Ok, no to tak:

- Skrzydła jak dla mnie mogą być choć linia "zrostu" z bokiem powinna być bardziej postrzępiona ze względu na futro, dodało by to realizmu.
- Sam smok jest tak wygięty, że aż dziw - akrobata czy co?
- Jeśli wiatr wieje od prawej co widać po grzywie, błony skrzydeł powinny być bardziej wklęsłe niż wypukłe, ale to tak nie rzuca się w oczy.
- Ostatnia bolączka to kształt tylnych łap, opuchnięte paluchy xD
- Futro przedniej lewej łapy smoka nie powinno być przecięte tak wyraźną linią łapy i łokcia.
- Na "palcach" skrzydeł można było zaznaczyć "stawy" - nie wyglądały by jak druciane ramy na którą nałożone są błony

- Nie mniej podoba mi sie zarżnięty tym rytualnym nożem smok, fajnie wyszedł choć oczy wydają się lekko otwarte, jeśli na prawdę tak jest, można by je lekko przyciemnić i dodać prosty, opisowy efekt mówiący, że "zaszły mgłą śmierci" i bla bla bla
- Fajny dobór kolorów oraz cieniowania, tradycyjny acz ze smakiem

Art odrazu przykuł uwagę swoim anty-słodkim wydźwiękiem, za co masz u mnie piwo, nie mniej wykonany jest na średnim poziomie z punktu technicznego, lecz ręka nie oddaje tego, co widzi się poprzez wyobraźnie - ćwicz i rysuj, szkicuj, licze na następne arty

Najlepiej było by człowieka, ale oni są na świecie w większości :/

Cytat:

A SMOKI NIE ISTNIEJOM! Więc się mogą szlachtować ile wlezie.

Nie istnieją też wilki, lisy, tygrysy, koty anthropomorficzne, więc je też można szlachtować

Cytat:

Co do "linii Łokcia" To Kocur też rysuje oczy przebijające się przez grzywki i nikomu to nie przeszkadza...

Mów w swoim imieniu jeśli łaska ok?

Ale smok z samego zamysłu począwszy od biblijnych motywów to gad i to nie tylko w europejskiej kulturze, bo wschodniej również. Kreska kreską, a estetyka estetyką.

Po raz kolejny nie jesteście w stanie udowodnić swoich racji solidnymi agrumentami.

Smok futrzasy, jak sama nazwa mówi:

Smok - gatunek
Futrzasty - podgatunek/rasa

Tak więc winien mieć więcej z gada, niż z ssaka

To samo mogę powiedzieć o tobie ryan, bo w przeciwieństwie do Hufnaara nie przedstawiasz żadnych argumentów. Nie mniej sensu tu brak w ciągnięciu tej jałowej dyskusji, takie jest moje zdanie na temat tego artu i finito, komentujmy sztukę, a nie komentarze.

Cytat:

Przy zajebistych pracach naprawdę dobrych autorów ludzie czepiają się takich pierdół ("nogi są o 5mm za krótkie względem torsu!"), ale za to przy pracach początkujących autorów gdzie postacie mają wielokrotnie połamane nogi i ręce a perspektywa zdaje sie zaginać czasoprzestrzeń piszą: "łehehe, ale ładne, mi się podoba". Gdzie tu logika?

To nie poziom autora ocenia się a jego aktualne dzieło - dla mnie żaden artysta nie ma znaczenia, czy jest znany czy nie poddawany jest krytyce, bo to akurat dzieło oceniać się powinno, a nie artyste.
Jadąc na reputacji daleko sie nie zajedzie.

Z całym szacunkiem Kumagoro, ale część osób tutaj nie wie nawet co to jest krytyka. Wyrażam zdanie, co jest dobrze, co źle, ba proponuje rozwiązania by wkońcu wyrazić swoje osobiste zdanie na ten temat, tym właśnie jest krytyka która jest bądź co bądź bezmyślnie atakowana.

Dobra Tanuki, postaram się w pewnym stopniu zastosować do porady choć nie wiem w czym przeszkadza wskazywanie konkretów.

A nick jest taki a nie inny, z powodu samej fursony - rzadko kiedy smok ma zwięzłe imie Wychowałem się na rpg'ach temu tak jest