Przeglądający wątek:
1 Anonimowi
0
(+1|-1)
Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 16:00:32
Wysłano: 22.11.2012 16:00:32
Smok Serwisowy
ankieta dotyczy commisionów z zakresu grafiki/ rysunku, malarstwa, etc. NIE TYLKO FURRY.
jeśli zdarzyło wam się zamówić WYKONANIE rysunku lub grafiki o jakiejkolwiek tematyce możecie zaznaczać.
ankieta jest wielokrotnego wyboru i składa się z 2 części - pierwsza ilość i 2ga cena.
w każdej zaznaczamy odpowiadające nam opcje
Ps. (tak, wiem, że "zamawiać commissiony" to masło maślane. użyłem tego potocznie... wszyscy chyba wiedzą o co chodzi.
Ps2 założyłem raz z ciekawości a dwa bo chcę wiedzieć czy za wysublimowanym gustem polskich futer stoi jakakolwiek kasa czy lubią tylko narzekać na to za co płacą inni - krótka piłka. myślę, że nie tylko mnie to interesuje
Ps3. DarkV, czy dało by się tak ustawić dodawanie ankiet aby wątek pojawiał się równocześnie z ankietą? (dopiero po jej akceptacji)
jeśli zdarzyło wam się zamówić WYKONANIE rysunku lub grafiki o jakiejkolwiek tematyce możecie zaznaczać.
ankieta jest wielokrotnego wyboru i składa się z 2 części - pierwsza ilość i 2ga cena.
w każdej zaznaczamy odpowiadające nam opcje
Ps. (tak, wiem, że "zamawiać commissiony" to masło maślane. użyłem tego potocznie... wszyscy chyba wiedzą o co chodzi.
Ps2 założyłem raz z ciekawości a dwa bo chcę wiedzieć czy za wysublimowanym gustem polskich futer stoi jakakolwiek kasa czy lubią tylko narzekać na to za co płacą inni - krótka piłka. myślę, że nie tylko mnie to interesuje
Ps3. DarkV, czy dało by się tak ustawić dodawanie ankiet aby wątek pojawiał się równocześnie z ankietą? (dopiero po jej akceptacji)
Ostatnio edytowany przez Edi dnia 22.11.2012 16:38:28
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.
I solve problems.
0
(+0|-0)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 16:43:59
Wysłano: 22.11.2012 16:43:59
Wilk
Anthro
Jak tu nie narzekać xD :
+18 $175 i rośnie.
+18 $175 i rośnie.
Mój plan to życia ram wyłamać
Realności dzienny kicz.
Galeria na Polfurs
FurAffinity | 
DeviantArt | 
InkBunny | 
Weasyl | 
FaceBook
Realności dzienny kicz.
0
(+0|-0)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 16:46:50
Wysłano: 22.11.2012 16:46:50
Smok Serwisowy
jak dla mnie możesz narzekać na co chcesz. ja chcę tylko wiedzieć czy mam to traktować poważnie czy wrzucić do folderu z random spamem.
ale właściwie patrząc po wynikach nawet w tej chwili myślę, że znam już odpowiedź.
Ostatnio edytowany przez Edi dnia 22.11.2012 16:51:00
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.
I solve problems.
-1
(+0|-1)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 17:02:05
Wysłano: 22.11.2012 17:02:05
Szeregowy Spizgalski
Tak.
Nie stawiaj sprawy na ostrzu noża. To że ktoś nic nie zamawia, nie znaczy że nie ma prawa sie wypowiadać na temat plagiatów.
ΑΠΟ ΠΑΝΤΟΣ ΚΑΚΟΔΑΙΜΟΝΟΣ
0
(+0|-0)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 17:10:47
Wysłano: 22.11.2012 17:10:47
Smok Serwisowy
nikomu nie zabraniam wypowiadać na żaden temat 
wręcz przeciwnie, uważam że im więcej ludzi się wypowiada tym lepiej... to oczywiste
wręcz przeciwnie, uważam że im więcej ludzi się wypowiada tym lepiej... to oczywiste
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.
I solve problems.
1
(+1|-0)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 17:11:15
Wysłano: 22.11.2012 17:11:15
Wilk
Anthro
Rozumiem, gdybyśmy mówili o jedzeniu w restauracji, bo faktycznie --- jesli ktoś nie je w restauracji, a narzeka że niedobre, za drogie itp, mimo że nigdy nie próbował, to niekonsekwencja jest oczywista.
Commissiony jednak są usługą, której w większości przypadków nie komsumuje się samemu: postuje sie w necie, na forach, drukuje i wiesza na ścianie... Każdy więc jest w stanie ocenić czy coś jest przepłacone czy zbyt tanie.
Zaryzykowałbym stwierdzenie, że klienci zwykle są bardziej zadowoleni z commissiona, niz obserwatorzy. To klient wykłąda kasę i to on wychodzi na frajera, kiedy wyłożył kase na bubel. Sszczególnie w fandomie, w którym krytyka jest traktowana jako przejaw złej woli.
Commissiony jednak są usługą, której w większości przypadków nie komsumuje się samemu: postuje sie w necie, na forach, drukuje i wiesza na ścianie... Każdy więc jest w stanie ocenić czy coś jest przepłacone czy zbyt tanie.
Zaryzykowałbym stwierdzenie, że klienci zwykle są bardziej zadowoleni z commissiona, niz obserwatorzy. To klient wykłąda kasę i to on wychodzi na frajera, kiedy wyłożył kase na bubel. Sszczególnie w fandomie, w którym krytyka jest traktowana jako przejaw złej woli.
Mój plan to życia ram wyłamać
Realności dzienny kicz.
Galeria na Polfurs
FurAffinity | DeviantArt | InkBunny | Weasyl | FaceBook
Realności dzienny kicz.
1
(+1|-0)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 17:18:14
Wysłano: 22.11.2012 17:18:14
Smok Serwisowy
zgadzam się całkowicie. tak sobie myślę, że rysując dla kasy jednak w pierwszej kolejności starał bym się zadowolić tą część klientów, która płaci... a nie tą, która ma rację.
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.
I solve problems.
1
(+1|-0)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 17:21:55
Wysłano: 22.11.2012 17:21:55
Szeregowy Spizgalski
Tak.
Heh, bardzo podobnie jest z grami komputerowymi. Już duzo wczesniej uważałem ze spiracenie jej daje jaśniejszy pogląd na jej jakość, bo nie trzeba przed samym sobą jej usprawiedliwiać, zwłaszcza jak zapłaciło sie za jakieś kolekcjonerskie wydanie.
ΑΠΟ ΠΑΝΤΟΣ ΚΑΚΟΔΑΙΜΟΝΟΣ
0
(+0|-0)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 17:31:28
Wysłano: 22.11.2012 17:31:28
Uncia Hortensis
Rabatka
Ankieta to czysta formalność. Nie sądzę aby wśród bywalców tego forum znalazło się wystarczająco klientów aby utrzymać chociaż jednego rysownika na poziomie minimalnej płacy. Nawet jeżeli wszystkie commissiony byłyby zamawiane u niego.
Jakoś tak się utarło, że artyści często wrzucają swoje zamówienia do galerii aby się pochwalić, a zamawiający też jeżeli wydali dużo i chcą się pochwalić przed innymi.
Są wciąż jednak osoby, które zamówień nie publikują. Przychodzi do restauracji, zjada dobry posiłek i cieszy się nim sam bądź z kimś bliskim. Nie robi zdjęcia dania do wrzucenia na twittera
Jest to mniejszość, ale pragnę przypomnieć, iż taka opcja dalej istnieje. Wyjaśniamy, iż zamówienie ma być prywatne i jest. Ty zapłaciłeś, Ty decydujesz kto ogląda. I opinie innych masz pod ogonem.
Ostatnio edytowany przez Fuma dnia 22.11.2012 17:38:31
Myr
-1
(+2|-3)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 17:33:23
Wysłano: 22.11.2012 17:33:23
Hiena
Zwierzę
A jak ktoś zapłacił 250 zł? D: (i kno, czepialstwo ;p)
Od siebie dodam, że kupowanie digitalowych obrazków z sobą to zawsze był, jest i będzie dla mnie niepojęty idiotyzm i bufonada. Rozumiem, ktoś komuś coś narysuje i podaruje, ale kupowanie tego..?
Nie jedna osoba tłumaczyła mi, na czym to polega. I ja to rozumiem, aczkolwiek dalej imho to głupkowate jakieś takie.
Od siebie dodam, że kupowanie digitalowych obrazków z sobą to zawsze był, jest i będzie dla mnie niepojęty idiotyzm i bufonada. Rozumiem, ktoś komuś coś narysuje i podaruje, ale kupowanie tego..?
Nie jedna osoba tłumaczyła mi, na czym to polega. I ja to rozumiem, aczkolwiek dalej imho to głupkowate jakieś takie.0
(+0|-0)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 17:36:38
Wysłano: 22.11.2012 17:36:38
Wilk
Anthro
Ogólnie nie zamawiam Commisionów... wole się dogadać, zrobić AT czy po prostu nie zamawiać, ale w tym roku chyba tylko jeden się skusiłem od mindark 
za 15, bo mi się spodobała jej Pracka.
za 15, bo mi się spodobała jej Pracka.
2
(+2|-0)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 18:05:15
Wysłano: 22.11.2012 18:05:15
Kangur
Anthro
Zawa... moj obrazek dla ciebie i WH chyba poczatkowo mial byc platny ale zrobilem go za free xD
A dlaczego ludzie zamawiaja obrazki...jest wiele powodow, na pewno jednym z nich jest to ze fursony sa osobiste wiec ludzie chca je jakos uwiecznic. Widzisz jakiegos fajnego artyste i chcesz zeby narysowal cos tylko dla ciebie (i ew. innych osob) wiec mu za to placisz. Ja chetnie bym zamowil obrazek u jakiegos drogiego i dobrego artysty z ciekawosci jak widzi moja fursone albo postaci nie-furry, gdyby bylo mnie na to stac. Zobaczyc jak lepszy artysta jest w stanie to zobrazowac. Sztuka (wiem ze w przypadku yiffow to slowo brzmi smiesznie) cyfrowa to dobro praktycznie niematerialne, i ma wartosc tylko dla osob ktore ta wartosc widza.
Zgodnie z twoim podejsciem robienie za darmo to w takim razie niepojety idiotyzm, frajerstwo i naciagactwo (mowie o rysowaniu dla osob ktore nie sa przyjaciolmi) ze strony artysty ktory narobi sie za darmo i ludzika ktory zebrze o darmowy obrazek nie dajac nic w zamian
Ostatnio edytowany przez Solaxe dnia 22.11.2012 18:08:30
-4
(+0|-4)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 18:30:59
Wysłano: 22.11.2012 18:30:59
Vulpes Corsac/Fenek/Smok
Zmiennokształtny
Ten jeden jedyny raz się z nim zgodzę ...
Edwardzie nie pomyślałeś o komiksach i tego typu sprawach to raz. Nie pomyślałeś tutaj o tych którzy się uczą, to dwa.
Następnie, Sam powiedz ile różnych kresek widujesz w polskim fandomie. Równie dobrze za plagiat można by osądzić więcej niż 30 %.
Dodatkowo uważam że problematykę tego typu złodziejstwa powinien poruszać urażony artysta. To w jego interesie jest to żeby wyciągnąć konsekwencje od złodzieja.
Jak dla mnie temat Marvina i ten temat to dwie różne kwestie i dwa różne tematy.
Z poważaniem ... rudy padalec
0
(+0|-0)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 18:41:35
Wysłano: 22.11.2012 18:41:35
Hiena
Zwierzę
Nic mi o tym, że miał był płatny, nie wiadomo. W ogóle mało co mi było wiadomo na jego temat xD Sądziłam, że to miał być taki gifcik, a zarazem praktyka rysowania dla ciebie
Widziałam produkt finalny, który pokazał mi już Wh. I nie tłumacz mi, na czym polega zamawianie komiszów, bo to, jak już napisałam, wiem, bo wszyscy argumentują prawie tak samo. Tyle, że to do mnie nie przemawia.Nie, zgonie z moim podejściem tak nie jest. Nie wypowiadaj się za mnie, na dodatek przekrętnie, dziękuję.
0
(+0|-0)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 19:11:18
Wysłano: 22.11.2012 19:11:18
Angora Turecka
Anthro
Cóż. Coś tam się kupiło ale jak słusznie zauważył ktoś powyżej, raczej kokosów z tego nie będzie, szczególnie w Polsce. Póki co był jeden bardzo udany commission, który za razem jest refem, i nie powiem - nie narzekam. Poza tym jest to jednak praca robiona tradycyjnie, jest jedna, unikalna, i dlatego zawsze będzie ciut bardziej wyjątkowa.
Było jeszcze kilka innych, mniejszych zamówień, głownie z ciekawości co z tego może wyjść, albo żeby mieć co wrzucić jako awatar na forum. Sam jestem rozdarty - bo z jednej strony niby miło jest mieć coś ze sobą fajnego, a z drugiej zastosowanie takiej pracy jest żadne (o ile ktoś nie planuje fapać do swojego wizerunku).
W sumie żaden z tych co zamawiałem nie jest w zasadzie 18+
Było jeszcze kilka innych, mniejszych zamówień, głownie z ciekawości co z tego może wyjść, albo żeby mieć co wrzucić jako awatar na forum. Sam jestem rozdarty - bo z jednej strony niby miło jest mieć coś ze sobą fajnego, a z drugiej zastosowanie takiej pracy jest żadne (o ile ktoś nie planuje fapać do swojego wizerunku).
W sumie żaden z tych co zamawiałem nie jest w zasadzie 18+
"An asymmetric boob job
A gentle caress of the inner thigh
Sean Connery"
A gentle caress of the inner thigh
Sean Connery"
0
(+0|-0)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 19:17:57
Wysłano: 22.11.2012 19:17:57
Lew
Zmiennokształtny
"Kupuję" kilka artów w roku ("kupuję" ujęte w cudzysłów, bo są to raczej symboliczne kwoty) za punkty na dA ($5 = 400 punktów).
Najdroższy art jaki w ogóle kupiłem kosztował mnie 900pkt (jakieś 35zł), więc nie był to majątek.
Najdroższy art jaki w ogóle kupiłem kosztował mnie 900pkt (jakieś 35zł), więc nie był to majątek.
Avatar by Marjani.
9
(+9|-0)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 20:26:45
Wysłano: 22.11.2012 20:26:45
Magiczny Gość
Zmiennokształtny
Z moich skromnych obserwacji mogę jeszcze dodać, że polskie futrzaki znacznie częściej sugerują zmiany w rysunku (prowadzące nawet do sytuacji, że jeden komisz rysuje się w 3-4 wersjach), a polscy artyści są wciąż mało odporni na tego typu sugestie. Być może wynika to z tego, że blisko się znamy. Jednej stronie wydaje się, że nie chce nic wielkiego, drugiej- niegrzecznie odmówić, bo to przecież nic wielkiego. Tymczasem niektórzy zagraniczniacy kasują każdą poważną zmianę szkicu jako nowego komisza- nie mówiąc już o tych, którzy nic nie muszą zmieniać, bo wszyscy fapią do ich podpisu.
Większość moich zagranicznych komiszy wyglądała tak, że rysuję, dostaję pieniążki i miły komentarz. Większość polskich to droga przez piekło typu "nie to, nie tak, trochę w bok, jeszcze inaczej, narysuj to jeszcze raz", kasuję pieniążki i komentarz "ostatecznie może być".
Polskie pieniążki = polska cena, łatwo więc wydedukować, że nie opłaca się rysować dla polskich futer. Dla większości 50zł za kolorowy obrazek to wciąż cena z kosmosu.
Większość moich zagranicznych komiszy wyglądała tak, że rysuję, dostaję pieniążki i miły komentarz. Większość polskich to droga przez piekło typu "nie to, nie tak, trochę w bok, jeszcze inaczej, narysuj to jeszcze raz", kasuję pieniążki i komentarz "ostatecznie może być".
Polskie pieniążki = polska cena, łatwo więc wydedukować, że nie opłaca się rysować dla polskich futer. Dla większości 50zł za kolorowy obrazek to wciąż cena z kosmosu.
Każdy zajmuje w życiu to miejsce, które zdobędzie, nie na które zasługuje. Każde współczucie poniża, prawdziwa miłość jest ślepa, prawdziwa dobroć bezsilna, a prawdziwa wolność- to wolność od wszystkich.
0
(+0|-0)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 21:12:02
Wysłano: 22.11.2012 21:12:02
Uncia Hortensis
Rabatka
Przy digitalach popularne są też rozmowy na żywo podczas tworzenia. YMMV, ale z tego co widziałem na livechacie to sprawdza się całkiem dobrze gdy rysownik wie co robić a zamawiający wie czego chce.
Myr
4
(+5|-1)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 21:12:32
Wysłano: 22.11.2012 21:12:32
Niektórzy za to są tak skąpi, ze sami uczą się rysować żeby tylko innym nie płacić - wiem z własnego doświadczenia. True story.
Ostatnio edytowany przez Pablo dnia 22.11.2012 21:14:40
4
(+6|-2)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 21:29:54
Wysłano: 22.11.2012 21:29:54
-----
7-9 rocznie, najdroższy w tym roku coś koło 200zł.
Lubię kupować/zamawiać prace u innych artystów. Wszystko zależy od tego ile mam akurat kasy i czy jest ktoś kogo styl odpowiada mi na tyle by coś kupować. Staram się omijać polaków jeśli idzie o oba - kupowanie i sprzedawanie artów. Do tej pory zamawiając coś przed dA/FA polacy jednak "pracują" najdłużej. Są osoby, które już "robią mi" dwa arty na a3 bez tła od 4 lat
Co do sprzedaży, niestety muszę się zgodzić z Tanuki. Zarabiając na commissionach 3-4tys miesięcznie nie mam w tej kwocie nawet 1% od polaków. Bo za dużo, bo nie ma zniżki, bo coś tam nie pykło. Generalnie stos wyolbrzymionych problemów, z którymi nie ma się żadnej styczności z innymi krajami europejskimi czy US. Często kończy się po prostu zmarnowanym czasem, bo śmiem brać takie same kwoty od polaków jak i zagranicznych. Mi to tito, nie mam za złe. W końcu realia w kraju mamy jakie mamy, a ja też nie zawsze umiem sprostać oczekiwaniom
Mimo wszystko warto poduczyć się anglaka i uderzać w zagraniczny rynek. Polska się po prostu nie opłaca... z całym szacunkiem do zebranych =D
Lubię kupować/zamawiać prace u innych artystów. Wszystko zależy od tego ile mam akurat kasy i czy jest ktoś kogo styl odpowiada mi na tyle by coś kupować. Staram się omijać polaków jeśli idzie o oba - kupowanie i sprzedawanie artów. Do tej pory zamawiając coś przed dA/FA polacy jednak "pracują" najdłużej. Są osoby, które już "robią mi" dwa arty na a3 bez tła od 4 lat
Co do sprzedaży, niestety muszę się zgodzić z Tanuki. Zarabiając na commissionach 3-4tys miesięcznie nie mam w tej kwocie nawet 1% od polaków. Bo za dużo, bo nie ma zniżki, bo coś tam nie pykło. Generalnie stos wyolbrzymionych problemów, z którymi nie ma się żadnej styczności z innymi krajami europejskimi czy US. Często kończy się po prostu zmarnowanym czasem, bo śmiem brać takie same kwoty od polaków jak i zagranicznych. Mi to tito, nie mam za złe. W końcu realia w kraju mamy jakie mamy, a ja też nie zawsze umiem sprostać oczekiwaniom
Mimo wszystko warto poduczyć się anglaka i uderzać w zagraniczny rynek. Polska się po prostu nie opłaca... z całym szacunkiem do zebranych =DOstatnio edytowany przez Ryjek dnia 22.11.2012 21:30:53
0
(+0|-0)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 22:07:43
Wysłano: 22.11.2012 22:07:43
Angora Turecka
Anthro
Zapomniałaś dodać że mistrzem wydziwiania jestem ja
Generalnie mam teorię czemu tak jest, moim zdaniem prawdopodobną. Polski nabywca nie dysponuje zwyczajnie gotówką, mamoną, by serwować sobie commission za commissionem. Ci co zamawiają zza granicy mają więcej oszczędności (zwykły fakt), i nawet przy uwzględnieniu większych kosztów życia, mogą sobie pozwolić na to że jakiś art będzie mniej spełniał ich oczekiwania. Oczywiście jak ktoś zamawia u topowego artysty to... ...jest tak jak napisałaś
A w Polsce? każdy liczy grosz i chce by było tak jak sobie to wydumał. Co do zmian... czemu artyści się dziwią, tego nie wiem. Na etapie szkicu wszelkie zmiany są zasadne, po to jest szkic (oczywiście też wszystko ma jakieś granice). Na etapie line-artu wyobrażam sobie zmiany jedynie kosmetyczne. potem zmian już sobie nie wyobrażam (no chyba że byłoby coś tragicznego z kolorami). 50 dużo... pewnie dla niektórych tak, ale generalnie nie...
A tak w ogóle to zgroza mnie ogarnia jak myślę sobie, że od tych 3-4 tysięcy wspomnianych wyżej nie ma nawet podatku ni nic. Lepiej omijaj Urząd Skarbowy szerokim łukiem i się nie przyznawaj
Nie będę rozwijał ostatniej myśli (ale nie ukrywam że materialistów nie lubię, więc ode mnie bez szacunku jednak dla takiej postawy).Ostatnio edytowany przez Kot dnia 22.11.2012 22:13:28
"An asymmetric boob job
A gentle caress of the inner thigh
Sean Connery"
A gentle caress of the inner thigh
Sean Connery"
0
(+0|-0)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 22:37:13
Wysłano: 22.11.2012 22:37:13
Kangur
Anthro
Wynikalo z tego ze uwazasz ze idiotyzmem jest placenie artystom za ich prace, ale wyciaganie free artow juz tak.
Przynajmniej tak zrozumialem.
A co do roznic polski - zagraniczny commissioner...
Proszono mnie juz pare razy o obnizenie ceny (bylo jakies 45zl za PELNY obrazek ._.) "bo jestem rodakiem"... coz powiem tyle ze moja praca ma stala wartosc i nie bede sobie ublizal i dyskryminowal innych tylko dlatego ze jakis kochany rodak jest za biedny zeby uzbierac sobie pare groszy na obrazek. Czy w sklepach obnizaja wam cene "bo jestesmy rodakami, c'mon"?. Zawsze moge znalesc kogos kto szanuje moja prace bo staram sie ja wykonac jak najlepiej, laski bez. I w druga strone - czulbym sie nie fair w stosunku do zagranicznych futer ktore placa wiecej (nawet jesli i tak tego nie odczuwaja).
Choc oczywiscie funflom zawsze obnizam cene albo nawet robie gifty...
Ostatnio edytowany przez Solaxe dnia 22.11.2012 22:46:16
0
(+0|-0)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 22:55:17
Wysłano: 22.11.2012 22:55:17
Lateksowy książe
Anthro
Dobrze wiedzieć po ile masz
Bo w sumie pytałem o sloty, a nie masz nigdzie cen podanych Ja w sumie zamawiałem póki co tylko u Mindark (25zł za full pracę 2 postaci), więc nie mam porównania do tego ile inni biorą.
W sumie przydałoby się chociażby jakby ktoś dał temat na forum czysto informacyjny kto ma po ile w PLN
4
(+4|-0)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 23:02:32
Wysłano: 22.11.2012 23:02:32
gronkowiec
Anthro
Coś tam czasem zamówię, wychodzą jakieś 2-3 obrazki rocznie. Najwięcej zapłaciłem koło 50 zł (z Polski). Dwa razy tylko zamawiałem obrazki od ludzi z zagranicy, ale w obu przypadkach były to około 10 $ avatary (obecny i na f-kon).
Zżera mnie jak widzę aukcje typu "twoja postać będzie tu, kto da więcej", które lecą do ponad 200 $. Artysta plastyk z ASP chciałby tyle dostać za obraz na płótnie, a tu tyle dostają za jakiś porn tabletem (i z przerysowaną pozą ).
Zżera mnie jak widzę aukcje typu "twoja postać będzie tu, kto da więcej", które lecą do ponad 200 $. Artysta plastyk z ASP chciałby tyle dostać za obraz na płótnie, a tu tyle dostają za jakiś porn tabletem (i z przerysowaną pozą
).Podpis zastępczy v2.04
0
(+0|-0)
Re: Ile i za ile zamawiają rysunki polskie futrzaki
Wysłano: 22.11.2012 23:02:49
Wysłano: 22.11.2012 23:02:49
Klacz huculska
są takie tematy. poszukaj.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.