Zmień fonty Zmień rozmiar

Przeglądający wątek:   2 Anonimowi

 Aby pisać należy być zalogowanym

<<1234567>>


-1
(+0|-1)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 11:30:02
Wilczek
Anthro
No bo w Starym Testamencie Bog jest ukazany jako surowy mirderca tyle. Biblie nie nalezy traktowac jako wyznacznik wszystkiego, bo religia to nie Biblia, lecz objawienia cuda itd. Religia caly czas sie rozwija. Czy Bog dzialal caly czas az do momentu smierci Jezusa? To by bylo troche dziwne. Osoba wierzaca akceptuje czesc cudow i przeslanek Boga, ktore w koncu co jakis czas sa przesylane.

Osobscie mnie nie interesuje kto w co wierzy czy nie wierzy. Nikogo nigdy nie obrazalem jezeli chodzi o wiare. Zarty sie zdarzaja to w jedna to w druga strone ale zarty. Jest jedna rzecze ktora mnie irytuje. Ocenianie wszystkich po calosci. Jezeli ktos mowi ze wszyscy ksieza sa scierwem, albo ze wszyscy wierzacy to debile to jest idiota tyle. Porozmawiac na temat wiary mozna ale ze wzajemnym szacunkiem.
"Polish Club: it may be weak, it may be strong, it may be short, it may be long"

0
(+0|-0)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 11:35:06
Lis rudzielec
Zmiennokształtny
I jeszcze małe sprostowanie. Stary Testament za swoją nieomylną księgę przyjmują Żydzi i inni judaiści (generalnie, jako organizacja), natomiast chrześcijanie traktują ją jak już napisałem ;)
Ostatnio edytowany przez Dziama dnia 12.04.2013 11:35:59

1
(+1|-0)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 11:42:11
Arachne
Taur
A tak poza tym, to mówi się, że to chrześcijanie są tacy źli, tacy agresywni wobec innych... Cóż ta dyskusja pokazuje, że jest zgoła inaczej
To przez to, że w grę wchodzi wiara. Jak przychodzi Therianin który wierzy że JEST wilkiem w ludzkiej skórze, to zwykle nie jest w fandomie furry mile widziany.

To były cytaty ze Starego Testamentu. STAREGO. Testament w kontekście chrześcijanstwa oznacza Przymierze. Jest STARE przymierze i NOWE przymierze. Jak łatwo się domyślić, stare jest już troszkę nieaktualne Stary Testament jest po to w Biblii, żeby pokazać historię relacji Boga i ludzi.
A ja cały czas daję przykłady z Nowego. Ba! Słowami samego Jezusa!

Ewangelia Mateusza 15
1 Wtedy przyszli do Jezusa faryzeusze i uczeni w Piśmie z Jerozolimy z zapytaniem: 2 "Dlaczego Twoi uczniowie postępują wbrew tradycji starszych? Bo nie myją sobie rąk przed jedzeniem" 3 On im odpowiedział: "Dlaczego i wy przestępujecie przykazanie Boże dla waszej tradycji? 4 Bóg przecież powiedział: Czcij ojca i matkę oraz: Kto złorzeczy ojcu lub matce, niech śmierć poniesie. 5 Wy zaś mówicie: "Kto by oświadczył ojcu lub matce: Darem [złożonym w ofierze] jest to, co dla ciebie miało być wsparciem ode mnie, 6 ten nie potrzebuje czcić swego ojca ni matki". I tak ze względu na waszą tradycję znieśliście przykazanie Boże. 7 Obłudnicy, dobrze powiedział o was prorok Izajasz: 8 Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. 9 Ale czci mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi".

3
(+3|-0)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 11:53:25
Lis rudzielec
Zmiennokształtny
Cytat z "DarkV": (Link »)
A tak poza tym, to mówi się, że to chrześcijanie są tacy źli, tacy agresywni wobec innych... Cóż ta dyskusja pokazuje, że jest zgoła inaczej
To przez to, że w grę wchodzi wiara. Jak przychodzi Therianin który wierzy że JEST wilkiem w ludzkiej skórze, to zwykle nie jest w fandomie furry mile widziany.


Szczerze? Ja do niego nic nie mam :P Niech sobie wierzy ;) Ostatnio się czepiałem takiego jednego, ale tylko dlatego, że zaczął wyjeżdżać z ezoteryczną terminologią, której, jak sam to udowodnił, nie rozumiał ;)

Cytat z "DarkV": (Link »)
To były cytaty ze Starego Testamentu. STAREGO. Testament w kontekście chrześcijanstwa oznacza Przymierze. Jest STARE przymierze i NOWE przymierze. Jak łatwo się domyślić, stare jest już troszkę nieaktualne Stary Testament jest po to w Biblii, żeby pokazać historię relacji Boga i ludzi.
A ja cały czas daję przykłady z Nowego. Ba! Słowami samego Jezusa!

Ewangelia Mateusza 15
4 Bóg przecież powiedział: Czcij ojca i matkę oraz: Kto złorzeczy ojcu lub matce, niech śmierć poniesie. 5 Wy zaś mówicie: "Kto by oświadczył ojcu lub matce: Darem [złożonym w ofierze] jest to, co dla ciebie miało być wsparciem ode mnie, 6 ten nie potrzebuje czcić swego ojca ni matki". I tak ze względu na waszą tradycję znieśliście przykazanie Boże. 7 Obłudnicy, dobrze powiedział o was prorok Izajasz: 8 Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. 9 Ale czci mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi". [/i]


Tylko, że... Tutaj Jezus nie mówi tego od siebie, tylko przypomina im ich własne prawo, cytuje :P I szczerze, wielu niewierzących mogło by znaleźć szacunek do Jezusa, ponieważ był on przeciwny obłudzie, mamieniu, pustym rytuałom i innym rzeczom "na pokaz" oraz myśleniu o sobie "ja jestem lepszy", co zresztą widać w tym cytacie, który przytoczyłeś.

Poza tym, żeby być chrześcijaninem nie musisz przyjmować wszystkiego bezkrytycznie. Kościół tworzą ludzie, ludzie są omylni. Nie musisz się zgadzać ze wszystkim, co ksiądz mówi na ambonie w kazaniu, bo mówi on od siebie, subiektywnie. To oczywiste, że są księża, którzy mają dziwne poglądy i próbują nakłaniać do nich innych, albo, próbują uzykiwać jakieś korzyści finansowe czy inne uzykiwać. Księża to ludzie. Też popełniają błędy. Nikt nikomu nie każe chodzić do tego, czy innego księdza, każdy moze sobie wybraź kościół, który mu bardziej pasuje. Są też dobrzy i skromni księża, którzy kierują się wiarą, nie swoim widzimisię, czy sakiewką. Każdy z nich będzie z tego rozliczony. A nawet taki "zły" ksiądz pełni posługę i chcąc nie chcąc sprawuje komunię, która jest najważniejsza w Kościele, daje rozgrzeszenie itd. To już kwestia wiary, czy przyjmujesz to za coś ważnego, czy nie.

0
(+0|-0)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 11:58:07
Anthro
Dobry nauczyciel to taki który potrafi sensownie dawkować, tyle ile słuchacz może zrozumieć.
Wg mnie stąd mógł wziąć się Stary/Nowy testament. A nawet Jezus powiedział do apostołów coś w stylu: 'Powiedziałem już wystarczająco, tyle a być może i więcej niż możecie zrozumieć'. Gdyby kiedyś mówił przykładowo o świadomości, jaźni, teorii pola jednorodnego, naturze wszechświata to raczej nie pociągnął by ludzi.

Wniosek: myślę że nie ma się o co spierać, ale jest się z czego cieszyć ponieważ... wygląda na to że się rozwijamy ;) (i to nie tylko technologicznie)

Peace

0
(+0|-0)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 11:58:12
Wilczek
Anthro
Dajesz te cytaty i co jest w niclh takiego zlego bo ja nie widze tego. Upomnial faryzeuszy, bo nie przestrzegaja przykazan, ktore sa jednak wazne. Nie ukrywajmy, ale oprocz 3 pierwszych to nawet niechrzescijanie przestrzegaja je mniej lub wieciej.

Nie mam pojecia co chcesz przekazac cytujac te fragmenty
"Polish Club: it may be weak, it may be strong, it may be short, it may be long"

1
(+1|-0)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 12:03:16
Arachne
Taur
Księża to ludzie. Też popełniają błędy. Nikt nikomu nie każe chodzić do tego, czy innego księdza, każdy moze sobie wybraź kościół, który mu bardziej pasuje.

Księża może jeszcze tak, biskupi już nie.

Kodeks Prawa Kanonicznego
Kan. 749 -
§ 1. Nieomylnością w nauczaniu, na mocy swego urzędu, cieszy się Biskup Rzymski, kiedy jako najwyższy Pasterz i Nauczyciel wszystkich wiernych, którego zadaniem jest utwierdzać braci w wierze, w sposób definitywny głosi obowiązującą naukę w sprawach wiary i obyczajów.
§ 2. Nieomylnością w nauczaniu cieszy się również Kolegium Biskupów, kiedy biskupi wypełniają urząd nauczycielski zebrani na soborze powszechnym, gdy jako nauczyciele i sędziowie wiary i moralności ogłaszają w sposób definitywny całemu Kościołowi naukę którą należy wyznawać w sprawach wiary i obyczajów; albo kiedy rozproszeni po świecie, zachowując węzeł wspólnoty między sobą i z następcą Piotra, nauczając razem z tymże Biskupem Rzymskim autentycznie w sprawach wiary i moralności, wyrażają jednomyślność, że coś należy przyjąć jako definitywnie obowiązujące.

0
(+0|-0)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 12:04:18
Lis rudzielec
Zmiennokształtny
Cytat z "DarkHunter": (Link »)
Dajesz te cytaty i co jest w niclh takiego zlego bo ja nie widze tego. Upomnial faryzeuszy, bo nie przestrzegaja przykazan, ktore sa jednak wazne. Nie ukrywajmy, ale oprocz 3 pierwszych to nawet niechrzescijanie przestrzegaja je mniej lub wieciej.


Cóż, tu popełniasz błąd, bo mówiąc "nawet niechrześcijanie" od razu oceniasz, że inni są gorsi, a tak nie jest ;) Każdy może być dobry, bez względu na wiarę i każdy może być też zły. To samo próbowałem powiedzieć DarkV przed chwilą. "Nie sądź, bo sam będziesz sądzony".

Cytat z "DarkHunter": (Link »)
Nie mam pojecia co chcesz przekazac cytujac te fragmenty


DarkV po prostu chce udowodnić swoje racje ;)

Cytat z "DarkV": (Link »)
Księża to ludzie. Też popełniają błędy. Nikt nikomu nie każe chodzić do tego, czy innego księdza, każdy moze sobie wybraź kościół, który mu bardziej pasuje.

Księża może jeszcze tak, biskupi już nie.

Kodeks Prawa Kanonicznego
Kan. 749 -
§ 1. Nieomylnością w nauczaniu, na mocy swego urzędu, cieszy się Biskup Rzymski, kiedy jako najwyższy Pasterz i Nauczyciel wszystkich wiernych, którego zadaniem jest utwierdzać braci w wierze, w sposób definitywny głosi obowiązującą naukę w sprawach wiary i obyczajów.
§ 2. Nieomylnością w nauczaniu cieszy się również Kolegium Biskupów, kiedy biskupi wypełniają urząd nauczycielski zebrani na soborze powszechnym, gdy jako nauczyciele i sędziowie wiary i moralności ogłaszają w sposób definitywny całemu Kościołowi naukę którą należy wyznawać w sprawach wiary i obyczajów; albo kiedy rozproszeni po świecie, zachowując węzeł wspólnoty między sobą i z następcą Piotra, nauczając razem z tymże Biskupem Rzymskim autentycznie w sprawach wiary i moralności, wyrażają jednomyślność, że coś należy przyjąć jako definitywnie obowiązujące.


Ponieważ, biskupi są wybierani spośród najlepszych z najlepszych. Powinni się zasłużyć, powinni świecić przykładem. Takie przynajmniej jest założenie ;) Jak wiadomo, nic nie jest idealne, i dochodzą już tutaj konesje, rodziny itp, chociaż, wbrew pozorom teraz jest to margines, za to w średniowieczu to była plaga, dlatego było tak a nie inaczej i to było też jedną z przyczyn reformacji. Niestety, nic nie jest idealne DarkV. Ale szczerze, dla osoby wierzącej nie ma to większego znaczenia, bo to jest polityka, a dla takiej osoby liczy się wiara i relacja z Bogiem.
Ostatnio edytowany przez Dziama dnia 12.04.2013 12:09:05

0
(+0|-0)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 12:07:57
Arachne
Taur
A nawet Jezus powiedział do apostołów coś w stylu: 'Powiedziałem już wystarczająco, tyle a być może i więcej niż możecie zrozumieć'

Powiedział też:
Ewangelia Marka 4
11 On im odrzekł: "Wam dana jest tajemnica królestwa Bożego, dla tych zaś, którzy są poza wami, wszystko dzieje się w przypowieściach, 12 aby patrzyli oczami, a nie widzieli, słuchali uszami, a nie rozumieli, żeby się nie nawrócili i nie była im wydana [tajemnica]".

Inaczej mówiąc... Jezus z premedytacją ukrywa przed niewierzącymi tajemnicę wiary właśnie po to, aby się NIE nawrócili i płonęli po wieczność w piekle.

0
(+1|-1)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 12:12:42
Wilczek
Anthro
Czytanie ze zrozumieniem sie klania :)
patrzeli a nie widzieli. Sam jezus mowil ze blogoslawieni ci ktorzy nie widzieli, a uwierzyli. Czyli w skrocie mowiac apostolowie mieli pecha :)

Wiec chyba wlasnie tym cytatem powinienes zakoczyc dyskusje, aby sie nie pograzac.
1
(+1|-0)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 12:15:21
Dziama chcialem podkreslic, ze chcac czy nie chcac inne osoby beda w taki czy inny sposob przestrzegac tego. Podkreslenie nawet islamisci nienawidzacy katolikow maja wspolne motywy moralne i po czesci razem je przestrzegaja
"Polish Club: it may be weak, it may be strong, it may be short, it may be long"

0
(+0|-0)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 12:17:38
Lis rudzielec
Zmiennokształtny
Cytat z "DarkV": (Link »)
A nawet Jezus powiedział do apostołów coś w stylu: 'Powiedziałem już wystarczająco, tyle a być może i więcej niż możecie zrozumieć'

Powiedział też:
Ewangelia Marka 4
11 On im odrzekł: "Wam dana jest tajemnica królestwa Bożego, dla tych zaś, którzy są poza wami, wszystko dzieje się w przypowieściach, 12 aby patrzyli oczami, a nie widzieli, słuchali uszami, a nie rozumieli, żeby się nie nawrócili i nie była im wydana [tajemnica]".

Inaczej mówiąc... Jezus z premedytacją ukrywa przed niewierzącymi tajemnicę wiary właśnie po to, aby się NIE nawrócili i płonęli po wieczność w piekle.


Chodzi tu o to, że Apostołowie mu uwierzyli i dzięki temu zasłużyli na poznanie tajemnicy zbawienia. Natomiast współcześni mu Żydzi słyszeli go, ale nie rozumieli, widzieli cuda, a nie uwierzyli. Świadomie odrzucili jego przesłanie i to co niósł. Oni byli zapatrzeni w przeszłość, czyli "przypowieści", starożytne historie, które się już nie powtórzą i właśnie uważali się za nieomylnych. To chyba jest dość sprawiedliwe, że Ci, którzy uwierzyli i pościli wszystko stali się Apostołami, wybranymi, a Ci którzy świadomie odrzucili, mimo, że często byli tego świadkami, nie mają dostępu dalej. Nie chodzi tu o współczesnym nam innowierców, czy niewierzących, tylko tych, którzy bezpośrednio mogli doświadczyć obecności Jezusa. Z resztą, jak już tak sypiesz cytatami, jest fragment, kiedy Jezusa wzrusza wiara poganki, która mówi mu, że nawet szczenięta zjedzą okruchy, które spadną ze stołu pana, albo gdy zapowiada łotrowi, który wisi na krzyżu, że pójdzie do raju. Także, nie trzeba być wierzącym, żeby być dobrym, ale żeby dostąpić "wyższego stopnia wtajemniczenia" trzeba być w danej organizacji ;)

Cytat z "DarkHunter": (Link »)
Dziama chcialem podkreslic, ze chcac czy nie chcac inne osoby beda w taki czy inny sposob przestrzegac tego. Podkreslenie nawet islamisci nienawidzacy katolikow maja wspolne motywy moralne i po czesci razem je przestrzegaja


Tak, zresztą, co ciekawe, zarówno w Bilblii, jak i w Torze jak i w Koranie, Stary Testament jest, i jest prawie taki sam. I ciekawe jest to, że Adam w Koranie jest nazywany Synem Izraela ;) Jeśli chodzi o jakieś ekstremizmy to wina ludzi i nadinterpretacji albo wręcz dopowiadania sobie czegoś, a nie samej wiary.
Ostatnio edytowany przez Dziama dnia 12.04.2013 12:20:39

1
(+1|-0)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 12:23:11
Wilczek
Anthro
W koncu cal Islam wywodzi sie z chrzescijanstwa tylko Mahomet dodal pare rzeczy :)
"Polish Club: it may be weak, it may be strong, it may be short, it may be long"

0
(+1|-1)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 12:29:29
Lis rudzielec
Zmiennokształtny
Mahomet sam był chrześcijaninem ;) Był uczniem chrześcijańskiego mnicha. Wszelkie nienawiści, czy konflikty tu już niestety wina polityki i wykorzystywania wiary ludzi, czy to w islamie, czy w chrześcijaństwie, czy gdziekolwiek indziej. Dlatego, kończąc dyskusję, to nie ludzie wierzący są źli. Źli są Ci, którzy wykorzystują tę wiarę do osiągnia własnych celów. I nie oskarżajmy całej organizacji, czy to Kościoła, czy Islamu, czy ateistów, bo WSZĘDZIE znajdą się dobrzy i źli i nawet w najświętszym zakonie zajdzie się ktoś, kto ma trochę inny sposób myślenia, bo każdy człowiek jest inny.

Offline
inż. Toboe
5
(+6|-1)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 12:35:47
Irbis
Bestia
Stwórz temat dotyczący sprawy kościelnej na forum z 98% niewierzących. Mistrz trollingu. 6 stron tematu to potwierdza.
Co do sprawy Wofik'a, to sytuacja wydaje mi się wielce nieprawdopodobna, chyba że jednym z grzechów było wychujanie kogoś na coś koło 100zł. Przedstawianie natomiast konkretnego celu wpłaty jest praktyką zupełnie niemającą żadnego podłoża motywacyjnego. Tak czy siak ksiądz debil, jeden z tych, jacy się zdarzają i o jakich słyszę często, a mimo to żadnego nie spotkałem osobiście. Ale co poradzić? Debile zdarzają się wszędzie, a że jakaś pani w dziekanacie czy pan na infolinii jest debilem znaczy, że trzeba rezygnować z uczelni/usługodawcy?*

*przykład zupełnie niepoparty doświadczeniem osobistym, więc z całym szacunkiem dla wszystkich pań z dziekanatu, panów na infolinii i księży.
Jam jest Toboe, Wyjący Irbis.

-1
(+1|-2)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 16:10:14
Uncia Hortensis
Rabatka
Cytat z "Dziama": (Link »)
Cóż, zabawne jest to, że osoby, które poszukują tolerancji wśród innych (w kontekście tego forum) same ostro hejtują innych za ich poglądy... To jest dopiero hipokryzja, którą tak zarzuca się Kościołowi :P


Dyskusja ta rozbiega się z powodu odmiennego postrzegania o czym jest rozmowa. Nikt nikogo nie hejtuje za poglądy (przynajmniej nie ja was, może jest odwrotnie) ale hejt jest skierowany do przedstawicieli kościoła. Nie wiernych samych w sobie. Bo to księża właśnie kłamią w żywe oczy o cudach w biblii, której świętości w sumie już nie uznają bo to jest niewygodne, to jest stare, a to trzeba inaczej interpretować bo to metafora przecież...

Jaki jest sens uczenia nieświadomych dzieci łaciny mówiąc o tym jaki to uniwersalny język na podstawie książek średniowiecznych, kiedy wiemy że wszyscy wokoło nie używają łaciny? Nie mam nic do dzieci, które wbrew woli bądź nie nauczone zostały łaciny. Mam pretensje do nauczycieli świadomie wprowadzających w błąd.
Myr

-1
(+0|-1)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 16:36:31
Lis rudzielec
Zmiennokształtny
Cytat z "Fuma": (Link »)

Dyskusja ta rozbiega się z powodu odmiennego postrzegania o czym jest rozmowa. Nikt nikogo nie hejtuje za poglądy (przynajmniej nie ja was, może jest odwrotnie) ale hejt jest skierowany do przedstawicieli kościoła. Nie wiernych samych w sobie. Bo to księża właśnie kłamią w żywe oczy o cudach w biblii, której świętości w sumie już nie uznają bo to jest niewygodne, to jest stare, a to trzeba inaczej interpretować bo to metafora przecież...

Jaki jest sens uczenia nieświadomych dzieci łaciny mówiąc o tym jaki to uniwersalny język na podstawie książek średniowiecznych, kiedy wiemy że wszyscy wokoło nie używają łaciny? Nie mam nic do dzieci, które wbrew woli bądź nie nauczone zostały łaciny. Mam pretensje do nauczycieli świadomie wprowadzających w błąd.


Pisząc "to właśnie księża" masz na myśli pojedyncze wyjątki, czy całą grupę? Bo mam wrażenie, że całą grupę, a takie podejście jest cóż... troszkę niedojrzałe ;) Księża to przedstawiciele wielkiej organizacji, może dlatego ich błędy są tak widoczne. Poza tym, są nagłaśniane przez wiele mediów, których "fundatorzy" często uważają Kościół za niebezpieczny dla ich własnych interesów i zachowują się właśnie tak jak piszesz fuma. Napuszczają na Kościół zwykłych ludzi, robiąc z jednego księdza obraz zła i niewiadomoczego jeszcze w Kościele. Także Ci, którzy tak najeżdżają na kościół sami są zmanipulowani. Wiem, że będziesz się upierał, że tak nie jest, ale takie jest moje zdanie. Poza tym, uczenie czegokolwiek kogokolwiek zawsze ma jakiś sens. Zawsze. Gdybyśmy nie byli uczeni na siłę, to większość ludzi była by zwierzętani mieszkającymi w lesie, mającymi pojęcie tylko o... o niczym, nie potrafili by o siebie samych zadbać a co dopiero mówić o sprawach duchowych. Na świecie byłby tylko znikomy procent cywilizowanych ludzi, naprawde znikomy, bo jakiemu dziecku chce się uczyć czytania albo matematyki :P

I wyobraź sobie, że są ludzie, którzy wierzą w rzeczy napisane w Biblii, w tym też księża, a może zwłaszcza oni. Nie można wszystkiego brać poza tym dosłownie. Żydzi wszystko brali dosłownie i wiadomo jak na tym wyszli. Rozstąpienie się Morza Czerwonego to nie była ściana z dwóch mas wody, tylko cofnięcie się wody pod wpływem zjawiska geologicznego. Kto wie, może było ono spowodowane boską interwencją? Nie możesz udowodnić, że Bóg istnieje, ale też nie możesz udowodnić, że on nie istnieje :P.
Ostatnio edytowany przez Dziama dnia 12.04.2013 16:40:12

6
(+6|-0)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 17:11:18
Arachne
Taur
Nie możesz udowodnić, że Bóg istnieje, ale też nie możesz udowodnić, że on nie istnieje.

Koniec tematu. Idziemy do domu.

Niewidzialny Różowy Jednorożec, Latający Potwór Spaghetti, Czajniczek Russella...

0
(+1|-1)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 17:12:07
Wilczek
Anthro
Na razie z tego co wiem łacina jest uczona ale to w liceum na profilach biologiczno chemicznych.
Nikt na siłę nikogo nie uczy. Nawet religia przestała być obowiązkowa. Gdzie tu widzisz naukę na siłę? To rodzice mogą wysyłać dzieci na takie nauki. Ale to rodzice nie księża. Niektórzy rodzice na siłę uczą baletu inni na siłę wysyłają na religię. W dzisiejszych czasach nic nie jest na siłę, wszystko zależy od rodziców.
"Polish Club: it may be weak, it may be strong, it may be short, it may be long"

6
(+7|-1)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 17:45:48
Tygrys z Cheshire
Anthro
PERMABAN
Generalnie tak, chociaż w wielu szkołach masz wybór - religia albo okienko bo w wielu szkołach nie ma etyki. Moim zdaniem miejscem nauczania religii powinny być szkółki niedzielne, tak jak to było kiedyś. Religia nie powinna być obecna w szkole. Dodatkowo, szczególnie w mniejszych miejscowościach niechodzenie na religię oznacza ostracyzm ze strony rówieśników.


Cytat z "DarkV": (Link »)
Nie możesz udowodnić, że Bóg istnieje, ale też nie możesz udowodnić, że on nie istnieje.

Koniec tematu. Idziemy do domu.

Niewidzialny Różowy Jednorożec, Latający Potwór Spaghetti, Czajniczek Russella...


Nie istnienie tych łamigłówek logicznych niczego nie udowadnia. Aż tak trudno ci po prostu zaakceptować że ktoś wierzy? Tak trudno ci nie wojować z czyimś sumieniem? To jego wiara i wara ci od tego.
Ostatnio edytowany przez Ryan dnia 12.04.2013 17:48:35
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"

-1
(+1|-2)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 18:18:19
Arachne
Taur
Generalnie tak, chociaż w wielu szkołach masz wybór - religia albo okienko bo w wielu szkołach nie ma etyki. Moim zdaniem miejscem nauczania religii powinny być szkółki niedzielne, tak jak to było kiedyś. Religia nie powinna być obecna w szkole. Dodatkowo, szczególnie w mniejszych miejscowościach niechodzenie na religię oznacza ostracyzm ze strony rówieśników.
Oooo, to-to. Dziękuję. Przypomnij mi jeszcze skąd się bierze pensja nauczyciela religii?


Aż tak trudno ci po prostu zaakceptować że ktoś wierzy? Tak trudno ci nie wojować z czyimś sumieniem? To jego wiara i wara ci od tego.
Jego sumienie leży mi na sumieniu. Aż tak trudno to zrozumieć? Ateizm jest moją religią i wara ci od niej. :-(k


Wiem, ze w tych krzykach i żartach mogą ginąć istotne sprawy dlatego chciałbym wyciągnąć tutaj główny problem. Korporacja "Kościół Katolicki" wyciąga swoje macki nie tylko po pieniądze swoich wiernych ale i po pieniądze innowierców przez swój szczególny status prawny. I powiedzcie mi jeszcze dlaczego w ogóle istnieje w prawie pojęcie obrazy uczuć religijnych? I kiedy będę mógł karać za to innych?
Ostatnio edytowany przez DarkV dnia 12.04.2013 18:19:06

1
(+2|-1)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 19:58:01
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Cytat z "DarkV": (Link »)


Aż tak trudno ci po prostu zaakceptować że ktoś wierzy? Tak trudno ci nie wojować z czyimś sumieniem? To jego wiara i wara ci od tego.
Jego sumienie leży mi na sumieniu. Aż tak trudno to zrozumieć?

To w tym momencie nie jesteś lepszy od wojujących homofobów.
Cytat z "DarkV": (Link »)

Ateizm jest moją religią i wara ci od niej. :-(k

Ateizm – odrzucenie teizmu[1] lub pogląd bądź doktryna[2] głosząca, że bogowie nie istnieją[3]. W najszerszym znaczeniu jest to brak wiary w istnienie boga, bóstw i sił nadnaturalnych, jako sprzecznych z rozumem i nienaukowych, oraz negujący potrzebę religii[4][5].
Weź już skończ bo zaczynasz pierdolić kocopoły, a najlepiej daj sobie blokadę na ten wątek tak jak mi daliście na kucyki.
Ostatnio edytowany przez Vethuleion dnia 12.04.2013 20:01:01

0
(+1|-1)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 20:05:19
Arachne
Taur
Ateizm – odrzucenie teizmu[1] lub pogląd bądź doktryna[2] głosząca, że bogowie nie istnieją[3].

Doktryna – z łac. doctrina – nauczanie, wiedza; oznacza zespół twierdzeń, założeń i dogmatów religijnych, filozoficznych, politycznych lub wojskowych.

Dogmat – twierdzenie w religii lub szkole filozoficznej przyjęte bezwarunkowo i niepodlegające podważaniu.

Też umiem cytować słowniki.

0
(+1|-1)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 20:08:53
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Cytat z "DarkV": (Link »)
Ateizm – odrzucenie teizmu[1] lub pogląd bądź doktryna[2] głosząca, że bogowie nie istnieją[3].

Doktryna – z łac. doctrina – nauczanie, wiedza; oznacza zespół twierdzeń, założeń i dogmatów religijnych, filozoficznych, politycznych lub wojskowych.

Dogmat – twierdzenie w religii lub szkole filozoficznej przyjęte bezwarunkowo i niepodlegające podważaniu.

Też umiem cytować słowniki.


Ale nie umiesz czytać ze zrozumieniem.

0
(+0|-0)
Re: Szybkie pytanko... "Kościół"
Wysłano: 12.04.2013 20:41:46
Shiny Ditto
Zmiennokształtny
Albo odwalił numer jak biskupi ze Starym Testamentem, pomija to co niewygodne.
Szkoła Elejska: Ruch nie istnieje
Teologia apofatyczna: pozytywne poznanie natury Boga przekracza granice możliwości ludzkiego rozumu, można tylko mówić jaki nie jest; Bóg jest niematerialny, nieskończony, nie zły, nie dobry, niepoznawalny, nie jest bytem, nie jest myślą...

Cytat:
– Przecież powiedziałeś, że w podręczniku balistyki nie ma o niej wzmianki.
– Znalazłem w Internecie.

 Aby pisać należy być zalogowanym
<<1234567>>


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.

Wyszukiwanie zaawansowane