Zmień fonty Zmień rozmiar

Przeglądający wątek:   1 Anonimowi

 Aby pisać należy być zalogowanym

<<1...3456789>>


0
(+0|-0)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 19:16:03
Wilk Ogrodowy
Anthro
Orientacja mniejszościowa i nie służąca przetrwaniu gatunku, ale jednak orientacja- ja bym nie podciągał pod choroby.

Ediit: wyznaję zasadę " Rób co chcesz, jeśli nikomu tym nie szkodzisz".
Ostatnio edytowany przez Pillster dnia 23.04.2012 19:20:18
Jutro jest po to, by było gdzie odkładać

-4
(+0|-4)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 19:24:36
Kuciak najprawdziwszy!
Zmiennokształtny
DarkHunter - gdyby od małego wychować w odpowiedni sposób to nie musiało by nic pomagać później, bo zwyczajnie problem by się nie narodził :P
Drzemie we mnie bestia.
Obawiam się, że to leniwiec...

0
(+0|-0)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 19:26:08
Koń
Anthro
Pillster, chyba sarkazmu nie załapałeś :-D
Kuc... po prostu idealnie powiedziane :-D

Na prawdę nie wiem czy byłbym szczęśliwy gdyby to Mira mnie wychowała. Zapewne nie. Jest mi dobrze tak jak jest i nie chciał bym tego zmieniać. A jak tak zwane społeczeństwo twierdzi, że to jest złe to mam gdzieś takie społeczeństwo i nie chcę być jego częścią (i nie jestem).
Akume Hoku

0
(+0|-0)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 19:26:12
Wilk Ogrodowy
Anthro
Uhm, zamiatanie homoseksualizmu pod dywan na pewno załatwi sprawę...

Akume: mój poprzedni post był z zasadzie skierowany do rzeszy futer, którzy na poważnie pisali ze homo leczyć trzeba.
Ostatnio edytowany przez Pillster dnia 23.04.2012 19:27:49
Jutro jest po to, by było gdzie odkładać

0
(+0|-0)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 19:33:08
Wilczek
Anthro
Cytat z "Mira": (Link »)
DarkHunter - gdyby od małego wychować w odpowiedni sposób to nie musiało by nic pomagać później, bo zwyczajnie problem by się nie narodził :P


Nie sądzę. Dużo zależy od społeczeństwa :P W domu nie uczysz dziecka przeklinać, a przeklina. Możesz z dzieckiem nigdy nie rozmawiać o seksie a już ono się tego nauczy od rówieśników, lub chociażby z internetu.

Próbowałem poszukać miejsca gdzie w Polsce leczony byłby homoseksualizm. Niestety nic takiego nie znalazłem. Nawet jak ktoś chciałby raczej trudno mu będzie znaleźć coś takiego. Nie ma takich lekarzy zbyt wiele może dlatego, że mało kto się wyleczył tak naprawdę.. hmmm...
"Polish Club: it may be weak, it may be strong, it may be short, it may be long"

5
(+5|-0)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 19:44:44
Lew
Bo żaden lekarz nigdy w życiu by się pod czymś takim nie podpisał.
"Leczeniem homoseksualizmu" zajmują się organizacje kościelne. Oczywiście więcej z tego szkód niż pożytku - samobójstwa, samookaleczenia, choroby psychiczne.

Mira - odnoszę się do ciebie tak jak się odnoszę bo twoje wypowiedzi są pozbawione jakiegokolwiek oparcia w faktach. Jesteś w tym temacie odpowiednikiem Macierewicza w temacie katastrofy smoleńskiej - "ja wiem lepiej, mimo że nie mam na to żadnych dowodów, a ICH dowody to kłamstwa bo ja tak twierdzę"
Obiecuj tylko tyle, ile możesz dać. I dawaj więcej, niż obiecałeś.

1
(+1|-0)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 19:58:26
Tinker Pony
Zmiennokształtny
Ja pewniej się czuję z myślą, że to po prostu troll, niż że takie osoby żyją między nami i, o zgrozo, kiedyś się rozmnożą.

-1
(+0|-1)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 20:01:39
Kuciak najprawdziwszy!
Zmiennokształtny
Ależ nie każcie mi być obiektywną w moich wypowiedziach. Nawet nie chce mi się starać być obiektywną - Wy będziecie przytaczać swoje stronnicze źródła, ja będę przytaczać swoje, acz w żadnym miejscu nie przekłamałam tego, co wyczytałam. A to, że przytaczam teksty subiektywne to akurat bardzo na miejscu w każdej dyskusji, bo artykuły czy inne takie to już mają do siebie, że zależnie od redaktora/strony/czasopisma/czegokolwiek będą sugerować jakieś stanowisko.

DH - ja miałam na tyle dobry kontakt z rodziną, że nawet nie bardzo się z rówieśnikami zadawałam, bo zwyczajnie potrzeba rozmowy była zaspokajana przez rodziców, starsze rodzeństwo/kuzynostwo i nie zauważyłam, żeby ktokolwiek narzekał aktualnie czy to ze znajomych czy kogokolwiek takiego. A że poglądy mam jakie mam - zdarza się i tak widocznie, co nie zmienia faktu, że raczej nie okazuję ich jakoś agresywnie przeważnie (przynajmniej w rozmowie in real, zdaje się)
Drzemie we mnie bestia.
Obawiam się, że to leniwiec...

0
(+0|-0)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 20:13:29
Wilczek
Anthro
Cytat z "Mira": (Link »)

DH - ja miałam na tyle dobry kontakt z rodziną, że nawet nie bardzo się z rówieśnikami zadawałam, bo zwyczajnie potrzeba rozmowy była zaspokajana przez rodziców, starsze rodzeństwo/kuzynostwo i nie zauważyłam, żeby ktokolwiek narzekał aktualnie czy to ze znajomych czy kogokolwiek takiego. A że poglądy mam jakie mam - zdarza się i tak widocznie, co nie zmienia faktu, że raczej nie okazuję ich jakoś agresywnie przeważnie (przynajmniej w rozmowie in real, zdaje się)


Bo to uczymy się w szkole w grupach, aby uczyć się komunikacji z ludźmi i życia w społeczeństwie. Aby nabrało jakiś nawyków. Jeżeli nie miałaś lekcji o seksie a rodzice przed tobą to taili i do 18 roku życia mówili ze dzieci tworzą się z pocałunków czy czego to skąd wiec cokolwiek o seksie hmm? Przecież mogli cię bez problemu ochronić przed taka wiedzą. Mniejsza z seksem. Ale Furry? Toż to nie do pomyślenia, aby dziecko ze staroświeckiej rodziny było furry, bo to nie katolickie i w ogóle...
"Polish Club: it may be weak, it may be strong, it may be short, it may be long"

Anonim
2
(+2|-0)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 20:19:00
Cytat z "Kuc": (Link »)
Ja pewniej się czuję z myślą, że to po prostu troll, niż że takie osoby żyją między nami i, o zgrozo, kiedyś się rozmnożą.


Wiesz, tam gdzie ja pracuję, tacy ludzie są zapraszanymi gośćmi (tak i Terlikowski, i Cejrowski tez bywają), więc mam to praktycznie na co dzień i mogę potwierdzić, że tacy ludzie istnieją, a całkiem sporo ich bywa pod Pałacem Prezydenckim i próbują mi wmówić, że nie jestem Polakiem (posiadam polskie obywatelstwo), a tylko oni mają prawo do polskości...

No cóż, jest to świat Młodzieży Wszechpolskiej, ONR'u, całkowicie dla mnie niezrozumiały... Mam nadzieje, że tacy ludzie nie wprowadzą obowiązkowych testów na "moher-polskość", bo będę musiał szukać gdzie indziej azylu politycznego...

-1
(+0|-1)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 20:24:23
Kuciak najprawdziwszy!
Zmiennokształtny
E tam, akurat furry dla mnie praktycznie do jakoś 3-4 miesiące temu to było zwyczajnie miauczenie, mruczenie, bawienie się kłębuszkiem wełny, ostrzenie pazurów i bycie kociastą, nawet nie bardzo na polfursa właziłam pomijając krótko-po-zarejestrowaniu, a że i wcześniej dziwak byłam niesamowity to się rodzice zbytnio nie zdziwili.
A w szkole w grupach to nie widzę co lepszego mógłby przekazać rówieśnik od rodziców, którzy dla dziecka chcą lepiej. Bo jak jesteś dzieciak to inny dzieciak Ci będzie podpowiadał to, co najłatwiejszą drogą można osiągnąć i jest przyjemne, a rodzic podpowie to, co trudniej osiągnąć, ale da wymierne efekty w przyszłości.
A o seksie to do tej pory nie bardzo lubię gadać poza gadaniem ogródkami w sumie, nawet porno nie oglądam, więc nie wiem o co Ci chodzi =P
Drzemie we mnie bestia.
Obawiam się, że to leniwiec...

0
(+0|-0)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 20:30:13
Wilczek
Anthro
Cytat z "Mira": (Link »)
E tam, akurat furry dla mnie praktycznie do jakoś 3-4 miesiące temu to było zwyczajnie miauczenie, mruczenie, bawienie się kłębuszkiem wełny, ostrzenie pazurów i bycie kociastą, nawet nie bardzo na polfursa właziłam pomijając krótko-po-zarejestrowaniu, a że i wcześniej dziwak byłam niesamowity to się rodzice zbytnio nie zdziwili.
A w szkole w grupach to nie widzę co lepszego mógłby przekazać rówieśnik od rodziców, którzy dla dziecka chcą lepiej. Bo jak jesteś dzieciak to inny dzieciak Ci będzie podpowiadał to, co najłatwiejszą drogą można osiągnąć i jest przyjemne, a rodzic podpowie to, co trudniej osiągnąć, ale da wymierne efekty w przyszłości.
A o seksie to do tej pory nie bardzo lubię gadać poza gadaniem ogródkami w sumie, nawet porno nie oglądam, więc nie wiem o co Ci chodzi =P


Ale chyba wiesz co i jak :P A jestem pewien w 99% że rodzice tego tobie nie powiedzieli. Dziecko w wieku 13-15 lat nie myśli raczej standardami to co rodzice mi mówią jest dla mnie lepsze. Co najwyżej pomyśli to co rodzic mówi ni jest głupie, ale to co kumpel powiedział raczej lepsze. Chyba że od zawsze byłaś dojrzała i myślałaś kategoriami ponadczasowymi i o tym co będzie dla ciebie najlepsze w przyszłości.
Ostatnio edytowany przez DarkHunter dnia 23.04.2012 21:10:46
"Polish Club: it may be weak, it may be strong, it may be short, it may be long"

-1
(+0|-1)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 20:38:17
Kuciak najprawdziwszy!
Zmiennokształtny
Rodzeństwo starsze mam więc pobieżnie uświadomiona jestem "odkąd pamiętam", acz nie dopytywałam ani nie szukałam do liceum. I oczywiście, że nie byłam dojrzała. Ba, nadal nie jestem, nie mówię, że jestem najmądrzejsza, a jedynie wyrażam swoją opinię. Od kiedy to wyrażanie swojego zdania to udowadnianie innym jakim to się jest mądrym człowiekiem? Ja jestem mentalny bachor, co nie zmienia faktu, że ten mentalny bachor ma 20 lat, swoje zdanie i może założyć rodzinę, której przekaże swoje poglądy - stricte podobne do tych Korwin-Mikkego w zasadzie, jeśli w przybliżeniu mówić. Ba, mimo, że niewierząca, to będę z dzieciakami do kościoła co tydzień zawijać, bo moim zdaniem na początek jest to dobry wykładnik moralności dla młodej osoby.
Drzemie we mnie bestia.
Obawiam się, że to leniwiec...

Anonim
2
(+2|-0)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 20:39:03
Cytat z "Mira": (Link »)

A o seksie to do tej pory nie bardzo lubię gadać poza gadaniem ogródkami w sumie, nawet porno nie oglądam, więc nie wiem o co Ci chodzi =P


W sumie to chyba będziesz musiała kiedyś zdecydować, która "normalność" tobie bardziej odpowiada, ta nasza w wydaniu furry, czy ta prezentowana przez Terlikowskiego i jego Frondę.

W sumie ani ta, ani ta "normalność" nie jest "książkową normalnością".

0
(+0|-0)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 20:45:53
Wilczek
Anthro
Cytat z "Mira": (Link »)
Rodzeństwo starsze mam więc pobieżnie uświadomiona jestem "odkąd pamiętam", acz nie dopytywałam ani nie szukałam do liceum. I oczywiście, że nie byłam dojrzała. Ba, nadal nie jestem, nie mówię, że jestem najmądrzejsza, a jedynie wyrażam swoją opinię. Od kiedy to wyrażanie swojego zdania to udowadnianie innym jakim to się jest mądrym człowiekiem? Ja jestem mentalny bachor, co nie zmienia faktu, że ten mentalny bachor ma 20 lat, swoje zdanie i może założyć rodzinę, której przekaże swoje poglądy - stricte podobne do tych Korwin-Mikkego w zasadzie, jeśli w przybliżeniu mówić. Ba, mimo, że niewierząca, to będę z dzieciakami do kościoła co tydzień zawijać, bo moim zdaniem na początek jest to dobry wykładnik moralności dla młodej osoby.


Bardziej mi chodziło o to zdanie

"A w szkole w grupach to nie widzę co lepszego mógłby przekazać rówieśnik od rodziców, którzy dla dziecka chcą lepiej. Bo jak jesteś dzieciak to inny dzieciak Ci będzie podpowiadał to, co najłatwiejszą drogą można osiągnąć i jest przyjemne, a rodzic podpowie to, co trudniej osiągnąć, ale da wymierne efekty w przyszłości. "

Nikt w szkole nie będzie patrzył na zdanie rodziców !!


"acz nie dopytywałam ani nie szukałam do liceum"


Do Liceum? A co potem :P? Po drugie według Kościoła antykoncepcja to też zło. Za tym też jesteś przeciw?
"Polish Club: it may be weak, it may be strong, it may be short, it may be long"

2
(+3|-1)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 20:50:51
fajkojot
Człowiek
Cytat z "Mira":
Nikogo oczywiście nie obrażam - nie wydaje mi się, żebym to robiła

Określasz tożsamość pewnych osób na tym forum jako "chorą". Niejako sugerujesz, że ich całość/pewna część nie powinna istnieć. Ludziom łatwo to odebrać w nieprzyjemny sposób, wierz czy nie. Nie po wszystkich spływa jak po tobie.

Co do mojego stanowiska, za choroby/dewiacje/niebezpieczne rzeczy kiedyś uważano: masturbację, seks przedmałżeński, seks oralny i wiele innych. Homoseksualizm został zdiagnozowany jako choroba gdzieś w XIX wieku i ciekawostka, wyłącznie męski. Lesbijki dla tych ludzi wtedy nie istniały. Było to podyktowane pruderyjną kulturą i wpływami Kościoła (hej, brak wiary też był kiedyś chorobą)

Dzisiejsze gadanie o leczeniu gejów zalatuje mi resztkami tamtych czasów, w negatywnym znaczeniu. Posiadanie internetu nie oznacza, że ludzie wciąż nie robią tych samych błędów. Kiedyś leczenie pijawkami i wiercenie czachy dla byle migreny też uzasadniano świetnymi artykułami.
Smuci mnie to trochę. Są ważniejsze sprawy gryzące społeczeństwo i bardziej wymagające uwagi naukowców i leczenia, niż kwestia nawracania, manipulowania i wmawiania homoseksualistom, że są be.

Mir, weź pod uwagę, że pewne osoby broniące tematu mają hmm... doświadczenia osobiste. To, że przeczytałaś jeden artykuł, nie da ci takiego spojrzenia na sprawę jak osoba otwarcie poruszająca tematy o seksualności od kilku lat i samodzielnie przechodząca pewne rzeczy. Używając porównania które powinno być dla ciebie zrozumiałe - to tak jakbyś wlazła na forum rpg i próbowała wszystkich przekonać, że rpg to szatan na podstawie kilku artykułów z źródłami.
Ostatnio edytowany przez Verdan dnia 23.04.2012 20:51:09
"How much is that doggie in the window? The one with the waggley tail
How much is that doggie in the window? I do hope that doggie's for sale"

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 20:53:53
Cytat z "DarkHunter": (Link »)
Po drugie według Kościoła antykoncepcja to też zło. Za tym też jesteś przeciw?


Tja tutaj tylko "kalendarzyk" się stosuje, zresztą zgodnie z nauka KK dopuszczone jest jedynie kończenie waginalnie, co ogranicza realne stosowanie niektórych ciekawych technik (ale to nie jest forum do tego, więc ograniczę się jedynie do takiego napomknięcia)...

1
(+1|-0)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 20:57:32
Wilczek
Anthro
Cytat z "Verdan": (Link »)
Posiadanie internetu nie oznacza, że ludzie wciąż nie robią tych samych błędów. Kiedyś leczenie pijawkami i wiercenie czachy dla byle migreny też uzasadniano świetnymi artykułami.


Pijawkami dalej się leczy, bo jednak pomagają :D
"Polish Club: it may be weak, it may be strong, it may be short, it may be long"

1
(+1|-0)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 21:02:02
Uncia Hortensis
Rabatka
Cytat z "Akume": (Link »)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Homoseksualizm_a_kontekst_kulturowy#Grecja
http://www.religionfacts....ient_greeks.htm

Wystarczyło wbić hasło w Google i już masz całą gamę. To są tylko pierwsze wyniki dla zapytań po polsku i po angielsku

I oba z tych źródeł podają, że była to aktywność a nie orientacja. Jeżeli dwóch równych statusem społecznych mężczyzn uprawiało seks, było to postrzegane negatywnie. Przyzwolenie było na zabawy pan/niewolnik, mentor/uczeń, nie była to raczej sfera duchowa, lecz cielesna. Że tak brzydko powiem, jak dwa psy co na siebie wskakują żeby pokazać, który rządzi.
Myr

0
(+0|-0)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 21:04:07
fajkojot
Człowiek
Cytat z "DarkHunter": (Link »)
Cytat z "Verdan": (Link »)
Posiadanie internetu nie oznacza, że ludzie wciąż nie robią tych samych błędów. Kiedyś leczenie pijawkami i wiercenie czachy dla byle migreny też uzasadniano świetnymi artykułami.


Pijawkami dalej się leczy, bo jednak pomagają :D

Hm. Mogło to faktycznie się wydawać nie doprecyzowane, sprostuję - leczy się pewne określone rzeczy, ale nie stosuje jako uniwersalne panaceum. Podobnie z trepanacją. Myślę też, że pewne formy leczenia na homoseksualistach też mogą na przyszłość być przydatne, ale sama orientacja seksualna niekoniecznie jest dobrym powodem do ich stosowania. Znając życie jakby przed pewnymi doktorkami postawić hetero z depresją a homo z depresją, u tego drugiego jako przyczynę by zdiagnozowano orientację.
Mam nadzieję, że jest to zrozumiałe teraz.
Ostatnio edytowany przez Verdan dnia 23.04.2012 21:04:56
"How much is that doggie in the window? The one with the waggley tail
How much is that doggie in the window? I do hope that doggie's for sale"

-1
(+0|-1)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 21:08:50
Wilczek
Anthro
Cytat z "Verdan": (Link »)
Cytat z "DarkHunter": (Link »)
Cytat z "Verdan": (Link »)
Posiadanie internetu nie oznacza, że ludzie wciąż nie robią tych samych błędów. Kiedyś leczenie pijawkami i wiercenie czachy dla byle migreny też uzasadniano świetnymi artykułami.


Pijawkami dalej się leczy, bo jednak pomagają :D

Hm. Mogło to faktycznie się wydawać nie doprecyzowane, sprostuję - leczy się pewne określone rzeczy, ale nie stosuje jako uniwersalne panaceum. Podobnie z trepanacją. Myślę też, że pewne formy leczenia na homoseksualistach też mogą na przyszłość być przydatne, ale sama orientacja seksualna niekoniecznie jest dobrym powodem do ich stosowania. Znając życie jakby przed pewnymi doktorkami postawić hetero z depresją a homo z depresją, u tego drugiego jako przyczynę by zdiagnozowano orientację.
Mam nadzieję, że jest to zrozumiałe teraz.


Lubie się tylko czasami poczepiać ^^ Mnie ciekawią i tak statystyki ile z "pacjentów" zostało "wyleczonych".
"Polish Club: it may be weak, it may be strong, it may be short, it may be long"

1
(+1|-0)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 21:10:00
Koń
Anthro
Cytat z "Fuma": (Link »)
Cytat z "Akume": (Link »)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Homoseksualizm_a_kontekst_kulturowy#Grecja
http://www.religionfacts....ient_greeks.htm

Wystarczyło wbić hasło w Google i już masz całą gamę. To są tylko pierwsze wyniki dla zapytań po polsku i po angielsku

I oba z tych źródeł podają, że była to aktywność a nie orientacja. Jeżeli dwóch równych statusem społecznych mężczyzn uprawiało seks, było to postrzegane negatywnie. Przyzwolenie było na zabawy pan/niewolnik, mentor/uczeń, nie była to raczej sfera duchowa, lecz cielesna. Że tak brzydko powiem, jak dwa psy co na siebie wskakują żeby pokazać, który rządzi.

Ale to dowodzi, że w dawnych kulturach zachowania homoseksualne były akceptowane. Oczywiście takie czy inne detale były mniej lub bardziej otwarte i tolerancyjne, niemniej jednak nie było palenia homoseksualistów na stosie czy "leczenia" ich z tego.

Ponadto - cytat:
"Homosexuality was not regarded by the Viking peoples as being evil, perverted, innately against the laws of nature or any of the other baggage about the concept that Christian belief has provided Western culture."
Źródło: http://www.fordham.edu/halsall/pwh/gayvik.asp
Akume Hoku

Anonim
0
(+0|-0)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 21:13:09
Cytat z "DarkHunter": (Link »)
Mnie ciekawią i tak statystyki ile z "pacjentów" zostało "wyleczonych".


Mnie za to ciekawi, ile osób przez takich "uzdrawiaczy" ma zjechaną psychikę i problemy natury seksuologicznej...

0
(+0|-0)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 21:18:00
Uncia Hortensis
Rabatka
Cytat z "LewKotowaty": (Link »)
W sumie to chyba będziesz musiała kiedyś zdecydować, która "normalność" tobie bardziej odpowiada, ta nasza w wydaniu furry, czy ta prezentowana przez Terlikowskiego i jego Frondę.

Z racjonalnego punktu widzenia, furry z kościołem katolickim się wzajemnie wykluczają. Ludzie nie są jednak stworzeniami racjonalnymi :-Pk
Więc możesz widzieć konflikt w postawach, ale zdecydować się niekoniecznie będzie musiała.
Myr

0
(+0|-0)
Re: Tęczowy knebel? Znany naukowiec oskarżony
Wysłano: 23.04.2012 21:19:31
fajkojot
Człowiek
Cytat z "Akume":

Ale to dowodzi, że w dawnych kulturach zachowania homoseksualne były akceptowane. Oczywiście takie czy inne detale były mniej lub bardziej otwarte i tolerancyjne, niemniej jednak nie było palenia homoseksualistów na stosie czy "leczenia" ich z tego.

Zależy. Pewne kultury po prostu wykształciły mechanizmy pozwalające radzić sobie z tego typu zachowaniami. Różniły się bardzo, od tworzenia trzeciej płci (przykład indiańskich berdache o których ktoś wspominał parę postów temu - i nie, występowali oni w kilku plemionach, nie byli normą na cały kontynent), po pewne przyzwolenia. Były oczywiście rzeczy które budziły negatywne reakcje, idąc dalej przykładem indiańskim, efektywna instytucja berdache miała swoje prawa i mężczyzna mógł takiego brać za żonę, ale jeśli dwóch facetów-facetów, dajmy na to wojowników plemienia, zaczynało się łebsić po kątach, było to postrzegane jako coś nie teges. To nie takie proste jak się wydaje i zasadniczo ma się nijak do naszego społeczeństwa.
Ach i nie tylko w dawnych kulturach. Obecnie też bywają miejsca gdzie pewne zachowania są akceptowalne o ile przestrzega się pewnych zasad, jak Meksyk gdzie facet może swobodnie uprawiać seks np. z męską prostytutką, pod warunkiem, że jest dominującą stroną. Upraszczając, bo jest u nich trochę tych podziałów i zasad.
"How much is that doggie in the window? The one with the waggley tail
How much is that doggie in the window? I do hope that doggie's for sale"

 Aby pisać należy być zalogowanym
<<1...3456789>>


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków.
Możesz przeglądać wątki.
Nie możesz dodawać odpowiedzi.
Nie możesz edytować swoich postów.
Nie możesz kasować swoich postów.
Nie możesz dodawać ankiet.
Nie możesz głosować.
Nie możesz dodawać załączników.
Nie możesz pisać bez weryfikacji.

Wyszukiwanie zaawansowane