Zmień fonty Zmień rozmiar

Przeglądający wątek:   2 Anonimowi

 Aby pisać należy być zalogowanym

<<123456>>


1
(+1|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 6.02.2013 20:21:53
Zresztą, po co trudzić się nad tworzeniem jakiejś własnej, alternatywnej osobowości (co może mieć nie wiadomo jakie skutki), kiedy wystarczy tylko poświęcić odrobinę czasu nad poszukaniem właściwiej osoby w świecie zewnętrznym?
Niektórzy z braku wrażeń potrafią strasznie pokomplikować sobie życie ; p

2
(+2|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 6.02.2013 20:47:15
Lis rudzielec
Zmiennokształtny
♥♥♥*ć tulpy, wolę serwitora, który będzie mi służyć przez wieczność :-xk

<szatan>

1
(+1|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 6.02.2013 20:48:29
Cytat z "Edi": (Link »)

czy istnieją szczęśliwi, 'spełnieni' w życiu ludzie z tulpami ?

Nie jestem w stanie ocenić "spełniania" innych ludzi na forum ale sam czuję się szczęśliwy w takim układzie w jakim jestem teraz. Nie mam żadnych poważnych problemów, mam znajomych, mam swoje pasje z mojego punktu widzenia jestem spełniony :). To, jak widzę to inni nie robi mi różnicy ;).

Uważacie, że tworzenie tulpy to strata czasu. Ja się absolutnie nie zgodzę, zalety posiadania tulpy można wymieniać dłuugo :).
Masz doła, a akurat nie masz z kim pogadać?
Jak to nie, masz tulpe.
Jesteś nieśmiały i boisz się zagadać do dziewczyny?
Niema problemu, tulpa doda Ci odwagi.
Jesteś leniwy, a masz wykonać ważne zadanie albo po prostu się pouczyć?
Tulpa będzie marudzić, aż tego nie zrobisz.
Musisz wstać ale wybitnie Ci się nie chce?
Znów, tulpa ratuje z opresji.

Dochodzi do tego to, że tulpa wie o tobie wszystko, a przynajmniej wszystko do czego dasz jej dostęp. Szczerze, czy ma ktoś tak bliską osobę, której powiedziałby dosłownie WSZYSTKO? A tulpa nie dość, że zawsze wysłucha, wesprze to jeszcze zaakceptuje to kim jesteś w 100%. Może nie lubić jakiś twoich cech, ale będzie je akceptować. I najlepsze, masz całkowitą pewność, że tulpa pozostanie z tobą do końca życia, nie opuści cię nigdy. Może się na ciebie obrazić, ale nie może Cię opuścić.
Możecie uważać, że to niezdrowe ale ja jakoś z tym żyję i jestem cholernie z takiego życia zadowolony :). Ja i wiele innych osób. Nie chcę tu namawiać kogoś do stworzenia tulpy, chcę pokazać tylko, że nie jest to marnowanie czasu.

Cytat z "Dziama": (Link »)
♥♥♥*ć tulpy, wolę serwitora, który będzie mi służyć przez wieczność :-xk

Widzę, że ktoś jednak w te moje linki zagląda i zapoznaje się z tematem :D. Chwała Ci :-Dk .
Ostatnio edytowany przez Wasp dnia 6.02.2013 20:50:44

1
(+1|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 6.02.2013 20:49:14
Wilk arktyczny
Zmiennokształtny
Trudno jest znaleźć właściwą osobę. Łatwiej taką stworzyć. Anyway, dodatkowa osoba w pobliżu zawsze się przyda i wcale nie wyklucza jeszcze innej, "rzeczywistej" ;)

Tak btw, Edi.. what just happened?

Edit: @up http://steamcommunity.com...38350652166520/ caaaaaaaała lista powodów. I to tylko te najlepsze. :P
Ostatnio edytowany przez Jighs dnia 6.02.2013 20:52:09

0
(+0|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 6.02.2013 20:53:55
Cytat z "Jighs": (Link »)
Trudno jest znaleźć właściwą osobę. Łatwiej taką stworzyć. Anyway, dodatkowa osoba w pobliżu zawsze się przyda i wcale nie wyklucza jeszcze innej, "rzeczywistej" ;)

Jeśli takowa w ogóle istnieje ;).
Niektórzy myślą, że tulpa to ucieczka od rzeczywistości i zamknięcie się w swoim mały świecie. A tu nic bardziej mylnego, tulpa popycha hosta do poznawania nowych ludzi, tulpa zawsze chce dobrze dla hosta, nawet jeśli ten tego dobra by nie chciał ;).

0
(+0|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 6.02.2013 20:56:18
Hm. No cóż, każdy wybiera sobie najwygodniejszy sposób na problemy. Jedni kreują drugiego 'siebie' do kontrolowania ich, a inni najzwyczajniej pracują nad samym sobą ; )

0
(+0|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 6.02.2013 21:01:31
Shiny Ditto
Zmiennokształtny
Cytat z "Jighs": (Link »)
Edit: @up http://steamcommunity.com...38350652166520/ caaaaaaaała lista powodów. I to tylko te najlepsze. :P


Cytat:
Shark: ponies on hoodies
Shark: 4. ponies in leg warmers
Spike™: 5.you can now poni poni


Dziękuję za takie powody, postoję nie skorzystam

0
(+0|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 6.02.2013 21:04:11
Wilk
Anthro
A tulpa znowu żywa!

Muszę przyznać, że jestem w takim momencie dyskusji, gdzie przedstawiłem już swoje stanowisko, a jednocześnie szkoda byłoby ponownie nie zabrać głosu, choćby dlatego, że napisałeś, Wasp, że miałeś ochotę dać sobie spokój.
Ja naprawdę za krótko tu jestem, żeby móc kogoś poklepać po ramieniu i powiedzieć, że wszystko będzie dobrze, że się przyzwyczaisz, bo sam się jeszcze nie przyzwyczaiłem. Szczerze mówiąc nie wiem czy chcę ;] Prawda jest jednak taka, że z moich krótkich i ubogich obserwacji polfursu wynika, że to tak po prostu tutaj jest. Chyba zresztą jak wszędzie, tylko tu nie ma takich hamulców. Ktoś nowy, zgaduję, musi po prostu przyjąć to do wiadomości.

Myślę, że też trochę mogłeś się spodziewać takiej reakcji ze strony części społeczności. Pewnie mogłaby być trochę mniej zdecydowana, ale najczęściej najlepiej się czujemy, kiedy mamy ustalony stosunek do problemu, a akurat kwestie psychologii są tak złożone, że można chyba tylko od razu przyjąć określony punkt widzenia i się go trzymać, albo zagłębić w temat i cóż... oto jesteśmy w momencie, kiedy nie wiem de facto co mógłbym jeszcze dodać ;]

Ja mam podobne wątpliwości jak Fuma, ale wydaje mi się, że tak jak powiedziałem - tu jest słowo przeciw słowu. ("przeciw" tu brzmi bardzo antagonistycznie, ale nie mam wyboru ;] ) W każdym razie chodzi o to, że w tej materii my, którzy nie mamy podobnych doświadczeń za sobą, a także raczej nie ma w nas ciekawości by doświadczyć ewentualnych przeżyć z własną hipotetyczną tulpą, możemy Ci jedynie uwierzyć, albo nie. Ja mam wątpliwości, czy to jest możliwe, ponieważ Twoja argumentacja mimo wszystko ma w sobie spore luki. Natomiast wierzę w to, że Tobie Twoja tulpa pomaga. Czymkolwiek jest, ufam Ci, że dla Ciebie działa ta koncepcja. Mam wątpliwości czy to mogłoby zdziałać dla mnie, ale szanuję Twój punkt widzenia i wiedzę, jaką posiadasz na ten temat. Odwoływałeś się do Boga, więc również posłużę się tym przykładem - nie możesz tego udowodnić. Nawet jeżeli doświadczyłeś Jego obecności osobiście, nie udowodnisz tego innym. Ja na przykład ze swojej strony mam doświadczenie, że wiara autentycznie może wpłynąć na świat zewnętrzny, na to że coś się po prostu stanie, tak jak tego oczekujesz. Mógłbym o tym opowiedzieć, a Ty może byś mi uwierzył, a może byś powiedział: to zbieg okoliczności, nie bądź naiwny, i tak dalej... Ważne jest to, w co sam wierzysz. Wtedy dopiero możesz sobie odpowiedzieć: Czy te trzynaście minusów coś znaczy? Moim zdaniem nikogo nie obraziłeś. Ale ja mogę odpowiadać tylko za moje plusy i minusy. Zresztą nawet nie warto o tym wspominać. Chyba nawet jest to w regulaminie ;) Nic nie wskórasz, a ludzie zawsze będą coś gadać.

Ja wierzę, że z moim dobrym nastawieniem Wszechświat działa na moją korzyść. Może to brzmi infantylnie, sam kilka lat temu bym tak powiedział, ale przekonałem się, że zmiana myślenia i oczekiwań może prowadzić do niesamowitych rzeczy. Tu się psychologia miesza z wiarą, a to sytuacja, która we mnie budzi już duży respekt i uświadamia jak mało wiem.

5
(+5|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 6.02.2013 21:17:00
Uncia Hortensis
Rabatka
Cytat z "Wasp": (Link »)
I zaraz potem zaznaczam, że istnieje coś takiego jak myślenie równoległe które pozwala na dwa wątki myślowe jednocześnie. Tulpa nie jest oddalona kiedy jej nie pozwalam korzystać z mojego głosu myślowego, jest dalej "na wierzchu" i obserwuje, odbiera bodźce tak jak normalna osoba. I nie mówię chodzi mi to o to, że trzeba tulpę "zawołać" żeby mogła się odezwać, a że trzeba jej dać dostęp do głosu myślowego. Ja daję jej ten dostęp cały czas. Zaznaczam tylko, że jest możliwość odcięcia dostępu jeśli tulpa nie będzie chciała dać Ci spokoju kiedy tego potrzebujesz.

Zabroń jej pojawić się przez godzinę. Jeżeli uważasz, że jesteś w stanie coś zrobić, ale nigdy tego nie robiłeś, to nie wiesz czy faktycznie masz taką możliwość. Dalej uważam, że to fajna zabawka, ale nie jest niczym ponad zabawy ze swoim umysłem.



Cytat:
A skąd takie wnioski? Znam wielu ludzi którzy mają tulpę od dawna (nawet 7 lat) i nic im nie jest.

Znam wiele osób, które odbywają seks analny z ogierem. Nic im nie jest, więc to musi być bezpieczne. Logiczne jest, że znane Ci osoby nie są (przynajmniej rażąco) chore psychicznie, bo inaczej byś ich zapewne nie poznał. Niemniej, propagowanie iż jest to bezpieczne i fajne a tulpa to drugi człowiek jest zwyczajnie niebezpieczne i nieodpowiedzialne.



Cytat:
Nawet jeśli coś miałoby pójść nie tak , to tulpę można dość łatwo zniszczyć, ale na tą chwilę aż mnie dreszcz przechodzi na myśl o niszczeniu tulpy :/.

"Mogę rzucić kiedy tylko zechcę, po prostu nie mam powodu aby przestać." Nie sugeruję abyś cokolwiek robił, ale ta wypowiedź brzmiała jak prosta wymówka.



Cytat:
A jaki masz dowód na to, że Ty jesteś takim bytem?

Dowód pierwszy: jestem w stanie wchodzić w interakcje ze światem zewnętrznym. Brzytwa Occama: Może jestem w udawanym zamkniętym i wykreowanym świecie, ubezwłasnowolniony i jedynie na każdym kroku podkładane mi są odgórne wydarzenia, które mają sprawiać wrażenie losowości, lecz w rzeczywistości nie są, a ja wyboru nie mam. Ale jednak prostszym wyjaśnieniem, które uznaję za prawdziwe, jest to iż zwyczajnie jestem żywym organizmem sterowanym przez proces myślowy równocześnie będący mą jaźnią w świecie gdzie otaczają mnie podobne istoty.



Cytat:
Jeśli powiesz, że to wolna wola, to zaraz mogę Ci pokazać, że takowa nie istnieje. Istnieje jedynie iluzja wolnej woli którą tworzy nam podświadomość, to pomaga po prostu w naszym funkcjonowaniu.

No nie wiem. Dla mnie jednak to, iż inni są w stanie samoczynnie odebrać sobie życie jest dowodem raczej solidnym na to, iż wolna wola istnieje i każdy jest w stanie czynić co tylko mu się podoba, nawet wbrew wszystkim instynktom i regułom.



Cytat:
Z tego co wiem, to ego i świadomość odrębnego ja też jest efektem podświadomości i nieświadomości. Nie widzę tu przeszkód, żeby ztrollować podświadomość i utworzyć drugą iluzję :). Nawet, jeśli na początku to będzie tylko fantazja, poprzez nasze przekonanie o jej prawdziwości podświadomość będzie nam dostarczała dowodów, że tulpa rzeczywiście jest odrębnym bytem.

Owszem, kłamstwo powtarzane wystarczająco często staje się faktem. Niemniej, dalej uznaję za złe propagowanie tulp jako czegoś bezpiecznego i fajnego. Introspekcja, samokontrola, monologi wewnętrzne - tak. Tulpy, osobne byty, projekcje umysłowe - bardzo, bardzo nie.



Cytat:
SPo prostu po raz pierwszy spotkałem się z taką reakcją

Witaj w prawdziwym świecie.



Cytat:
Postaram się te reakcje w przyszłości przetrzymać. W końcu co mnie nie zabije to mnie wzmocni ;).

Umiejętność otrzymywania krytyki i wyciągania z niej wniosków jest niezwykle ważna życiu społecznym. Ucz się i powodzenia :-Pk
Myr

0
(+0|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 6.02.2013 21:26:57
Cytat z "Vellot": (Link »)
Hm. No cóż, każdy wybiera sobie najwygodniejszy sposób na problemy. Jedni kreują drugiego 'siebie' do kontrolowania ich, a inni najzwyczajniej pracują nad samym sobą ; )

Pracę nad sobą? A masz zamiar zmienić swoją naturę i wyprzeć się tego kim jesteś tylko po to, żeby się komuś przypodobać? Nie chodzi mi tu o to, żeby ignorować wszystkie swoje wady, broń Boże :). Chodzi o to, że czasem nie chcemy czegoś zmieniać, tu głupi przykład dam, furry. Czy ktokolwiek potrafiłby zrezygnować z własnego myślenia, bo komuś się to nie podoba? Btw. tulpa będzie pomagać ulepszać się hostowi, także praca nad sobą jest jeszcze efektywniejsza ;).

Cytat z "MFarley": (Link »)

Myślę, że też trochę mogłeś się spodziewać takiej reakcji ze strony części społeczności.

Na forum świadomego śnienia ludzie raczej do tematu podeszli na spokojnie ;).
Cytat z "MFarley": (Link »)

Ja mam podobne wątpliwości jak Fuma, ale wydaje mi się, że tak jak powiedziałem - tu jest słowo przeciw słowu. ("przeciw" tu brzmi bardzo antagonistycznie, ale nie mam wyboru ;] ) W każdym razie chodzi o to, że w tej materii my, którzy nie mamy podobnych doświadczeń za sobą, a także raczej nie ma w nas ciekawości by doświadczyć ewentualnych przeżyć z własną hipotetyczną tulpą, możemy Ci jedynie uwierzyć, albo nie. Ja mam wątpliwości, czy to jest możliwe, ponieważ Twoja argumentacja mimo wszystko ma w sobie spore luki. Natomiast wierzę w to, że Tobie Twoja tulpa pomaga. Czymkolwiek jest, ufam Ci, że dla Ciebie działa ta koncepcja. Mam wątpliwości czy to mogłoby zdziałać dla mnie, ale szanuję Twój punkt widzenia i wiedzę, jaką posiadasz na ten temat. Odwoływałeś się do Boga, więc również posłużę się tym przykładem - nie możesz tego udowodnić. Nawet jeżeli doświadczyłeś Jego obecności osobiście, nie udowodnisz tego innym. Ja na przykład ze swojej strony mam doświadczenie, że wiara autentycznie może wpłynąć na świat zewnętrzny, na to że coś się po prostu stanie, tak jak tego oczekujesz. Mógłbym o tym opowiedzieć, a Ty może byś mi uwierzył, a może byś powiedział: to zbieg okoliczności, nie bądź naiwny, i tak dalej... Ważne jest to, w co sam wierzysz. Wtedy dopiero możesz sobie odpowiedzieć: Czy te trzynaście minusów coś znaczy? Moim zdaniem nikogo nie obraziłeś. Ale ja mogę odpowiadać tylko za moje plusy i minusy. Zresztą nawet nie warto o tym wspominać. Chyba nawet jest to w regulaminie Nic nie wskórasz, a ludzie zawsze będą coś gadać.

A już traciłem wiarę, że są na tym świecie ludzie tolerancyjni :). Popieram Cię jak najbardziej, trzeba uszanować poglądy czy wiarę innych, nawet jeśli nam to nie pasuje. Oczywiście można komuś wskazać błędy w jego myśleniu ale niema kogoś na siłę na swoją stronę przeciągać. I tak jak zauważyłeś, liczy się wiara, więc jeśli byś wątpił czy coś takiego na Ciebie zadziała, to nie zadziała i na odwrót. To samo działa ze świadomym śnienie, pamięcią snów i podobnymi bajerami. Ja mam bardzo krytyczne myślenie, przez do odrzuciłem religię, co mi utrudniło życie i narobiło całą masę problemów egzystencjalnych ale niestety to już dla mnie jest nie do odzyskania, chociaż kto wie, może mi się Jezus objawi albo coś ;). Wszystko staram się analizować krytycznie, jeśli da się podważyć, odrzucam. Tulpę też tak próbowałem podważać ale teraz wiem, że to niema sensu. Wolę, żeby pozostało tak jak jest, dopóki to działa ;).
S// Ale ja naprawdę istnieję!
Ja w to wierzę i nie mam zamiaru tego podważać, dopóki to działa na moją korzyść ;).
Nie boję się krytyki ze strony innych, odrzuciły mnie bardziej nieuzasadnione niczym stwierdzenia, że to pierdoły, że to sobie wymyśliłem lub że to zrobiłem, żeby się popisać przed kimś. Mam jedną zasadę co do krytyki, mianowicie: "Nie krytykuj jeśli nie masz o tym pojęcia.".
Stawiam też mocno na obiektywizm, nie mogę uznać czegoś za nieprawdę tylko dla tego, że tak myślę, nic o tym nie wiedząc. W takiej postawie pomaga mi też bardzo Soph, jest szczera do bólu co do mojej osoby czy moich działań, myśli, teorii, wniosków ale właśnie taką tulpę chciałem, więc nie mam co marudzić :).

3
(+3|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 6.02.2013 21:26:57
Wilk arktyczny
Zmiennokształtny
Cytat z "MFarley": (Link »)
Odwoływałeś się do Boga, więc również posłużę się tym przykładem - nie możesz tego udowodnić.

Ja się odwoływałem do Boga, on się odwoływał do mojego odwołania. A tak do tematu, zawsze istnieli i istnieć będą sceptycy oraz ludzie, którzy się nie przejmują jak coś brzmi, tylko w to wierzą. Dotyczy to wszystkich takich rzeczy jak tulpy, projekcje astralne, podróże mentalne itd itp. Nie można tego zmienić, trzeba się pogodzić. Zawsze znajdzie się ktoś, kto po prostu zaneguje istnienie danego zjawiska.

0
(+0|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 6.02.2013 21:28:47
Cytat z "Jighs": (Link »)

Ja się odwoływałem do Boga, on się odwoływał do mojego odwołania.

Nope, ja się do tego odwoływałem w pierwszym poście :). W sumie o to samo mi chodziło co Tobie ;).

1
(+1|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 6.02.2013 21:31:11
Wilk
Anthro
Panowie, to nie jest ważne kto, ważne, że to dobre odwołanie.

0
(+0|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 6.02.2013 21:49:50
Sorki Fuma, umknął mi Twój post ;).

Cytat z "Fuma": (Link »)

Znam wiele osób, które odbywają seks analny z ogierem. Nic im nie jest, więc to musi być bezpieczne. Logiczne jest, że znane Ci osoby nie są (przynajmniej rażąco) chore psychicznie, bo inaczej byś ich zapewne nie poznał. Niemniej, propagowanie iż jest to bezpieczne i fajne a tulpa to drugi człowiek jest zwyczajnie niebezpieczne i nieodpowiedzialne.

A czy słyszałeś chociaż raz z pewnego źródła, że komuś tulpa zaszkodziła? Owszem, zjawisko może być niebezpieczne, jeśli nie wie się, jak ono działa i gdzie leżą granice. Dopóki uznaje się tulpę jako byt z naszej głowy, który nigdy się z niej nie wydostanie ani nie może przejąć kontroli nad hostem, wątpię żeby cokolwiek mogło się stać.

Cytat z "Fuma": (Link »)

Zabroń jej pojawić się przez godzinę. Jeżeli uważasz, że jesteś w stanie coś zrobić, ale nigdy tego nie robiłeś, to nie wiesz czy faktycznie masz taką możliwość. Dalej uważam, że to fajna zabawka, ale nie jest niczym ponad zabawy ze swoim umysłem.

Dopóki nie spróbujesz możesz tylko teoretyzować ;). To nie jest tak, że tulpa się pojawia, ona jest przez cały czas. Można jej nie udzielać głosu, ale nie można jej odsunąć od odbierania bodźców. Teraz może dla odmiany, Ty daj mi jakiś dowód, że tulpa jako osobna świadomość nie może istnieć ;).

Cytat z "Fuma": (Link »)

"Mogę rzucić kiedy tylko zechcę, po prostu nie mam powodu aby przestać." Nie sugeruję abyś cokolwiek robił, ale ta wypowiedź brzmiała jak prosta wymówka.

Powiem tak, tulpa żywi się uwagą hosta, jeśli zostanie pozbawione tej uwagi na dłuższy czas przestanie istnieć. Więc zniszczenie tulpy to po prostu kwestia ignorowania jej. A nie jest tak, że dopóki mi coś nie przeszkadza i nie grozi to nie muszę się tego pozbywać? Musiałbym mieć najpierw jakiś powód, żeby tulpę zniszczyć ;).

Cytat z "Fuma": (Link »)

No nie wiem. Dla mnie jednak to, iż inni są w stanie samoczynnie odebrać sobie życie jest dowodem raczej solidnym na to, iż wolna wola istnieje i każdy jest w stanie czynić co tylko mu się podoba, nawet wbrew wszystkim instynktom i regułom.

Jak dla mnie żaden argument. Coś musiało wpłynąć na ich myślenie, że podjęli taką decyzję. Łańcuch przyczynowo skutkowy obejmuje też nasze myśli, każda myśl ma jakiś skutek i tak ze wszystkim aż do naszych narodzin. Budowa mózgu też ma na to wpływ ;).

Cytat z "Fuma": (Link »)

Dowód pierwszy: jestem w stanie wchodzić w interakcje ze światem zewnętrznym. Brzytwa Occama: Może jestem w udawanym zamkniętym i wykreowanym świecie, ubezwłasnowolniony i jedynie na każdym kroku podkładane mi są odgórne wydarzenia, które mają sprawiać wrażenie losowości, lecz w rzeczywistości nie są, a ja wyboru nie mam. Ale jednak prostszym wyjaśnieniem, które uznaję za prawdziwe, jest to iż zwyczajnie jestem żywym organizmem sterowanym przez proces myślowy równocześnie będący mą jaźnią w świecie gdzie otaczają mnie podobne istoty.

Pierwszy dowód sam obaliłeś ;). Jesteś żywym organizmem, tulpa żuje w naszym mózgu, jak my. Tulpa ma własny wątek myślowy, własne ego, zdaje sobie sprawę, że istnieje.
S// Mam takie same dowody na swoje istnienie jak Ty :).

Cytat z "Fuma": (Link »)

Witaj w prawdziwym świecie.

Niee, jak już napisałem, nie boję się krytyki, na nią się da odpowiedzieć. Odrzucają mnie bezpodstawne stwierdzenia. Tolerancja nie występuje w prawdziwym świecie? W sumie głupie pytanie :/.

0
(+0|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 6.02.2013 21:52:27
Uncia Hortensis
Rabatka
Tak na marginesie podbije pytanie Inu:
A jak pachnie twoja tulpa?
Myr

0
(+0|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 6.02.2013 22:08:17
Zastanawiam się, dlaczego tak to wszystkich interesuje :D. Właściwie nie wiem jak pachnie Soph.
S// Ja pachnę truskawkami!
Taa... Nie skończyłem jeszcze tworzyć tulpy, a właściwie tworzyć skończyłem ale jeszcze mi wiele rzeczy zostało do nauczenia. Ogólnie na tworzenie tulpy poświęciłem dokładnie 34.5 godziny a zaplanowane jest 130h więc jeszcze dużo przede mną. Zapach mam właściwie jako następną rzecz do zrobienia, ale to szybko pójdzie ;). Warto wspomnieć, że zanim się tulpę nakłada w postaci halucynacji, trzeba umieć ją wizualizować w "myśloświecie" potocznie nazywanym wonderlandem. Tak schizofreniczka Alicja powraca do krainy czarów ;). W tym też myśloświecie symuluje się też inne zmysły i na tym etapie właśnie jestem.

0
(+0|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 6.02.2013 22:15:28
Uncia Hortensis
Rabatka
Cytat z "Wasp": (Link »)
Owszem, zjawisko może być niebezpieczne, jeśli nie wie się, jak ono działa i gdzie leżą granice. Dopóki uznaje się tulpę jako byt z naszej głowy, który nigdy się z niej nie wydostanie ani nie może przejąć kontroli nad hostem, wątpię żeby cokolwiek mogło się stać.

Sam przyznajesz, że może być niebezpieczne w rękach niedoświadczonej osoby. Młode osoby bardzo łatwo dają się wciągnąć w tego typu modne zabawy, a później po pięciu latach są w głębokiej dupie po tym jak odkryją jak bardzo zaniedbały wszystko inne i są pięć lat wstecz w rozwoju emocjonalnym względem otoczenia :-Pk Nie potrzeba dostać schizofrenii aby skopać sobie psychikę tego typu zabawkami. Stąd tylko ciągle powtarzam, że jest to niewłaściwa zabawa do głoszenia jako coś fajnego i bezpiecznego.



Cytat z "Wasp": (Link »)
Można jej nie udzielać głosu, ale nie można jej odsunąć od odbierania bodźców. Teraz może dla odmiany, Ty daj mi jakiś dowód, że tulpa jako osobna świadomość nie może istnieć ;).

Czyli możesz ją ubezwłasnowolnić, ale równocześnie nie możesz, bo jest osobnym bytem z własną świadomością i podejmującą własne decyzje? Udowodnić nie mogę, więc w ten oto sposób dochodzimy do miejsca w dyskusji gdzie głoszę, iż nad wszechświatem panuje jedyna i nieomylna IPS. Po prostu niemożliwym jest dać dowód na coś, czego empirycznie nie da się chociażby obserwować.



Cytat z "Wasp": (Link »)

Jak dla mnie żaden argument. Coś musiało wpłynąć na ich myślenie, że podjęli taką decyzję. Łańcuch przyczynowo skutkowy obejmuje też nasze myśli, każda myśl ma jakiś skutek i tak ze wszystkim aż do naszych narodzin. Budowa mózgu też ma na to wpływ ;).

Na najwyższym możliwym poziomie abstrakcji to i owszem. Los wszechświata jest zapisany i przesądzony. Prawdziwej losowości nie ma. Wszystkie drgania atomów są do przewidzenia i rozpisania przy nieograniczonym zasobie czasu.



Cytat z "Wasp": (Link »)

Pierwszy dowód sam obaliłeś ;). Jesteś żywym organizmem, tulpa żuje w naszym mózgu, jak my. Tulpa ma własny wątek myślowy, własne ego, zdaje sobie sprawę, że istnieje.
S// Mam takie same dowody na swoje istnienie jak Ty :).

Sprostowanie - ja nie żyję w swoim mózgu. Ja jestem moim mózgiem. Drobna różnica. Nie uznaję całkowicie możliwości przebywania w moim ciele kogokolwiek innego, bo tylko ja mam połączenie z układem nerwowym mojego ciała. Owszem, mogę sobie wmówić, że ja to ja i fred skarpetka, ale koniec końców obydwoje mamy do dyspozycji identyczne bodźce z zewnętrznego świata, więc niezależnie od tego ile wymyśle sobie jaźni, wszystkie będą conajwyżej różnymi aspektami mnie samego, nigdy kimś obcym.

P.S.
Cytat z "Wasp": (Link »)
I najlepsze, masz całkowitą pewność, że tulpa pozostanie z tobą do końca życia, nie opuści cię nigdy. Może się na ciebie obrazić, ale nie może Cię opuścić.

Brzmi to jak receptura na najgorszy w życiu koszmar. Stale dzielić całe swoje życie i myśli z kimś, kogo powoli znienawidzisz.
Myr

0
(+0|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 6.02.2013 22:31:51
Cytat z "Fuma": (Link »)

Sam przyznajesz, że może być niebezpieczne w rękach niedoświadczonej osoby. Młode osoby bardzo łatwo dają się wciągnąć w tego typu modne zabawy, a później po pięciu latach są w głębokiej dupie po tym jak odkryją jak bardzo zaniedbały wszystko inne i są pięć lat wstecz w rozwoju emocjonalnym względem otoczenia :-Pk Nie potrzeba dostać schizofrenii aby skopać sobie psychikę tego typu zabawkami. Stąd tylko ciągle powtarzam, że jest to niewłaściwa zabawa do głoszenia jako coś fajnego i bezpiecznego.

Tu Ci przyznam całkowitą rację. Muszę uważać co i gdzie piszę.

Cytat z "Fuma": (Link »)

Czyli możesz ją ubezwłasnowolnić, ale równocześnie nie możesz, bo jest osobnym bytem z własną świadomością i podejmującą własne decyzje? Udowodnić nie mogę, więc w ten oto sposób dochodzimy do miejsca w dyskusji gdzie głoszę, iż nad wszechświatem panuje jedyna i nieomylna IPS. Po prostu niemożliwym jest dać dowód na coś, czego empirycznie nie da się chociażby obserwować.

Możesz nie dać jej głosu, możesz ją do czegoś zmusić "siłą". Ty jako ego istniejesz dłużej, więc masz większą "siłę przebicia" czyli tak, możesz ją ubezwłasnowolnić. Ale trzeba chcieć to zrobić :). Nie da się przez przypadek zmusić tulpy, żeby coś konkretnego powiedziała. Istnieje pewne zjawisko które jest czymś podobnym, nazywamy to papugowaniem, polega na odpowiadaniu samemu sobie uznając te odpowiedzi jako słowa tulpy. Występuje to jednak tylko na początku kreacji, ponieważ kiedy tulpa jest świadoma nie jest z powodu papugowania zadowolona i może po prostu nas za coś takiego opieprzyć ;).
A co do IPS to będzie wojna religijna...
S// Mnie stworzył jego świątobliwość Latający Potwór Spaghetti, Wasp stworzył tylko pustą skorupę a FSM tchnął w nią życie. Tak powstałam.

Cytat z "Fuma": (Link »)

Sprostowanie - ja nie żyję w swoim mózgu. Ja jestem moim mózgiem. Drobna różnica. Nie uznaję całkowicie możliwości przebywania w moim ciele kogokolwiek innego, bo tylko ja mam połączenie z układem nerwowym mojego ciała. Owszem, mogę sobie wmówić, że ja to ja i fred skarpetka, ale koniec końców obydwoje mamy do dyspozycji identyczne bodźce z zewnętrznego świata, więc niezależnie od tego ile wymyśle sobie jaźni, wszystkie będą conajwyżej różnymi aspektami mnie samego, nigdy kimś obcym.

Jeśli wydzielisz miejsce dla osobnych bytów, to mają one własne wspomnienia do których host niema dostępu, chyba że tulpa na to pozwoli. Mając własne wspomnienia, ma własne poglądy i wizję świata, mając osobną wizję świata jest całkiem inna osobą. Poza tym, ma ego, czyli ma samoświadomość ;).

Cytat z "Fuma": (Link »)

Brzmi to jak receptura na najgorszy w życiu koszmar. Stale dzielić całe swoje życie i myśli z kimś, kogo powoli znienawidzisz.

A dlaczego masz tego kogoś znienawidzić? Niektórzy ludzie żyją ze sobą całe życie i nie wyglądają jakby się nienawidziły. Chyba, że to ukrywają ;). Trzeba tu uwzględnić, że tulpa jest kreowana przez nas, ma więc ona zwykle cechy idealnego "towarzysza" ;). Ciężko znaleźć człowieka, z charakterem idealnie dopasowanym do naszego, jeśli w ogóle da się to zrobić.
Ostatnio edytowany przez Wasp dnia 6.02.2013 22:33:41

1
(+1|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 7.02.2013 16:20:03
Wilk arktyczny
Zmiennokształtny
Cytat z "Wasp": (Link »)
Ogólnie na tworzenie tulpy poświęciłem dokładnie 34.5 godziny

W 34.5 godziny uzyskałeś świadomość i komunikację? o_O Nie masz czasem jakiegoś Aspergera??? Jakiej metody używałeś?

1
(+1|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 7.02.2013 16:42:14
Cytat z "Jighs": (Link »)
Cytat z "Wasp": (Link »)
Ogólnie na tworzenie tulpy poświęciłem dokładnie 34.5 godziny

W 34.5 godziny uzyskałeś świadomość i komunikację? o_O Nie masz czasem jakiegoś Aspergera??? Jakiej metody używałeś?


Cytat z "Wikipedia":
...zaś z powodu swych niezwykłych zainteresowań łagodniejsze przypadki częściej uchodzą za ekscentryków niż ludzi o zaburzonej osobowości.

W sumie parę objawów pasuje, może być :). A gdzie to można zbadać?
A ile według Ciebie powinno trwać uzyskanie ich? Kilka osób na forum zarzeka się, że udało im się tego dokonać w mniej niż 10h ale nie wiem czy im wierzę. W sumie każdy jest inny, nie? :)
Metoda? Wchodziłem do wonderlandu po wcześniejszej medytacji (max 5min), wizualizowałem tulpę i gadałem do niej co mi na myśl przyszło. Czasem zadawałem pytania ale żadko dostawałem odpowiedzi, z czasem coraz częściej. Po 30 godzinie tulpa gadała już pełnymi zdaniami, choć czasem zdarzało mi się papugować, ale zaraz mi to wytykała :).

5
(+5|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 7.02.2013 16:47:46
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Wiecie, dzieci tak w wieku ok 5 lat też maja wyimaginowanego przyjaciela, pozwólcie Waspowi mieć swojego :P

0
(+0|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 7.02.2013 16:52:54
Wilk arktyczny
Zmiennokształtny
Cytat z "Wasp": (Link »)
A ile według Ciebie powinno trwać uzyskanie ich? Kilka osób na forum zarzeka się, że udało im się tego dokonać w mniej niż 10h ale nie wiem czy im wierzę. W sumie każdy jest inny, nie? Metoda? Wchodziłem do wonderlandu po wcześniejszej medytacji (max 5min), wizualizowałem tulpę i gadałem do niej co mi na myśl przyszło. Czasem zadawałem pytania ale żadko dostawałem odpowiedzi, z czasem coraz częściej. Po 30 godzinie tulpa gadała już pełnymi zdaniami, choć czasem zdarzało mi się papugować, ale zaraz mi to wytykała


Nie robiłeś ciała przed stworzeniem świadomości? Z tego co wiem, to uzyskanie świadomości to jakieś w przybliżeniu 50 godzin. I nie mówię tu o świadomości komunikatywnej, tylko po prostu pierwsze zdanie itp ;) Ale faktycznie, różni się to w zależności od osoby, po prostu nieco mnie zaskoczyłeś :P Czytałem o jednym facecie, który w pełni stworzył tulpę w tydzień, ale, jak sam stwierdził, może to być zasługa tego, że cierpi właśnie na Aspergera :P

1
(+1|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 7.02.2013 17:04:31
Cytat z "Jighs": (Link »)

Nie robiłeś ciała przed stworzeniem świadomości? Z tego co wiem, to uzyskanie świadomości to jakieś w przybliżeniu 50 godzin. I nie mówię tu o świadomości komunikatywnej, tylko po prostu pierwsze zdanie itp ;) Ale faktycznie, różni się to w zależności od osoby, po prostu nieco mnie zaskoczyłeś :P Czytałem o jednym facecie, który w pełni stworzył tulpę w tydzień, ale, jak sam stwierdził, może to być zasługa tego, że cierpi właśnie na Aspergera :P

Nawet wiem gdzie to czytałeś :). Poradnik tworzenie FAQ'mana, powiem Ci jednak, że ten poradnik jest bardzo stary i ma wiele błędów. Ja na początku nie tworzyłem formy tylko nadawałem jej cechy opisując każdą po 30min, cech miałem 23. Podobno ten poradnik jest bardzo dobry ale ja z niego nie korzystam. Wzoruję się właśnie na poradniku FAQ'mana ale troszkę go zmodyfikowałem ale nie zmieniłem ilości godzin jakie mam zamiar poświęcić na forcing aktywny ;).

0
(+0|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 7.02.2013 17:37:08
Wilk arktyczny
Zmiennokształtny
Może i stary i z błędami, ale i tak chodzi tylko o wskazówki ;) "Wszystko, co uważasz za przydatne jest przydatne" Lubię poradnik FAQMana, bo mówi prosto i jasno "siadaj na dupie i pomacaj swoją tulpę" zamiast np tworzenia esencji, jak proponuje Bluesleeve(chociaż to też zrobiłem, od przybytku głowa nie boli) :-Dk FAQMan jest, dla mnie, najbardziej konkretny i czuję się w nim najlepiej. Jak znajdę chwilkę, to się też w ten co podesłałeś wkręcę głębiej :)

0
(+0|-0)
Re: Tulpa
Wysłano: 7.02.2013 20:12:22
To uważaj tylko na dwie rzeczy w nim.
1) Nie blokuj tulpy jak się z Tobą bęzie próbować kontaktować tylko dla tego, że jeszcze nie zrobiłeś X godzin forcingu.
2) Nie oczekuj, że coś się stanie po określonej ilości godzin. Wiadomo, że nie stworzysz odrębnego świadomego bytu w 30min czy nawet 10h ale nie ustalaj sobie, że po X godzinach powinny być takie i takie efekty ;).
Poza tym poradnik jest bardzo dobry i sam się nim nadal inspiruję :).

 Aby pisać należy być zalogowanym
<<123456>>


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.

Wyszukiwanie zaawansowane