Zmień fonty Zmień rozmiar

Przeglądający wątek:   1 Anonimowi

 Aby pisać należy być zalogowanym

<<12345>>


0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 10.10.2007 19:57:24
Klacz huculska
regułow xDDDDDDD o loooool..... *lezy na ziemi kopytami do gory i leje ze smiechu*

0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 10.10.2007 20:05:34
Ocelotek
Anthro
Też bym się pośmiał... ale bez google toolbar waliłbym takie ortografy że głowa mała...
Heal PF
Make it a better place
For you and for me
And the entire furry race
There are furrys fighting
If you care enough
For the fandom
Make a better place
For you and for me

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 10.10.2007 20:37:09
1. Z tego słowa nie ma się co śmiać - tutaj nie wiedziałem jak napisać i encyklopedia Firefoxa taką formę wskazała ;P Wina FireFoxa ;P

Cytat:

Vethuleion pisał(a)):
Cytat:

Koniar pisał(a)):
Wy też często robicie błędy

Nie, nie robimy.


Już taki idealny nie bądź ;P Każdy czasami popełnia błędy i ty na pewno też. Nie ma człowieka,który nigdy by nie popełnił błędu.



Dobra, skończmy temat moich błędów gramatycznych,ortograficznych, czy tam stylistycznych i wróćmy do tematu, jaki założył Draco - jak tam mu pomóc w sprawie Dechrystianizacji ;P

0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 10.10.2007 20:54:36
Pandeł / Lefon
Zwierzę
Mi się zdaje ze Draco sprawę załatwił a my znowu napierdzieliliśmy w choleree nie na temat ^^

Ah jak ja kocham łoooooooof topick
Szkoła nie nauczyła ortografii? Polfurs nauczy.

Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę, aż ciężko czasami ich wyprzedzić.

0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 10.10.2007 22:10:06
Szare A Fu Fu
Smokełke
Co do sprawy to w weekend idę do kumpla i będę rozmawiał z jego rodzicami ;) Uspokoili się :P Ale on obiecał, że do 18 roku życia będzie do kościoła chodził :P

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 11.10.2007 13:10:06
ja jak nie chce chodzic do kosciola to nie bede, i nikt mnie do tego nie zmusi. Nie rozumiem twojego kolegi. No chyba ze chce chodzic do kosciola :D

0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 11.10.2007 15:52:44
jestę kapibarę
Och, to takie smuutne.

0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 14.10.2007 23:36:51
wilk
Zmiennokształtny
Ja tak szybciutko: nie chciało mi się czytać całego wątku, bo i czasu na to nie mam, ale odpowiem na początkowe pytanie.

Mianowicie, jeśli są katolikami, to powinnie wiedzieć, że wiara jest łaską. Szczerze mówiąc, nawet sam Lucyfer, z tego co mi wiadomo, nie jest władny człowiekowi tej łaski odebrać (co najwyżej mógłby wzbudzić w nim wątpliwości swą pokrętną argumentacją). Twój kolega albo sam łaski wiary nie przyjął, albo jej po prostu jeszcze nie dostał. Jeżeliby naprawdę wierzył, to napewno nie byłbyś w stanie sprawić, że przestałby wierzyć. Ja sam jestem człowiekiem małej wiary (niemalże niewierzącym), ale wiem, że nawet tej odrobinki wiary, którą mam, nikt nie byłby w stanie mi odebrać. Amen. :-)
Soli Deo gloria!

0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 15.10.2007 0:25:30
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Cytat:

woskar pisał(a)):
Ja sam jestem człowiekiem małej wiary (niemalże niewierzącym)


Przynajmniej nie wysadzisz sie w powietrze

0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 15.10.2007 0:48:27
wilk
Zmiennokształtny
Vethu, z Islamem Ci się pomyliło. ;-P A konkretnie z ichniejszymi fanatykami. ;-P
Soli Deo gloria!

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 15.10.2007 8:43:18
To się nazywa święta wojna...

0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 15.10.2007 22:31:57
wilk
Zmiennokształtny
Dżihad! Dżihad! Allach akbar!!! ;-P



Edit:

Małe sprostowanie do tego, co powiedziałem - bo nie chcę skłamać. Są przypadki, kiedy ludzie są wierzący i odchodzą od wiary. Ojciec Janusz opowiadał nam dzisiaj, że miał znajomego kapłana, który był wspaniałym kaznodzieją i otrzymał mnóstwo charyzmatów. Był bardzo blisko Boga. Przez jego ręce nawet dokonały się egzorcyzmy na dwóch osobach. Ale zgubiła go pycha, wystąpił ze stanu kapłańskiego i strasznie się oddalił od Boga... :-(
Soli Deo gloria!

0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 20.10.2007 12:28:57
WilczySmok
Zmiennokształtny
Nieomylny Bóg nie utworzył by lucyfera na zgubę ludziom prawda? Chyba że taki nie był, albo ludzie jak to jest udowodnione przy braku możliwości zrzucenia winy na siebie (bo to nie wypada) zrzucali winę za wszystko co złe na wyimaginowaną postać szatana dorabiając legende do niego.

Czemu ten niby bożek chrześciański w starym testamencie jest taki straszny a w nowym miłosierny? Bo to dwie zupełnie inne postaci z legend. Pierwsza akceptowali tylko żydzi, a religia to potęga dla tego kto nią włada (patrzeć chociażby Egipt) więc trzeba jakoś sprowadzić innych tak by zaczęli wierzyć? I co? Zjedzmy sobie pogańskie obyczaje, zwyczaje, pogańskie wszystko i utwórzmy sobie religię-> i tak powstał (prawie napisałem że chockapick czy jak to się pisze) jezus. Ale frajda nie? Zróbmy to tak by poganie nie zauważyli, a jak zauważą to się zabije ich i nadal nikt nie zauważy.

A może jeszcze jakaś wyprawa krzyżowa? Inkwizycja? Fajne były - zabijamy i toturujemy wszystko i wszystkich, co się z nami nie zgadzają -> W końcu Wieki Średnie były sopowodowane właśnie przez kościół. Gdyby go nie było już dawno byśmy mieli bazy na księżycu - i kto wie - może mniej wojen bo chrześcianie potrafią zrobić wszystko przeciw swojej religii - jak chociażby mówinie że futrzaki są złe, czarny to nie człowiek - zastanówcie się to wszystko przez kilka religii na świecie - a głównie przez tę która mówi że jest tą ,,jedyną, true super hiper termo <dalsza wyliczanka>'' religią.

Dlatego właśnie kiedy niby kogoś zdechrystianizowałeś atak poszedł na ciebie - bo ci niby katolicy byli zbyt zadufani w sobie by zauważyć że on już dawno ma gdzieś te religię całą - ale nie, to przeciez nie możliwe - ktoś go do tego zmusił - pewne szatan -> W Psychologi to jest przeniesienie.

Ty się ciesz, że oni nie wiedzą żeś jest futrzak. bo w tedy to jeszcze z innymi rodzicami by się zabili w imię ,,boże'' i sraliby jak każdy praktycznie porządny chrześcianin na przykazania nadane przez boga.
ChibiChan Beta
I am Dragon
I am Wolf
I am Both, Yet I am Neighter,
I am Seti The Long Forgotten White Dragon

0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 20.10.2007 13:09:43
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Cytat:

Seti pisał(a)):
Nieomylny Bóg nie utworzył by lucyfera na zgubę ludziom prawda? Chyba że taki nie był, albo ludzie jak to jest udowodnione przy braku możliwości zrzucenia winy na siebie (bo to nie wypada) zrzucali winę za wszystko co złe na wyimaginowaną postać szatana dorabiając legende do niego.

Bo Bóg dał wolną wolę?

Cytat:

Seti pisał(a)):
Czemu ten niby bożek chrześciański w starym testamencie jest taki straszny a w nowym miłosierny? Bo to dwie zupełnie inne postaci z legend. Pierwsza akceptowali tylko żydzi, a religia to potęga dla tego kto nią włada (patrzeć chociażby Egipt) więc trzeba jakoś sprowadzić innych tak by zaczęli wierzyć? I co? Zjedzmy sobie pogańskie obyczaje, zwyczaje, pogańskie wszystko i utwórzmy sobie religię-> i tak powstał (prawie napisałem że chockapick czy jak to się pisze) jezus. Ale frajda nie? Zróbmy to tak by poganie nie zauważyli, a jak zauważą to się zabije ich i nadal nikt nie zauważy.


Uwielbiam tą bajkę o teorii spiskowej :D


Cytat:

Seti pisał(a)):
A może jeszcze jakaś wyprawa krzyżowa? Inkwizycja? Fajne były - zabijamy i toturujemy wszystko i wszystkich, co się z nami nie zgadzają -> W końcu Wieki Średnie były sopowodowane właśnie przez kościół. Gdyby go nie było już dawno byśmy mieli bazy na księżycu - i kto wie - może mniej wojen bo chrześcianie potrafią zrobić wszystko przeciw swojej religii - jak chociażby mówinie że futrzaki są złe, czarny to nie człowiek - zastanówcie się to wszystko przez kilka religii na świecie - a głównie przez tę która mówi że jest tą ,,jedyną, true super hiper termo <dalsza wyliczanka>'' religią.


Już już, nie napinaj sie i nie pokazuj jaki ty to zajebisty jesteś. Jak każdy małolat wywlekasz argument wypraw krzyżowych jako pierwsze działa, niestety ten argument to małe pierdnięcie.

Cytat:

Seti pisał(a)):
Dlatego właśnie kiedy niby kogoś zdechrystianizowałeś atak poszedł na ciebie - bo ci niby katolicy byli zbyt zadufani w sobie by zauważyć że on już dawno ma gdzieś te religię całą - ale nie, to przeciez nie możliwe - ktoś go do tego zmusił - pewne szatan -> W Psychologi to jest przeniesienie.


A teraz sie podpiera psychologią :D Zobacz jaki ty jesteś zadufany w sobie, tyle piszesz jak byś był na 100% pewien że to jest niepodważalna prawda. Udowodnij to wszystko albo GIŃ

Cytat:

Seti pisał(a)):
Ty się ciesz, że oni nie wiedzą żeś jest futrzak. bo w tedy to jeszcze z innymi rodzicami by się zabili w imię ,,boże'' i sraliby jak każdy praktycznie porządny chrześcianin na przykazania nadane przez boga.


Widać zajebiście znasz jego rodziców i wiesz ze jedyne co potrafią to brać sie za widły i pochodnie?
Brawo.

To jest własnie przykład zbuntowanego nastolatka :D powtarza kilka rzeczy zasłyszanych gdzieś indziej i myśli że jest super zajebisty ;)

0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 21.10.2007 11:59:00
anthrocat
Anthro
Cytat:

A teraz sie podpiera psychologią Zobacz jaki ty jesteś zadufany w sobie, tyle piszesz jak byś był na 100% pewien że to jest niepodważalna prawda. Udowodnij to wszystko albo GIN


A powiedz mi otterku od kiedy to bog jest udowodniona postacia ?? Dla mnie on nie istnieje, tak jak inny wytwor jakim jest szatan, a ci ktorzy potrzebuja boga by jakos przejsc przez zycie ujawniaja malosc swojego wnetrza.

0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 21.10.2007 12:42:44
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Bóg nie jest postacią, jesli wyobrażasz go sobie jako kolesia z brodą.
Nikt nie udowodnił, że isnieje taki byt ani nikt nie podważył jego istnenia.
Jeśli uważasz, że gdy ktoś wierzy w istnienie Boga jest równoznaczne z tym że jest w jakikolwiek sposób słaby to już Twoje (jakże egoistyczne) zdanie.
Wbrew pozorom życie człowieka wierzącego może być trudniejsze niż Ci sie wydaje.
Imo szatan też nie istnieje, jest to jedynie personifikacja zła i chęci popełniania czynów które są w uznawane przez ogół jako niepoprawne lub złe.

0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 21.10.2007 16:33:18
Stardust
Człowiek
Cytat:
Nikt nie udowodnił, że isnieje taki byt ani nikt nie podważył jego istnenia.


Nie da się udowodnić negatywu
Slave to Love

0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 21.10.2007 16:57:13
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN

0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 21.10.2007 16:59:03
anthrocat
Anthro
Cytat:

Wbrew pozorom życie człowieka wierzącego może być trudniejsze niż Ci sie wydaje.
Imo szatan też nie istnieje, jest to jedynie personifikacja zła i chęci popełniania czynów które są w uznawane przez ogół jako niepoprawne lub złe.


Tas sadzisz ?? To dlaczego ludzie od zarania dziejow wierzyli w rozne bostwa i inne takie rzeczy ?? Poniewaz uproszczalo im to sposob postrzegania swiata zewnetrznego, jak czegos nie rozumieli to przypisywali to ingerencji boskiej, a powiedz mi czemu to szatan jest personifikacja zla, a bog nie moze byc personifikacja dobra ??
Pomijam fakt ze starym dogmatem katolikow jest to ze bog stworzyl czlowieka na swoje podobienstwo :P

0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 21.10.2007 17:06:11
Charyzmatyczny Nieznajomy z Imprezy
PERMABAN
Nie powiedziałem że Bóg nie jest personifikacją dobra ;)
Kidyś, teraz jest teraz i wiemy, że są pewne zjawiska fizyczne którym nie przypisujemy jakiś magicznych czy nadprzyrodzonych cech.
Powiedzmy, że stworzył na swoje podobieństwo, jednak nie brał bym tego tak bardzo dosłownie. Z resztą jak całego pisma świętego, którego (każdy ksiądz to powie) nie czyta sie dosłownie, bo wtedy wychodzą naprawdę niezłe bzdury...

I to tyle w tym temacie. Jak ktoś wierzy to niech sobie wierzy w co chce, jak nie chce to nie moja sprawa.

0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 21.10.2007 17:24:32
Stardust
Człowiek
Wiesz, jest coś takiego jak odpowiedni kontekst słowa :roll: no chyba że to za trudne do pojęcia dla niektórych
Slave to Love

0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 21.10.2007 17:36:38
anthrocat
Anthro
Ale nie mozna nikogo zmuszac do wyznawania wiary w ktora i tak nie wierzy, a wiara katolicka nie daje wyboru, juz od dziecka jest sie indoktrynowanym przez cala ta machine koscielna, a wszyscy co sie wychylaja poza margines wiary sa pietnowani przez spolecznosc, czasami niektorzy lekko ortodoksyjni dopuszczaja sie innych form przesladowan niewierzacych. Przez ostatnie dwa lata mielismy przyklad zaslepienia wladza i wchodzenia w dupe hierarchi koscielnej, a w szczegolnosci takiemu jednemu z radyjkiem.

0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 21.10.2007 17:58:38
Stardust
Człowiek
Religia byłaby chociaż trochę wiarygodna gdyby ci co wierzą nie "uczyli" się wiary od rodziców tylko zostali duchowo objawieni przez "stworzyciela".
Nie podoba mi się to, że dzieci po narodzeniu dostają tak jakby "znaczek" mówiący, że to jest katolickie, muzułmańskie, hinduskie dziecko. Każdy powinien sam odnaleźć swoje duchowe uczucia.
Slave to Love

0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 21.10.2007 18:12:04
anthrocat
Anthro
Niestety wiekszosc wierzacych twierdzi ze tylko ich wiara jest sluszna a reszta wierzy w wyimaginowane bozki, kiedys niewiernych nawracalo sie mieczem, albo oczyszczalo dusze w swietym ogniu na stosie, takie to bylo milosierdzie katolikow :P

0
(+0|-0)
Re: Dechrystianizacja :P
Wysłano: 21.10.2007 19:19:30
Zwierzę
A czy ty nie jesteś przekonany o swoich poglądach?

 Aby pisać należy być zalogowanym
<<12345>>


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.

Wyszukiwanie zaawansowane