Dowcip polega na tym, że teraz ten temat zgodnie z twoją wolą zostanie zapewne i będzie przypominał Ci jak się wygłupiłeś. Im bardziej zaprzeczasz, że cie to nie rusza tym bardziej oczywiste jest że się tym cholernie przejmujesz. Zamiast przyjąć krytykę na klatę i ją zlać ty wchodzisz w zbędne dyskusje i bronisz się nie wiadomo po co. Skoro Edi ci coś usunął mam pewność, że miał ku temu powód i zamiast napisać do niego PM z pytaniem postanowiłeś wywlekać swoje żale na forum, dziwiąc się przy tym, że ludzie w zakresie wieku 20-30 nie przyklaskują Ci.
Trochę pokory chłopie, bo życie ci zrobi z dupy jesień średniowiecza jak będziesz tak emocjonalnie i dziecinnie podchodził do tak błahych spraw.
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"