Przeglądający wątek:
2 Anonimowi
Wątek zablokowany
anthrocat
Anthro
Zapomniałeś o borowikach przybocznych....
Lew
Jeśli to prawda to niezłe jajo
Obiecuj tylko tyle, ile możesz dać. I dawaj więcej, niż obiecałeś.
Husky
Anthro
oł szit men 0.o
http://www.youtube.com/watch?v=xiqOoFpDAvI
to chyba najbardziej zastanawiający filmik pod względem teorii spiskowych ;o
http://www.youtube.com/watch?v=xiqOoFpDAvI
to chyba najbardziej zastanawiający filmik pod względem teorii spiskowych ;o
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Ta, to jak Szatan w dymie z wież WTC
Pandeł / Lefon
Zwierzę
Jakby tak było ze zabili polaków to huhuhuh już dawno by wojenka była
Szkoła nie nauczyła ortografii? Polfurs nauczy.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę, aż ciężko czasami ich wyprzedzić.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę, aż ciężko czasami ich wyprzedzić.
Husky
Anthro
A było coś takiego?? ;p
Pandeł / Lefon
Zwierzę
tak było : http://www.archiwum.gildi...wtc/wtc911/*e/0
Szkoła nie nauczyła ortografii? Polfurs nauczy.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę, aż ciężko czasami ich wyprzedzić.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę, aż ciężko czasami ich wyprzedzić.
To zabawne, bo ja tam widzę lorda Farquada ze Shreka (choć nie za dobrze mi wyszedł)
Załącznik:
farq.JPG (11.95 KB; 399x297 px)
farq.JPG (11.95 KB; 399x297 px)
Ja powiem tyle - żal mi tego co się stało, ale teraz to z tego robią istną szopkę, żałoba narodowa wychodzi mi bokiem (przez te jej przedłużenie muszę zrezygnować z 18-nastki i teraz mam problem duży z jej organizacją), a pomysł pochowania Kaczyńskiego na Wawelu jest dla mnie równie obrażającym i bezczelnym jak zamach na JP II, czyli bardzo. On nic nie zrobił dla kraju, a mają go chować obok królów i Piłsudskiego? To równie dobrze można i mnie tam pochować.
Angora Turecka
Anthro
Spoko. Jest dobrze. Zaczyna się nasza podwórkowa "polityczka". Myślę że ten Wawel jeszcze oficjalnie okaże się zagrywką partyjną. Szkoda tylko że oni nie widzą że strzelają sobie w stopę. I to z ckm-u.
http://wiadomosci.onet.pl...tynia,item.html
Pozostawiam bez komentarza.
http://wiadomosci.onet.pl...tynia,item.html
Pozostawiam bez komentarza.
"An asymmetric boob job
A gentle caress of the inner thigh
Sean Connery"
A gentle caress of the inner thigh
Sean Connery"
Lew
Już ja widzę jak każdy uczeń ma sobie załatwić wizę rosyjską.. yeah...
Obiecuj tylko tyle, ile możesz dać. I dawaj więcej, niż obiecałeś.
Husky
Anthro
tak to jest geeeeeeeeenialne!
Jeżeli "partia" sfinansuje wizy do Rosji (nie zapominajmy jeszcze, że po drodze jest Białoruś - wiza ok. 100zł za osobę.) to oczywiście, ale jeśli to ma być z budżetu państwa albo z kieszeni rodziców uczniów to jest to pomysł poroniony bardziej, niż pochówek Kaczyńskiego na Wawelu.
Jeżeli "partia" sfinansuje wizy do Rosji (nie zapominajmy jeszcze, że po drodze jest Białoruś - wiza ok. 100zł za osobę.) to oczywiście, ale jeśli to ma być z budżetu państwa albo z kieszeni rodziców uczniów to jest to pomysł poroniony bardziej, niż pochówek Kaczyńskiego na Wawelu.
Wilk grzywiasty
Anthro
"- Jeżeli chcemy być prawdziwymi Polakami i przekazać naszym dzieciom wartości, za które ginęli nasi patrioci..."
Książki to już za mało, ilustracje w nich to już nie są wystarczające wartości. Pokolenie przyszłe musi się nacierpieć żeby wogóle tam stopę postawić. Mam nadzieje, że w rozumowaniu tego cytatu nie mają na myśli L. Kaczyńskiego...
Książki to już za mało, ilustracje w nich to już nie są wystarczające wartości. Pokolenie przyszłe musi się nacierpieć żeby wogóle tam stopę postawić. Mam nadzieje, że w rozumowaniu tego cytatu nie mają na myśli L. Kaczyńskiego...
Angora Turecka
Anthro
Pomysł obowiązkowych wycieczek jest kolejnym z serii magicznych pomysłów środowiska PiS.
Jeszcze płyta grobowca nie domknięta a już:
- mamy ekspresową decyzję o pochówku w określonym miejscu pamięci narodowej, w której nie uczestniczył naród (bo po co pytać w końcu, przecież Wawel to nie dziedzictwo narodowe, tylko zdaje się że kościelne głównie)
- sam wybór Wawelu (nieuzasadniony patrząc na zasługi, nieuzasadniony patrząc na tradycję chowania prezydentów oraz królów/książąt, nieuzasadniony patrząc na koneksje Lecha Kaczyńskiego z Krakowem, natomiast powoli zaczyna się klarować wyraźny beneficjent tej decyzji co widać w kolejnych pomysłach jak idealizować rzeczoną postać - czyli partia PiS)
- pomysły nazywania ulic, rond czy nawet stadionu narodowego (rozumiem, można, ale dzieje się to w tempie zbyt szybkim oczywiście, a co do stadionu narodowego wypadałoby, ponownie, naród zapytać...wW końcu to stadion narodowy!)
- pomysł wycieczek obowiązkowych m.in. na Wawel (a do kogo oni tam mają pielgrzymować, że niby do Jagiełły? A takiego! Do Kaczyńskiego rzecz jasna, żeby podtrzymywać jego legendę bohatera narodowego; może jest nisza by zająć się tym profesjonalnie - necro-spin-doctor?)
W sumie próbują ratować sprawę. Sama rodzina - ma być tablica upamiętniająca Katyń (też bzdura jakaś, to będzie pierwsza tablica na Wawelu upamiętniająca tragedię narodową, żegnamy się ze zwyczajami i tradycjami) - ma być też wyraźnie powiedziane że jest to hołd składany ofiarom z 1940 jak i 2010.
Czas jeszcze na powołanie Jarosława do wyborów i stworzenie kampanii "ideałów" opierającej się na dokonaniach brata-bohatera. Ja chyba przestanę wówczas prezesa PiS-u nazywać z imienia i nazwiska, a zamiast tego mówił będę tylko i wyłącznie "w wyborach prezydenckich z ramienia PiS-u wystartuje brat śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego".
Jeszcze płyta grobowca nie domknięta a już:
- mamy ekspresową decyzję o pochówku w określonym miejscu pamięci narodowej, w której nie uczestniczył naród (bo po co pytać w końcu, przecież Wawel to nie dziedzictwo narodowe, tylko zdaje się że kościelne głównie)
- sam wybór Wawelu (nieuzasadniony patrząc na zasługi, nieuzasadniony patrząc na tradycję chowania prezydentów oraz królów/książąt, nieuzasadniony patrząc na koneksje Lecha Kaczyńskiego z Krakowem, natomiast powoli zaczyna się klarować wyraźny beneficjent tej decyzji co widać w kolejnych pomysłach jak idealizować rzeczoną postać - czyli partia PiS)
- pomysły nazywania ulic, rond czy nawet stadionu narodowego (rozumiem, można, ale dzieje się to w tempie zbyt szybkim oczywiście, a co do stadionu narodowego wypadałoby, ponownie, naród zapytać...wW końcu to stadion narodowy!)
- pomysł wycieczek obowiązkowych m.in. na Wawel (a do kogo oni tam mają pielgrzymować, że niby do Jagiełły? A takiego! Do Kaczyńskiego rzecz jasna, żeby podtrzymywać jego legendę bohatera narodowego; może jest nisza by zająć się tym profesjonalnie - necro-spin-doctor?)
W sumie próbują ratować sprawę. Sama rodzina - ma być tablica upamiętniająca Katyń (też bzdura jakaś, to będzie pierwsza tablica na Wawelu upamiętniająca tragedię narodową, żegnamy się ze zwyczajami i tradycjami) - ma być też wyraźnie powiedziane że jest to hołd składany ofiarom z 1940 jak i 2010.
Czas jeszcze na powołanie Jarosława do wyborów i stworzenie kampanii "ideałów" opierającej się na dokonaniach brata-bohatera. Ja chyba przestanę wówczas prezesa PiS-u nazywać z imienia i nazwiska, a zamiast tego mówił będę tylko i wyłącznie "w wyborach prezydenckich z ramienia PiS-u wystartuje brat śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego".
"An asymmetric boob job
A gentle caress of the inner thigh
Sean Connery"
A gentle caress of the inner thigh
Sean Connery"
Lew
Ostatnia hipoteza jest bardzo możliwa.
Obiecuj tylko tyle, ile możesz dać. I dawaj więcej, niż obiecałeś.
To pokolei.
Wycieczki? Mnie i tak to ominie, w końcu za rok matura. Ale pomysł o ile z Aushwitz i z Krakowem dobry (i tak większość szkół jedzie do Auschwitz; do Krakowa to są zazwyczaj też dla tych, co mieszkają bliżej, ci co mieszkaja dalej to zazwyczaj wycieczka dla chętnych), ale Katyń? Nie przesadzajmy!! Polacy ginęli na różnych frontach w II WŚ, to już objedźmy cały świat!
Widzę, że zaczyna się w Polsce robienie z Kaczyńskiego takiego sacrum, super bohatera. Nasuwa mi się to, co było ze Stalinem i Hitlerem (że głoszono, że najlepsi itd.), ale nie pamiętam jak takie robienie z nich ideału się konkretnie nazywało... W każdym razie to samo teraz dzieje się u nas.
Kocie, Ingo, z kolei Jarosław Kaczyński myśli poważnie o odejściu z PiSu. Jak powiedział dla Super Expressu - kiedy zginął mu brat, polityka dla niego straciła sens. W PiSie duże szanse ma Ziobro.
Wycieczki? Mnie i tak to ominie, w końcu za rok matura. Ale pomysł o ile z Aushwitz i z Krakowem dobry (i tak większość szkół jedzie do Auschwitz; do Krakowa to są zazwyczaj też dla tych, co mieszkają bliżej, ci co mieszkaja dalej to zazwyczaj wycieczka dla chętnych), ale Katyń? Nie przesadzajmy!! Polacy ginęli na różnych frontach w II WŚ, to już objedźmy cały świat!
Widzę, że zaczyna się w Polsce robienie z Kaczyńskiego takiego sacrum, super bohatera. Nasuwa mi się to, co było ze Stalinem i Hitlerem (że głoszono, że najlepsi itd.), ale nie pamiętam jak takie robienie z nich ideału się konkretnie nazywało... W każdym razie to samo teraz dzieje się u nas.
Kocie, Ingo, z kolei Jarosław Kaczyński myśli poważnie o odejściu z PiSu. Jak powiedział dla Super Expressu - kiedy zginął mu brat, polityka dla niego straciła sens. W PiSie duże szanse ma Ziobro.
Husky
Anthro
No to ja się boje, że Kurski wróci. (Bo jemu nawet brewka nie pyknie...)
jestę kapibarę
Całkiem możliwe. Niektórzy mówią, że chce jeszcze postawić ostatnią kartę i wystartować w wyborach, ale nie wiadomo na ile jest mocny psychicznie. Tak mam wrażenie, że tak naprawdę ten wawel to tylko chciał załatwić jako taki.. ostatni prezent dla brata.
Angora Turecka
Anthro
Prezent nie prezent, wycieczki nie wycieczki, wszystko to jest grubo poniżej dobrego smaku i ludzkiej przyzwoitości. A co do odejścia Jarosława - poczekamy zobaczymy. Ja w to osobiście nie wierzę, bo wciąż jesteśmy na gorąco z tym wszystkim. Ludzie ochłoną i myślę że "żałobę i pamięć" po Kaczyńskim zakopiemy znacznie szybciej niż po papieżu...
Ziobry też nie lubię, ale jest to z pewnością sensowniejszy kandydat niż Jarosław.
Ziobry też nie lubię, ale jest to z pewnością sensowniejszy kandydat niż Jarosław.
"An asymmetric boob job
A gentle caress of the inner thigh
Sean Connery"
A gentle caress of the inner thigh
Sean Connery"
Angora Turecka
Anthro
Sensowniejszy nie znaczy sensowny. Gdybym miał wybór to wolałbym zobaczyć w akcji. Jarek jako premier oraz opozycjonista pokazał już na co go stać. Ziobro nigdy nie miał aż takiego pola do popisu...
...a i tak czas pokaże jak sobie poradzi Komorowski. Poniekąd cieszy mnie fakt że tak się złożyło, że to właśnie on p.o. prezydenta RP, bo okaże się dzięki temu czy jego kandydatura jest "sensowna" (o ile potwierdzi że wciąż zamierza startować).
...a i tak czas pokaże jak sobie poradzi Komorowski. Poniekąd cieszy mnie fakt że tak się złożyło, że to właśnie on p.o. prezydenta RP, bo okaże się dzięki temu czy jego kandydatura jest "sensowna" (o ile potwierdzi że wciąż zamierza startować).
"An asymmetric boob job
A gentle caress of the inner thigh
Sean Connery"
A gentle caress of the inner thigh
Sean Connery"
Husky
Anthro
Ziobro nie wystartuje bo go nie lubią w PiSie. A Komorowski będzie startował na pewno (tak czy inaczej nie widze powodu by tego nie robił)
Lew
Jako pełniący obowiązki prezydenta póki co niewiele może. Musi postępować bardzo ostrożnie, aby za dwa miesiące, tuż przed wyborami ktoś nie powiedział "ten pan pełnił obowiązki prezydenta przez 2,5 miesiąca i źle zrobił to, źle tamto...".
Spory problem stanowi powołanie szefa NBP. Kto śledził na bieżąco wydarzenia polityczne, wie że rząd PO w wielu bardzo istotnych sprawach nie zgadzał się ze Skrzypkiem, a chodzi o naprawdę duże i ważne pieniądze. Już w dniu katastrofy któryś polityk w radio powiedział, że tragedia tragedią, ale nie można teraz doprowadzić aby z tego powodu szefem NBP został ktoś kto będzie w każdym aspekcie posłuszny platformie.
Jednak sprawa jest na tyle poważna, że prezydent praktycznie musi powołać kogoś kto będzie wspierał działania rządu. Jeśli zrobi to teraz, przed wyborami, to znajdzie się mnóstwo osób, które w okół tego zbudują anty-kampanię. Z kolei ociąganie się z obsadzeniem tego stanowiska póki co jest niezauważone, ale za tydzień, dwa czy miesiąc zacznie być ważnym tematem.
Obiecuj tylko tyle, ile możesz dać. I dawaj więcej, niż obiecałeś.
Szeregowy Spizgalski
Tak.
JA bym na prezydenta wziął Władysława Bartoszewskiego! Gdyby tylko miał siłę, by pełnić funkcję. Bo to już człowiek starej daty.
ΑΠΟ ΠΑΝΤΟΣ ΚΑΚΟΔΑΙΜΟΝΟΣ
Wątek zablokowany
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.