Przeglądający wątek:
1 Anonimowi
jestę kapibarę
Obaj.
Smok Serwisowy
lv: pamiętliwy... co z tego, że pamiętliwy. ale niesłowny składanie różnego rodzaju deklaracji przychodzi ci równie łatwo co holowanie małego składu pasażerskiego. to jest jedno podobieństwo. 2 może być takie, że mimo wszystko jesteś w miarę punktualny jaka jest nagroda w konkursie ?
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.
I solve problems.
Dwa dni to nie chwaląc sie zaliczam czasami jak jestem sam i się dorwę do jakiś gratów i mam faktyczne wolne (nie chce mi się żarcia robić bo to strata czasu). Oczywiście pić trzeba, to inny temat. 26 dni jest zdaje się granicą bez żadnych szkód (schudniesz ale wraca wszystko do normy)- to zależy też od wysiłku naturalnie. Wytrzymać w ogóle można więcej.
jestę kapibarę
Bilet na pociąg ;P
Kitsune/Rudy Lis
Zmiennokształtny
LV - mogę z czystym sumieniem założyc, ze znam cię dłuzej, niz ktokolwiek tutaj. I wiem co mówię.
jestę kapibarę
Jest tu jedna osoba która zna mnie dłużej. U fail (w tym założeniu) ;P
Smok Serwisowy
czy jeśli powiem za pierwszym razem kto to taki to juz wygram ten bilet. wyjazd do czech za cenę biletu w jedna strone jest kuszący... zamierzam wygrać ten konkursik
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.
I solve problems.
Kitsune/Rudy Lis
Zmiennokształtny
hmmm... Czyzby Solon? Bo Raaviego nie licz ę
Smok Serwisowy
ja bym stawiał na sharpa jednak
ale na wszelki wypadek podam jeszcze kolejną wspólną cechę lv'a i lokomotywy.
SIORBANIE
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.
I solve problems.
Kitsune/Rudy Lis
Zmiennokształtny
w sumie też mozna. LV - dłużej nie znaczy lepiej
Smok Serwisowy
nie odwracaj kota ogonem właśnie ugrałem bilet do czech w jedna stronę xDDDD
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.
I solve problems.
To teraz postaraj sie o bilet w drugą stronę
Smok Serwisowy
sam sobie kupie .
koniec oftopu.
a co do mnie to...
koniec oftopu.
a co do mnie to...
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.
I solve problems.
co do tego ile można nie jeść, 30 dni, jak najbardziej, ale spróbujcie chociaż 3 dni i wykonujcie przy tym ciężkie prace fizyczne... powodzenia
Smok Serwisowy
<pamięta> (ostatnio zabrał na obiad ejder bo była głodna)
ja jestem głodny tylko od 1 października do środka czerwca. ale 30 dni to chyba potworni duzo
ja jestem głodny tylko od 1 października do środka czerwca. ale 30 dni to chyba potworni duzo
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.
I solve problems.
wilk
Zmiennokształtny
Ja identyfikuję się z wilkami ze względu właśnie na charakter tych zwierząt. Miłują wolność, są mądre, odważne (ale nie brawurowe), wytrzymałe, dumne i nieugięte. I te cechy mi najbardziej imponują. :-)
Soli Deo gloria!
Wilk
Zwierzę
heh. ja też
--sf.
Królowa Północy
Inna forma
Tak właśnie sobie czytałam wszystkie wypowiedzi do tego wątku i zdaje mi się,że niewielu z Was odpowiedziało na zadane pytanie(z tego co ja zrozumiałam,a,że jestem durna to mogłam źle zrozumieć!xD).
Ja uważam się za prawdziwą wilczycę...Mam świetny słuch(jedynym wyjatkiem jest fakt,że nieraz niedosłyszę ludzkiej mowy Oo'),węch-przechodząc obok restauracji mogę wymienić 90% tego,czego akurat zapach poczuję i to ze 100% dokładnością xD),wzrok mój też jest prawie doskonały...spostrzegawcza jestem,a co?XD,zwinna może nie za bardzo,za to szybka.Wytrzymałość i duma są u mnie na pierwszym miejscu.Jestem też honorowa.Nie wiem czy to cecha wilkowatych,ale jestem uparta,zawzięta i zaciekła,szczególnie gdy się wykłócam xD
Biorąc pod uwagę te cechy można chyba stwierdzić,że miano wilka mi się należy,jednakowoż mam też wiele ludzkich cech i zachowań,których się wyzbyć nie mogę -_-"...
*troszkę się rozpisałam xDD*
Ja uważam się za prawdziwą wilczycę...Mam świetny słuch(jedynym wyjatkiem jest fakt,że nieraz niedosłyszę ludzkiej mowy Oo'),węch-przechodząc obok restauracji mogę wymienić 90% tego,czego akurat zapach poczuję i to ze 100% dokładnością xD),wzrok mój też jest prawie doskonały...spostrzegawcza jestem,a co?XD,zwinna może nie za bardzo,za to szybka.Wytrzymałość i duma są u mnie na pierwszym miejscu.Jestem też honorowa.Nie wiem czy to cecha wilkowatych,ale jestem uparta,zawzięta i zaciekła,szczególnie gdy się wykłócam xD
Biorąc pod uwagę te cechy można chyba stwierdzić,że miano wilka mi się należy,jednakowoż mam też wiele ludzkich cech i zachowań,których się wyzbyć nie mogę -_-"...
*troszkę się rozpisałam xDD*
Mały polarny niedźwiadek Aleksy odłączył się od swojej mamusi w czasie zabawy i wszedł na kruchy lód, który pękł i jako kra zaczął krążyć wokół Arktyki.... I pewnie zginąłby w samotności, chłodzie i głodzie, gdyby nie radziecki lodołamacz "Arktyka", który wkręcił go w śruby...
jestę kapibarę
To nie wilcze. Wilki beznadziejnie rozróżniają kolory (widzą wszystko jako poszarzałe pastele). Gdybyś miała średni daltonizm, mogła być powiedzieć że to podobne do wilka.
Tygrys z Cheshire
Anthro
PERMABAN
Dumne to są chyba tylko samce i samice Alfa. Reszta pokłada sie przy nich pokazując uległośc. Wy nawet nie wiecie jak wilki sie zachowują :|
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Bo wilki są super kewl, każdy gimnazjalista musi mieć koszulkę z rozwścieczonym wilkiem bo wtedy jest zajebiście mroczny i TrV
Królowa Północy
Inna forma
Nie mam ani jednej koszulki z rozwścieczonym wilkiem...-_-"
Za mroczną się też nie uważam...Wręcz przeciwnie.
Szczerze to nawet tego nie wiedziałam...^^'
A kto powiedział,że na Alphę się nie nadaję?
Poza tym są też wilki,które z takich czy innych przyczyn żyją samotnie i też są dumne,ni?
...Akurat wiem jak się zachowują,ale to dotyczy ogółu.Są wyjątki...Na przykład ja...
A tak nawiasem to wyluzuj troszkę..Nie trzeba się tak od razu rzucać
Mały polarny niedźwiadek Aleksy odłączył się od swojej mamusi w czasie zabawy i wszedł na kruchy lód, który pękł i jako kra zaczął krążyć wokół Arktyki.... I pewnie zginąłby w samotności, chłodzie i głodzie, gdyby nie radziecki lodołamacz "Arktyka", który wkręcił go w śruby...
Tygrys z Cheshire
Anthro
PERMABAN
Wilki które żyją samotnie zostały wyrzucone ze stada (tylko i wyłącznie, chyba że reszta stada na przykład zginęła). Samotne są sztuki słabe i zdegradowane w swojej społeczności. W społeczności PRAWDZIWYCH wilków nie ma wyjątków.
Nie, nie rzucam sie tylko jak ktoś się identyfikuje z czymś to warto żeby wiedział z czym się identyfikuje
Nie, nie rzucam sie tylko jak ktoś się identyfikuje z czymś to warto żeby wiedział z czym się identyfikuje
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"
Królowa Północy
Inna forma
Dobra,nie będę się kłócić.Ty wiesz swoje,a ja mam swoje podejście do tego;p
Hmm..i tak troszkę nerwowy jesteś;p
Hmm..i tak troszkę nerwowy jesteś;p
Mały polarny niedźwiadek Aleksy odłączył się od swojej mamusi w czasie zabawy i wszedł na kruchy lód, który pękł i jako kra zaczął krążyć wokół Arktyki.... I pewnie zginąłby w samotności, chłodzie i głodzie, gdyby nie radziecki lodołamacz "Arktyka", który wkręcił go w śruby...
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
No coś ostatnio mu sie zbyt wydaje że wszystko może...
viven dla mnie np wilki nie mają w sobie nic wyjątkowego oprócz tego że w legendach i ogólnie w mentalności ludzi uchodzą jako zwierzęta których nikt nie rozumie i trzeba ich sie bać i są bardzo bardzo bardzo zajebiste we wszystkim, jedzą srają i ruchają sie jak wszystkie inne i nie przypisujcie im jakiś cech wziętych z kosmosu.
viven dla mnie np wilki nie mają w sobie nic wyjątkowego oprócz tego że w legendach i ogólnie w mentalności ludzi uchodzą jako zwierzęta których nikt nie rozumie i trzeba ich sie bać i są bardzo bardzo bardzo zajebiste we wszystkim, jedzą srają i ruchają sie jak wszystkie inne i nie przypisujcie im jakiś cech wziętych z kosmosu.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.