Przeglądający wątek:
1 Anonimowi
http://pl.youtube.com/watch?v=_PCVxbK8Sy0 Dla wszystkich co chca rzucić nałóg
Smok
Magiczny problem z "dostawaniem w pysk od palacza biernego" to jakość. To co ładują tera do papierosów to śmiech na sali. Dla przykładu sytuacja sprawdzona osobiście: grupa znajomych, parę luda pali, parę nie. Efekt? Krzywa mina niepalących.
Modyfikacja: wykluczyć "standardowe" wyroby tytoniowe. Ta sama grupa luda znajduje przyjemność w woni roztaczanej z dobrze przepalonej fajki nabitej porządnym tytoniem [sprawdzane na Stanwell Full Aroma]. Jeśli ktoś nie widzi siebie z fajką, polecam zagraniczne tytonie i bletki [skręty]. Tu problem, bo zapach palącego się papieru jest paskudny i pogarsza efekt. Dalej coś dla ekonomów: dobry polski tytoń, maszynka, bletki to cena 2 paczek standardowego papierosa, ekonomicznie z jednej paczki tytoniu mogą wyjść nawet 2-3 paczki sklepowych. Jeśli jesteśmy leniwi to się rzucamy na nabijarke, gilzy i torbę tytoniu [na tym nie oszczędzamy bo po co psuć sobie radość z palenia?].
Trudno jest wytłumaczyć pytanie "po co się pali". Większość palaczy robi to instynktownie. To tak samo jak zapisać muzykę słowami.
Zaborczość i pochopne komentarze adresowane do palenia i palaczy są nie na miejscu. Jak historia długa i szeroka, to ten precedens NIE ZANIKNIE.
We wszystkim zależy zachować umiar, oraz szanować innych co się tyczy palących jak i nie-palących.
Sam pale i wiem czym to szkodzi lecz nic nie zaćmi relaksu w fotelu i stonowanym świetle, przy lampce czerwonego wina i obłoku zawiesistego, szlachetnego i aromatycznego dymu. O zdrowie się nie martwię, umrę w walce albo na bezpośredni jej skutek
Została shisha i tabaka. Mielony tytoń z tabaki raz na jakiś czas może być, ale co dziwne, można od niej skończyć albo jak górnik albo całkowicie stracic zmysł powonienia. Shisha to "perfumy", cos bardziej by zająć się czymś, powdychać sobie zimne kadzidełko W obecnej kulturze to raczej pozerstwo niż pasja.
To czy człowiek pali, pije, ćpa czy jest temu przeciwny to jego wybór. Wszystko co zostało tu wymienione powstało z myśli człowieczej i jest przez swego twórce potępiane jak i akceptowane. Wystarczy racjonalny dialog i pewna doza kultury a poprzez consensus dojdziemy do gwiazd.
Rzekłszy to udał się zakopcić z komina
Modyfikacja: wykluczyć "standardowe" wyroby tytoniowe. Ta sama grupa luda znajduje przyjemność w woni roztaczanej z dobrze przepalonej fajki nabitej porządnym tytoniem [sprawdzane na Stanwell Full Aroma]. Jeśli ktoś nie widzi siebie z fajką, polecam zagraniczne tytonie i bletki [skręty]. Tu problem, bo zapach palącego się papieru jest paskudny i pogarsza efekt. Dalej coś dla ekonomów: dobry polski tytoń, maszynka, bletki to cena 2 paczek standardowego papierosa, ekonomicznie z jednej paczki tytoniu mogą wyjść nawet 2-3 paczki sklepowych. Jeśli jesteśmy leniwi to się rzucamy na nabijarke, gilzy i torbę tytoniu [na tym nie oszczędzamy bo po co psuć sobie radość z palenia?].
Trudno jest wytłumaczyć pytanie "po co się pali". Większość palaczy robi to instynktownie. To tak samo jak zapisać muzykę słowami.
Zaborczość i pochopne komentarze adresowane do palenia i palaczy są nie na miejscu. Jak historia długa i szeroka, to ten precedens NIE ZANIKNIE.
We wszystkim zależy zachować umiar, oraz szanować innych co się tyczy palących jak i nie-palących.
Sam pale i wiem czym to szkodzi lecz nic nie zaćmi relaksu w fotelu i stonowanym świetle, przy lampce czerwonego wina i obłoku zawiesistego, szlachetnego i aromatycznego dymu. O zdrowie się nie martwię, umrę w walce albo na bezpośredni jej skutek
Została shisha i tabaka. Mielony tytoń z tabaki raz na jakiś czas może być, ale co dziwne, można od niej skończyć albo jak górnik albo całkowicie stracic zmysł powonienia. Shisha to "perfumy", cos bardziej by zająć się czymś, powdychać sobie zimne kadzidełko W obecnej kulturze to raczej pozerstwo niż pasja.
To czy człowiek pali, pije, ćpa czy jest temu przeciwny to jego wybór. Wszystko co zostało tu wymienione powstało z myśli człowieczej i jest przez swego twórce potępiane jak i akceptowane. Wystarczy racjonalny dialog i pewna doza kultury a poprzez consensus dojdziemy do gwiazd.
Rzekłszy to udał się zakopcić z komina
Niebieski lis
Anthro
Ja pale, wrzucam węgiel do pieca, łykam siarkę, spalam duuuuużoooo, cóż pale z wyboru.
Ale jak bym dał rade, to pewnie bym tym rzucił w cholerę =3
Ale jak bym dał rade, to pewnie bym tym rzucił w cholerę =3
Red Panda
Anthro
Palic..? A pewnie, od razu bym spalil caly tyton na swiecie, gdyby byla okazja... razem z alkoholem xP
Pedal w wielkim miescie.
Kuciak najprawdziwszy!
Zmiennokształtny
Grah. Nie palę. (tak, wiem, strasznie się rozpanoszyłam ) I w Zmoderowano: ch*j mi przeszkadza jak mi ktoś chucha i kopci w twarz ;] Możesz se być furry, ale prawdziwym smokiem nie jesteś xP
Ostatnio edytowany przez DarkV dnia 11.01.2009 18:21:17
Drzemie we mnie bestia.
Obawiam się, że to leniwiec...
Obawiam się, że to leniwiec...
Ja tam nigdy nie paliłem i nie znoszę tego smrodu z papierochów (u mnie w domu od 1999 roku nikt nie pali to się odzwyczaiłem) ale do palaczy nic nie mam o ile nie kopcą w miejscu publicznym i nie trują tych którzy sobie tego nie życzą (za to wkurza mnie jak Sajuz Socjalisticznik Respublik Ewrapejskich próbuje narzucić właścicielom lokalów odgórny zakaz palenia - sorry ale w moim lokalu to ja chyba winienem decydować czy wolno czy nie wolno palić a jak ktoś tego nie lubi to po prostu pójdzie gdzie indziej!)
Panserbiorne
Zwierzę
A ja lubie zapach fajek, jest to dziwne ale jest on dla mnie przyjemny. Sam nie palę chyba że bongo z dobrym tytoniem i to bardzo rzadko.
Ostatnio edytowany przez DarkV dnia 12.01.2009 16:34:03
Biorę mój strach, moje upokorzenie
Kurszę je w pięści
Otwieram dłoń i oto
mam diament.
Mój diament to szał
Mam diamenty w oczach!
Kurszę je w pięści
Otwieram dłoń i oto
mam diament.
Mój diament to szał
Mam diamenty w oczach!
Angora Turecka
Anthro
Dwa dni temu dostrzegłem pozytywną rzecz - w krakowskim Starym Porcie (jeden z lepszych pubów w Krakowie) wprowadzono podział na sale dla palących/niepalących, pozostawiając główną wielką salę niepalącym, a boczną dla palących. Akurat przejście między nimi to wąski korytarz z zakrętem, po drodze którego jest wentylator jaki czy coś, tak więc jest elegancko - tak jak być powinno (sporo jest też stojących takich informacji na stołach, iż w głównej sali nie wolno palić).
Tak więc cofam częsciowo, coś się zmienia gdzie nie gdzie na lepsze.
Tak więc cofam częsciowo, coś się zmienia gdzie nie gdzie na lepsze.
fioletowy kot w szaliku
Anthro
Ja tak samo lubię . Ale zapach ubrań przesyconych fajkami to już inna bajka - jest okropny. A od tego jak palaczowi - za przeproszeniem - wali z mordy to już można się porzygać :| .
Ostatnio edytowany przez DarkV dnia 12.01.2009 16:33:48
Widziałem rzeczy, którym wy userzy nie dalibyście wiary. Flamewary sunące ku obrzeżom permanentnych banów. Oglądałem spamy błyszczące w ciemnościach blisko pustych profili. Wszystkie te posty znikną jak łzy w deszczu. Czas się wylogować...
FFD3a A+ C-- D-- H+ M--- P- R- T+++ W Z Sm RLTI a cn++ d+ e f h* i++ j p sm
FFD3a A+ C-- D-- H+ M--- P- R- T+++ W Z Sm RLTI a cn++ d+ e f h* i++ j p sm
Próbowałem. Dla mnie nic ciekawego. A co do zapachu to jednak nie jest zachwycający(przynajmniej dla mnie).
Lew
Sephirioth - coś Ty za głupotę o tabace napisał? Od 5 lat regularnie zażywam i jakoś nie mam żadnych problemów ze zmysłem powonienia...
dla zainteresowanych tematem www.forum.tbx.pl, www.otabace.pl, www.top25.snuff.com
dla zainteresowanych tematem www.forum.tbx.pl, www.otabace.pl, www.top25.snuff.com
Ostatnio edytowany przez Ingo dnia 15.01.2009 0:04:37
Obiecuj tylko tyle, ile możesz dać. I dawaj więcej, niż obiecałeś.
Angora Turecka
Anthro
Potwierdzam, działa drażniąco ale nie destrukcyjnie. Generalnie jestem na tak.
i widzisz że można?
jakoś we Wrocławiu znam już trzy lokale w których jest całkowity zakaz palenia... tragedia? nie, prawa rynku.
ciekawe jest to ze ja będąc palaczem trafiam na takie lokale, a ty będąc osobą niepalącą jakoś nie potrafisz ich znaleźć
Nie palę i palić nie będę z powodów: szkoda kasy (5zł za paczkę... pfuuu), szkoda zdrowia (mojego i otoczenia), śmierdzące ubrania. Wole okazyjnie wypić wino, szampan albo po prostu browara.
raczej 7 PLN?
bo jak juz palic to coś sensownego
Stardust
Człowiek
Przez większość roku mam ogromną tolerancję wobec palaczy teraz jednak przyszła zima itd. i mój poziom nienawiści wzrasta.
W większości palacze idą sobie za jakiś blok i palą. Spoko, mi to nie przeszkadza, nie robią to w moją twarz. No ale do jasnej ku... Teraz palą na korytarzu, w przejściu do szatni w szkole. Cały dym gromadzi się w jednym miejscu a później rozprzestrzenia się po całej szatni. Uczniowie i Panie woźne razem. Za zimno wam? Papierosy nie rozgrzewają? >.>
W większości palacze idą sobie za jakiś blok i palą. Spoko, mi to nie przeszkadza, nie robią to w moją twarz. No ale do jasnej ku... Teraz palą na korytarzu, w przejściu do szatni w szkole. Cały dym gromadzi się w jednym miejscu a później rozprzestrzenia się po całej szatni. Uczniowie i Panie woźne razem. Za zimno wam? Papierosy nie rozgrzewają? >.>
Slave to Love
Kangur
Anthro
Mnie najbardziej denerwują palacze-nastolatkowie. Szpanują że są niby dojrzali, że se zapalą, że fajnie wyglądają... ale później fajnie jest patrzeć jak dostają zadyszki i ataku kaszlu po 30sek. biegu xD
ano
zaczełam palic tak faktycznie około 20-stki...
Arachne
Taur
http://kopalniawiedzy.pl/...aliza-6594.html
W porządku zmieniam zdanie. Nie chce zakazania sprzedaży alkoholu i papierosów. Zwiększyć podatki!
W porządku zmieniam zdanie. Nie chce zakazania sprzedaży alkoholu i papierosów. Zwiększyć podatki!
Ryś
Anthro
Pozostaje tylko jeden problem. Co się stanie, kiedy ceny pójdą za bardzo w górę i zacznie się opłacać samodzielne pędzenie bimbru? Już kiedyś tak było i "sztuka" ta nie została zapomniana. Rozumiem podwyższać, ale nie bez przesady.
hmmm to nie jest "gdybanie" spójrzcie na ściane wschodnią i pogranicza polski z czechami i slowacją...
obniżono akcyze na wóde? przemyt praktycznie zamarł a wpływy do budżetu drastycznie wzrosły... (gorzelnie musiały dwuktrotnie nawet zwiększac liczbe pracowników)
w dniu którejś tam podwyzki akcyzy na fajki w tym samym dzienniku podano wiadomość o przemycie całeo tiru fajek z rosjii... (jako eks plantator tytoniu mogę sięgodzinami rozpisywać o upadku tego przemysłu w polsce, ale powiem tylko jedno: jego już dwano nie ma)
ale niestety do betonowych komuszych łbów to nigdy nie dotrze
obniżono akcyze na wóde? przemyt praktycznie zamarł a wpływy do budżetu drastycznie wzrosły... (gorzelnie musiały dwuktrotnie nawet zwiększac liczbe pracowników)
w dniu którejś tam podwyzki akcyzy na fajki w tym samym dzienniku podano wiadomość o przemycie całeo tiru fajek z rosjii... (jako eks plantator tytoniu mogę sięgodzinami rozpisywać o upadku tego przemysłu w polsce, ale powiem tylko jedno: jego już dwano nie ma)
ale niestety do betonowych komuszych łbów to nigdy nie dotrze
Tygrys biały
Anthro
Ja wypaliłem z 2 fajki, bo byłem wśród "kumpli".
Jak przestałem się z nimi zadawać to już nie było fajek. (i bardzo dobrze! )
Jak przestałem się z nimi zadawać to już nie było fajek. (i bardzo dobrze! )
/me nie pali i nie bedzie palil woli wydac tak kase na procentowana wode lecznicza
Issen'Nilla - Lodowa Smoczyca
Zmiennokształtny
Nie pale, nie pije alkoholu ani nie zażywam narkotyków. A większość moich znajomych jest wytresowana tak, ze pytają grzecznie czy mogą zapalić w mojej obecności. Jeśli się zgodzę, pala kilka metrów ode mnie, byle nie dmuchać w moja stronę. Jeśli odmowie, mogą zapalić gdy mnie już z nimi nie będzie Tylko moi rodzice nie szanują mojego wyboru "nie palę, nie piję". Śmieją się mówiąc, że jeszcze zaczne. Są tego śmiertelnie pewni.
A co do proponowania mi na sile alkoholu, stanowczo nie radze. Robię się wtedy nieprzyjemna...
A co do proponowania mi na sile alkoholu, stanowczo nie radze. Robię się wtedy nieprzyjemna...
"Amicus Rara Avis Est"... Ehhh...
PERMABAN
A ja nie wiem czemu robią np. waniliowe fajki, skoro smakują i śmierdzą tak samo xd
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.