Przeglądający wątek:
1 Anonimowi
Nie jest powiedziane, że ktoś kto świętuje Walentynki nie okazuje uczuć codziennie.
Efekt romansu wilka i lisicy
Anthro
dla mnie to święto ma tyle samo plusów co minusów (jak każde inne święto). Zależy od podejścia. Ja tam lubię walentynki. Nie wiem dlaczego. Czytam wasze opinie i o dziwo zgadzam sięze wszystkimi ale z żadnym w zupełności.
Ostatnio edytowany przez Liskowic dnia 10.02.2014 19:49:56
FABRICATI DIEM PVNC"
Moogle
Anthro
Ja idę z pewną panną na kawę.
Tak btw to chciałbym poradzić coś samotnikom na ten dzień.
Jeśli macie taką znajomą która się wam podoba, i z którą się nawzajem lubicie, to zrób użytek z tego specjalnego dnia i powiedz jej co do niej czujesz.
Jak będziesz tłumić swoje uczucia w sobie to najdalej dojdziesz z łóżka do biurka i na rakachan /b/, pewnie po to żeby potem gównopościć że nikt cie nie kocha i jaki to świat jest do dupy bo "normalcioty sie miziają metr ode mnie".
Miałem sobie znajomą na studiach i zrobiłem dokładnie tak jak wam radzę. Do tego jeszcze kupiłem jej bombonierkę i osobiście doręczyłem jak ją zastałem pukając do jej mieszkania. Aż się wzruszyła i... następnego dnia obudziliśmy się razem
Ale co robiłem wcześniej? Nie dawałem oznak tego że coś jest ze mną nie tak. Codziennie prysznic, dezodorant, woda kolońska. Fast foody i czosnek odpadają z diety bo po nich śmierdzi z oddechu jak ze starej gorzelni. I tak odkąd ją poznałem.
Tak więc głowa do góry, nałogi na bok i idź do niej. Bo do odważnych świat należy a nie dla zawistnych, tchórzliwych przegrańców bez osiągnięć
Tak btw to chciałbym poradzić coś samotnikom na ten dzień.
Jeśli macie taką znajomą która się wam podoba, i z którą się nawzajem lubicie, to zrób użytek z tego specjalnego dnia i powiedz jej co do niej czujesz.
Jak będziesz tłumić swoje uczucia w sobie to najdalej dojdziesz z łóżka do biurka i na rakachan /b/, pewnie po to żeby potem gównopościć że nikt cie nie kocha i jaki to świat jest do dupy bo "normalcioty sie miziają metr ode mnie".
Miałem sobie znajomą na studiach i zrobiłem dokładnie tak jak wam radzę. Do tego jeszcze kupiłem jej bombonierkę i osobiście doręczyłem jak ją zastałem pukając do jej mieszkania. Aż się wzruszyła i... następnego dnia obudziliśmy się razem
Ale co robiłem wcześniej? Nie dawałem oznak tego że coś jest ze mną nie tak. Codziennie prysznic, dezodorant, woda kolońska. Fast foody i czosnek odpadają z diety bo po nich śmierdzi z oddechu jak ze starej gorzelni. I tak odkąd ją poznałem.
Tak więc głowa do góry, nałogi na bok i idź do niej. Bo do odważnych świat należy a nie dla zawistnych, tchórzliwych przegrańców bez osiągnięć
Kotomiś Cudowny (bajeczny)
Zmiennokształtny
A o to jak można wykorzystać ten dzień i poznać kogoś nowego w Warszawie:
http://niewidzialna.pl/niewidzialna-randka
Według mnie całkiem ciekawa i śmieszna inicjatywa. Trochę co prawda jak randka w ciemno, ale zabawa ciekawa.
http://niewidzialna.pl/niewidzialna-randka
Według mnie całkiem ciekawa i śmieszna inicjatywa. Trochę co prawda jak randka w ciemno, ale zabawa ciekawa.
Anything that is beautiful people want to break.
Efekt romansu wilka i lisicy
Anthro
te naprawde fajnie to wygląda doskonały przykład, że walentynki mogą być również okazją do poznania kogoś a nie tylko celem sprzedaży/kupna czekolady i prezerwatyw
a jak już się naprawdę nudzicie to:
1)znajdźcie całującą się parę
2)podbiegnij do faceta/baby i krzyknij "JAK MOŻESZ MI TO ROBIĆ? WCZORAJSZA NOC DLA CIEBIE NIC NIE ZNACZY?"
3) odejdź płacząc i podziwiaj efekty
Ostatnio edytowany przez Liskowic dnia 10.02.2014 23:37:22
FABRICATI DIEM PVNC"
Zaje***ty pomysł! Namówie koleżankę, aby podbiegła do Ciebie w walentynki jak będziesz z Ati. Sasasasa
Ostatnio edytowany przez Beowulf dnia 11.02.2014 0:40:49
Efekt romansu wilka i lisicy
Anthro
Słaby troll
większy szok dla Ati byłby jakbyś to ty podbiegł i tak zawołał XD
Ostatnio edytowany przez Liskowic dnia 11.02.2014 1:02:07
FABRICATI DIEM PVNC"
Smok
Zmiennokształtny
Psioczenie na walentynki jest dla mnie dziwne. Naprawdę, jeśli kogoś gryzą czerwone ozdoby w kształcie serduszek, "straszliwa komercha" tego "święta", miliard zakochanych par na ulicach...to przez jeden dzień można nie wychodzić z domu.
Nie mam nic do walentynek.
Nie mam nic do walentynek.
Anthro
Nie wiem jak ty ale niektórzy muszą iść do pracy;]
Tygrys z Cheshire
Anthro
PERMABAN
Nie mam nic przeciwko... no może walentynkowe dekoracje w WoWie są trochę na wyrost
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"
Wilk
Zwierzę
14.02, dzień o najwyższej średniej ilości samobójstw w roku.
--sf.
Miniaturowy smok
Smok
Dla mnie układ jest prosty. Ja Walentynek nie obchodzę, bo ja i mój partner nie czujemy takiej potrzeby. Nie hejcę tego święta, jest mi obojętne (tzn trochę rzygam serduszkami w sklepach, ale raczej staram się ich unikać, niż psioczyć na nie). Jak ktoś chce sobie je obchodzić, to niech to robi. Dopiero obnoszenie się tym, jak to się obchodzi/nie obchodzi Walentynek mnie drażni. To już chyba jakaś moda popadać ze skrajności w skrajność i albo nieziemsko czcić te święto, albo mieszać z błotem i obrażać każdego, kto sobie je obchodzi (oba zjawiska bardzo dobrze widać o tej porze na kwejkach, fejsbukach itd).
Nie lubię też argumentacji, dlaczego warto/nie warto obchodzić tego święta. To powinna być prywatna sprawa każdej osoby, a robi się z tego często taką aferę, że aż śmiesznie.
A więcej zakochanych par i tak widuje się na wiosnę w parkach wszelakich, niż w Walentynki. Nienawidźmy wiosny.
Nie lubię też argumentacji, dlaczego warto/nie warto obchodzić tego święta. To powinna być prywatna sprawa każdej osoby, a robi się z tego często taką aferę, że aż śmiesznie.
A więcej zakochanych par i tak widuje się na wiosnę w parkach wszelakich, niż w Walentynki. Nienawidźmy wiosny.
<-- "Seksowna, filigranowa antro lisiczka z dużymi piersiami i kształtną pupą pozna jakieś inne sexy futerka...".
Tygrys z Cheshire
Anthro
PERMABAN
Swoją drogą, czy wiecie, że św. Walenty jest również patronem chorych psychicznie?
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"
Owczarek Ciasteczkowy
Anthro
14.02 to również Dzień Chorych na Padaczkę
Cookie Time!
Wredna gadzina
Smok
Dla mnie te walentynki będą pierwszymi walentynkami od trzech lat, kiedy romantyczny wieczór spędzę przed kompem, oglądając śmieszne koty na YT ^^. Ogólnie to fajny dzień, jakoś się wszyscy wtedy bardziej starają, żeby drugiej połówce było lepiej, ale no... Zawsze jest fajniej kiedy tobie też jest fajnie a nie wszystkim dookoła
Lew
To.
I niestety ja będę te parki obsługiwał. Pierwszy raz w tym roku wszystkie stoliki zarezerwowane, i wszystkie oczywiście wieczorem.
Walentynki to (jak większość tego typu "świąt") tylko sposób na rozkręcanie gospodarki. Tak samo działają wszystkie dni kobiet, babć, dziadków, chłopaków itd. itp.
Obiecuj tylko tyle, ile możesz dać. I dawaj więcej, niż obiecałeś.
Homo aves
Anthro
Walentynki wedłóg mojego męża (szerzej zwanego jako Liskowic)
Budzę się sama bo mężunio wyjechał pomóc w przeprowadzce koledze a tu droga usypana z płatków róży wiedzie do kuchni, idę myślę sobie ze mi snadanie zrobił czy coś a to prowadzi do wielkiej sterty garów z napisem "Pozmywaj". Śmiałam się cały czs podczas zmywania . Zmywam sobie zmywam a w jednym talerzu lezy zalaminowana kartka z napisem "Pod wyrkiem". Idę tam patrzę a tu całą butleka mojego ulubionego sake leży a na niej serduszko
i niech ktoś mi tu powie ze walentynki to złe swieto i n ie mozna go zaczac z bananem na ustah
Budzę się sama bo mężunio wyjechał pomóc w przeprowadzce koledze a tu droga usypana z płatków róży wiedzie do kuchni, idę myślę sobie ze mi snadanie zrobił czy coś a to prowadzi do wielkiej sterty garów z napisem "Pozmywaj". Śmiałam się cały czs podczas zmywania . Zmywam sobie zmywam a w jednym talerzu lezy zalaminowana kartka z napisem "Pod wyrkiem". Idę tam patrzę a tu całą butleka mojego ulubionego sake leży a na niej serduszko
i niech ktoś mi tu powie ze walentynki to złe swieto i n ie mozna go zaczac z bananem na ustah
Ostatnio edytowany przez Atinka8 dnia 14.02.2014 7:59:02
moon moon
Anthro
No i się udało! Geometria zaliczona i to na 81%
Klacz huculska
Walentynki według mojego Męża to:
tyle
tyle
anthrocat
Anthro
Bo najlepszą metodą obchodzenia tego święta to jest obchodzenie go szerokim kołem
Efekt romansu wilka i lisicy
Anthro
co było do powiedzenia zostało powiedziane temat do rozruszania nastroju. Im mniej poważnie tym weselej
Zapraszam do zabawy
Zapraszam do zabawy
FABRICATI DIEM PVNC"
W walentynki jestem w pracy. Po pracy spotykam się ze znajomą singielką i oglądamy filmy podczas gdy jej starzy myślą, że się ruchamy.
gryf
PERMABAN
Co to takiego te Walentynki?
...chwila, chyba coś sobie przypominam...
...to jest to coś dokładnie miesiąc przed Dniem Steka i Loda, tak?
...chwila, chyba coś sobie przypominam...
...to jest to coś dokładnie miesiąc przed Dniem Steka i Loda, tak?
Téj sadniesz na ptôcha Gryfa i zajedzesz znowu do pomorscij zemi. Ale Gryfa muszysz słuchac. I kôżdy rozkôz spełnic, bo nie dôjdzesz...
Tinker Pony
Zmiennokształtny
Pornhub w HD za darmo
Spoiler: A jakby było mało, to ciągnie się 20 giga nieco ciekawszych torrentów ;3
Spoiler: A jakby było mało, to ciągnie się 20 giga nieco ciekawszych torrentów ;3
Tygrys i sowa śnieżna
Zmiennokształtny
Herp, ja spędzam 14 lutego z przyjacielem. Żarcie lodów, pizza i rozmowy do rana. Tak, cudowny dzień chorych psychicznie ♥
Ostatnio edytowany przez Szelk dnia 3.07.2015 17:33:16
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.