Hue, hue, po roku udało mi się zalogować na swoje konto, może pozostanę tu sobie na dłużej.

Moje poczucie humoru często jest odbierane przez ludzi jako chamskie i dopiero przy bliższym mnie poznaniu ludzie zmieniają o mnie zdanie. Bawi mnie czarny humor, rasistowskie, szowinistyczne, religijne, podtekstowe kawały i ogólnie tego typu sprawy.
Jednak wolę jakieś zabawne sytuacje w życiu albo w internecie niż jakieś kabarety, za którymi swoją drogą nie przepadam (za dużo tego mój ojciec ogląda, do zrzygania).
Lubię też absurd i rzeczy, które u wielu osób uchodzą za "gimbusiarskie". Cóż, chyba jestem taką przestarzałą gimbuską xD.
Zdarza mi się też żartować w sytuacjach bardzo napiętych (jakieś problemy w pracy czy na studiach), żeby rozluźnić napiętą atmosferę. Niektórzy mnie za to lubią, inni najchętniej zatkaliby mi pysk własną pięścią w takiej sytuacji, wszystkim nie dogodzisz.
A śmieję się bardzo często. Czasem mam wrażenie, że częściej niż którykolwiek mój znajomy :<. Za mało poważna chyba jestem.

Cytat z "Griven": (Link »)

Nie zapominajcie o kapitanie bombie tępe ♥♥♥♥♥!
(Ostatnio niestety coś przycichł. :cAle na wzór powstała jakaś nowa seria "kosmiczne lektury" czy jakoś tak)

Kapitan Bomba musi być! Jak się uczę do sesji, to on jest moim stałym kompanem nauki xD. Zdarzało mi się nawet z koleżanką na nudnym wykładzie oglądać Święto Dupy (jeden z lepszych odcinków swoją drogą)