Zmień fonty Zmień rozmiar

Przeglądający wątek:   1 Anonimowi

 Wątek zablokowany

<<1234567...9>>


0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 14.06.2007 19:41:15
Smok Serwisowy
świetnie. nie rozpisuj się... najlepiej nie pisz wcale :]
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 14.06.2007 21:04:19
Cytat:

Edi pisał(a)):
świetnie. nie rozpisuj się... najlepiej nie pisz wcale :]


Jak ci sie nie podoba to możesz w ogóle nie czytać moich postów :-/k Proste

0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 17.07.2007 19:10:03
Kot
Zmiennokształtny
Samotności i mojego zrytego bereta >.>
...marchewkowe pole...

0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 17.07.2007 19:53:21
Lew
Taur
Hmr...tego ze w koncu ludzie (furry) przestaną mnie rozumiec i oszaleje
Ze jak? A co jaj jestem zeby sie podpisywac?

0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 17.07.2007 23:50:50
Kot
Zmiennokształtny
że ktoś znowu pozbawi mnie natki :(
...marchewkowe pole...

0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 17.07.2007 23:52:40
Lew
Taur
Taaak? Ja sie boje ze uzyje marchewki zamiast wibratora...
Ze jak? A co jaj jestem zeby sie podpisywac?

0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 17.07.2007 23:56:02
Kot
Zmiennokształtny
ja bym się bała na Twoim miejscu, natkę byś oderwała i bym w środku została ;3
...marchewkowe pole...

0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 17.07.2007 23:56:27
Futrzasty Esteta
Anthro
Ja się boje tego czego nie widze nie moge dotknąć i posmakować. Boje sie tego co skrywa umysł... Gdzieś głeboko w sobie...
Czasem przez to boje się siebie i drogi którą podążam.

0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 17.07.2007 23:57:52
Lew
Taur
Cytat:

Solon pisał(a)):
Ja się boje tego czego nie widze nie moge dotknąć i posmakować. Boje sie tego co skrywa umysł... Gdzieś głeboko w sobie...
Czasem przez to boje się siebie i drogi którą podążam.


Czyli boisz się takze duchów i im podobnym?
Ze jak? A co jaj jestem zeby sie podpisywac?

0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 18.07.2007 0:01:15
Futrzasty Esteta
Anthro
Bardzej boje się ludzi któży mają moc by im rozkazać.

0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 18.07.2007 12:37:56
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Twoja stara i Twój stary ? :D

0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 18.07.2007 14:27:56
Owczarek Ciasteczkowy
Anthro
A wiecie czego ja się boję? Hesepa. Bo może mi coś zrobić swoją włócznią, której ostrza są jak płomienie X3 Oż piekło mię pożre x3
Cookie Time!

0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 18.07.2007 14:37:42
Kot
Zmiennokształtny
o, Hesepa też się boję... śni mi isę po nocach ta jego włócznia xD
...marchewkowe pole...

0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 18.07.2007 14:46:05
Lis
Anthro
"troche" cofnę rozmowę :

Cytat:

Anonim pisał(a)):
<Andrzej_15>
Dlaczego to takie pomiedzy nogami dziewczyny smierdzi? czy jak chciałbym z dzieeczyna zrobic TO to mi nie uschnie lub nie zgnije?



chodzi o ogórka tak ? :-)k
jak można się bać zwykłego ogórka ?

0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 18.07.2007 18:52:23
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Cytat:

LV pisał(a)):
A nie Twaroża? ;P

Ej ♥♥♥♥♥... przeginasz robiąc sobie cyrk z Warrahy :I

0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 12.08.2007 2:25:26
wilk
Zmiennokształtny
Wiecie, co mnie najbardziej przeraża? Moja mroczna strona, Bestia, która we mnie siedzi. Zwykle jakoś udaje się ją utrzymywać w stanie uśpienia, ale gdy się przebudzi... Wtedy się zmieniam w coś, czym nie chcę być. I nie potrafię nad tym zapanować. Kiedy jeszcze miałem dziewczynę, to ona zwykle potrafiła Bestię poskromić i pomagała mi umiejętnie wykorzystać jej furię, siłę, drapieżność i chuć... Akademik wtedy przez 5 godzin rozbrzmiewał wyciem, warczeniem, śmiechami i innymi dziwnymi odgłosami... jak to dobrze, że sąsiedzi się porozjeżdżali do domów. ;-P
No, ale teraz jestem singlem... :-(

No i pająków i urzędu skarbowego też się boję.
I że znów ktoś będzie mnie próbował molestować seksualnie. :-/
Soli Deo gloria!

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 12.08.2007 3:04:51
Cytat:

woskar pisał(a)):
Wiecie, co mnie najbardziej przeraża? Moja mroczna strona, Bestia, która we mnie siedzi. Zwykle jakoś udaje się ją utrzymywać w stanie uśpienia, ale gdy się przebudzi... Wtedy się zmieniam w coś, czym nie chcę być. I nie potrafię nad tym zapanować.

Nie przyszło Ci do głowy, że jesteś opętany? 8-)k

0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 12.08.2007 3:15:36
PERMABAN
o szyszka. kolejne mroczne dziecko neostrady?
masz bloga?

0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 12.08.2007 3:17:11
wilk
Zmiennokształtny
Hehe, przyszło, ale po pierwsze - to nie jest aż do TEGO stopnia.

Po drugie - czy człowiek opętany chodzi codziennie do kościoła i przyjmuje Eucharystię?

Po trzecie - grzech jest wywoływany nie tylko przez demony, ale także z pożądliwości ciała i oczu oraz ze świata.
Zresztą, nie przeczę, że demony nie mają tu swojego udziału, bo niewątpliwie mają. Na szczęście Góra czuwa i nie dopuszcza, aby Bestia się znów przebudziła. Sporo w tym też pomaga mi trzymanie jako takiej kondycji duchowej (patrz pkt. 2). :-)
Soli Deo gloria!

0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 12.08.2007 3:29:43
PERMABAN
Oho. Nawiedzony katolik. Smierdzi mi bogiem *weszy*.
*ucieka nim ja obleja woda swiecona*

Btw, panie pisarzyku - "opętany". Przynajmniej przepisuj poprawnie;p

0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 12.08.2007 6:39:25
Wilk
Zwierzę
Cytat:

Po drugie - czy człowiek opentany chodzi codziennie do kościoła i przyjmuje Eucharystię?


Tak. Opętany przez czarnych ;)
--sf.

0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 12.08.2007 7:36:43
wilk
Zmiennokształtny
Witamy w świecie wolności wyznania i tolerancji. ;-)

Czarnych? Kominiarzy znaczy się? A więc te szczotki na długiej linie służą do opętań? I wszystko jasne... ;-P
Soli Deo gloria!

0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 12.08.2007 10:33:45
Szare A Fu Fu
Smokełke
Boję się nieumyślnego krzywdzenia przyjaciół... nienawidze sytuacji w których ranie kogoś nie będąc tego świadomym... robi mi się potem strasznie przykro...

Drugą rzeczą jest samotność...

A trzecią najbardziej materialną której się boję to głęboka woda... PANICZNIE! Moge płynąć na łódce ale jak bym miał płynąć wpław to bym zdechł... x.x

0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 12.08.2007 10:43:49
Klacz huculska
z tym plywaniem to ja tez :> na basenie to ok jeszcze przezyje ale gdzies w jeziorze czy nad morzem.... tylko do momentu kiedy czuje dno :>
0
(+0|-0)
Re: Czego sie boimy?
Wysłano: 12.08.2007 15:58:19
no dzieki :P

 Wątek zablokowany
<<1234567...9>>


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.

Wyszukiwanie zaawansowane