Fillmy, które warto obejrzeć.

Po prostu. Ani nie furry ani nie wiekopomne, ani nie niezapomniane.

Polecać co warto obejrzeć. I odradzać co nie warto.


Zombieland.

Apokalipsa zombie w wersji niezapomnianej. Jak zachowując wszelkie konwencje survival horroru zrobić komedię. Wszystko czego się można spodziewać czyli zajebistość z jajami.

Polecam.

Czarna Błyskawica / Чёрная молния / Black Lightning

Komu się podobał Kick-ass, ten pokocha Czarną Błyskawicę, to samo tylko dwa razy lepiej. Chłopak nie ma super-mocy tylko wołgę, która lata. Polecam!

The Happening.

Film "katastroficzny", kolejna apokalipsa czekająca świat. I jak dotychczas ze wszystkich apokalips, jakie się światu przydarzały w filmach, ta podoba mi się najbardziej. Nie ma eksplozji, nie ma zwisania na jednej ręce, świat jest bardzo spokojny a śmierć nadchodzi cicho i niepostrzeżenie w pogodny, biały dzień.


Quarantine

Horror z zombie, który mnie przestraszył. Twist standardowego podejścia - obszar ograniczony do jednej kamienicy, dosyć wiarygodny sposób zombifikacji, kamienica odizolowana przez wojsko od reszty świata, wszystko z punktu widzenia kamery, którą para kamerzysta-reporterka kręcą materiał do programu.


Sherlock Holmes (2009)

Klimat epoki przerysowany i podchodzący pod steampunk, wartka akcja i przygoda - to taki standard. Jednak film warto obejrzeć z uwagii na świetną grę aktorską i kreację postaci Sherlocka Holmesa. Styl gry przypominał mi Jacka Sparrowa z Piratów z Karaibów - ale gdy Jack był niepoprawnym marzycielem i łotrem, Holmes jest niezrozumianym i aspołecznym geniuszem, który na podstawie sekundy obserwacji nie tylko jest w stanie podać garść tajemnic o każdej osobie ale i ogłosi je na głos w towarzystwie osób, które nieraz wolałyby tajemnic tych nie poznawać.