Zmień fonty Zmień rozmiar

Przeglądający wątek:   1 Anonimowi

 Aby pisać należy być zalogowanym

<<123>>


0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 30.11.2007 10:47:13
jestę kapibarę
Cytat:

Wolfoks pisał:
Wyszło, że Kaukaz to naturalna mieszanka wielu gatunków (nawet tych nie do końca psowatych), a to nieco burzy to co powiedziałeś o konserwatywności ras. Po prostu chciałbym przeczytać jak byś się do tego odniósł.


Czyli to idealny kundel? Też pasuje. Z mieszanki różnych ras w warunkach odcięcia od świata kreują się w końcu rasy specyficzne. Wszystkie koty bure, ale jak zamkniesz populację w ograniczonym obszarze bez dostępu świeżej krwi "z zewnątrz" to kreują się rasy. Patrz np. syjamskie (te stare syjamskie), manxy i tureckie van.

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 30.11.2007 12:13:58
Wilk
Zwierzę
Cytat:

LV pisał(a)):
Btw. anthro jamników sobie nie wyobrażam.


A ja sobie właśnie wyobraziłem :) :) :) :)

Pani Frał w wersji anthro...
--sf.

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 30.11.2007 13:25:00
fajkojot
Człowiek
Cytat:

LV pisał(a)):
Poza tym Verdan nie pytał sie jak dokładnie odwzorować rozwój rasy tylko o to jak uzasadnić że rasa wygląda tak a nie inaczej.

Btw. anthro jamników sobie nie wyobrażam.

Myślę, że można się pobawić w odwzorowywanie rozwojów ras - jest to ciekawe, związane z tematem i przedłuża temuż życie :-Pk
A jamniki anthro? Plemię zajadłych, smukłych myśliwych stosujących wypłaszanie zwierzyny zajadłym ujadaniem, w podobny też sposób strasząc wrogów (coś ala Szkoci czy japońskie kiai). Małe ale głośne i hałaśliwe. Hm tylko nie wiem jak ich umiejscowić geograficzno-historycznie.
A propo anthro jamników, przypomniało mi sie, że w podstawówce na bal przebierańców miałem strój jamnika xD

No dobra, a powiedzcie mi, macie może pomysły na pochodzenie np. pomeraniana? Albo chow chow - powstały bo inne plemiona nie miały co jeść? :P
"How much is that doggie in the window? The one with the waggley tail
How much is that doggie in the window? I do hope that doggie's for sale"

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 30.11.2007 13:59:36
jestę kapibarę
Cytat:

Verdan pisał:
Myślę, że można się pobawić w odwzorowywanie rozwojów ras - jest to ciekawe, związane z tematem i przedłuża temuż życie :-Pk
A jamniki anthro? Plemię zajadłych, smukłych myśliwych stosujących wypłaszanie zwierzyny zajadłym ujadaniem, w podobny też sposób strasząc wrogów (coś ala Szkoci czy japońskie kiai). Małe ale głośne i hałaśliwe. Hm tylko nie wiem jak ich umiejscowić geograficzno-historycznie.


Bo się nie da.
Jamniki się z założenia miały mieścić w lisich/króliczych norach. Dlatego są przedłużone i niskopodłogowe, żeby flaki się miały gdzie zmieścic.. Pojęcia nie mam gdzie krótkie nogi i długie tułowia byłyby potrzebne przy formie anthro - dwunożnej. Zasadniczo to akurat ewolucyjnie nie ma sensu. Tylko mutacja wsteczna by to tłumaczyła.

Cytat:
No dobra, a powiedzcie mi, macie może pomysły na pochodzenie np. pomeraniana? Albo chow chow - powstały bo inne plemiona nie miały co jeść? :P


Wtf is pomeranian?

Pomysły inne...

Pudle - jakaś wysokotechnologiczna kultura dbająca o wygląd ;P

Charty - myśliwi równin i płaskowyzów klimatów umiarkowanych/zimnych. koczowniczy. można porównać do teamu mongołowie+konie.

Teriery - różne odizolowane grupki myśliwych europejskich. Lasy, klimat względnie zimny.

Bernardyn - góral, pasterz.
Owczarek niemiecki, collie - pasterz niskich wzgórz i równin (to by było tyle jeśli chodzi o łączenie tych sympatycznych piesków z wojownikami niemieckich plemion czystej krwi. Prędzej by pasowały na austriaków i szwajcarów ;P )
Labrador, wodołaz - rybacy.

Doberman - jacyś wyspecjalizowani myśliwi z wysokim instynktem terytorialnym. Pasują na wczesne plemiona germańskie.

Dalmatyńczyk - też myśliwy, ale ze skłonnością do handlu. Lasy mieszane. Południowa europa, może bałkany.. (ale to już fantazjowanie, cętki/łatki to mutacja losowa i tyle ;P )

Yorkshire terrier - nie wiem. Ewolucja ze szczotki do zamiatania?

Chow chow - rasa niewolników których hodowano dla mięsa przez jakieś wyrafinowane kulinarne plemię. Brak odniesienia w kulturze ludzkiej - niby na razie, ale przypomnę tylko że pigmeje przez innych afrykańczyków mieszkających na tym samym obszarze (kotlina kongo i okolice) (nie dotyczy Masajów) traktowani są jak nieludzie i często zjadani jako po prostu małpy. Zwłaszcza w obecnej sytuacji zdziczenia ludzkiego w tamtym rejonie.
War never changes.

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 30.11.2007 14:15:21
fajkojot
Człowiek
Pomeranian
Zdaje się, że ze szpicami spokrewnione. I jest malutkie.
"How much is that doggie in the window? The one with the waggley tail
How much is that doggie in the window? I do hope that doggie's for sale"

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 30.11.2007 14:28:48
jestę kapibarę
Cytat:

Verdan pisał:
Pomeranian
Zdaje się, że ze szpicami spokrewnione. I jest malutkie.


To nie jest pies.
To produkt psopodobny.

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 30.11.2007 15:43:54
Lemur
Anthro
http://www.pies.pl/upload...ki_Grzywacz.jpg
http://www.faunaflora.com.../grzywacz_1.jpg

W pewnym sensie to one są nawet słodkie :D

Da się powymyślać "kulturę" danych ras. Wygląd jak napisałem wypracowany poprzez tradycję/przypadek/dostosowanie.

Cytat:
Azahiel, kiedyś czytałem o tej rasie bo mnie zainteresowała gdy kumpel mi pokazał swojego. Wyszło, że Kaukaz to naturalna mieszanka wielu gatunków (nawet tych nie do końca psowatych), a to nieco burzy to co powiedziałeś o konserwatywności ras. Po prostu chciałbym przeczytać jak byś się do tego odniósł.


No proste, nie wszyscy muszą być konserwatywni :D ew. były sobie przypadki jakichś grupek wygnańców z różnych wiosek, które wędrowały, gdzieśtam się spotkały, wymieszały i osiadły, bo "w kupie siła" i chęć przetrwania była silniejsza niż konserwatyzm.

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 1.12.2007 8:59:46
Yorkshire terrier-bez tych kokardek i wstążek to wygląda nawet przyzwoicie. Jak by wytężyć wyobraźnie to osadzić ich jako mędrców z długimi brodami. Przy większych skrajnościach można można ogolić ich ciało pozostawiając brodę i wąsy, zakuć ich w zbroje, dać topory i mamy wikingów :> (choć ze wzrostu to bardziej krasnolud)

Cytat:
http://www.pies.pl/upload/447_31_Chinski_Grzywacz.jpg
http://www.faunaflora.com.../grzywacz_1.jpg

W pewnym sensie to one są nawet słodkie :D

Żartujesz sobie? Widziałeś Gremliny?

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 1.12.2007 10:57:11
Tygrys z Cheshire
Anthro
PERMABAN
Co do yorków to sie zgadza ale na medrców sie nie nadają. To bardziej tępy rycerzyk. Na medrców nadawały by sie labradory na przykład :P
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 1.12.2007 11:06:46
Arachne
Taur
To ja się podepnę trochę pod temat... kto mi opisze powstanie i organizację społeczeństwa orek (i innych wodnych ssaków) anthro?

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 1.12.2007 21:21:31
jestę kapibarę
A całkiem prosto. Ja jestem zwolennikiem teorii że w ewolucji człowiek siedział spory kawał czasu w wodzie. Więc wodne ssaki są całkiem blisko.. musiały by tylko trochę przy brzegu posiedzieć. Może stopniowe spłycanie się morza, i wsteczna ewolucja do nóg?

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 3.12.2007 11:44:58
Wilk
Zwierzę
tak serio to ssaki wodne to ewolucja wsteczna, wykształciły się z lądowych. I w ten sposób mogłyby się oddzielić ze społeczności rybackich itp.
--sf.

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 3.12.2007 12:06:53
jestę kapibarę
Cytat:

sharpy pisał(a)):
tak serio to ssaki wodne to ewolucja wsteczna, wykształciły się z lądowych. I w ten sposób mogłyby się oddzielić ze społeczności rybackich itp.


Ale żeby się ulądowić musiałby się uwstecznić na chwilę.. to by było taki step back żeby pójść do przodu:
Załącznik:
gif  notep.gif (1.50 KB; 395x274 px)
44_4753e34d285a2.gif 395x274 px

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 4.12.2007 9:54:53
Wilk
Zwierzę
niekoniecznie AŻ tak.

ssak lądowy - dwunóg - dwunóg nadmorski - dwunóg morsko-lądowy (fokowaty) - dwunóg głównie morski z opcją lądową (delfinowaty)
--sf.

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 4.12.2007 19:34:33
Myszoskoczek
Anthro
Hm, hm... A ja tak walnę ździebko offtopowo (aczkolwiek moje pytanie jakoś się łączy z rozwiązywaniem problemów świata anthro, wybaczcie, jeśli był już taki temat ^^' )

Co w pełni ucywilizowanym świecie anthro zwierząt jedzą drapieżcy?

No bo wyobraźmy sobie, że wszystkie znane nam zwierzaki są zantropomorfizowane, żyją w zwyczajnych społeczeństwach, tak jak ludzie teraz. Drapieżcy obok roślinożerców, w pięknej harmonii. Pierwotne isntynkty praktycznie zanikły i drapieżniki nie mają zapędów do rzucania się i pożerania innych anthrosów. Tak jak, na przykład w komiksie "Blacksad". Tam obok siebie żyją różniaste zwierzaki i nikt nikogo nie ściga i nie pożera na ulicy ;3
W takim razie co jedzą drapieżcy, którzy, jakby nie patrzeć, ciągle mają kły i układ pokarmowy nastawiony na trawienie mięsa?
Czy:
*obok anthrosów żyją też zwykłe, prymitywne i nieinteligentne czworonożne zwierzęta, które anthrosy hodują dla mięsa tak, jak my hodujemy świnie i krowy?
*antropomorficzne drapieżniki przerzuciły się na jedzenie soi ( ;/ )

Eny ajdijaz? ó_o

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 4.12.2007 20:21:26
fajkojot
Człowiek
Yap - istnieją dalej normalne "ferale" ;) Bo czemu nie? Ludzie ewoluowali jak widać, a małpy dalej po lasach hasają :-Dk
O! I a propo tego co Merion mówi: jazda na konikach! Jak mogły by futrzaki anthro podchodzić do użytkowania zwierzątek jak ludzie robią? Czy koń anthro poszedłby na rodeo? Czy anthro lis stylizowany na angielskiego lorda polowałby na lisy w towarzystwie?
Bądź co bądź ludzie zamykają małpy w zoo czy je zjadają (afrykańskie plemiona np.)
"How much is that doggie in the window? The one with the waggley tail
How much is that doggie in the window? I do hope that doggie's for sale"

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 4.12.2007 20:35:05
Myszoskoczek
Anthro
No właśnie, o to chodzi... Albo czy anthro kury, świnie albo króliki nie miałyby nic przeciwko hodowaniu i jedzeniu ich nie-anthro krewnych?
Trudne pytanie O.o'

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 4.12.2007 20:48:52
fajkojot
Człowiek
Widziałbym dwie opcje:
1)Nie mieli by nic przeciwko - może sami by to jedli? Ewolucja mogła by się potoczyć różnorako. Ewentualnie byli by wegetarianami i zachowywali się jak typowi dzisiejsi wegetarianie - czyli martwiły o biedne, małe zżerane zwierzątka i opieprzały te złe drapieżniki
2)Ruchy Ochrony Praw Zwierząt czy coś w ten deseń. Jak dzisiaj, tylko każdy gatunek anthro chroniłby swoich kuzynów feral :P
"How much is that doggie in the window? The one with the waggley tail
How much is that doggie in the window? I do hope that doggie's for sale"

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 4.12.2007 21:27:59
Ocelotek
Anthro
Anthro ocelotki jadłyby myszoskoczki. Także te "feralne" :-Dk

W Chinach jada sie płody z aborcji. Jakby istniał jakiś inny gatunek ludzi. nie do końca do nas podobny, poruszający się na czterech "łapach", zaliczany do zwierząt, ze smacznym mięsem i dodatkowo domniemanym pozytywnym wpływem na ludzki organizm, to pewnie wiele ludzi by się tym zajadało.
Heal PF
Make it a better place
For you and for me
And the entire furry race
There are furrys fighting
If you care enough
For the fandom
Make a better place
For you and for me

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 4.12.2007 21:42:07
Królowa Północy
Inna forma
Chińczyki to debile nad debilami...;/
Mały polarny niedźwiadek Aleksy odłączył się od swojej mamusi w czasie zabawy i wszedł na kruchy lód, który pękł i jako kra zaczął krążyć wokół Arktyki.... I pewnie zginąłby w samotności, chłodzie i głodzie, gdyby nie radziecki lodołamacz "Arktyka", który wkręcił go w śruby...

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 4.12.2007 22:01:03
Myszoskoczek
Anthro
Judas, jesteś ZŁEM! D=
Nie zbliżaj się... *niepewnie wystawia pazurki, lekko drży* :<

Chnińczycy są ogólnie dość, ehem, "specyficznym" narodem, więc nie ma co o nich tu wspominać.
Oni sobie robią kremy przeciwzmarszczkowe z PŁODÓW. Bo niby odmładzają skórę. Albo ich "hodowle" lisów na futra.
No litości ;/ :(

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 4.12.2007 22:06:11
Ocelotek
Anthro
Przynajmniej się nie marnują (te płody). Ja mógłbym spróbować, ale ani przed, ani w trakcie nie chciałbym wiedzieć co jem...

Merion, z mojej strony nie musisz sie niczego obawiać. Samiczki są do kochania, nie krzywdzenia ^^
Heal PF
Make it a better place
For you and for me
And the entire furry race
There are furrys fighting
If you care enough
For the fandom
Make a better place
For you and for me

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 4.12.2007 22:07:50
Kiedyś też nad tym dylematem się zastanawiałem (przypuszczam że większość z futrzaków nad tym myślała) i dlatego napisałem na pierwszej stronie że lepiej jak by zostały nie podległe ewolucji antropomorficznej bo właśnie można by hodować je dla mięsa.
Czy były by "ligi ochrony praw zwierząt", to trudno stwierdzić choć przypuszczam, że bez tego się by nie obyło. Jednak myślę, iż większość owego społeczeństwa zaakceptowało by to jako "zło konieczne". W końcu raczej trudno by im było przekonać mięsożerców do zmiany sposobu odżywiania. A soja raczej by nie pomogła ^^'
A co do tego czy anthro koń jeździł by na rodeo czy lis na polowanie to zakładam, że jak już ewolucja by się posunęła to nie wyglądały by tak jak sobie wyobrażamy najczęściej (zmiana kośćca przy minimalnie zmienionym wyglądzie zewnętrznym), a nawet jak by zachował wszelkie podobieństwa to i nie utożsamiał by się ze stworzeniem umiejscowionym niżej w łańcuchu pokarmowym.

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 4.12.2007 22:44:09
Myszoskoczek
Anthro
Cytat:

judas666 pisał(a)):
Samiczki są do kochania, nie krzywdzenia ^^


Gówno prawda, proszę wysokiego sądu. :P

Jest jeszcze jedna możliwość: anthro hodują jakieś inne stworki. Jakieś takie prymitywne, nieistniejące gatuneczki, których raczej nikomu nie byłoby żal i nikt nie traktowałby ich jako swoich krewnych... :P

0
(+0|-0)
Re: Anthro a rasy hodowlane
Wysłano: 5.12.2007 0:36:00
Lemur
Anthro
Albo jak czasem w filmach, jedzenie po prostu jest i nie wiadomo skąd się bierze XD

Ja raczej wątpię by anthrosy miały coś przeciwko hodowaniu i zjadaniu ferali niektórych. W końcu wszyscy rozumieją, że jeść trzeba i takiego tygrysa raczej nie przekonasz do wegetarianizmu ;p Chciaż...wydaje mi się, że jeśli społeczeństwo by się rozwijało to wypracowałyby sobie "wszystkożerność"...
Chociaż kto tam wie...
Dlatego nie lubie się zagłębiać w takie rzeczy jak logiczne wytłumaczanie światów zmyślonych XD Można się wpędzić w zbyt wiele rzeczy, których się nie wyjaśni przekonująco ;p

 Aby pisać należy być zalogowanym
<<123>>


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.

Wyszukiwanie zaawansowane