Zmień fonty Zmień rozmiar

Przeglądający wątek:   2 Anonimowi

 Aby pisać należy być zalogowanym

<<1...9101112131415...21>>


0
(+0|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 10.12.2014 18:13:20
Miniaturowy smok
Smok
Nie rozumiem tych osób, które na dzienne zakupy wydają po 70zł. Ja ze swoimi współlokatorami, idąc na codzienne zakupy nie wydajemy zwykle więcej, niż 30-40zł wspólnie(a to i tak już wyższe stawki). A jest nas czworo. I nie żyjemy tylko o chlebie i wodzie, dogadzamy sobie nawet. No ale jak ktoś musi mieć wszystko z najwyższej półki, z jakimś napisem Bio czy Eko, to faktycznie przepłaca :P.
A ja osobiście nie wyobrażam sobie życia bez elektroniki. Ile oszczędzam pieniędzy, gdy nie muszę kupować/kserować każdego podręcznika na uczelni, bo mogę sobie go zgrać na tablet i czytać w takiej formie np w autobusie, którym dojeżdżam na uczelnię. A ile lżej niż dźwiganie czasem nawet 1000stronicowego tomiszcza w plecaku.

A jeżeli trzymać się tematu, to w związku z powyższym bardzo niepokoi mnie własnie to, jak ludzie łatwo łykają reklamę i przepłacają nawet o połowę (jeżeli nie więcej) za rzecz, która od normalnego produktu różni się jakimś dopiskiem typu "bio" czy "eko". To martwiące, że naiwni konsumenci wierzą, że jaja zielononogiej kury mogą w jakiś sposób różnić się od zwykłej, zamkniętej zapewne w klace 1x1m, obok tej zielononogiej :P. Jeszcze ostatnio ktoś powiedział mi wprost, że "podoba mi się X... No bo w sumie media mówią, że to dobre". Odczuwam obawę, że za parę lat wielu ludzi już w ogóle nic nie będzie umiało zrobić bez porady w internecie czy obejrzenia programu w TV :-(k
<-- "Seksowna, filigranowa antro lisiczka z dużymi piersiami i kształtną pupą pozna jakieś inne sexy futerka...".

0
(+0|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 10.12.2014 18:34:40
Warchoł
Anthro
Cytat z "Izzy": (Link »)
Nie rozumiem tych osób, które na dzienne zakupy wydają po 70zł. Ja ze swoimi współlokatorami, idąc na codzienne zakupy nie wydajemy zwykle więcej, niż 30-40zł wspólnie(a to i tak już wyższe stawki). A jest nas czworo.


Słusznie, zauważ tylko, że nie powiedziałem że to zakupy na jeden dzień - zapytałem tylko na ile starczy. Inna sprawa, że koszta zakupów w funkcji tego na ile osób się je robi, nie są liniowe. Kupowanie na raz dla wielu jest bardziej opłacalne.

Cytat z "Izzy": (Link »)
No ale jak ktoś musi mieć wszystko z najwyższej półki, z jakimś napisem Bio czy Eko, to faktycznie przepłaca :P.


Zgodzę się, ale przyznać też trzeba, że musimy jakoś balansować pomiędzy jakością a ceną. Owszem, mogę kupić "mięso garmażeryjne" (skład: woda, sól, karton, zubożony uran, odpady komunalne) za 7zł/kg ale wolę nie ryzykować ciężkiej sr... Nieżytu układu trawiennego i kupić w mięsnym, gdzie zapłacę niestety co najmniej 2 razy tyle.
Mnie tam wszystko jedno czy jajka które kupię się uśmiechają w duchu (mimo, że są pozbawione embrionów jako niezapłodnione) bo pochodzą od kurki która żywiła się ziarnem bez GMO która biegała sobie swobodnie pod sztucznym słoneczkiem na sztucznej trawce, czy może smutają bo ich mamusia żyła w kurzym auschwitz - wybiorę te tańsze. Ale wolę też ser, powiedzmy, edamski czy morski (hint dla nierobiących zakupów - to i tak są naprawdę tanie sery) niż (twór) seropodobny grecki, którego nawet bezdomny patykiem by pewnie nie ruszył.
Ostatnio edytowany przez Canis dnia 10.12.2014 18:35:22
Za ew. błędy, z góry przepraszam.

1
(+1|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 10.12.2014 19:51:38
Wilk
Anthro
Dobra dobra Canis, wrzucaj paragon z zakupów zamiast wić się jak piskorz :-Pk
Mój plan to życia ram wyłamać
Realności dzienny kicz.

Galeria na Polfurs
FurAffinity | DeviantArt | InkBunny | Weasyl | FaceBook

2
(+2|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 10.12.2014 21:17:48
Jaguar
Człowiek
Bez przesady, ostatnio spożywka ostatnio potaniała. Elektronika potaniała z 3 lata temu. Ropa potaniała. Wszystkie dobra podstawowe potaniały, ubrania tylko drogie :/

0
(+0|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 10.12.2014 22:28:08
PERMABAN
Cytat z "WilkołakNerevar": (Link »)
Dobra dobra Canis, wrzucaj paragon z zakupów zamiast wić się jak piskorz :-Pk

ε=ε=ε=ε=ε=┌(; ・_・)┘

-> https://polfurs.org/modul...d=6125&forum=24

5
(+5|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 11.12.2014 1:16:22
Lew
Jeśli o jajka chodzi to nie wiem jak można nie czuć różnicy miedzy jajkami kury zielononóżki z ekologicznej hodowli od najtańszej masówki z, jak to ktoś trafnie ujął, kurzego Auschwitz. Za młodu jadałem często jajecznicę z jaj, które sam zbierałem w kurniku ciocio-babci. To co jest w marketach po 35gr za sztukę nawet nie przypomina smaku jajka.

Martwi mnie brak zrozumienia dla jakości i smaku wartościowych produktów i dobrej kuchni.
Ostatnio edytowany przez Ingo dnia 11.12.2014 1:19:12
Obiecuj tylko tyle, ile możesz dać. I dawaj więcej, niż obiecałeś.

0
(+0|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 11.12.2014 2:44:05
Warchoł
Anthro
[offtop] Ma to sens Ingo w momencie gdy masz bezpośrednie dojście do kogoś z kurnikiem. W sklepie i tak nie stwierdzisz jednoznacznie, bo masz zaznaczoną tylko klasę (sposób chowu). Kury znoszące turbo eko hiper non-gmo super jaja mogą być karmione gównem ¯\_(ツ)_/¯ [/offtop]
Ostatnio edytowany przez Canis dnia 11.12.2014 2:44:38
Za ew. błędy, z góry przepraszam.

0
(+0|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 11.12.2014 8:23:33
Miniaturowy smok
Smok
Cytat z "Ingo": (Link »)
Jeśli o jajka chodzi to nie wiem jak można nie czuć różnicy miedzy jajkami kury zielononóżki z ekologicznej hodowli od najtańszej masówki z, jak to ktoś trafnie ujął, kurzego Auschwitz. Za młodu jadałem często jajecznicę z jaj, które sam zbierałem w kurniku ciocio-babci. To co jest w marketach po 35gr za sztukę nawet nie przypomina smaku jajka.

Martwi mnie brak zrozumienia dla jakości i smaku wartościowych produktów i dobrej kuchni.

Ależ skąd wniosek o braku poszanowania? Jeżeli mam możliwość, to bez zasttanowienia kupuję jaja od prywatnych hodowców, bo te sklepowe smakują zwykle mączką rybną. Tylko właśnie jaja zielononóżki zwykle nawet nie są od kur wolnobiegających i poza śliczną nazwą niczym się od siebie nie różnią. Dla mnie dobre jajko to takie, które da się ze smakiem zjeść na miękko i nie smakuje (i nie śmierdzi) zepsutą rybą. A takie są tylko jaja prosto ze wsi :-Pk
<-- "Seksowna, filigranowa antro lisiczka z dużymi piersiami i kształtną pupą pozna jakieś inne sexy futerka...".

-1
(+1|-2)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 11.12.2014 8:36:09
Klacz huculska
kto bogatemu zabroni... lol, ale żal bo inni kupuja drogo, a ja nie.

1
(+1|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 11.12.2014 10:37:57
Hiena pręgowana
Anthro
Nie zawsze się da kupować zdrowe żarcie bo to niestety kosztuje... nierzadko całkiem sporo kosztuje :/
Ostatnio edytowany przez ToraTorakuta dnia 11.12.2014 10:38:18

7
(+7|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 11.12.2014 12:42:15
Lew
Tak jak kosztują dobre ciuchy, dobre alkohole, dobre samochody hotele, wczasy, koncerty...
Ostatnio edytowany przez Ingo dnia 11.12.2014 12:43:33
Obiecuj tylko tyle, ile możesz dać. I dawaj więcej, niż obiecałeś.

0
(+0|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 11.12.2014 13:11:07
PERMABAN
Dziwki.

Anonim
-2
(+0|-2)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 11.12.2014 13:53:15
Putin :x

0
(+0|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 11.12.2014 14:29:30
Jaguar
Człowiek
@Nightwolf, Putout

Offline
inż. Toboe
3
(+3|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 21.01.2015 9:38:23
Irbis
Bestia
Zaspałem do pracy i o mało nie wpadłem pod samochód. Chyba powinienem wcześniej chodzić spać...
Jam jest Toboe, Wyjący Irbis.

6
(+6|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 21.01.2015 12:06:00
Efekt romansu wilka i lisicy
Anthro
jaki zbieg okoliczności...ja o mało kogoś nie przejechałem bo mi wbiegł pod maskę praktycznie :P
FABRICATI DIEM PVNC"

11
(+11|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 21.01.2015 14:29:42
Lis
Anthro
Załącznik:
png  przyoadek.png (206.49 KB; 553x369 px)
3140_54bfa9c6856de.png 553x369 px

3
(+3|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 21.01.2015 14:36:11
Kuguar
Akurat przy żywności bardzo często cena przekłada się na jakość, ale też trzeba myśleć przy zakupach. Mięso w markecie kupuję już tylko dla kota i to tylko wtedy, gdy jest jakaś wyjebana promocja- na co dzień kupujemy w małym mięsnym i ceny tego mięsa niewiele różnią się od tych chociażby biedronkowych :P Mięso mielone, garmażeryjne z biedry, które po otwarciu śmierdzi, a przy smażeniu śmierdzi jeszcze bardziej jest w cenie łopatki wieprzowej, którą mi miłe panie na miejscu zmielą :-Dk Smak bez porównania. To samo z udkami z kurczaka, które w Biedronce, czy innym Tesco często są sine i śmierdzące, a cenowo czasem przebijają mięso z mięsnego :P A po wątróbce z Reala/Auchana mój kot rzygał dalej, niż widział :/
Nie hejtuję marketów, bo robię w nich zakupy niemal codziennie- masło, jogurt, ryż, niektóre warzywa (większość z warzywniaka, bo taniej), czy jakąś chemię, ale mięsa i pieczywa z takich miejsc już unikam. Jaja przywozimy (lub same do nas przyjeżdżają) od jakiejś pani Halinki z wioski. Sporo z nich trzeba umyć od gówna/błota i czasem trafi się jakieś mniej świeże, ale jajecznica z takich jajek ma i kolor, i smak :milosck:
A w sklepie czasem zostawię i 100zł przy spożywczych zakupach, ale to raz na jakiś czas, gdy uzupełniam braki- ktoś, kto mnie obserwuje przy kasie też może pomyśleć, że jakaś ♥♥♥♥♥♥♥♥ szasta hajsem, bo oliwę z oliwek kupiła zamiast oleju :lolk:

1
(+1|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 21.01.2015 14:48:25
Cytat z "Toboe": (Link »)
Zaspałem do pracy i o mało nie wpadłem pod samochód. Chyba powinienem wcześniej chodzić spać...


Mnie osobiście najbardziej bawi plusik od DarkVa :D :D :D

Offline
inż. Toboe
0
(+0|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 21.01.2015 16:17:32
Irbis
Bestia
Bo żyję i jestem cały! :-Dk
Jam jest Toboe, Wyjący Irbis.

1
(+1|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 21.01.2015 18:17:37
Wilk
Anthro
Od ok. 2-3 tygodni czuję się coraz częściej jak nikomu niepotrzebna chodząca kupa gówna. Łapię się prawie codziennie na tym, że muszę wręcz się zmuszać do wstania z łóżka, a motywacji do czegokolwiek 0. Do tego dochodzi tona problemów natury rodzinnej, emocjonalnej, finansowej... Pomału przestaję dawać sobie z tym wszystkim radę.

Zaczynam się bać, że to jakaś forma depresji. A z drugiej strony obawiam się rekacji znajomych, rodziny, generalnie otoczenia na fakt że się leczę "na głowę", nawet jeśli to byłaby depresja. Zresztą, dla kogo miałbym się leczyć? Dziewczyny/chłopaka nie mam i nie zapowiada się na szybką zmianę, a z rodziny jedyną osobą która jeszcze dla mnie ma jakiekolwiek znaczenie jest moja rodzicielka, która i tak ma wystarczająco dużo problemów na swojej głowie.

Wybaczcie, musiałem to gdzieś z siebie wyrzucić. Może to przeminie, kiedyś. Może nie. W każdym razie wylanie żalów (żali? nie jestem pewien poprawnej formy) pomaga, w pewnym stopniu.
Jak ktoś ma zamiar hejcić, to proszę bardzo - ale na PM co by tu tematu nie zaśmiecać. Jak admini mają zamiar skasować ten post - nie obrażę się.
(inb4 "nikogo to nie obchodzi, wyjdź stąd")
Autor avatara : http://www.furaffinity.net/user/misskin/

"For those who seek perfection there can be no rest on this side of the grave." A żem trochę leń, to perfekcyjny nigdy nie będę.
Na gg jestem bardzo rzadko, dużo lepiej złapać mnie na PM/Skype ew. Steam :-Dk

5
(+5|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 21.01.2015 18:34:16
Shiny Ditto
Zmiennokształtny
Zima.
Poczekaj trochę, postaraj się zbierać pozytywne myśli, a negatywne odganiać, byle do wiosny.
Szkoła Elejska: Ruch nie istnieje
Teologia apofatyczna: pozytywne poznanie natury Boga przekracza granice możliwości ludzkiego rozumu, można tylko mówić jaki nie jest; Bóg jest niematerialny, nieskończony, nie zły, nie dobry, niepoznawalny, nie jest bytem, nie jest myślą...

Cytat:
– Przecież powiedziałeś, że w podręczniku balistyki nie ma o niej wzmianki.
– Znalazłem w Internecie.

6
(+6|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 22.01.2015 14:23:27
Kuguar
Jak odczuwasz niepokój i masz obniżony nastrój przez dłuższy czas, to warto skonsultować się z lekarzem. Opinii innych się nie bój, bo nikt nie musi wiedzieć, że się leczysz, a może okaże się, że wcale nie musisz się leczyć i wystarczy po prostu pogadać, wyżalić się. Jak masz jakiegoś dobrego kumpla/przyjaciela, to z nim o tym pogadaj, a jeśli nie, to może spróbuj anonimowo na jakimś forum. Może Twoje problemy można rozwiązać, tylko musisz na nie spojrzeć z innej perspektywy. Przede wszystkim nie załamuj się- to, że teraz (Twoim zdaniem) nie masz nikogo, kogo by obchodziły Twoje problemy, nie znaczy, że zawsze tak będzie. A gdybyś miał się leczyć, to dla nikogo innego, jak dla samego siebie.
Też zauważyłam, że zimą mam gorszy humor- dużo robi brak słońca. Już niedługo dni będą dłuższe i bardziej słoneczne. Rafper ma rację- byle do wiosny ;-)k

1
(+1|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 25.01.2015 13:55:55
gepard
Zmiennokształtny
Ja każdej zimy przechodzę serię załamań nerwowych, kiedyś myślałam, ze to depresja, a to zwykły brak słońca. Czasem jest tak, ze złe samopoczucie jest spowodowane brakiem czegoś w organizmie, jakiejś witaminy lub innego ważnego składnika. A sprawy emocjonalne tylko to napędzają. Spróbuj się przyjrzeć swojej codziennej diecie. Ja zauważyłam, że mi pomaga jedzenie owoców. No i sen jest bardzo ważny. Trzeba się wysypiać.

A jeśli chodzi o moje niepokoje to martwię się, bo mam przed sobą wiele trudnych decyzji do podjęcia, może nie w najbliższej przyszłości, może jeszcze za chwile, ale dobrze by było się do tego jakoś przygotować... Boję się, że moje źle podjęte decyzje zaważą na mojej przyszłości i mogę wtedy bardzo źle wylądować...
-Myślisz,ze brakuje mi piątej klepki?
- Tak, na to wygląda. Odbiło ci, zbzikowałeś, dostałeś fioła. Ale powiem ci coś w sekrecie. Tylko wariaci są coś warci.
;-)k

0
(+0|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 12.02.2015 20:17:25
Klacz huculska
Tajga biegała po parku i rozwaliła sobie nogę... jak się okazało przecięła tętnicę ;(

 Aby pisać należy być zalogowanym
<<1...9101112131415...21>>


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.

Wyszukiwanie zaawansowane