Zmień fonty Zmień rozmiar

Przeglądający wątek:   1 Anonimowi

 Aby pisać należy być zalogowanym

123>>


3
(+3|-0)
ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 0:08:26
Lew
Nie wiem czy kogokolwiek ten temat interesuje ale dla mnie dość poważnym dylematem stał się wybór formy oszczędzania na emeryturę.

Jako (w polskim tego słowa znaczeniu) liberał odczuwam ostatnie zmiany systemu emerytalnego jako skok na kasę, natomiast równocześnie zdaję sobie sprawę z sytuacji finansowej RP i uważam, że te działania (przejęcie 'prywatnych' składek w celu wypłacenia bieżących emerytur) służą przetrwaniu państwa polskiego i zwiększeniu poziomu poczucia bezpieczeństwa Polaków.

Odnoszę wrażenie, że decyzja o wyborze sposobu odkładania na emeryturę sprowadza się do jednego, bardzo ważnego pytania:
Cz bardziej ufam Rzeczpospolitej Polskiej, że wypłaci mi obiecane pieniądze, czy jakiemuś zagranicznemu bankowi?

Póki co skłaniam się ku pozostaniu w OFE, natomiast jestem świadom że jest to bardziej szkodliwe dla RP niż przejście do ZUS i odczuwam z tego powodu pewien dysonans...

Myśleliście o tym?
Ostatnio edytowany przez Ingo dnia 16.01.2014 0:10:15
Obiecuj tylko tyle, ile możesz dać. I dawaj więcej, niż obiecałeś.

0
(+0|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 0:24:21
Smok
Anthro
Nie zrobię nic, więc domyślnie przeniosą mnie do ZUS. Nie żebym czuł jakąś potrzebę ratowania budżetu (ZUS jeszcze 10 razy znajdzie się w kryzysie zanim przejdę na emeryturę), ale z dwojga złego wolę, żeby moje składki opłacały pałace i administrację tylko jednej instytucji niż dwóch. Może odrobinkę mniej się przez to zmarnuje.

6
(+6|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 0:27:08
Lis pustynny (vulpes zerda)
Anthro
Póki co pracuję na zleceniu, więc mnie to nie dotyczy. Ale jak zostanę w swojej firmie na dłużej, to nie zmienię formy zatrudnienia. Dlaczego? Bo obecny system z wielu powodów i z winy wielu osób się sypie. Pieniądze ze składek, będące de facto podatkiem, trafiają do dziury budżetowej i ratują rozdęte wydatki państwowe. O ile dożyję do wieku emerytalnego, to moja emerytura będzie co najwyżej na poziomie 40% tego, co odkładałem odprowadzając składki. OFE miało być lekarstwem na niewydolność ZUSu. Cóż z tego, skoro przegłosowano w parę dni ustawę o przejęciu części składek z OFE. Zrobili to raz, mogą zrobić kolejny.

Zamierzam zostać przy umowie zlecenie, póki mogę, odprowadzając w własnym zakresie składki na III filar, czyli na indywidualne konto emerytalne. Ze względu na różne dłubaniny rządowe wydaje mi sie, ze ekipa rządowa dąży do tego, by wszystko było oskładkowane tak samo, a w efekcie każdy, czy chce, czy nie, płacił na ZUS.

W każdym razie: NIE LICZCIE NA MANNĘ Z NIEBA. Jak tylko zaczniecie zarabiać jakieś przyzwoite pieniądze, oszczędzajcie sami.


Dlatego nie zagłosuję w sondzie: ten podział zaczyna tracić na znaczeniu.
Ostatnio edytowany przez Marvin_Fuchss dnia 16.01.2014 0:28:36
Eryk: "Niektóre frutti... są za młode na tutti."
---------------------------------------------
Edward: "Lol xd do zrobienia imprezy w Gdańsku potrzebny jest tylko Marvin, Soreh i Zeld, reszta jest opcjonalna xd"
---------------------------------------------
MFarley: "Załatwiasz sprawy jak w grach rpg - oferujesz questa, bohater go nie chce, bo ma za niski lvl - ok, czekam na innego, albo na powrót - koniec dialogu."

0
(+0|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 0:31:27
Anthro
Ja jestem za zostaniem w OFE. Uważam, że RP każdą ilość pieniędzy "zmarnuje", nieważne ile ich ma.
A czy emeryturę dostaniesz to jest inna sprawa, przecież Państwo może zbankrutować.
Może zrobić skok na twoją prywatnie odłożoną emeryturę w banku, jak będzie chciało, chyba że odkładasz na zagranicznym koncie.
Zawsze mogą podnieść wiek emerytalny do 90 lat, wtedy wybór wpłacania haraczu nie będzie miał znaczenia.

Co będzie za 10 czy 20 lat nikt tego nie wie. Jedno jest pewne im mniej będziesz liczył na Państwo tym lepiej na tym wyjdziesz.
Lepiej zająć się bliższa przyszłością :-Dk

Tematy polityczne są bardzo niebezpieczne bo przeważnie wywołują burze na forach !!!

1
(+1|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 0:38:47
Lis pustynny (vulpes zerda)
Anthro
Państwo w praktyce rzadko bankrutuje. Więc emerytury będą. Ale najpewniej bardzo niskie. Dodatkowo można sztucznie nakręcić inflację, chociażby dodrukowując banknoty. W efekcie na papierze będzie ok, ale za emeryturę kupisz sobie toster.


Cytat z "Teron": (Link »)
ale z dwojga złego wolę, żeby moje składki opłacały pałace i administrację tylko jednej instytucji niż dwóch. Może odrobinkę mniej się przez to zmarnuje.


Teron: twój argument jest błędny. OFE jako firma komercyjna ma obowiązek dążyć do zysku, a ZUS tylko wydaje.
Ostatnio edytowany przez Marvin_Fuchss dnia 16.01.2014 0:39:22
Eryk: "Niektóre frutti... są za młode na tutti."
---------------------------------------------
Edward: "Lol xd do zrobienia imprezy w Gdańsku potrzebny jest tylko Marvin, Soreh i Zeld, reszta jest opcjonalna xd"
---------------------------------------------
MFarley: "Załatwiasz sprawy jak w grach rpg - oferujesz questa, bohater go nie chce, bo ma za niski lvl - ok, czekam na innego, albo na powrót - koniec dialogu."

0
(+0|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 0:51:37
Rrrudy lis :3
Zwierzę
Jedno i drugie mafia... Najlepiej to chyba robić tak jak żydzi przed i po wojnie i narobić oszczędności w złocie, platynie, palladzie itp. tylko znowu problem gdzie to trzymać, a składki płacić jak najmniejsze. Moi rodzice dostali tak śmieszne prognozy emerytur w stosunku do pracy i zajmowanych stanowisk że gdyby nie ich własne oszczędności, to by nie mieli jak z tego w przyszłości wyżyć. Pojawia się jeszcze problem jak i gdzie te oszczędności w twardej walucie przetrzymywać

A słyszeliście o gościu co chciał się wypisaćz ZUS i się z nimi sądził? Bodajże nazywa się Grzegorz Sowa :D
Ostatnio edytowany przez aeth dnia 16.01.2014 0:52:03
"Każda wystarczająco zaawansowana technologia jest nieodróżnialna od magii" - A.C. Clarke
"Im bardziej zaawansowane technicznie medium, tym bardziej prymitywne, błahe i bezużyteczne wiadomości są przy jego pomocy przekazywane" - S. Lem

3
(+3|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 0:59:48
Angora Turecka
Anthro
Generalnie mam podobne przemyślenia co Ingo w pierwszym poście. ZUS niestety dobitnie jednak udowadnia, że nie zainwestuje pieniędzy korzystnie dla jednostki (być może generalnie pomniejszy to dziurę, nie mniej nie daje gwarancji żadnych dla mnie jako jednostki). Chyba u mnie argumentem przeważającym jest fakt dziedziczenia przy OFE, co w ZUS nie następuje. Nie podoba mi się idea że jak mi się zamrze nie daj za wcześnie to nikt z mojego otoczenia z rodziny nie zobaczy moich oszczędności.

Natomiast najchętniej widziałbym w pełni liberalny system emerytur gdzie każdy odpowiada za siebie i inwestuje w emeryturę tam gdzie chce. Dopiero jeśli nie podejmie żadnej decyzji (np.gdy minie ileś tygodni/miesięcy od podjęcia pracy) to jego środki z automatu przerzucane są do jakiegoś odpowiednika ZUSu, nie mniej może wyciągnąć stamtąd środki jeśli będzie tego chciał, no i gdyby ta jednostka działała jednak dobrze (choćby z uwagi na konieczność konkurowania na wolnym rynku) to byłaby możliwość dziedziczenia.

Myślę że wówczas oczywiście mniej kasy byłoby w państwowej kasie, ale istniałby też wybór. No i byłby mechanizm dla leniwych.
Ostatnio edytowany przez Kot dnia 16.01.2014 1:01:22
"An asymmetric boob job
A gentle caress of the inner thigh
Sean Connery"

1
(+1|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 1:02:04
Lis pustynny (vulpes zerda)
Anthro
Dyskusja ciągle jest DWUBIEGUNOWA.

Pozwolę sobie skopiować z Wikipedii:

Filary
Polski system emerytalny opiera się na trzech filarach[22]:
I filar – oparty o Fundusz Ubezpieczeń Społecznych zarządzany przez ZUS,
II filar – oparty o Otwarty fundusz emerytalny (OFE),
III filar – oparty o indywidualne konto emerytalne (IKE), indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego (IKZE)[23] i pracowniczy program emerytalny (PPE)[24].
I i II filar są obowiązkowe. III filar jest dobrowolny i związany ulgami podatkowymi z tytułu odkładanych w nim środków.


Powtórzę apel: jak sobie pościelicie, tak się wyśpicie. Liczenie na to, ze ktokolwiek za was zrobi wam "dobrze" jest mylne i krótkowzroczne.

Cytat z "Kot": (Link »)
Nie podoba mi się idea że jak mi się zamrze nie daj za wcześnie to nikt z mojego otoczenia z rodziny nie zobaczy moich oszczędności..


Kapitał z OFE jest CZĘŚCIOWO dziedziczony, z ZUSu wcale, a z trzeciego filaru - w 100%.
Ostatnio edytowany przez Marvin_Fuchss dnia 16.01.2014 1:05:30
Eryk: "Niektóre frutti... są za młode na tutti."
---------------------------------------------
Edward: "Lol xd do zrobienia imprezy w Gdańsku potrzebny jest tylko Marvin, Soreh i Zeld, reszta jest opcjonalna xd"
---------------------------------------------
MFarley: "Załatwiasz sprawy jak w grach rpg - oferujesz questa, bohater go nie chce, bo ma za niski lvl - ok, czekam na innego, albo na powrót - koniec dialogu."

4
(+4|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 1:07:44
Wilk
Anthro
Zadałeś baaardzo trudne pytanie, choć muszę przyznać, że to pokrzepiająca myśl, że ktoś zwraca na to uwagę ;]

W moim rozumieniu wybór między ZUS i OFE to trochę wybór między kiłą, a rzeżączką. Na domiar złego, może się okazać wyborem całkowicie nieistotnym w obliczu skrajnych okoliczności, które mogą w przyszłości nastąpić. Jak pokazał rząd Cypru, państwo nie będzie się wahało przed wejściem na prywatne konta w obliczu kryzysu budżetowego. A oni to zrobili pod presją eurosocjalistów z Brukseli. Taka sytuacja to precedens i może się powtórzyć, skoro już raz się odważyli to zrobić. Może się więc okazać, że całe Twoje pieniądze znajdą się w rękach państwa niezależnie od tego jaką decyzję teraz podejmiesz.

Kluczowa kwestia jest taka czy bardziej możesz zaufać instytucji państwowej - ZUSowi, czy prywatnym funduszom inwestycyjnym.

Jeśli chodzi o ZUS, sprawy wyglądają tak, że wg najbardziej optymistycznych źródeł, państwo dopłaciło do emerytur 50 mld PLN, a najbardziej pesymistyczna kwota jaką słyszałem opiewała na 140 mld PLN. Właśnie to przedsiębiorstwo w tym roku ogłosiło, że szczyt zadłużenia osiągną około roku 2030. Oficjalnie mówiono o 84 mld, o ile dobrze pamiętam. Przy takich kwotach prezes ledwie wzrusza ramionami. Stalowe nerwy ma ten gość. Z drugiej strony nic dziwnego - ZUS, państwowe przedsiębiorstwo, ma praktycznie gwarancję, że RP nie pozwoli mu upaść. Z takimi zapewnieniami nie muszą liczyć się z ryzykiem inwestycyjnym i szukać lepszych rozwiązań. Mimo tych wszystkich wad wydawałoby się więc jednak, że na dzień dzisiejszy jest większym gwarantem wypłacalności niż OFE.

Chciałbym móc tyle samo informacji przekazać o OFE. Niestety z racji na mnogość na rynku otwartych funduszy emerytalnych (czyli faktycznie funduszy inwestycyjnych), nie jestem w stanie ogarniać jak sobie radzą odpowiednie banki, bo przecież o bankach tu mówimy. Na pewno należy zwrócić uwagę na to, że fundusze emerytalne to inwestycja niskiej opłacalności, a jednocześnie niewspółmiernie do zysków, wysokiego ryzyka. Oczywiście tu pamiętaj o odpowiednim punkcie odniesienia - wśród wszystkich inwestycji, takie fundusze emerytalne mogą uchodzić za mało ryzykowne, jednak należy pamiętać, że one mają się dobrze jedynie tak długo, jak długo dobrze ma się gospodarka. W momencie recesji Twoje pieniądze mogą wyparować. Ostatnia recesja spowodowana została, żeby było śmieszniej, właśnie przez banki prywatne, a więc w istocie - właściciele funduszy inwestycyjnych, w tym emerytalnych, świadomie doprowadzili do ich upadku, nie przejmowali się tym zbytnio. Nawet nie zostali za to ukarani.

Pytanie więc jest takie: Czy bardziej zaufam instytucji, której prezes lekkim tonem mówi o monstrualnych długach, zapowiada większe i nie przejmuje się tym zbytnio, bo przecież państwo dopłaci, a zapłacimy za to MY, czy też powierzyć swoje pieniądze w ręce ludzi, którzy za nic mają dobro swoich klientów i w pogoni za dopisywaniem kolejnych zer, mogą równie dobrze świadomie zmierzać do kryzysu, bo mają w tym interes, tak jak to zrobili w 2007?

Osobiście uważam, że emerytur i tak nie będziemy mieli, a cały ten chory system nadmiernie rozbudowanego socjalu padnie w przeciągu 20-30 lat, więc z mojego punktu widzenia nasza decyzja ma znaczenie marginalne. Nic nie dostaniemy z tych pieniędzy, które dziś nam zabierają. Mamy, zarówno po stronie ZUSu, jak i po stronie OFE zgraję nieodpowiedzialnych ludzi, obracających się w głupim, wadliwym systemie, który wykończy demografia i tak skończy się ostatecznie idea państwa opiekuńczego. Obstawiam, że pierwsza dostanie w dupę Japonia, ale to dziki strzał, bo na tyle się nie znam, żeby mówić to z jakąkolwiek dozą pewności.

Ja wybrałem OFE, bazując na dwóch, pewnie dość naiwnych założeniach:
1. Chcę jak najmniej oddać państwu i jego armii niekompetentnych urzędników, którzy by te pieniądze zmarnowali.
2. Bardziej mam nadzieję, niż wierzę, że pamiętając ostatni kryzys, banki prywatne, nie mające gwarancji bailoutu od państwa, będą ostrożniejsze i bardziej odpowiedzialne w swoich ruchach, a więc także będą odrobinę pewniejszymi gwarantami wypłacalności niż państwo.

Tak czy inaczej jednak, powyższy akapit opisuje dla mnie sytuację czysto teoretyczną, ponieważ nie wierzę, że dostaniemy cokolwiek.

0
(+0|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 1:08:47
Kotowaty Lombax
Anthro
możesz dodać opcje: nie wiem /chce zobaczyc wyniki? bo ja sam nie mam zielonego pojęcia który zlodziej jest lepszy :/
Ostatnio edytowany przez LeoLeonardo dnia 16.01.2014 1:26:06

1
(+1|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 1:11:20
Angora Turecka
Anthro
No własnie doczytałem sobie jak to działa w OFE z ciekawości - generalnie częściowo ale i tak jest lepiej - połowa trafi jako fundusz w OFE (na nową lokatę jeśli taka nie będzie istniała) a druga połowa bezpośrednio do osoby wskazanej (np. testamentem).

Jeszcze jedna rzecz mi się nie podoba - generalnie prowadzona kampania medialna w której ZUS zaczyna emanować reklamami pokazującymi jego nowoczesność i skuteczność (mityczną niestety) zaś od teraz już OFE nie mogą się reklamować pod karę pokaźnych kar finansowych. Mój OFE przysyła mi informację regularnie co się dzieje z pieniędzmi co jest miłe nawet, a tu Państwo świadomie chce uciszyć wszystkie OFE (dodatkowo mechanizm wyboru też wymusza deklarację chęci pozostania w OFE, w przypadku jej braku przeniesieni zostaniemy z automatu do ZUSu).

Wszystko powyższe skłania mnie by zostać w OFE. Plan rządu jest zbyt chytry niestety i nie podoba mi się (tym bardziej że między OFE panowała jednak konkurencja!)

Add: nawiązując do antycznego tragizmu tej decyzji - od dawna oszczędzam dodatkowo kilka stówek miesięcznie najmniej wiedząc że I i II filar nie zapewnią emerytury. Szkoda tylko że hossa na lokaty różne się skończyła i teraz inwestowanie bezpieczne to głównie ochrona przed ~4% inflacją (czyli nawet nie zysk, a minimalizowanie strat).
Ostatnio edytowany przez Kot dnia 16.01.2014 1:14:13
"An asymmetric boob job
A gentle caress of the inner thigh
Sean Connery"

0
(+0|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 2:47:59
Irbis/Panda
Zmiennokształtny
Jeśli chodzi o OFE jest to" gwarant" dla emeryta. Czemu? Ponieważ zasiłek emerytalny w ZUSie opiera się na pokoleniach -tj pokolenie młodych pracuje na pokolenie starszych. Przy malejącej tendencji do wielodzietnych rodzin oraz zmianie modelu rodziny,do ZUSu będą wpływały mniejsze pieniądze . Tak czy siak w OFE mamy jasne warunki naliczania emerytury i mniej więcej wiemy jak na przyszłość nasza emerytura może się warunkować co jest dużym plusem. Nie podoba mi się że Państwo stara się na siłę zarobić. Tak jak napisał kot sama kampania jest dla mnie tragiczna . Nie są to jakieś wielkie pieniądze dopłacane do emerytury ale jednak nie chcę żeby wszystko było zależne od ZUSu co nie wyjdzie nam na dobre. (przynajmniej wg. mnie)

0
(+0|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 6:13:42
Jaguar
Człowiek
Zawsze lepiej mieć 2 niezależne źródła kasy niż tylko jedno (choć oba nie pewne)

2
(+2|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 6:52:06
Wilk
Zwierzę
ZUS zaprzestanie wypłacać emerytury jeśli Skarb Państwa utraci płynność finansową, i na taką właśnie ewentualność jest OFE, które płynność zachowa gdyż nasze składki inwestuje w bezpieczne i pewne aktywa jak... obligacje Skarbu Państwa RP.

*facepalm*.

W tym kraju, gdzie wartość dywidend obligacji jest zmieniana już po ich zakupie, a inflacja przekracza zysk z tychże obligacji, złoty łańcuszek pod klepką parkietową jest najpewniejszym funduszem emerytalnym.
--sf.

0
(+0|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 6:58:05
Tygrys sumatrzański
Anthro
Już lepiej uciekać z kraju niż płacić na cokolwiek z tego. Zapewne ZUS padnie zanim ktokolwiek tutaj dojdzie do wieku emerytalnego. Który z pewnością zwiększą, by przedłużyć życie ZUSu...
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa!

1
(+1|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 7:00:49
Jaguar
Człowiek
Zapomniałem dodać że OFE ma przelać kasę do ZUS na 10 lat przed przejściem na emeryturę, więc w sumie wybór nie ma znaczenia...
Ostatnio edytowany przez Hind dnia 16.01.2014 7:01:09

1
(+1|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 7:56:40
Tygrys z Cheshire
Anthro
PERMABAN
OFE, ale tylko dla zasady bo i tak gówno z tego będę miał. Odkładam w 3 filarze.
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"

0
(+1|-1)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 8:33:58
Uncia Hortensis
Rabatka
Tak samo jak MFarley uważam, że
[E]merytur i tak nie będziemy mieli, a cały ten chory system nadmiernie rozbudowanego socjalu padnie w przeciągu 20-30 lat, więc (...) nasza decyzja ma znaczenie marginalne.

OFE to banki, czyli zło bezwzględne świata. System powstały tylko po to, by zarabiać pieniądze z pieniędzy. Niech spłoną razem z giełdą papierów wartościowych.
Przy ZUS jest minimalny promyk nadziei, iż w teorii można ten system naprawić wprowadzając zarząd kompetentnych ludzi. No i moje składki idą na emerytury innych, a innych na moją emeryturę. Przy bankach to moje pieniądze idą w czarną dupę i mogą sobie powiedzieć, że inwestycja okazała się nietrafiona.

Wybór ten nie ma zbytniego znaczenia, ale wolę nasze własne zło, czyli ZUS.

A i jak każdy normalny człowiek jak będę mógł to będę kupował ziemię. Złoto i takie tam są czymś pośrednim, ale koniec końców z niego jedzenia nie wyprodukujesz dla siebie.
Myr

0
(+0|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 8:49:48
Kitsune
Zmiennokształtny
Wolę ZUS, bo istniał i jest stary, chociaż ma problem z wypłacalnością, to jednak OFE gra nieczysto, kupując obligacje skarbu państwa, i destabilizując giełdę przy ewentualnych wypłatach emerytur.

10
(+10|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 9:53:15
Tygrys z Cheshire
Anthro
PERMABAN
Cytat z "CharlieKitsune": (Link »)
Wolę ZUS, bo istniał i jest stary, chociaż ma problem z wypłacalnością, to jednak OFE gra nieczysto, kupując obligacje skarbu państwa, i destabilizując giełdę przy ewentualnych wypłatach emerytur.


Twoja wiedza o ekonomii poraża. Proszę, nie wypowiadaj się w tematach o których nie masz zielonego pojęcia. Idź zajmij się kolorami nicków :facepalm:
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"

1
(+1|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 10:03:27
Jaguar
Człowiek
@CharlieKitsune heh, OFE było zmuszone do kupowania obligacji skarbowych

2
(+2|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 11:28:00
byk
Anthro
Raczej OFE, chociaz to wybor pomiedzy mlotem a kowadlem. Pozostajac w OFE, ryzykuje utrate skladek w przypadku wiekszego kryzysu finansowego. W przypadku ZUS musze sie liczyc z tym, ze w ogole moge nic nie dostac, jak deficyt budzetowy przypili. Mam w pamieci kontrowersyjna decyzje min. Fedak sprzed kilku lat o zakazie wyplacania emerytur obywatelom, ktorzy byli dodatkowo zatrudnieni. Kto wie na jaki pomysl wpadna wlodarze za kilkadziesiat lat.

Generalnie mam ambitny plan nieprzejmowania sie emerytura i pracowanie do konca zycia. W wersji optymistycznej pracuje do poznej starosci i emeryture traktuje jako dodatkowe zrodlo dochodu.

W wersji pesymistycznej nie dozywam wieku emerytalnego, wiec bedzie mi juz w zupelnosci wszystko jedno.
Ostatnio edytowany przez Mino dnia 16.01.2014 11:28:53
O furries let's go down
Let's go down, come on down
Come on furries, let's go down
Down in the river to play

4
(+4|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 13:09:55
Smok Serwisowy
teoretycznie ofe, w praktyce w ogóle nie liczę na zus ani ofe i co miesiąc pakuję na własną rękę w fundusze inwestycyjne.
I'm Winston Wolfe.
I solve problems.

9
(+9|-0)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 14:11:06
Nieskupiony Pies Imprezowy
Anthro
Chyba zostane przy ofe bo zawsze lepiej miec 2 źródła zamiast jednego.
Też się nad tym zastanawiałem, widze tu tylko pare w miare sensownych komentarzy bo reszta zamiast podpowiedzieć lepszą opcje sprowadza wszystko do tego ze i tak nikt zadnej emerytury nie dostanie, wszyscy wymrzemy z głodu i każdy nas okradnie. Odpowiadajcie na pytanie tematu zamiast wprowadzać burdel w dyskusje.

Cytat z "Xanoxis": (Link »)
Już lepiej uciekać z kraju niż płacić na cokolwiek z tego. Zapewne ZUS padnie zanim ktokolwiek tutaj dojdzie do wieku emerytalnego. Który z pewnością zwiększą, by przedłużyć życie ZUSu...

To co ty jeszcze robisz w polsce, kup bilet i wypierdalaj, bedziesz miał problem z głowy :3
Ostatnio edytowany przez LesterHusky dnia 16.01.2014 14:13:22

-1
(+0|-1)
Re: ZUS czy OFE?
Wysłano: 16.01.2014 14:33:42
Kitsune
Zmiennokształtny
Cytat z "LesterHusky": (Link »)

To co ty jeszcze robisz w polsce, kup bilet i wypierdalaj, bedziesz miał problem z głowy :3


1) Tania opieka medyczna [albo płacisz prywatnie, albo masz z ubezpieczenia]
2) Język ojczysty.

 Aby pisać należy być zalogowanym
123>>


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.

Wyszukiwanie zaawansowane