Zmień fonty Zmień rozmiar

Przeglądający wątek:   1 Anonimowi

 Aby pisać należy być zalogowanym

<<1...11121314151617...21>>


2
(+2|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 17.04.2015 23:44:04
jestę kapibarę
Cytat z "Riciak": (Link »)

Ostatnie jego polowanie jakie widziałam to jak przypadkowo uderzył łapą muchę, a później się po niej poturlał (jeszcze żyła).


Kapitan Buła used Body Slam!
It's super effective.

2
(+2|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 18.04.2015 21:22:12
Wilk
Anthro
Jeden z moich kotów gdzieś wsiąkł, jakieś 3-4 dni temu. Szkoda biedaka, bo był ładny, tulaśny i w ogóle... :-(k Najgorsze jest to, że nie wiadomo czy po prostu któregoś dnia wyszedł "zwiedzać miasto" i zakończył swój żywot, czy ktoś go sobie przygarnął, czy po prostu nie może znaleźć drogi z powrotem.
Autor avatara : http://www.furaffinity.net/user/misskin/

"For those who seek perfection there can be no rest on this side of the grave." A żem trochę leń, to perfekcyjny nigdy nie będę.
Na gg jestem bardzo rzadko, dużo lepiej złapać mnie na PM/Skype ew. Steam :-Dk

1
(+1|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 21.04.2015 0:12:45
Kuguar
Mój kot jest znakomitym łowcą- ostatnio zepchnęła nosem jakiegoś żuczka-robaczka z parapetu. Poza tym może pochwalić się tym, że oglądała muchę siedzącą na jej tyłku i spokojnie zasnęła :-Dk

0
(+0|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 21.04.2015 10:58:38
Husky
Anthro
Kamień nerkowy x_x
Jutro będą mi usuwać :-/k
Możesz walczyć jak lew, biegać jak gepard. Lecz nigdy nie będziesz lepszy niż Komandor Shepard.


0
(+0|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 21.04.2015 12:11:09
Studia. Licencjat nawet nie w proszku, nieobecności się robią, a ja, jako żech jest padaczkowiec, to czasem się boję wyjść z domu, bo się źle czuję i obawiam się, że "może mnie szlag trafić". A to w sumie wujowate uczucie tak dostać ataku na środku ulicy.
Pony should pony pony

0
(+0|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 21.04.2015 12:53:00
Hiena pręgowana
Anthro
Cytat z "Gwynbleidd": (Link »)
Kamień nerkowy x_x
Jutro będą mi usuwać :-/k


Współczuję :/ Też mam to cholerstwo, miałam mieć rozbijane ale mnie olano generalnie.
Jak się jakiś czas temu ruszył kamień to przez tydzień nie miałam życia. Teraz siedzę jak na bombie bo nigdy nie wiem czy po radosnej popijawie jakiś kamyk nie postanowi że już czas opuścić moje ciało

2
(+2|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 21.04.2015 13:17:25
Trickster
Anthro
Uczucie coraz szybciej upływającego czasu i jego braku na cokolwiek. W internecie spotkałem się z pojęciem zwanym "zenosyne".

0
(+0|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 28.04.2015 23:34:50
Hiena pręgowana
Zmiennokształtny
nie doleczone zapalenie oskrzeli - prawie 2 miesiące kaszlu
aktualnie kaszel "napadowy" raz suchy raz mokry ciężki do wykrztuszenia
świsty i inne dziwne dźwięki w płucach i tchawicy
teraz czas faszerować się lakami szprej syropeł i pigóły - jak bym ich mało brała

oby nie było astmy lub innego guwna xP

Anonim
1
(+1|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 30.04.2015 15:07:26
Nawrót nerwicy. Od kilku tygodni mam ostre schizy. Najpaskudniejsze jest to, że psychiczne objawy bym jeszcze zniósł ale zamiast tego mam somatyczne. Napady wysokiego ciśnienia, duszności, bóle, skurcze, tiki. Jedyne co mnie pociesza to fakt, że już kiedyś sobie z czymś takim poradziłem i tym razem też sobie poradzę. Potrzebuję tylko czasu.

0
(+0|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 15.05.2015 22:44:43
Jaguar
.
Ostatnio edytowany przez Vincent dnia 27.12.2020 5:42:22

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 16.05.2015 16:35:04
[treść usunięta na prośbę użytkownika]

2
(+2|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 18.05.2015 6:53:23
Wilk
Anthro
Dzisiaj po kilkunastu latach lodówka "wyzionęła ducha" --k Jak wiadomo bez lodówki nie bardzo można się w dzisiejszych czasach obyć, a nawet nie mam skąd jakiegoś kredytu czy coś wziąć aby tą naprawić/kupić nową, nie mówiąc już o kupnie/naprawie z oszczędności... Fajnie. Po prostu świetnie. --k
Update : Okazało się, że to tylko gniazdko w ścianie padło. Niemniej jednak oznacza to, że coś się dzieje niedobrego na kablach w ścianie - oby tylko nie doszło do pożaru kiedyś... Co przy stanie instalacji elektrycznej u mnie w domu wcale takie nieprawdopodobne nie jest.
Ostatnio edytowany przez Arclight dnia 18.05.2015 7:21:18
Autor avatara : http://www.furaffinity.net/user/misskin/

"For those who seek perfection there can be no rest on this side of the grave." A żem trochę leń, to perfekcyjny nigdy nie będę.
Na gg jestem bardzo rzadko, dużo lepiej złapać mnie na PM/Skype ew. Steam :-Dk

3
(+3|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 19.05.2015 14:03:48
Mam to dziwne przeczucie, kiedy wiszę ze wszystkim dookoła wszystkim dookoła, nie da nic poprawienie czy nadrobienie tego, nie chcę tego robić w ogóle. Najchętniej zapuściłbym korzenie i zaczął wegetować. Zobowiązania mnie przytłaczają, nie wiem dlaczego nie potrafię się pozbierać. Nie sądzę jednak, żeby lenistwo było powodem, a już na pewno nie ~tydzień przed "dedlajnami". Próbuję też się rozglądać za pracą, ale żadna na ten moment nie jest... odpowiednia?

Czy tak wygląda dorosłość? To słynne dorosłe życie? "Radź sobie sam", znikąd pomocy? Swój stan mogę skwitować jednym zwykłym "nie wiem", bo co bym nie powiedział, to i tak nie wyczerpuje tematu.

Ja tylko chcę być szczęśliwy...
Pony should pony pony

1
(+1|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 19.05.2015 15:58:48
Jaguar
Człowiek
@Cyngus: Polecam:
-Znaleźć sobie jakiekolwiek zajęcie (nie koniecznie praca zarobkowa)
-Wykonywać je regularnie
-Mniej zastanawiania, więcej realizacji
-Nie zastanawiaj się czy dana praca jest odpowiednia, tylko sprawdź czy tak jest rzeczywiście (najwyżej się zwolnisz)

Co do dedlajnów, Przyszedł mi rachunek za prąd i przy okazji OC o którym zapomniałem że to już teraz, też mi się wszystkiego odechciało, ale samo się nie zrobi...

Anonim
1
(+1|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 19.05.2015 16:08:03
[treść usunięta na prośbę użytkownika]

0
(+0|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 19.05.2015 16:41:10
Jaguar
Człowiek
A co do moich niepokojów, obawiam się że moja księgowość staje się zbyt kreatywna...

1
(+1|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 19.05.2015 16:42:44
Arachne
Taur
Hind, możesz nie chcieć pisać o takich rzeczach na publicznym forum. "Oni" nie śpią.

0
(+0|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 19.05.2015 16:58:34
Jaguar
Człowiek
@DarkV, Ogarniam budżet domowy, i powoli to wygląda źle
Ostatnio edytowany przez Hind dnia 19.05.2015 17:10:03

0
(+0|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 16.06.2015 22:42:55
Rysiu
Anthro
Moja ulubiona amunicja się skończyła i wychodzi na to, że na najbliższych zawodach strzeleckich będę musiał strzelać jakimś badziewiem z 2005(!) raku :-(k
You've never known,
You've never shown.
You've never bled,
You're only dead.
You've never been,
You've never seen.
You never had a fucking chance.

0
(+0|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 19.06.2015 10:48:42
Hiena pręgowana
Zmiennokształtny
nie jadę na futerkon ... chociaż...
Ostatnio edytowany przez Kocur dnia 19.06.2015 20:37:54

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 19.06.2015 13:32:18
Cytat z "Kocur": (Link »)
nie jadę na futerkon ....


:<

0
(+0|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 19.06.2015 21:05:00
Arachne
Taur
Kocur, to czekaj. To jest twoim niepokojem że możesz nie pojechać? Czy faktycznie nie jedziesz i to cię z jakiegoś powodu niepokoi?
Ostatnio edytowany przez DarkV dnia 19.06.2015 21:05:22

1
(+1|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 21.06.2015 1:57:32
coś neurotycznego
Jestem właśnie na SORze, kicia mi rozcięła powiekę.
Update: Jadę na szwy.
Ostatnio edytowany przez Krullik dnia 21.06.2015 2:46:18
the stars look very different today

1
(+1|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 21.06.2015 9:29:12
Lis Arktyczny
Zwierzę
Moja obawa: Kiedyś ktoś wyprowadzi mnie z mojej anielskiej cierpliwości i spokoju do takiego stanu, iż to będzie ostatnia rzecz którą zrobiła ta osoba. Choć z drugiej strony, jeszcze nikt nie doprowadził mnie do takiej prawdziwej wściekłości.
Oi maamme, Suomi, synnyinmaa, soi, sana kultainen. Ei laaksoa, ei kukkulaa, ei vettä, rantaa rakkaampaa, kuin kotimaa tää pohjoinen, maa kallis isien.~

2
(+2|-0)
Re: Wasze niepokoje
Wysłano: 21.06.2015 19:16:55
Szczur.
Anthro
Polo odmawia posłuszeństwa, lekka wilgoć i muszę je kręcic z 10-15 razy zanim zagada, do tego przy ruszaniu czy dodawaniu gazu w trakcie jazdy, przydusza je, a czasem silnik sobie gaśnie w trakcie hamowania! Wymieniłem filtr paliwa, filtr powietrza, kable wn i świece, funkiel nówki nieśmigane a problem dalej nie znika. Jadę jutro na regulację gaźnika, jeśli to nie to to już nie wiem i boje się że naprawa mnei mocno trzepnie po kieszeni a plany wakacyjne ambitne :-(k

 Aby pisać należy być zalogowanym
<<1...11121314151617...21>>


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.

Wyszukiwanie zaawansowane