Ołówkowe szkice
Gallery » Smocza galeryjka Kumagoro » Ołówkowe szkice » Typowy argonianin | |||||
|
0
(+0|-0)
[ Kliknij aby powiększyć ]
|
|
Gallery » Smocza galeryjka Kumagoro » Ołówkowe szkice » Typowy argonianin |
Komentarze są własnością ich autorów. Twórcy niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich treść.
Hipogryf
Anthro
Jakiś staroć który walał się po biurku... chyba pierwsza próba by rysować coś "na serio".
Ech, jakość jest jaka jest z racji że to jest zdjęcie, a nie skan.
Ostro wzorowane (ale NIE odrysowywane) na jednej z tapet z Morrowinda
Ech, jakość jest jaka jest z racji że to jest zdjęcie, a nie skan.
Ostro wzorowane (ale NIE odrysowywane) na jednej z tapet z Morrowinda
Anonim
0
(+0|-0)
Kumagoro » Ołówkowe szkice » Typowy argonianin
Wysłano: 22.09.2009 10:21
Wysłano: 22.09.2009 10:21
Znam go. Grałam nim w morrowindzie.
Jakoś dziwnie wyszły ci tylnie łapy. Jak by stał na pazurach.
Jakoś dziwnie wyszły ci tylnie łapy. Jak by stał na pazurach.
Kociak
Anthro
fajni wyszedł tylko szkoda ze lewituje.
chyba ze on tak ma
chyba ze on tak ma
fioletowy kot w szaliku
Anthro
Ach ten silnik morrowinda . Tam lewitowanie jedną nogą w powietrzu albo stanie na palcach to była normalka.
Strasznie brudny szkic. No i głowę ma sporo za małą.
Strasznie brudny szkic. No i głowę ma sporo za małą.
Lis Pospolity
Zwierzę
Fajnie wyszło zakończenie włóczni a łapki też nie są złe, mi NIGDY łapki nie wychodzą tak jak chcę... Musze sporo poćwiczyć...
Kangur
Anthro
E tam łapy można łatwo wyszlifować, zwłaszcza te z małą ilością palców
Lis Pospolity
Zwierzę
Już wychodzą mi dużo lepiej niz na początku, ale to jeszcze nie to...
Anonim
0
(+0|-0)
Kumagoro » Ołówkowe szkice » Typowy argonianin
Wysłano: 22.09.2009 14:44
Wysłano: 22.09.2009 14:44
Arcik moze i niedopracowany ale natchnal mnie zeby ulozyc pare podpisow do niektorych screenow... ;]
"I see you..."
"uhm.. what is this about?"
"Go go power rangers!" x3
"Yo, welcome to my house"
"Mickey...?"
"Starozytny sprzet do bakania" xD
"Prosto spod prysznica"
"Hai Argonian, you gonna get raped..." :>
"Wampiry z Bronxu"
"I see you..."
"uhm.. what is this about?"
"Go go power rangers!" x3
"Yo, welcome to my house"
"Mickey...?"
"Starozytny sprzet do bakania" xD
"Prosto spod prysznica"
"Hai Argonian, you gonna get raped..." :>
"Wampiry z Bronxu"
Hipogryf
Anthro
..przez ciebie muszę zainstalować Morrka.
Anonim
0
(+0|-0)
Kumagoro » Ołówkowe szkice » Typowy argonianin
Wysłano: 22.09.2009 18:28
Wysłano: 22.09.2009 18:28
Go for it ;]
Kangur
Anthro
Szkoda ze ich zepsuli w Oblivionie, z jaszczurów zrobili UFO :f
fioletowy kot w szaliku
Anthro
Ehhh, kocham Morrowind .
Szeregowy Spizgalski
Tak.
Polac Grygosowi bo dobrze godo Mam oryginał i dodatki, grałem w to tygodniami..
Zwierzę
TRVE. Ale ja wtedy nie byłem furry i zawsze grałem mhrocznym elfem co by Nerevaryjczyk nie odstawał aż tak od swoich.
Hipogryf
Anthro
A ja z lubością zarzynałem wszystkie mroczne elfy jakie spotkałem, taka zapłata za zniewolenie jaszczurów
Anonim
0
(+0|-0)
Kumagoro » Ołówkowe szkice » Typowy argonianin
Wysłano: 23.09.2009 16:22
Wysłano: 23.09.2009 16:22
Nie wszyscy dunmerowie byli podli. Ja na przyklad czulem sie bardzo dumny z przynaleznosci do szlachetnego rodu Redoran i ostatecznie staniecia na jego czele ;] I mialem domek-rogalik
Swoja droga, Kumagoro i inni - uwolniliscie wszystkich niewolnikow ktorych sie dalo?
Swoja droga, Kumagoro i inni - uwolniliscie wszystkich niewolnikow ktorych sie dalo?
Hipogryf
Anthro
Z tego co pamiętam, w polskiej wersji skopali niektórych niewolników że nie dało się ich uwolnić.
Ale... nie wiem, naprawiłem to CSem i chyba uwolniłem wszystkich...
Ale... nie wiem, naprawiłem to CSem i chyba uwolniłem wszystkich...
Anonim
0
(+0|-0)
Kumagoro » Ołówkowe szkice » Typowy argonianin
Wysłano: 23.09.2009 16:34
Wysłano: 23.09.2009 16:34
Hm.. niezaleznie od wersji, czesci z nich np. w Suranie nie dalo sie niestety w ogole uwolnic. Nie bylo kluczy do celi/kajdan a niektorzy po prostu nie chcieli isc. Mozna bylo uzyc na nich kontroli i wyprowadzic gdzies dalej ale pozniej lapali confuse i nie mogli przestac chodzic w jedna i druga strone, zacinajac sie na niektorych obiektach..