Przeglądający wątek:
1 Anonimowi
PERMABAN
To po ♥♥♥♥ piszesz posta.
Anthro
Do kogo to było?
Klacz huculska
oj... babunia nie załapała? 
Ocelot
Anthro
Polecam "Uniwersum Metro 2033 Piter". Jest to powieść Szymuna Wroczka, oraz pierwsza książka w ramach międzynarodowego projektu „Metro 2033 Uniwersum” gdzie pisarze zamieszczają swoje historie w postapokaliptycznym świecie Petersburskiego metra.
Autor przedstawia nam historię Iwana Mierkułowa, diggera ze stacji Wasilieostrowskiej. Gdy go poznajemy przygotowuje się do ślubu. Niestety nie jest mu dane stanąć na ślubnym kobiercu z ukochaną Tanią, ponieważ tego dnia ze stacji wykradziono agregat prądotwórczy, bez którego Wasilieostrowską czeka zagłada.Początkowo akcja toczy się głównie wewnątrz Petersurskiego metraby potem przenieść się na wyniszczoną wojną atomową powierzchnię w celu rozwiązania zagadki.
Całą powieść czyta się bardzo przyjemnie, nie brak elementów tajemnicy, spisków, walki oraz opisów świata w jakim dzieje się akcja. Powiem, że nie mogłem się od tej książki oderwać bo koniecznie chciałem wiedzieć co się dalej wydarzy.
@edit: Masz rację Jester, poprawiłem.
Autor przedstawia nam historię Iwana Mierkułowa, diggera ze stacji Wasilieostrowskiej. Gdy go poznajemy przygotowuje się do ślubu. Niestety nie jest mu dane stanąć na ślubnym kobiercu z ukochaną Tanią, ponieważ tego dnia ze stacji wykradziono agregat prądotwórczy, bez którego Wasilieostrowską czeka zagłada.Początkowo akcja toczy się głównie wewnątrz Petersurskiego metraby potem przenieść się na wyniszczoną wojną atomową powierzchnię w celu rozwiązania zagadki.
Całą powieść czyta się bardzo przyjemnie, nie brak elementów tajemnicy, spisków, walki oraz opisów świata w jakim dzieje się akcja. Powiem, że nie mogłem się od tej książki oderwać bo koniecznie chciałem wiedzieć co się dalej wydarzy.
@edit: Masz rację Jester, poprawiłem.
Ostatnio edytowany przez Zabu dnia 19.08.2012 23:31:28
Smok
Zmiennokształtny
Zabu, BabciaPower.
Póki co, polecacie TYTUŁY, a nie książki. Celem tematu jest zapoznanie i zaciekawienie użytkowników treścią polecanej książki. Rzucanie tytułami mija się z celem a mnie osobiście drażni, bo nie o to w tym temacie chodzi.
Zerknijcie na pierwszego posta w tym temacie. Opiszecie książkę w podobny sposób - super.
Rzucicie parę tytułów, napiszecie jedno zdanie "ja polecam" i postawicie kropkę - zastanówcie się nad swoim życiem i celem tego tematu. A potem popłaczcie chwile w kąciku.
Póki co, polecacie TYTUŁY, a nie książki. Celem tematu jest zapoznanie i zaciekawienie użytkowników treścią polecanej książki. Rzucanie tytułami mija się z celem a mnie osobiście drażni, bo nie o to w tym temacie chodzi.
Zerknijcie na pierwszego posta w tym temacie. Opiszecie książkę w podobny sposób - super.
Rzucicie parę tytułów, napiszecie jedno zdanie "ja polecam" i postawicie kropkę - zastanówcie się nad swoim życiem i celem tego tematu. A potem popłaczcie chwile w kąciku.
Panthera pardus
Anthro
a ja polecam twórczość pana Eugeniusza Dębskiego, a konkretnie trylogię o Cthullu i gaimonach. Książka zawiera wszystko, co mnie kręci, jest i kryminał, akcja fantastyka i romans gejowski na tle Sankt Petersburgu i mentalności Naszych Wschodnich Braci.
Duża odskocznia od mojego "standardowego" gustu, czyli wszelkiego typu książek obyczajowych, psychologicznych, najchętniej XIX-wiecznych :3
Duża odskocznia od mojego "standardowego" gustu, czyli wszelkiego typu książek obyczajowych, psychologicznych, najchętniej XIX-wiecznych :3
Psiur
Anthro
Chuck Palahniuk - "Udław się"
Jerzy Kosiński - "Malowany ptak", "Randka w ciemno"
Od dewiacji do refleksji.
Z pewnością nie każdemu spodoba się ten rodzaj literatury, który tak po prawdzie można roboczo nazwać "beletrystyką mindfucku", ale jeżeli ktoś potrafi się zdystansować i przymknąć oczy na powłoczkę skrajności jaką posiada każda z tych książek to jestem przekonany, że znajdzie w nich coś dla siebie.
Jerzy Kosiński - "Malowany ptak", "Randka w ciemno"
Od dewiacji do refleksji.
Z pewnością nie każdemu spodoba się ten rodzaj literatury, który tak po prawdzie można roboczo nazwać "beletrystyką mindfucku", ale jeżeli ktoś potrafi się zdystansować i przymknąć oczy na powłoczkę skrajności jaką posiada każda z tych książek to jestem przekonany, że znajdzie w nich coś dla siebie.
Gazelopka sawannowa
Anthro
Andrzej Sapkowski - "Rękopis znaleziony w smoczej jaskini. Kompendium wiedzy o literaturze fantasy".
Jak wskazuje tytuł, dzieło ma charakter naukowy - nie jest to jednak kolejne zwykłe opracowanie. Niepowtarzalny styl autora jest rozpoznawalny w każdym haśle - a haseł jest sporo, zakres materiału obszerny, można sporo się dowiedzieć o fantastyce ogólnie pojmowanej, mało znanych legendach, czy choćby co ciekawszych bestiach, tych legendarnych i mniej znanych.
Nie trzeba czytać od deski do deski, ale warto mieć choćby na półce i od czasu do czasu poczytać sobie dla poprawy humoru po kilka losowych stron.
Jak wskazuje tytuł, dzieło ma charakter naukowy - nie jest to jednak kolejne zwykłe opracowanie. Niepowtarzalny styl autora jest rozpoznawalny w każdym haśle - a haseł jest sporo, zakres materiału obszerny, można sporo się dowiedzieć o fantastyce ogólnie pojmowanej, mało znanych legendach, czy choćby co ciekawszych bestiach, tych legendarnych i mniej znanych.
Nie trzeba czytać od deski do deski, ale warto mieć choćby na półce i od czasu do czasu poczytać sobie dla poprawy humoru po kilka losowych stron.
Dziergam rzeczy. O, tu są.
Witam Wszystkich
Kumpel - Biały Niedźwiedź powiedział o tej książce: Ja myślę, że co sprytniejsze Furry już to zwęszyły...
Ale zostawiam tu Wam kilka tropów, tak na wszelki wypadek
"Humanus" wydawnictwo Officyna, Łódź październik 2012.
MIŁEJ LEKTURY!
Kumpel - Biały Niedźwiedź powiedział o tej książce: Ja myślę, że co sprytniejsze Furry już to zwęszyły...
Ale zostawiam tu Wam kilka tropów, tak na wszelki wypadek
"Humanus" wydawnictwo Officyna, Łódź październik 2012.
MIŁEJ LEKTURY!
0
(+0|-0)
Re: Poleć Książkę
Wysłano: 26.01.2013 17:21:31
Wysłano: 26.01.2013 17:21:31
Humanus to historia zaczynająca się od powstania pewnej pracy domowej, którą Toskan, uczeń czarodzieja, oddaje przed wyznaczonym terminem. Historia wypracowania, w którym zawarte są losy Twoje, moje i tych, którzy przyjdą po nas. Jedno szkolne zadanie zabierze czytelnika w podróż, z której – jeśli będzie miał trochę szczęścia – być może wróci odmieniony.
Podwodne głębiny, zielone lasy, skalne pustkowia i długa wędrówka w towarzystwie czworonożnego starszego brata, jak samo życie, może być porywającą przygodą.
Książka adresowana jest do każdego, kto lubi baśnie i komu losy zwierząt oraz ludzi nie są obojętne. Adresowana do tych, którzy jeszcze wierzą, że jeśli tylko zechcemy słuchać, Ziemia podzieli się z nami najważniejszymi prawdami.
Podwodne głębiny, zielone lasy, skalne pustkowia i długa wędrówka w towarzystwie czworonożnego starszego brata, jak samo życie, może być porywającą przygodą.
Książka adresowana jest do każdego, kto lubi baśnie i komu losy zwierząt oraz ludzi nie są obojętne. Adresowana do tych, którzy jeszcze wierzą, że jeśli tylko zechcemy słuchać, Ziemia podzieli się z nami najważniejszymi prawdami.
Tygrys sumatrzański
Anthro
Dan Simmons "Ilion" i "Olimp", kolejne świetne dzieło tego autora, tym razem wprowadzające w trochę inny klimat sf niż "Hyperion", bardziej ciężki i bardziej "rzeczywisty". Zdradzanie jakiejkolwiek części fabuły mija się z celem, najlepiej samemu powoli odkrywać smaczki w książce, lubię początkową niewiedzę i powolne poznawanie świata 
Jak komuś się nudzi i szuka czystego fantasy z orkami i elfami z Zagubionych Krain polecam Salvatore R.A. z jego cyklem opowieści o Drizzcie.
Jak komuś się nudzi i szuka czystego fantasy z orkami i elfami z Zagubionych Krain polecam Salvatore R.A. z jego cyklem opowieści o Drizzcie.
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
Lisica Ruda Północna
Anthro
No to teraz mój typ. :3
Dobry, islandzki autor kryminałów Arnaldur Indriðason - w zasadzie mogę z czystym sumieniem polecić wszystkie jego książki. Ale zwłaszcza dwie: "W bagnie" i "Głos".
W tej pierwszej główny bohater - komisarz Erlendur Sveinsson - bada zagadkę zabójstwa pewnego mężczyzny, który jak się później okazuje, miał... dosyć niecodzienne upodobania erotyczne. W sprawie mają pomóc wyniki badań genetycznych prowadzonych wśród mieszkańców Islandii. Tylko jak?
W "Głosie" zaś znów mamy do czynienia z zabójstwem, tym razem pracownika jednego z hoteli. Wkrótce wychodzi na jaw że ofiara zbrodni była obdarzona niezwykłym talentem wokalnym. Gdy podejrzewanych o zabójstwo zaczyna robić się trochę zbyt wielu, komisarz odkrywa jeszcze jedną głęboko skrywaną tajemnicę denata... Jaką?
IMO Indriðason potrafi budować tak fabułę jak i atmosferę, jego kryminały nie są typowym przewałkowaniem tematu od znalezienia trupa do znalezienia sprawcy, zawsze są jakieś wątki poboczne, często jesteśmy zaskoczeni wynikiem śledztwa (przynajmniej ja xD).
Kryminał ma budować napięcie, ale u niego oprócz napięcia mamy też świetny, depresyjny klimat: w główny tok śledztwa wplatane są wątki rozmaitych chorób psychicznych, pedofilii, narkomanii, alkoholizmu, przemocy w rodzinie, samobójstw, ciemnych kart z historii Islandii, zapomnianych tragedii i mezaliansów rodowych często z bardzo odległych lat... Również sam komisarz nie ma łatwo, jego prywatne życie to w zasadzie przeskakiwanie pomiędzy skutkami rozwodu a tragiczną śmiercią brata.
Generalnie: jeżeli lubi ktoś akcje typu "trup w stroju św. Mikołaja z prezerwatywą na penisie", czy "kilkuletnia dziewczynka której po śmierci neurolog wycina mózg z ciała", to gorąco polecam właśnie te dwie książki
W Polsce wydali tylko 4 jego autorstwa, ale chyba nie wytrzymam i "Arctic Chill" albo "Hypothermię" sprowadzę sobie z UK xD
Dobry, islandzki autor kryminałów Arnaldur Indriðason - w zasadzie mogę z czystym sumieniem polecić wszystkie jego książki. Ale zwłaszcza dwie: "W bagnie" i "Głos".
W tej pierwszej główny bohater - komisarz Erlendur Sveinsson - bada zagadkę zabójstwa pewnego mężczyzny, który jak się później okazuje, miał... dosyć niecodzienne upodobania erotyczne. W sprawie mają pomóc wyniki badań genetycznych prowadzonych wśród mieszkańców Islandii. Tylko jak?
W "Głosie" zaś znów mamy do czynienia z zabójstwem, tym razem pracownika jednego z hoteli. Wkrótce wychodzi na jaw że ofiara zbrodni była obdarzona niezwykłym talentem wokalnym. Gdy podejrzewanych o zabójstwo zaczyna robić się trochę zbyt wielu, komisarz odkrywa jeszcze jedną głęboko skrywaną tajemnicę denata... Jaką?
IMO Indriðason potrafi budować tak fabułę jak i atmosferę, jego kryminały nie są typowym przewałkowaniem tematu od znalezienia trupa do znalezienia sprawcy, zawsze są jakieś wątki poboczne, często jesteśmy zaskoczeni wynikiem śledztwa (przynajmniej ja xD).
Kryminał ma budować napięcie, ale u niego oprócz napięcia mamy też świetny, depresyjny klimat: w główny tok śledztwa wplatane są wątki rozmaitych chorób psychicznych, pedofilii, narkomanii, alkoholizmu, przemocy w rodzinie, samobójstw, ciemnych kart z historii Islandii, zapomnianych tragedii i mezaliansów rodowych często z bardzo odległych lat... Również sam komisarz nie ma łatwo, jego prywatne życie to w zasadzie przeskakiwanie pomiędzy skutkami rozwodu a tragiczną śmiercią brata.
Generalnie: jeżeli lubi ktoś akcje typu "trup w stroju św. Mikołaja z prezerwatywą na penisie", czy "kilkuletnia dziewczynka której po śmierci neurolog wycina mózg z ciała", to gorąco polecam właśnie te dwie książki
W Polsce wydali tylko 4 jego autorstwa, ale chyba nie wytrzymam i "Arctic Chill" albo "Hypothermię" sprowadzę sobie z UK xD
Hvað segir tófa?...
Wilk
Anthro
Wszystkim, którzy lubią klimaty postapokaliptyczne polecam książki Dmitrija Głuchowskiego: "Metro 2033" i "Metro 2034". Akcja toczy się w moskiewskim metrze, pod ruinami zniszczonego przez bomby miasta, którego nowi mieszkańcy nie są przychylnie nastawieni do jego dawnych właścicieli. Ludzie zostali zmuszeni do schronienia się pod ziemią w celu uniknięcia promieniowania i bestii czających się na powierzchni. W książkach nie brakuje także tematyki psychologicznej. Autor pokazuje czytelnikowi zachowania ludzi, którzy zostali zmuszeni do zaakceptowania nowego trybu życia, który nastawiony jest na jeden cel...przetrwanie w niegościnnym świecie. Mimo wszystko pośród mieszkańców metra znajduje się także wiele pozytywnych postaci, z którymi czytelnik może się utożsamić... między innymi z człowiekiem, który uważa się za reinkarnacje Czyngis Chana i ma ku temu powody. Nawet po katastrofie ludzie nie zapomnieli kim są i starają się wieść normalne życie, za którym tak bardzo tęsknią. Niestety zbliża się nowe zagrożenie, które może unicestwić ludzkość raz na zawszę.
Kto nie walczy, ten nie zwycięża.
Owczarek australijski
Anthro
Czytam głównie fantastykę w wydaniu polskich autorów.
A. Ziemiański - "Achaja" (3 tomy), "Pomnik cesarzaowej Achai" (kontynuacja trylogii - docelowo 3 tomy, wydane 2), "Breslau forever";
J. Piekara - cykl książek o inkwizytorze Mordimerze Madderdinie (również w postaci audiobooka jeżeli ktoś nie ma czasu czytać)
J. Grzędowicz - "Pan Lodowego Ogrodu" (4 tomy) - dla mnie najlepsza powieść fantasy na ten moment POLECAM!!! (również w świetnej wersji audiobooka)
B. Lumley - cykl "Nekroskop" (aż kilkanaście książek, przeczytałem 5 tomów - ciekawe połączenie historii wampirów z walką dwóch wywiadów)
Mimo, że są to raczej książki na długie godziny z racji objętości, są napisane w bardzo przystępny sposób. Czyta się je szybko i z przyjemnością. "Achaja" dotyczy młodej dziwczyny ze szlacheckiego rodu, którą los ciężko doświadcza. Wychowana na dworze musi szybko dostosowywać się do ciężkim warunków, poniewierki, bólu i zwyczajnie walczyć o swoje.
Cykl o Madderdinie dotyczy młodego inkwizytora, który opowiada o swjej walce ze zwalczaniem zła w postaci demonów, czarownic czy też złych ludzi działających wewnątrz Kościoła. Dzięki wsparciu swoich niezwykłych umiejętności, Wewnętrznego Kręgu, Anioła Stróża i niesamowitych kompanów odkrywa niesamowite tajemnice.
"Pan Lodowego Ogrodu" opowiada historię Vuko Drakkainena, człowieka, który wyrusza w podróż na inną planetę aby odnaleźć zaginionych naukowców badających tamtejszą cywilizację. Okazuje się jednak, że zadanie nie będzie proste, ponieważ owi naukowcy sięgneli po moc uroczysk i zaczęli zmieniać otaczający ich świat. Humor przeplata się z opisem walk, świata i czarów oraz historii następcy Tygrysiego Tronu...
"Nekroskop" to człowiek, który posiadł umiejętność rozmowy ze zmarłymi. Młody chłopak szybko wykorzystuje swe umiejętności by rozwinąć swój umysł i ciało w wielu dziedzinach. Współpracuje z wywiadem brytyjskiego INTSP aby zniszczyć wroga w postaci ZSRR.
A. Ziemiański - "Achaja" (3 tomy), "Pomnik cesarzaowej Achai" (kontynuacja trylogii - docelowo 3 tomy, wydane 2), "Breslau forever";
J. Piekara - cykl książek o inkwizytorze Mordimerze Madderdinie (również w postaci audiobooka jeżeli ktoś nie ma czasu czytać)
J. Grzędowicz - "Pan Lodowego Ogrodu" (4 tomy) - dla mnie najlepsza powieść fantasy na ten moment POLECAM!!! (również w świetnej wersji audiobooka)
B. Lumley - cykl "Nekroskop" (aż kilkanaście książek, przeczytałem 5 tomów - ciekawe połączenie historii wampirów z walką dwóch wywiadów)
Mimo, że są to raczej książki na długie godziny z racji objętości, są napisane w bardzo przystępny sposób. Czyta się je szybko i z przyjemnością. "Achaja" dotyczy młodej dziwczyny ze szlacheckiego rodu, którą los ciężko doświadcza. Wychowana na dworze musi szybko dostosowywać się do ciężkim warunków, poniewierki, bólu i zwyczajnie walczyć o swoje.
Cykl o Madderdinie dotyczy młodego inkwizytora, który opowiada o swjej walce ze zwalczaniem zła w postaci demonów, czarownic czy też złych ludzi działających wewnątrz Kościoła. Dzięki wsparciu swoich niezwykłych umiejętności, Wewnętrznego Kręgu, Anioła Stróża i niesamowitych kompanów odkrywa niesamowite tajemnice.
"Pan Lodowego Ogrodu" opowiada historię Vuko Drakkainena, człowieka, który wyrusza w podróż na inną planetę aby odnaleźć zaginionych naukowców badających tamtejszą cywilizację. Okazuje się jednak, że zadanie nie będzie proste, ponieważ owi naukowcy sięgneli po moc uroczysk i zaczęli zmieniać otaczający ich świat. Humor przeplata się z opisem walk, świata i czarów oraz historii następcy Tygrysiego Tronu...
"Nekroskop" to człowiek, który posiadł umiejętność rozmowy ze zmarłymi. Młody chłopak szybko wykorzystuje swe umiejętności by rozwinąć swój umysł i ciało w wielu dziedzinach. Współpracuje z wywiadem brytyjskiego INTSP aby zniszczyć wroga w postaci ZSRR.
Ostatnio edytowany przez sebkad dnia 3.04.2013 18:18:30
Trickster
Anthro
Jak to się mówi "nie oceniaj książki po okładce" ale akurat ta przykuła mój wzrok na dłuższy moment i sprawiła że po nią sięgnąłem. "Alchemik: Sekrety Nieśmiertelnego alchemika Nickolasa Flamela" krzyczał do mnie tytuł z przepięknej okładki. To coś dla mnie pomyślałem i zacząłem czytać opis z tyłu książki.
Nickolas Flamel urodzony 28 września 1330 roku w Paryżu. Według kronik zmarł w 1418r. Jego grób jest pusty. Powieść opowiada o przygodach osławionego alchemika który odkrył sekret wiecznego życia. Znajduje się on w grymuarze zwanym Kodeksem Abrahama którego strażnikiem jest Flamel. W nim również znajdują się setki tysiące innych tajemnic i niebezpiecznych zaklęć dlatego łapy na nim chce położyć odwieczne arcynemezis Flamela Dr. John Dee który również posiadł nieśmiertelność. W Kodeksie znajduje się przepowiednia mówiąca o pojawieniu się bliźniąt ze srebrną i złotą aurą które zdolne będą uratować świat lub go zgubić. Tymczasem do miasta trafia bliźniacze rodzeństwo...
Książka napisana jest w stylu młodzieżowym porównywalnym do tego z Harrego Pottera czy serii Tunele. Jeśli chodzi o uniwersum książki to wszystkie mity i legendy okazują się być prawdziwe. Wszystkie stwory i bogowie starego i nowego świata istnieją i ukrywają się na naszym świecie. Jest tu boginii o trzech twarzach Hekate Persefona Morrigan Mars i dziesiątki innych. Ponadto spotkamy też dużo znanych osób które jakimś sposobem uzyskały nieśmiertelność i stanęły w obronie ludzkości. Joanna D'Arc Nicholas Flamel Dr. John Dee Niccolo Machiavelli to dopiero początek długiej listy. Samo uniwersum porównałbym w 100% do filmu "Uczeń Czarnoksiężnika". Magię ogranicza jedynie siła wyobraźni mamy więc kule energii sploty wężowego dymu spontaniczne wyrastanie ściany z roślin i animowanie martwych przedmiotów.
Trzyma w napięciu czyta się ją niezwykle szybko i bardzo wciąga. Wertujesz strony zastanawiając się jaką osławioną osobę kreaturę lub boga wprowadzi autor. Niezwykle pomysłowa innowacyjna osobiście bardzo utożsamiam się z wybranymi bohaterami i dokonuję tych samych wyborów co oni. No i te cudowne okładki...
Miejscami jest trochę zbyt przewidywalna i naiwna ale czego mamy się spodziewać po literaturze młodzieżowej? Innym mankamentem jest to że mniej interesujące nas wątki chcemy szybko pominąć żeby zobaczyć co się dzieje u np. Flamela czy Dr. Dee. No i pomimo tego że seria składa się na sześć dość grubych tomiszczy... JEST ZA KRÓTKA!
Polecam serię pełną gębą. Dała mi kilka nieprzespanych nocy (czytanie do rana). Myślę że dla każdego fana fantasy jest to obowiązkowa lektura. A komu podobał się film Uczeń Czarnoksiężnika myślę że wciągnie go też klimat Alchemika.
(the amount of HTML in this post is damn too high)
 |  |  |
 |  |  |
Ostatnio edytowany przez Rave dnia 25.06.2013 16:43:39
Efekt romansu wilka i lisicy
Anthro
Jako osoba lubująca się w sztuce walki bronią białą szczerze polecam "Księgę pięciu kręgów" autorstwa Miyamoto Musashiego. Autor był osobistością iście niezwykłą. w wieku lat 13 zabił swojego pierwszego przeciwnika (wędrownego samuraja) za pomocą kija. Zaciągnął się do trzech kampanii wojskowych. W wieku lat 15 pokonał dwóch najlepszych szermierzy ówczesnej Okinawy niszcząc tym samym dobre miano ich szkoły. Zabił wszystkich nasłanych na niego zabójców. JAko pierwszy stworzył szkołę walki dwiema katanami. Swoją postawą i sposobem walki totalnie przedefiniował kodeks Bushido. Zyskał sławę jako najlepszy i najbardziej kontrowersyjny z pojedynkujących się. Na Pojedynki przychodził ubrany w łachmany, smierdział, spał w jaskiniach a najlepszego szermierza Japonii...zabił kijem wyrzeźbionym z wiosła (tamten miał dai-katanę).
Traktat ten spisał pod koniec swojego życia. Odnieść się do niego można nawet w codziennej szarej rzeczywistości.
tutaj mały materiał filmowy (z lektorem) gdzie można usłyszeć co nieco o tym człowieku. Jako szermierz uznaje jego osągnięcia i mistrzostwo jego kunsztu. Polecam naprawdę gorąco.
http://www.youtube.com/watch?v=hX6oOcu1Nxk
a oto okładka:
Traktat ten spisał pod koniec swojego życia. Odnieść się do niego można nawet w codziennej szarej rzeczywistości.
tutaj mały materiał filmowy (z lektorem) gdzie można usłyszeć co nieco o tym człowieku. Jako szermierz uznaje jego osągnięcia i mistrzostwo jego kunsztu. Polecam naprawdę gorąco.
http://www.youtube.com/watch?v=hX6oOcu1Nxk
a oto okładka:
Ostatnio edytowany przez Liskowic dnia 26.06.2013 15:08:08
FABRICATI DIEM PVNC"
Miniaturowy smok
Smok
Trochę czasu już minęło, odkąd ją zakupiłam i przeczytałam, ale mogę ją polecić z czystym sumieniem każdemu, kto ma jakiekolwiek pojęcie o fizyce (jak np ja, czyli wie podstawy), a jednocześnie lubi różne ciekawostki z nią związane, napisane jednocześnie na tyle przystępnym językiem, że nie trzeba być studentem fizyki na Politechnice, żeby zrozumieć. Teleportacja, czarne dziury, przekraczanie prędkości światła, podróż w czasie... A to tylko niektóre "niemożliwości", o których można przeczytać w tej książce. No i daje do myślenia. Mi się bardzo podobała
Ostatnio edytowany przez Izzy dnia 26.06.2013 20:38:30
PERMABAN
Ciekawostki o wynalazkach, super napisane i super ciekawe, mimo że z '72 roku :F
Puffgryf zaczepno-obronny
Nudzi mi się w pracy i kończę czytać
"Za Chiny ludowe" Katarzyny Pawlak,
Jeśli ktoś ceni sobie wiedzę, nawet skrajnie podstawową, o Chinach i o tym jak obco można się czuć zagranicą gdzie z jednej strony posiadanie ipada to norma, ale jakby uwięziona w naszym postrzeganiu komuny.
Zjadłam w 4h.
"Za Chiny ludowe" Katarzyny Pawlak,
Jeśli ktoś ceni sobie wiedzę, nawet skrajnie podstawową, o Chinach i o tym jak obco można się czuć zagranicą gdzie z jednej strony posiadanie ipada to norma, ale jakby uwięziona w naszym postrzeganiu komuny.
Zjadłam w 4h.
Każdy zasługuje na drugą szansę.
Na trzecią... niekoniecznie.
Anthro
To ja może polecę Jacqueline Carey - Strzała Kusziela
Jest to erotyczne fanzy :3 i są tego 3 tomy. Bardzo fajnie napisane
Jest to erotyczne fanzy :3 i są tego 3 tomy. Bardzo fajnie napisane
Załącznik:
Strzala_Kusziela.jpg (106.04 KB; 263x400 px)
Strzala_Kusziela.jpg (106.04 KB; 263x400 px)KOCHAM CIE I CHCE ZJEŚĆ TWOJE DZIECI <3
NIEDOROZWINIĘTE DZIECI SMAKUJĄ NAJLEPIEJ <3
NIEDOROZWINIĘTE DZIECI SMAKUJĄ NAJLEPIEJ <3
Jeleń
Anthro
"Rozmowy z katem " Kazimierza Moczarskiego
Książka oparta na faktach
Książka oparta na faktach
Pojawiam się i znikam
Zmiennokształtny
Hm... warta przeczytania ta książka? Informacje o działaniach nazistów w Poznaniu mogą mi się przydać.
Flight of dragons... in the sky... or in my mind?
Jeleń
Anthro
Tak, książka warta przeczytania. Chociaż opowiada głównie o likwidacji getta w Warszawie.
Pojawiam się i znikam
Leniwy kot kanapowy
Anthro
Palton88, książka wspaniała, ale mówienie że opowiada głównie o likwidacji getta to trochę za mało. Nie uważasz? Ona przybliża postać Jürgena Stroopa ( a zarazem obala pewne mity co do rasy panów). Ja od siebie polecę ( już drugi raz to robię) "Pięć lat kacetu" Stanisława Grzesiuka. Przybliża on ciekawie życie muzułmanina w obozie w pełnej krasie. Autor piszę m.in. o homoseksualizmie w KL, o postawie księży czy o zasadach jakimi należało się kierować aby po prostu przeżyć. Ciekawe uzupełnienie po lekturze Borowskiego.
A jednak!
Jeleń
Anthro
W sumie masz rację za bardzo uogólniłem. Ale książkę czytałem już dość dawno temu, muszę do niej jeszcze wrócić
Pojawiam się i znikam
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.