Przeglądający wątek:
1 Anonimowi
Szare A Fu Fu
Smokełke
Witajcie,
ostatnio strasznie wjechała mi wkręta na gry analogowe. Wspomnienia godzin spędzonych przy szachach lub chińczyku powróciły i nie puszczają. Jaki jest wasz stosunek do takich gier? Jakie są wasze ulubione?
Oprócz powyższych pytań, mam kilka szczególnych, natury prostej, albowiem poszukuję ciekawych i wartych polecenia gier planszowych/karcianych lub innych, co by można było zagrać ze znajomymi przy jednym stole.
Poza waszymi propozycjami poprosił bym wszelkie plusy i minusy jakie widzicie w danych grach. Czy warte są swojej ceny
?
Aktualnie jestem w posiadaniu poza szachami, kośćmi i taliami kart w:
Munchkin - wersja podstawowa (bez dodatków):
Udana gra, nie da się ukryć. Poznałem ją, gdy na jednym z meetów futro przyniosło je do mnie. Było mnóstwo dobrej zabawy, bo jedna rozgrywka trwała 4 godziny ( właściciel gry zapomniał o jednej z zasad odnośnie sprzedawania fantów co pozwalało na podnoszenie lvl'u w prostszy sposób niż pokonywanie wrogów). Rozgrywka polega na walce z potworami, zbieraniu magicznych przedmiotów oraz sprzedawaniu swoich atrybutów. Wygrywa ten, kto pierwszy osiągnie 10 lvl. Brzmi banalnie, ale potrafi wciągnąć na długie godziny . No i śmiech po pachy, gdy atakuje Cię Wieśmin albo Spalony Golem 
.
+śmieszne karty (ilustracje, nazwy i komentarze)
+proste zasady
+wkręcająca
+odpowiednia cena
-gra ma sens dopiero przy minimum 3 graczach
-duże opakowanie, jeśli chcemy pograć na wyjeździe bez deckbox'ów się nie obejdzie
Ogólnie polecam grę tym, który lubią RPG'i i dobrą zabawę. Komentarze jakie idą podczas rozgrywki potrafią powalić
.
ostatnio strasznie wjechała mi wkręta na gry analogowe. Wspomnienia godzin spędzonych przy szachach lub chińczyku powróciły i nie puszczają. Jaki jest wasz stosunek do takich gier? Jakie są wasze ulubione?
Oprócz powyższych pytań, mam kilka szczególnych, natury prostej, albowiem poszukuję ciekawych i wartych polecenia gier planszowych/karcianych lub innych, co by można było zagrać ze znajomymi przy jednym stole.
Poza waszymi propozycjami poprosił bym wszelkie plusy i minusy jakie widzicie w danych grach. Czy warte są swojej ceny
?Aktualnie jestem w posiadaniu poza szachami, kośćmi i taliami kart w:
Munchkin - wersja podstawowa (bez dodatków):
Udana gra, nie da się ukryć. Poznałem ją, gdy na jednym z meetów futro przyniosło je do mnie. Było mnóstwo dobrej zabawy, bo jedna rozgrywka trwała 4 godziny ( właściciel gry zapomniał o jednej z zasad odnośnie sprzedawania fantów
co pozwalało na podnoszenie lvl'u w prostszy sposób niż pokonywanie wrogów). Rozgrywka polega na walce z potworami, zbieraniu magicznych przedmiotów oraz sprzedawaniu swoich atrybutów. Wygrywa ten, kto pierwszy osiągnie 10 lvl. Brzmi banalnie, ale potrafi wciągnąć na długie godziny . No i śmiech po pachy, gdy atakuje Cię Wieśmin albo Spalony Golem .+śmieszne karty (ilustracje, nazwy i komentarze)
+proste zasady
+wkręcająca
+odpowiednia cena
-gra ma sens dopiero przy minimum 3 graczach
-duże opakowanie, jeśli chcemy pograć na wyjeździe bez deckbox'ów się nie obejdzie
Ogólnie polecam grę tym, który lubią RPG'i i dobrą zabawę. Komentarze jakie idą podczas rozgrywki potrafią powalić
.Ostatnio edytowany przez Draco dnia 4.01.2011 18:52:50
fajkojot
Człowiek
Dodatkowym minusem Munchkina jest fakt, że z jedną talią po kilku grach wszyscy stale grający znają dowcipy i traci to już pewien urok. Niestety, jest to cecha wielu gier humorystycznych.
Osobiście polecam:
Cytadelki - miła karciana gra strategiczna gdzie ustawia się dzielnice własnego miasta i knuje przeciwko przeciwnikom, wykorzystując jedną z 8 (a w dodatku i więcej) postaci o unikalnych zdolnościach.
Neuroshima Hex! - szybka, żetonowa gra strategiczna gdzie ważne są zarówno umiejętności jak i uśmiech losu. Wciąga błyskawicznie, podstawa jest do 4 graczy, z dodatkami da się grać do ośmiu. Hit futrzakowego sylwestra 2009 i CesFuru 2010
Bang! - westernowa karcianka, gdzie każdy grający ma za zadanie ustrzelić odpowiednie cele, samemu przeżywając.
Ticket to ride/Wsiąść do pociągu - sympatyczna gra planszowa o tworzeniu linii kolejowych.
Osadnicy z Catanu - gra ekonomiczna z elementem losowym, gdzie każdy stara się jak najbardziej rozwinąć własne osady.
Carcassone - kolejna ekonomiczna gierka gdzie ustawiamy miasta, drogi, pola i obejmujemy je w posiadanie.
Ghost Stories - fantastyczna gra kooperacyjna (da się grać samemu, ale to już nie jest to) w klimacie chińskich filmów wuxia, gdzie grupa mnichów odpiera ataki wrogich duchów.
Filary ziemi - ekonomiczna gra o wznoszeniu katedry, spore możliwości kombinowania do osiągnięcia własnego sukcesu.
Wysokie napięcie - kolejna ekonomia, tym razem tworzymy sieci energetyczne i stawiamy elektrownie.
Battlestar Galactica - gra kooperacyjna gdzie część załogi tytułowego statku stara się dotrzeć do celu, a część robi za zdrajców.
Osobiście polecam:
Cytadelki - miła karciana gra strategiczna gdzie ustawia się dzielnice własnego miasta i knuje przeciwko przeciwnikom, wykorzystując jedną z 8 (a w dodatku i więcej) postaci o unikalnych zdolnościach.
Neuroshima Hex! - szybka, żetonowa gra strategiczna gdzie ważne są zarówno umiejętności jak i uśmiech losu. Wciąga błyskawicznie, podstawa jest do 4 graczy, z dodatkami da się grać do ośmiu. Hit futrzakowego sylwestra 2009 i CesFuru 2010
Bang! - westernowa karcianka, gdzie każdy grający ma za zadanie ustrzelić odpowiednie cele, samemu przeżywając.
Ticket to ride/Wsiąść do pociągu - sympatyczna gra planszowa o tworzeniu linii kolejowych.
Osadnicy z Catanu - gra ekonomiczna z elementem losowym, gdzie każdy stara się jak najbardziej rozwinąć własne osady.
Carcassone - kolejna ekonomiczna gierka gdzie ustawiamy miasta, drogi, pola i obejmujemy je w posiadanie.
Ghost Stories - fantastyczna gra kooperacyjna (da się grać samemu, ale to już nie jest to) w klimacie chińskich filmów wuxia, gdzie grupa mnichów odpiera ataki wrogich duchów.
Filary ziemi - ekonomiczna gra o wznoszeniu katedry, spore możliwości kombinowania do osiągnięcia własnego sukcesu.
Wysokie napięcie - kolejna ekonomia, tym razem tworzymy sieci energetyczne i stawiamy elektrownie.
Battlestar Galactica - gra kooperacyjna gdzie część załogi tytułowego statku stara się dotrzeć do celu, a część robi za zdrajców.
Ostatnio edytowany przez Verdan dnia 4.01.2011 19:08:42
"How much is that doggie in the window? The one with the waggley tail
How much is that doggie in the window? I do hope that doggie's for sale"
How much is that doggie in the window? I do hope that doggie's for sale"
Szeregowy Spizgalski
Tak.
Magiczny miecz! D:
Ostatnio edytowany przez Wolfheart dnia 4.01.2011 19:10:02
ΑΠΟ ΠΑΝΤΟΣ ΚΑΚΟΔΑΙΜΟΝΟΣ
Warchoł
Anthro
Klasycznie to granic wytrzymałości.
Monopol i SCRABBLE!!!
Monopol i SCRABBLE!!!
Za ew. błędy, z góry przepraszam.
Puffgryf zaczepno-obronny
Rummikub! :3
Każdy zasługuje na drugą szansę.
Na trzecią... niekoniecznie.
fioletowy kot w szaliku
Anthro
Pół życia nad Magicznym Mieczem spędziłem, znam całą grę na pamieć
. Ile dni spędzonych z rodzeństwem albo z kumplami nad krainą trzech kręgów i kamiennym mostem. Nikt nie chciał opuszczać środkowego kręgu, bo tam można bylo sie najlepiej podpakować, a kto by tam gonił za jakąś Bestią, skoro można się prać między sobą i rzucać co złośliwsze zaklęcia . Mój egzemplarz jest cały zdezelowany i brakuje większości żetonów, ale karty zdarzeń ciągle w komplecie. Wiem, że to podróba "Magii i Miecza" i nie jest trU, ale po prostu tą grę miałem od zawsze i to ta wersja zapadła w mojej pamięci. Magię i Miecz widziałem dopiero niedawno pierwszy raz na oczy i poza pomysłowymi postaciami (Kosmiczny Komandos, WTF?) jakoś nie przypadła mi do gustu.Szkoda, że wszystkie dodatki osiągnęły status kultowych i nie idzie ich kupić za normalne pieniądze, muszę się tylko zadowolić posiadaniem "Grodu" :\ .
A oprócz tego, to Scrabble uwielbiam. No Neuroshima Hex Verdana całkiem mi się podobała
.Widziałem rzeczy, którym wy userzy nie dalibyście wiary. Flamewary sunące ku obrzeżom permanentnych banów. Oglądałem spamy błyszczące w ciemnościach blisko pustych profili. Wszystkie te posty znikną jak łzy w deszczu. Czas się wylogować...
FFD3a A+ C-- D-- H+ M--- P- R- T+++ W Z Sm RLTI a cn++ d+ e f h* i++ j p sm
FFD3a A+ C-- D-- H+ M--- P- R- T+++ W Z Sm RLTI a cn++ d+ e f h* i++ j p sm
jestę kapibarę
Na tej samej zasadzie wolę "Fortunę" od "Monopolu" ;P
Also, Labirynt z przesuwanymi korytarzami egipskiej piramidy. I mam Machinę II z czasów kiedy portal wydawał jeszcze tanie czarno-białe gry z jajem - aczkolwiek pierwsza wersja była prostsza i zabawniejsza, II przekombinowali.
A w ogóle to szachy, o. :>
Ostatnio edytowany przez LV dnia 4.01.2011 21:33:57
Szeregowy Spizgalski
Tak.
Grygus, gra kiedys była epicka, potem była przestarzała i tak stara ze stała sie epicka znowu. Na allegro latają wszystkie sety za ponad 2 stówki. Troche mi szkoda na taki kaprys, zresztą i tak nie miał bym z kim grać A gra była mocna, aczkolwiek grałem tylko w MM. Nigdy nie byłem długowłosym słuchającym epic metalu larpowo-bractwowym karciano-planszowo-sesjowo-książkowym rpg-geekiem i niestety takie smaczki mnie ominęly.
A gra była mocna, aczkolwiek grałem tylko w MM. Nigdy nie byłem długowłosym słuchającym epic metalu larpowo-bractwowym karciano-planszowo-sesjowo-książkowym rpg-geekiem i niestety takie smaczki mnie ominęly.Ostatnio edytowany przez Wolfheart dnia 4.01.2011 21:41:16
ΑΠΟ ΠΑΝΤΟΣ ΚΑΚΟΔΑΙΜΟΝΟΣ
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Miałem starą edycję MM z kilkoma dodatkami, leżałą później przez wiele lat w szafie aż wpadłem na wspaniały pomysł wystawić na allegro. CHopoki sie bili nieziemsko na aulkcji
Szeregowy Spizgalski
Tak.
Dzis na Allegro też jest pare pozycji ale sobie robią konkurencję. A z ceną nie schodzą bo widać żal im sprzedać po taniości taki relikt przeszłości. A szkoda bo kupił bym chyba : P
ΑΠΟ ΠΑΝΤΟΣ ΚΑΚΟΔΑΙΜΟΝΟΣ
Irbis
Bestia
Lord of Catan (osadnicy z Catanu) - dość nowa gra planszowa (gram w nią z SI na komórce) na 3-4 osoby (można na 2 jak się bardzo chce) tylko cena odstrasza (120zł w empiku). Gra wciąga i nie wymaga "niewiadomoile" czasu. Dość dynamiczna (nie czekasz wieczność na kolejkę jak w scrabble) i w miarę szybka (1 gra nie trwa 8 godzin jak w monopoly). Zastanawiam się nad kupnem analogowej/manualnej wersji. Może ma ktoś i wie jak się gra z prawdziwym graczem? 
I... Karty do gry. Zwykła talia 52 kart do makao, pokera, pana, 1000 etc.
Kierki - gdzie się chce
Jenga - z dala od szklanych rzeczy
Backgammon - trochę strategicznego myślenia się przyda.
I... Karty do gry. Zwykła talia 52 kart do makao, pokera, pana, 1000 etc.
Kierki - gdzie się chce
Jenga - z dala od szklanych rzeczy
Backgammon - trochę strategicznego myślenia się przyda.
Jam jest Toboe, Wyjący Irbis.
Lateksowy książe
Anthro
Taaak, zapomniał też o tym że przy śmierci NIE traci się poziomów... Co powodowało resetowanie gry w kółko i kółko
jestę kapibarę
Jungle Speed - z dala od wszystkiego, sugerowane ochraniacze ;P
Lis.
Chciałem dobrze.
<.<
Wczoraj kupiłem Arkham Horror.
o.O
- .>
Wczoraj kupiłem Arkham Horror.
o.O
Hipogryf
Anthro
HARD MODE
Sam jestem jeszcze w posiadaniu "labiryntu", który to polega na zmienianiu układu korytarzy na planszy, tak by albo umożliwić sobie dotarcie do wyznaczonego skarbu, lub uniemożliwić to przeciwnikowi, lub najlepiej oba naraz
Całkiem przyjemne, choć początkowo ciężko załapać "o co tu biega"
Tygrys perski
Anthro
Z dala od Verdana
"chcemy loda..."
fajkojot
Człowiek
A daj pan spokój, jak patrzę teraz na fotę Ryana to śladu nie widać
"How much is that doggie in the window? The one with the waggley tail
How much is that doggie in the window? I do hope that doggie's for sale"
How much is that doggie in the window? I do hope that doggie's for sale"
Irbis
Bestia
Zostały tylko te ślady, których nie zobaczysz? Zły dotyk boli przez całe życie.
Jam jest Toboe, Wyjący Irbis.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.