W ogóle o co te wywody i bzdety? Kogo to obchodzi? Idzie o to, że ktoś składa petycję o obwodnicę swojego domku i chce skrzyknąć chłopa do podpisania. Nie chcesz, bo nie twój domek w petycji się znajduje to olei i idź dalej a nie robisz wywody czemu to TWÓJ domek powinien mieć obwodnicę. A jak tak Cię boli że czyjś nie twój w petycji, to stwórz własną i skrzykuj na podpisy.

Boże, czasami człowiekowi odechciewa się zaglądać na to forum, bo ma się wrażenie, że jedyny cel jaki przyświeca niektórym użytkownikom to zgnoić, zbesztać lub pokłócić się z innymi nawet w tak absurdalnie prostych sprawach jak dobrowolne podpisy pod petycją... o_O

Kogenta, jeśli zrozumiałeś, że ja meiszkam w Jankach lub Raszynie to to "lekka" pomyłka Ale dzięki za pomoc.

LV - no fajnie, już część akcji się udała, chociaż bardziej bym się ucieszyła z odcinka Wolica - południowa obw. Warszawy, ale dobrze, że się udało wywalczyć chociaż to. Dla samej Warszawy to trochę da.
W ogóle teraz mają wszyscy walczyć o te środki, dofinansowania itd., ale i tak wiadomo, że np. wschód nie ma na co liczyć i będzie dobrze, jeśli np. w woj. lubuskim uda się wybudować obwodnicę Lublina. Ale tak jak się dyskutowało tutaj, są priorytety i mam nadzieję, że MI nie rozpiepszy pieniędzy, które zostały byle gdzie, tylko tam, gdzie to jest pilnie potrzebne.

Wolfheart - nie, właśnie będą drążyć budowę dróg, ile wlezie, bo PO na tym buduje swoje kampanie przede wszystkim. Poza tym sprawa nie wyciszy się, dziennikarze nie dadzą im żyć i to widać w każdym regionie.

Sorry, że post pod postem, ale chcę tylko oznajmić, że wg najnowszych wieści została uratowana cała trasa Salomea - Wolica, są odłożone pieniądze. Przynajmniej tak twierdzi Cezary Grabarczyk.

Zbieranie podpisów już zakończone, tamtejsi dziennikarze w razie czego zamierzają walczyć.

LV - mógłbyś zamknąć temat?