Ok podsumowujac: Nie masz żadnego dyplomu z dziedziny psychologii a tym bardziej psychiatrii, więc gówno możesz pomóc komukolwiek, chyba, że proste "nie martw się" wystarczy a w wielu kwestiach nie wystarczy. Zalatuje mi tutaj bardziej próbą wyciągania od ludzi soczystych ploteczek, bo pewnie liczysz na to, że ktoś zgłosi się do ciebie z problemem sercowym albo że rodzice go nie rozumieją albo jakieś inne upokarzające fakty z życia. Troche takie Rakshowanie.
Inna sprawa, że kucyki są jeszcze większymi ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ społecznymi niż co poniektórzy użytkownicy futrzaki.org im wystarczy że ktoś ich zaakceptuje i problemy znikają, nic dziwnego, jak w nikt z klasy nie utrzymuje z takim delikwentem kontaktu, to szuka towarzystwa w necie, więc nie jest to jakiś wielki wyczyn, że komuś takiemu "pomogłeś"

Kiedyś widziałem sytuację jak ktoś żalił się Lesterowi, że starzy chcą go wyrzucić z domu, że nic nie ma i w ogole bida jak sto ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥, Lester stwierdził tak "Nie skończyłeś studiów, nie masz pracy, nie zarabiasz, ludzie w twoim wieku mają pozakłądane rodziny, nic dziwnego, że jesteś kulą u nogi dla rodziców." Koleś się ogarnął, wyjechał i znalazł pracę. Ale Lester jest osobą znającą życie która podejmuje się wyzwań i nie boi pracy, patrzy z pewnej perspektywy i rozważnie ocenia sytuację, wątpię żebyś ty był kimś takim, szczególnie jak przesiadujesz na forach dla ♥♥♥♥♥♥♥♥♥ kucyków.

Tak napisałem dla potomnych.

nie wiem co kieruje takimi ludźmi, pchają się w jedno miejsce w internecie pomimo wszyscy wiedzą kim są, chyba, że zebranie dwóch, trzech osób które dadzą się nabrać jest tego warte O-o