥ cos trwalszego upamietniajacego katastrofe (nie tablice), i OGRODZIC to jakimis bramkami zeby ludzien ie mogli sie wiazac tam/dotykac tego itp, dopiero jak emocje ucichna odgrodzic. Ci ktorzy zgineli o ile mi wiadomo byli katolikami, wiec mial prawo tam stanac (wg. harcerstwa na jakis czas) krzyz ktory uczcil ta tragedie narodowa. Co do palacu prezydenckiego - kto smialby zabronic powieszenia sobie np. krzyza na scianie w nim Lechowi Kaczynskiemu ktory byl katolikiem?
Ostatnio edytowany przez Akimoto dnia 13.08.2010 20:01:08

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 13.08.2010 20:00:56
Chyba lekki offtop się zrobił między kotami...

Wszyscy harcerze, których znałem, to byli albo skierowani ku Kościołowi albo ku Partii. Szanuję część z nich, gdyż poznałem kilku naprawdę poważnych i ciekawych ludzi z tego grona.

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 14.08.2010 16:38:19
Mieszanka wilka z husky
Anthro
Jak to się mówi harcerzem jest się ciągle, tak więc jestem i będę, aktualnie nie należę do żadnej drużyny, ale byłem przez 4 lata w wędrowniczej i wspominam ją naprawdę dobrze i przyjemnie, nie było jakichś nacisków kościół itp. każdego decyzje i sprawy były szanowane :D To była naprawdę super ekipa

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 15.08.2010 21:02:25
Lis.
Chciałem dobrze.
Offtop offtopem, ale parę fajnych rzeczy było powiedzianych.

I choć ta część mnie, która wciąż czuję się harcerzem z powołania chce zaprotestować, to wiem i widzę, że w harcerstwie, jak i wszędzie, coś kiśnie. I polityka polityką, krzyż krzyżem... a coś - a właściwie ktoś - kazał mi oddać mój Krzyż na pewnej odprawie chorągwi. PZ-03 - ten numer był na wewnętrznej części, wytarty od granatowej podszewki :P [kto był, ten wie ;p]

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 23.08.2010 23:55:40
Wilk grzywiasty
Anthro
Pierwsza opcja, blee

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 25.08.2010 22:08:01
Lis rudy
Anthro
Nigdy nie byłem, i nie zamierzam wstępować w te szeregi, harcerstwo wciąż mi się nieprzyjemnie kojarzy. Dużo rzeczy się na to składa :P
Ćśśś, nie psuj mi światopoglądu!

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 12.10.2010 17:00:05
Tygrys sumatrzański
Anthro
Harcerz, prawie wędrownik. Moja siostra jest akurat przyboczną drużynowej i dzięki niej się zainteresowałem. Mam pewnie inne odczucia od was, bo po prostu nasza drużyna jest trochę wypalona i stara (51 lat) i nie ma dużo ludzi. Wszyscy się znają, mój zastęp to sami koledzy z podwórka/szkoły. Praktycznie to jedyny zastęp, choć był niedawno nabór. Każda zbiórka to kupa śmiechu. Mamy nawet "kolegę" od sprzętu wspinaczkowego więc mamy wszystko darmowe. Strzelanie z wiatrówek, łuku, wspinaczki, gry terenowe w nocy, chodzenie po górach i sporo Manzo, smoczego jaja czy pająka. Raczej nie mam na co narzekać.

Jakoś nie widzę powiązania żadnego harcerstwa z polityką czy nawet religią. Tylko czasami komendant hufca "zaprasza" na jakieś ważne oficjalne msze czy wydarzenia.

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 12.10.2010 17:55:01
Szeregowy Spizgalski
Tak.
Harcerstwo wydaje mi się strasznie pussy :P
ΑΠΟ ΠΑΝΤΟΣ ΚΑΚΟΔΑΙΜΟΝΟΣ

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 12.10.2010 18:30:51
Tygrys sumatrzański
Anthro
To widocznie nie musiałeś iść cały dzień i trochę nocy kilkadziesiąt kilometrów z jednej bazy do drugiej z gdzieś 20 kilowym plecakiem i dodatkowym ciężarem w stylu wspólnego jedzenia i namiotów, skoro tak sądzisz. I wchodzić z tym plecakiem na Lackową. Cholernie stroma.
Powiedziałem wcześniej same zalety :-)k

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 12.10.2010 18:47:03
Inna forma
File deleted.
Ostatnio edytowany przez Ensifer dnia 29.09.2023 11:16:01

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 12.10.2010 20:54:01
fioletowy kot w szaliku
Anthro
Cytat z "Xanoxis":
To widocznie nie musiałeś iść cały dzień i trochę nocy kilkadziesiąt kilometrów z jednej bazy do drugiej z gdzieś 20 kilowym plecakiem i dodatkowym ciężarem w stylu wspólnego jedzenia i namiotów, skoro tak sądzisz. I wchodzić z tym plecakiem na Lackową. Cholernie stroma.
Powiedziałem wcześniej same zalety :-)k


Aaaa, jak ja teraz żałuję, że nigdy nie byłem harcerzem :\ . Kilku moich znajomych też do zeszłego roku było aktywnymi harcerzami i już się nasłuchałem jakie zajebiste rzeczy robili. Bez ironii piszę, serio :) .
Widziałem rzeczy, którym wy userzy nie dalibyście wiary. Flamewary sunące ku obrzeżom permanentnych banów. Oglądałem spamy błyszczące w ciemnościach blisko pustych profili. Wszystkie te posty znikną jak łzy w deszczu. Czas się wylogować...

FFD3a A+ C-- D-- H+ M--- P- R- T+++ W Z Sm RLTI a cn++ d+ e f h* i++ j p sm

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 12.10.2010 23:19:23
Tygrys sumatrzański
Anthro
Wiecie, nie postrzegajcie za bardzo harcerstwa (przynajmniej ZHP) jako jakieś miejsce gdzie tylko na baczność i wykonywać rozkazy. Nigdy tak za bardzo nie ma, tylko na apelach i czymś ważnym. Reszta to luzik. Sporo zabawy i wariactwa. A zwłaszcza na biwakach i obozach. Np. mieliśmy jedno zadanie na grze terenowej w mieście by rozmienić 2 złote na jak najmniejsze nominały. Nam odpaliło i chodziliśmy po całym mieście by mieć same 1 groszówki :-Pk Albo kąpaliśmy się w strumyku w górach bo byliśmy na bezludziu. Cholernie zimny strumyk.

Nie wiem jak to jest w innych drużynach my tak jakoś mamy.

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 12.10.2010 23:48:37
Angora Turecka
Anthro
Różne rzeczy się robi w harcerstwie. W praktyce też wiem, że przeciętny człowiek wielu z tychże rzeczy w życiu nie zrobi (albo nie zrobi szybko). Nawet takie durne machanie piłą spalinową na rozbudowie - jedziesz 4-5 rok z rzędu na rozbudowie żerdzie i już ci się w sumie znudziło, a potem masz tylko niezły polew jak starszy przy okazji jakiejś robótki z altaną w wieku >50 lat pierwszy raz ma w ręku piłę nawet nie spalinową a elektryczną i cieszy się jakby była gwiazdka ;)
"An asymmetric boob job
A gentle caress of the inner thigh
Sean Connery"

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 13.10.2010 0:50:36
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Cytat z "Kyllan":
Jak to się mówi harcerzem jest się ciągle, tak więc jestem i będę, aktualnie nie należę do żadnej drużyny, ale byłem przez 4 lata w wędrowniczej i wspominam ją naprawdę dobrze i przyjemnie, nie było jakichś nacisków kościół itp.

Dlaczego akurat Kościół?

Co do harcerstwa, byłem wyciagnięty kiedyś przez jednego takiego "harcerza" który to sie bardzo tym wszystkim fascynował, a najbardziej swoim nożem z kompasem i zapałkami w rękojeści. Ogólnie banda ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ i/lub debili pod przewodnictwem bardzo uprzejmych 2 może 3 osób.

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 13.10.2010 1:30:02
Angora Turecka
Anthro
W przypadku ZHP członkostwo w związku nie implikuje konieczności wchodzenia w interakcję z Kościołem katolickim.

W przypadku ZHR, statut związkowy zakłada że członkami związku mogą być wyznawcy różnych religii, jednakże na poziomie wychowawczym niezbędne jest bycie zadeklarowanym chrześcijaninem. W praktyce jednak członkostwo zakłada przestrzegania Prawa Harcerskiego i Przyrzeczenia, a tam już wprost odwołuje się tekst do wiary chrześcijańskiej, więc trudno mówić o pogodzeniu np. muzułmaństwa czy buddyzmu z polskim harcerstwem w wykonaniu ZHR. ZHR dopuszcza jeszcze poszukujących wiary, co jest pojęciem szerokim.

W przypadku SHK i SHK Zawisza sprawa jest już jasna bo to jest harcerstwo skrajnie katolickie, jak w nazwie (Stowarzyszenie Harcerstwa Katolickiego).

Są jeszcze mniejsze organizacje Polskie Harcerstwo działające na terenie Warszawy, które jest ateistyczne.

Nie piszę nawet o NKiH Leśnych Szkółkach, gdyż są to skrajnie małe i marginalne sprawy nawiązujące do Setona i puszczaństwa...


Naciski polegać mogą na tym, że są środowiska w obrębie i ZHP i ZHR które kładą nacisk na tzw. posługę. Msze, msze, msze do znudzenia. Misteria, służba, pielgrzymki i tak dalej.
Ale to skrajne przypadki, przynajmniej w ZHR. Wszystko z umiarem.
Ostatnio edytowany przez Kot dnia 13.10.2010 1:33:35
"An asymmetric boob job
A gentle caress of the inner thigh
Sean Connery"

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 13.10.2010 11:59:56
Lupus
Zwierzę
no i ja byłem (wiec i jestem) harcerzem ZHP ^^ 47 HKT TRAMP ;] bardzo miło wspominam czas spędzony z drużyna, sporo specyficznych osób miałem okazje tam poznać, od nauczycieli, przez geodetów po żołnierzy służących w afganie ;] las, las i jeszcze raz las, nauka jak się tam odnaleźć i przeżyć. Nauczyli mnie tam sporo. Co do posłuszeństwa hmm, tez mi tego trochę wpoili (oczywiście mowa o słuchaniu się kogoś kto mówi sensownie), no i oczywiście teamwok ;] rzeczy raczej przydatne w naszym świecie. Na mszy nigdy nie służyłem z niczym nigdzie na jakiś apelach nie chodziłem, byliśmy pytani czy ktoś chce, ale nikt nas do niczego nie nakłaniał ^^ dlatego mi się wydaje że wasze poszczególne wspomnienia z harcerstwem zależą w dużej mierze od ludzi z jakimi mieliście styczność. Wszędzie można spotkać buraka i kogoś wartościowego. Tak samo jak i na tym forum. A propo kościoła wspomnę tylko że miałem wybór przy składaniu przysięgi, na co chcę ją złożyć na państwo czy na państwo i kościół ^^ tak wiec złożyłem ja tylko na państwo, bo jak wcześniej mówiłem nikt nikogo do niczego nie nakłaniał ^^

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 13.10.2010 20:42:22
Smok
Zmiennokształtny
Cytat z "Wilku":
A propo kościoła wspomnę tylko że miałem wybór przy składaniu przysięgi, na co chcę ją złożyć na państwo czy na państwo i kościół ^^ tak wiec złożyłem ja tylko na państwo, bo jak wcześniej mówiłem nikt nikogo do niczego nie nakłaniał ^^


w ZHP dwie wersje przyrzeczenia harcerskiego ? Dziwnie to brzmi.
w ZHR owszem, ale nie w ZHP...

0
(+0|-0)
Re: Furry a harcerstwo
Wysłano: 13.10.2010 22:06:25
Tygrys sumatrzański
Anthro
Nie generalizuj całego ZHP. Każda drużyna to całkowicie inne osoby, tradycje, piosenki obrzędowe (choć są zawsze standardowe) itp. itd. Nigdy nie ma takiej samej drużyny.

 Aby pisać należy być zalogowanym
<<12345>>


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.

Wyszukiwanie zaawansowane