Przeglądający wątek:
2 Anonimowi
husky / wilk
Anthro
Walka z polską biurokracją. Po trzech kolejkach i trzech okienkach , z których ostatnie ma przerwę obiadową, pytasz się w myślach::
-Co ty, tutaj robię ?
Nawet Asterix i Obelisk nie dali by z nią rady ! - Dla niewtajemniczonych: chodzi mi o zadanie 8 z filmu ,,12 prac Asteriksa "
-Co ty, tutaj robię ?
Nawet Asterix i Obelisk nie dali by z nią rady ! - Dla niewtajemniczonych: chodzi mi o zadanie 8 z filmu ,,12 prac Asteriksa "
Anthro
Śmierć mojego szczura 
Eter zdechł i już nigdy nie usłyszę jego piszczenia jak mu młodziki dokuczają żył 4 lata
Eter zdechł i już nigdy nie usłyszę jego piszczenia jak mu młodziki dokuczają żył 4 lataKOCHAM CIE I CHCE ZJEŚĆ TWOJE DZIECI <3
NIEDOROZWINIĘTE DZIECI SMAKUJĄ NAJLEPIEJ <3
NIEDOROZWINIĘTE DZIECI SMAKUJĄ NAJLEPIEJ <3
tematy na maturze z polskiego, które wybitnie mi nie podeszły... boję się o punkty.
Diesen Liebe, der Welt!
Anthro
Inu: współczuję...:< To długo jak na szczurka, chociaż to żadne pocieszenie. Przykro mi:<
Drow: przecież drugi był w sumie nietrudny- nie to, żebym ja się nie bała:I Będzie okej.
Drow: przecież drugi był w sumie nietrudny- nie to, żebym ja się nie bała:I Będzie okej.
Wilczek
Anthro
Hmm czy nie był trudny... Nie był trudny dopóki człowiek nie uświadomił sobie że należy przywołać sytuacje które miały wpływ na podejście do życia tych bohaterek yhh -.-
"Polish Club: it may be weak, it may be strong, it may be short, it may be long"
Lew
Jakie były tematy?
Obiecuj tylko tyle, ile możesz dać. I dawaj więcej, niż obiecałeś.
Wilczek
Anthro
1. Wyjaśnij symbolikę lewej i prawej strony oraz jej znaczenie dla wymowy utworu, analizując przytoczony fragment III części dziadów adama mickiewicza. Zwróć uwagę na postać Nowosilcowa i postawy innych bohaterów wobec niego
Nie byłby to zły temat gdyby nie to, ze zbytnio nie wiem co mają na myśli z tą wymową utworu. Nigdy nie wiadomo co im do łba przyjdzie z tym kluczem....
2. Porównując postawy życiowe Izabeli Łęckiej i Joanny Podborskiej ukazane w podanych fragmentach Lalki Bolesława Prusa i Ludzi Bezdomnych Stefana Żeromskiego. Odwołując sie do znajomości utworów, zwróć uwagę na okoliczności, które miały wpływ na ukształtowanie osobowości bohaterek.
Teraz troszkę strzelnica o które "okoliczności" z książki im chodzi ehhh.. Ale raczej chyba ąz tak trudne to nie było... Punkty na samych fragmentach podanych chyba sie zbierze.
Nie byłby to zły temat gdyby nie to, ze zbytnio nie wiem co mają na myśli z tą wymową utworu. Nigdy nie wiadomo co im do łba przyjdzie z tym kluczem....
2. Porównując postawy życiowe Izabeli Łęckiej i Joanny Podborskiej ukazane w podanych fragmentach Lalki Bolesława Prusa i Ludzi Bezdomnych Stefana Żeromskiego. Odwołując sie do znajomości utworów, zwróć uwagę na okoliczności, które miały wpływ na ukształtowanie osobowości bohaterek.
Teraz troszkę strzelnica o które "okoliczności" z książki im chodzi ehhh.. Ale raczej chyba ąz tak trudne to nie było... Punkty na samych fragmentach podanych chyba sie zbierze.
"Polish Club: it may be weak, it may be strong, it may be short, it may be long"
Puma (cougar,пума,Kuguar)
Anthro
Ja mam jeszcze rok do matury, ale po tych pytaniach niedobrze mi sie robi szczegolnie, ze te ksiazki w tym roku obrabialem, teraz akurat mam ludzi bezdomnych.
Ostatnio edytowany przez SilentHunter dnia 4.05.2012 21:51:02
No i odkąd pamiętam cały czas idę przez życie
Własnym tempem, własną drogą, wersy notując w zeszycie
Nie jestem na szczycie wiesz? nie jestem na dnie
Jestem tam gdzie chciałem być na swoim miejscu (dokładnie)
Własnym tempem, własną drogą, wersy notując w zeszycie
Nie jestem na szczycie wiesz? nie jestem na dnie
Jestem tam gdzie chciałem być na swoim miejscu (dokładnie)
Pandeł / Lefon
Zwierzę
Wybrałem oczywiście drugi temat
Powiem tylko tyle, lanie wody na całego
Się podobierało z tekstu co nieco odpowiednio zmodziło itp
Ale kufwa..... KIM BYŁ HENRYK ?!
Powiem tylko tyle, lanie wody na całego
Się podobierało z tekstu co nieco odpowiednio zmodziło itp
Ale kufwa..... KIM BYŁ HENRYK ?!
Szkoła nie nauczyła ortografii? Polfurs nauczy.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę, aż ciężko czasami ich wyprzedzić.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę, aż ciężko czasami ich wyprzedzić.
Wilczek
Anthro
Po prostu wystarczyło w pracy ominąć Henryka. Był to kuzyn czy tam brat tej Joanny. Nie jestem pewien ^^
"Polish Club: it may be weak, it may be strong, it may be short, it may be long"
Też ominąłem. Nieświadomie. Po przyjściu do domu i odpaleniu komputera, późniejszym przeczytaniu paru komentarzy o Henryku zdałem sobie sprawę z tego, że... ja tam żadnej wzmianki o nim we fragmencie nie widziałem. ^ ^ Nie potrafię czytać. xd Ale może to i lepiej, walnąłbym jeszcze o nim jakąś głupotę.. 
Wilk Ogrodowy
Anthro
Bruksizm... śmiesznie wygląda, jak się z boku patrzy. Boli jak diabli i wnerwia jak cholera.
Jutro jest po to, by było gdzie odkładać
Pegaz
Anthro
Wczoraj ukończyłem ST40 (pisałem w dziale wasze radości), dziś dostała brudy eksploatacyjne i super była...
Przyszedł do mnie kuzyn. Zaczął oglądać, odpaliłem elektronikę. Wszystko działało jak w zegarku i nagle ♥♥♥!
Spadła prosto na podłogę i to jeszcze centralnie kabiną która posiadała oświetlenie. Ze względu na brak miejsca nie była mocno wzmacniana, wszytko klejone na styk.
Elektronika przeżyła- reszta uszkodzona
. Kabina, barierki, owiewki, nawet wózek - wszystko pogięte, zmiażdżone
Reperowałem ją ale to nie to samo co na początku. Wyć się chce ze smutku tyle pracy i tylko widzieć jak spada.
Jedyne co mi zostaje to wybudować nową
Tak wygląda po upadku i próbie poskładania tego w całość
https://plus.google.com/p...445875055661681
Przyszedł do mnie kuzyn. Zaczął oglądać, odpaliłem elektronikę. Wszystko działało jak w zegarku i nagle ♥♥♥!
Spadła prosto na podłogę i to jeszcze centralnie kabiną która posiadała oświetlenie. Ze względu na brak miejsca nie była mocno wzmacniana, wszytko klejone na styk.
Elektronika przeżyła- reszta uszkodzona
. Kabina, barierki, owiewki, nawet wózek - wszystko pogięte, zmiażdżone Reperowałem ją ale to nie to samo co na początku. Wyć się chce ze smutku
tyle pracy i tylko widzieć jak spada.Jedyne co mi zostaje to wybudować nową
Tak wygląda po upadku i próbie poskładania tego w całość
https://plus.google.com/p...445875055661681
Pamiętaj że masz serce i swego anioła.
Diesen Liebe, der Welt!
Anthro
Hej, wcale nie widać że coś jej się stało. Nie martw się, gdybyś o tym nie napisał, nawet bym nie zauważyła c:
Pegaz
Anthro
Szkoda że nie zrobiłem fotki przed upadkiem. Widoczna byłaby różnica. Tyle roboty i kicha.
Pamiętaj że masz serce i swego anioła.
Puma (cougar,пума,Kuguar)
Anthro
Tak to już bywa. Spoko ja miałem gorsze wpadki, kiedy prawie sklejony model spadał i rozpadał się jak moje marzenia z nim związane.
No i odkąd pamiętam cały czas idę przez życie
Własnym tempem, własną drogą, wersy notując w zeszycie
Nie jestem na szczycie wiesz? nie jestem na dnie
Jestem tam gdzie chciałem być na swoim miejscu (dokładnie)
Własnym tempem, własną drogą, wersy notując w zeszycie
Nie jestem na szczycie wiesz? nie jestem na dnie
Jestem tam gdzie chciałem być na swoim miejscu (dokładnie)
Pegaz
Anthro
uuuu współczuje
Pamiętaj że masz serce i swego anioła.
Canis lupus albus
Zmiennokształtny
Zostały mi skradzione pieniądze, które miałem przeznaczyć na zakup nowych butów... Weź tu wyjdź do sklepu nie trzymając się za portfel!
冬が来ている!
Pantera
Zmiennokształtny
(nieaktualne)
Ostatnio edytowany przez Drvaal dnia 17.05.2012 21:37:24
Kot jak kot ale i psot.
Wilczek
Anthro
Ale ze jak? cały portfel ♥♥♥♥♥♥♥♥?
"Polish Club: it may be weak, it may be strong, it may be short, it may be long"
Canis lupus albus
Zmiennokształtny
Na szczęście ( w nieszczęściu) nie. "Portfel" miałem w domu, przy sobie zaś sakiewkę z walutą... Dokumenty mam, pieniędzy-nie
冬が来ている!
Lew
Do 11 czerwca muszę złożyć gotową pracę licencjacką a jestem w połowie. Poza tym złapała mnie absolutna blokada - mimo że w głowie sporo, to nic nie jestem w stanie przelać na papier a jak już coś napiszę to następnego dnia wydaje mi się albo płytkie i bez sensu albo nazbyt pompatyczne albo generalnie z dupy.
Totalna załamka
Totalna załamka
Obiecuj tylko tyle, ile możesz dać. I dawaj więcej, niż obiecałeś.
Puma (cougar,пума,Kuguar)
Anthro
Kurde, no to naprawde przerąbane.
No i odkąd pamiętam cały czas idę przez życie
Własnym tempem, własną drogą, wersy notując w zeszycie
Nie jestem na szczycie wiesz? nie jestem na dnie
Jestem tam gdzie chciałem być na swoim miejscu (dokładnie)
Własnym tempem, własną drogą, wersy notując w zeszycie
Nie jestem na szczycie wiesz? nie jestem na dnie
Jestem tam gdzie chciałem być na swoim miejscu (dokładnie)
Uncia Hortensis
Rabatka
Licencjacka nie ma aż tak wysokich standardów. Lepiej w ogóle coś napisać, co wydaje się z dupy niż nie mieć.
Mi pomogło zobaczenie innej obronionej pracy, "bo jak takie coś przeszło, to moje wygląda przy tym dobrze."
Mi pomogło zobaczenie innej obronionej pracy, "bo jak takie coś przeszło, to moje wygląda przy tym dobrze."
Myr
Nie piszę jeszcze takich rzeczy, ale też mi się takie coś zdarzało z innymi. Szczególnie to z syndromem następnego dnia. Myślę, że najlepiej jest kontynuować a jak już poprawiać to skończoną całość. Albo zrobić sobie parę dni przerwy, nie myśleć o tym i ze świeżym umysłem usiąść ponownie.
Fuma: Dokładnie. Czasem jesteśmy zbyt krytyczni i wydaje nam się, że beznadziejne, a potem w oczach innych uznanie się znajduje.
Ostatnio edytowany przez Drow dnia 18.05.2012 18:28:09
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.